Lista Przebojów Programu Trzeciego

mefiu pisze:

saferłel pisze:Dokładnie i to chyba pokazuje jakie są te prawdziwe kawałki wszech czasów.

no dobra, ale Wilki przy głosowaniu na 50 utworów w Polskim Topie zamieścili ich 0, a teraz maja aż 2 wysoko więc coś jest nie tak i to jest główny problem

to ja pozwolę sobie też zacytować swoją refleksję napisaną po przeczytaniu wątku z pierwszego dnia, bo odnosi się do tego, co napisał mefiu i teraz, i wtedy:

neon.ka pisze:a ja chyba nie spodziewałam się niczego innego po tegorocznym Topie. Niestety dla mnie, i pisałam to już niejednokrotnie, to nie jest kwestia zwiększenia liczy głosów, tylko sposobu przeprowadzenia przygotowań do Topu - późnego uruchomienia głosowania, odkładania w nieskończoność dodania nowych utworów do zestawu, braku jasnej informacji o głosowaniu, terminie jego zamknięcia, i terminie emisji Topu zarówno na antenie, jak i na stronie internetowej... itd. Dla mnie to było nieprofesjonalne i w tym głównie upatruję takich zmian na Topie, jakich jesteśmy świadkami. I czuję niestety niesmak.
Ale topu słucham sobie z przyjemnością, choć rzeczywiście dużo bardziej lekko i traktując ten czas jako zabawę [bo na poważny top tym razem nie bardzo widziałam szansę].

Oto piosenki, ktore wypadły z top 100. Ależ smutno jak na to patrzę:
32. Marillion — Kayleigh
33. Pearl Jam — Crazy Mary
35. Monty Python — Always Look on the Bright Side of Life
38. Procol Harum — A Whiter Shade of Pale 1967
39. Coma — Leszek Żukowski
41. Led Zeppelin — Since I've Been Loving You
45. Metallica — Master of Puppets
48. Czesław Niemen — Bema pamięci żałobny rapsod
49. Dżem — List do M.
58. Pearl Jam — Alive
59. Sztywny pal Azji — Wieża radości, wieża samotności
60. Tadeusz Woźniak i Ali-Babki — Zegarmistrz światła
61. The Rolling Stones — (I Can't Get No) Satisfaction
62. Jimi Hendrix Experience — All Along the Watchtower
63. Dire Straits — Sultans of Swing
64. Metallica — Enter Sandman
67. Dżem — Whisky
68. R.E.M. — Losing My Religion
70. Marek Grechuta — Korowód
71. Joy Division — Love Will Tear Us Apart
73. Madonna — Frozen
75. Sinéad O'Connor — Nothing Compares 2 U
76. Sting — Fragile
79. Dżem — Wehikuł czasu
80. Peter Gabriel & Kate Bush — Don't Give Up
81. Chuck Mangione — Children of Sanchez (Overture)
83. Queen — Innuendo
85. The Cure — Lullaby
86. Kult — Dziewczyna bez zęba na przedzie
87. Pearl Jam — Jeremy
88. Led Zeppelin — All My Love
89. Genesis — Mama
92. The Moody Blues — Nights in White Satin
93. Red Hot Chili Peppers — Under the Bridge
95. Budgie — Parents
97. Nirvana — Come as You Are
99. Dżem — Czerwony jak cegła
100. Dżem — Do kołyski

Ciekawe na których miejscach wylądowały

głosowanie na 100 utworów to stanowczo za dużo , przynajmniej o 50

Tadzio... Nie doczytałem do końca. Mnie jest bardzo przykro - tyle moich głosów

czyli jak dobrze licze 40 utworów i to w większości świetnych wypadło z setki

Awanse z najdalszych zakątków listy:

629. Tina Turner — Private Dancer
610. Wilki — Son of the Blue Sky
obie piosenki juz były kiedyś w top 100

595. Uriah Heep — Easy Livin'
589. YES — Owner of a Lonely Heart
582. The Stranglers — No More Heroes
553. Van Halen — Jump
548. The Who — My Generation
514. Varius Manx — Piosenka księżycowa
Ale te już nie

No i jeszcze spoza top 500:
501. Urszula — Dmuchawce, latawce, wiatr

tadzio3 pisze:Awanse z najdalszych zakątków listy:
629. T
610. W
595. U
589. Y
582. T
553. V
548. T
514. V
501. U

Oczywiscie przyapdkiem...taka zabawa

A o tym już nie mam siły ponownie wspominać. Jak bym wymienił kolejne wielkie awanse byłoby podobnie - są tylko małe wyjatki,a le jak wiadmomo wyjatek potwierdza regułę

Jacek wysłałem maile w imieniu swoim i forum o udostępnienie wyników 101-200 do P. Barona, P. Stelmacha, P. Metza, A. Gacek.

Najpierw to niech oni udostępnią top 100 na swojej stronie
(bo że my możemy liczyć na archiwum, to się wie)

Z tego co widzę, obecny Top został zdominowany przez U2... Zastanawiałem się, co może być na wyższych pozycjach, kiedy usłyszałem już "Child in time", "Stairway to heaven", "Brothers in arms", "Bohemian rhapsody", "Dziwny jest ten świat", klasyki Pink Floydów... Byłem pewny, że wysoko w zestawieniu znajdzie się "Bema pamięci żałobny rapsod", myślałem jeszcze m.in. o "Whiter shade of pale".
Ten top pokazał, że 100 utworów trochę za dużo jak na jeden raz (sam oddałem głos na ok. 90). Poza tym na pewno musiała być jakaś silnie zorganizowana akcja fanów U2. Kiedyś już zresztą proponowałem przy okazji polskiego TWC, żeby można było oddać głos na max. 3 utwory jednego wykonawcy. Bo przy tym, co było teraz, miłośnicy Bono i U2 zapewne po zagłosowaniu na wszystkie standardowe klasyki, zaznaczali wszystkie, a przynajmniej dużą ilość utworów ich ulubionego zespołu.
No cóż - mam nadzieję, że następnym razem nie powtórzycie tego błędu, 50 utworów to optymalna ilość do głosowania + przy okazji dla 1 wykonawcy max. 3 utwory. Trochę nie za bardzo zorganizowane też było głosowanie do topu - propozycje nowych utworów do zestawu pojawiły się, kiedy już głosowanie zostało otwarte.

bjcs pisze:Z tego co widzę, obecny Top został zdominowany przez U2... Zastanawiałem się, co może być na wyższych pozycjach, kiedy usłyszałem już "Child in time", "Stairway to heaven", "Brothers in arms", "Bohemian rhapsody", "Dziwny jest ten świat", klasyki Pink Floydów... Byłem pewny, że wysoko w zestawieniu znajdzie się "Bema pamięci żałobny rapsod", myślałem jeszcze m.in. o "Whiter shade of pale".
Ten top pokazał, że 100 utworów trochę za dużo jak na jeden raz (sam oddałem głos na ok. 90). Poza tym na pewno musiała być jakaś silnie zorganizowana akcja fanów U2. Kiedyś już zresztą proponowałem przy okazji polskiego TWC, żeby można było oddać głos na max. 3 utwory jednego wykonawcy. Bo przy tym, co było teraz, miłośnicy Bono i U2 zapewne po zagłosowaniu na wszystkie standardowe klasyki, zaznaczali wszystkie, a przynajmniej dużą ilość utworów ich ulubionego zespołu.
No cóż - mam nadzieję, że następnym razem nie powtórzycie tego błędu, 50 utworów to optymalna ilość do głosowania + przy okazji dla 1 wykonawcy max. 3 utwory. Trochę nie za bardzo zorganizowane też było głosowanie do topu - propozycje nowych utworów do zestawu pojawiły się, kiedy już głosowanie zostało otwarte.

Masz racje! Taka akcja fanów zespołu jest niefajna... Bo wszyscy piszemy i redaktorzy w radiu mówią że to zabawa natomiast fani np U2 psują tą zabawę... Zastanawiam się czy osiągnęli swój zamierzony cel bo jakby nie było to oni oddali zdecydowaną większość głosów na swoich ulubieńców...

Ja dziękuję Trójce za trzy magiczne dni z piękną muzyką i.... mimo że niewiele z piosenek, na które głosowałem weszło do pierwszej 100, to cieszę się, że TWC ułożył się tak jak ułożył. Słuchało się świetnie. Cieszę się także, że Topu słuchałem bez wchodzenia na forum, bo teraz jak pobieżnie przeglądam większość komentarzy - to brak mi słów na komentarz.

po tym co się działo w topie u Pana Marka to i tak zaskoczenie , że tu tylko jeden utwór MJ znalazł się w setce

do tych, co o U2 piszą:

mhm, gadajcie sobie, gadajcie. no tak, sekciarze od U2 się zmówili i zagłosowali i w ogóle to wszystko wina tych nikczemnych, podłych i okropnych fanów tego marnego zespoliku.
[chociaz w sumie racja, zorganizowane akcje całkiem nieźle nam wychodzą ]
ja się nie zamierzam tłumaczyć, ale chciałam tylko powiedzieć, że to zabawne, co piszecie.
[pełnią mojego szczęścia będzie, jak jeszcze zjedziecie charytatywną działalność Bono ]

pozdrawiam Was czule.

uzi pisze:[chociaz w sumie racja, zorganizowane akcje całkiem nieźle nam wychodzą ]
ja się nie zamierzam tłumaczyć, ale chciałam tylko powiedzieć, że to zabawne, co piszecie.

ciekawe jednak uzi, czy tak samo byś podchodziła do sprawy, gdyby to jakiś zespół, którego nie lubisz i nie cenisz, wprowadził do topu sporą liczbę piosenek i byłoby duże prawdopodobieństwo, że duży wpływ na tą sytuację miałby jego fanklub albo forum jego fanów. tyle póki co...

uzi pisze: [pełnią mojego szczęścia będzie, jak jeszcze zbesztacie charytatywną działalność Bono ]

To się ma nijak do muzyki. Chociaż te jego odwiedziny u polityków i apele do tychże bawią mnie niepomiernie (na takich jak on mieli towarzysze ze Związku Radosnego nazwę). Bardziej nawet niż Radiohead i ich "zielone technologie".

uzi pisze: [pełnią mojego szczęścia będzie, jak jeszcze zjedziecie charytatywną działalność Bono ]

Proszę bardzo.. gdyby nie działalność charytatywna Bono to:
1 Nie byliby tak promowani na Świecie
2 Nie słyszałabyś o tym zespole

To przykre, każdy utwór JUTU zanotował najwyższą pozycje w historii...

neon.ka pisze:ciekawe jednak uzi, czy tak samo byś podchodzila do sprawy, gdyby jakiś zespół, którego nie lubisz i nie cenisz, wprowadził do topu sporą liczbę piosenek i byłoby duże prawdopodobieństwo, że duży wpływ na tą sytuację miałby jego fanklub albo forum jego fanów. tyle póki co...

oczywiście, że nie podchodziłabym tak samo, bo nie byłabym zorientowana jak wygląda sytuacja w "obozie fanów" tego zespołu/wykonawcy. a w tym przypadku wiem jak to wygląda wewnatrz, dlatego też mogę się tylko smiać kiedy czytam te komentarze.

krzysiek83 pisze:To się ma nijak do muzyki.

oczywiście, ale to częsty wątek w rozważaniach nt. U2. :p

Porfiry pisze:Proszę bardzo.. gdyby nie działalność charytatywna Bono to:
1 Nie byliby tak promowani na Świecie

i nie obrywaliby za to, że Bono cośtam robi [chociaż to nie ma nic wspólnego z zespołem]

2 Nie słyszałabyś o tym zespole

akurat to nieprawda.

nie ma co się kłócić, za rok też jest top , mam nadzieje , że na normalniejszych zasadach czyli góra 50 głosów

Jeśli chodzi o U2 to uzi ma trochę racji - to nie fanclub, tylko tzw. "zwykli" słuchacze tak się popisali, wina systemu głosowania i tyle, a że parę piosenek tego zespołu jest mega-popularnych, tak już jest... A jeśli chodzi o działalność charytatywną, to dajcie spokój - co to ma wspólnego z muzyką? Bez przesadyzmu...

wysłuchałem sobie topu i mam taką refleksję, że nie wiem, co mam napisać
przecież każda pozycja to był szok sądze, wyniki U2 to nie była akcja fanów, ludzie zagłosowali, bo był koncert i sporo o tej grupie było słychać w 2009r. (wydali tez nową płytę )
również sposób głosowania mógł mieć na to wpływ. Nie tylko u2 nadzwyczajnie sobie poradziło - Uriah Heep też jest na "U"
tylko dziwi mnie czemu Myslovitz do góry, a The Rolling Stones w dół...

Tomekk pisze:tylko dziwi mnie czemu Myslovitz do góry, a The Rolling Stones w dół...

Znasz zasadę o wyjatku potwierdzajacym regułę? A tak poważnie, to trudno, żeby lista wyglądała idealnie tak jak pokazuje alfabet, bo przecież niektórzy głosowali "z głową"

Tomekk pisze:tylko dziwi mnie czemu Myslovitz do góry, a The Rolling Stones w dół...

Bo w formularzu ten drugi był bez THE przez znaczną większość czasu
I nie dajmy się zwariować, duży wpływ na wyniki niektórych utworów miała ich ogromna popularność i "osłuchanie" przez większość ludzi - vide: Myslovitz i Hendrix.