Lista Przebojów Programu Trzeciego

1. ALARM CYKLICZNY - Hurt
2. BAL SOBOWTÓRÓW - Cool Kids Of Death
3. I KISSED A GIRL - Katy Perry
4. W SPODNIACH CZY W SUKIENCE - Ania
5. MALOWANY CHŁOPAK - Janusz Radek

1. Ania - W spodniach czy w sukience
2. Kings of Leon - Sex_on_fire
3. Stereophonics - Daisy Lane
4. Janusz Radek - Malowany chłopak
5. Lao Che - Hiszpan
6. The Bumelants - Bo to się zwykle tak zaczyna
7. Hurt - Alarm cykliczny
8. Katy Perry - I kissed a grill
9. Cool Kids of Death - Bal sobowtórów
10. The Verve - Love is noise
11. Gabriela Cilmi - Sweet about me
12. Coldplay - Viva la vida

Zapowiadało się bardzo ciekawie, bo zdecydowany lider opuścił LP3 i można się było spodziewać zaciętej walki ze wskazaniem na I kissed a grill. To drugie okazało się być prawdą, ale walka wcale nie była zacięta. Spowodowała to obniżka formy W spodniach i w sukience, które tylko obroniło pozycję sprzed tygodnia przegrywając z Alarmem cyklicznym. Tuż za nimi najwyższe miejsce w karierze zajęły Viva la vida i Bal sobowtórów.
Do 10 efektownie powraca Każdego dnia i to już piąta (na sześć najwyżej notowanych piosenek), która nigdy jeszcze tak wysoko nie była. Ale to nic w porównaniu ze wspaniałymi wyczynami Malowanego chłopaka i Bo to się wszystko tak zaczyna, które awansowały od razu z 3 dziesiątki do pierwszej.
1. 2. 56 15 1 Katy Perry - I kissed a girl
2. 4. 31 8 1 Hurt - Alarm cykliczny
3. 3. 29 8 1 Ania - W spodniach czy w sukience
4. 6. 24 6 1 Coldplay - Viva la vida
5. 7. 23 8 2 Cool Kids of Death - Bal sobowtórów
6. 11. 21 5 1 Mesajah - Każdego dnia
7. 5. 17 5 1 Maria Peszek - Rosół
8. 22. 12 6 2 Janusz Radek - Malowany chłopak
9. 24. 12 4 1 The Bumelants - Bo to się zwykle tak zaczyna
10. 10. 11 3 1 Gabriela Cilmi - Sweet about me
11. 20. 10 3 2 Pudelsi - Miasto brzydnie
12. 13. 9 3 1 Czesław Śpiewa - Ucieczka z wesołego miasteczka
13. 18. 9 2 1 Kings of Leon - Sex_on_fire
14. 12. 8 3 3 Sara Bareilles - Love song
15. 9. 7 3 2 Sigur Ros - Gobbledigook
16. 15. 6 2 1 Radiohead - House of cards
17. P. 6 2 2 Duffy - Warwick avenue
18. 16. 5 2 3 Soyka & Krakowski - Waluta
19. 18. 5 1 1 The Verve - Love is noise
20. 8. 4 2 3 Voo Voo - Leszek mi mówił
20. 17. 4 2 3 Lao Che - Hiszpan
20. 20. 4 2 3 Stereophonics - Daisy Lane
23. 14. 4 2 4 David Gilmour - A great day for freedom
24. 27. 4 1 2 Dido - Don't believe in love
24. N. 4 1 2 Peter Gabriel - Down to Earth
24. 22. 4 1 2 The Cure - Freakshow
27. 27. 3 2 4 Pustki - Parzydełko
28. N. 3 1 3 Dorota Miśkiewicz - Budzić się i zasypiać z tobą
29. 27. 2 2 5 Rotofobia - 10 piętro
30. 25. 2 1 4 Strachy na Lachy - Po prostu pastelowe
31. P. 1 1 5 Katie Melua - Ghost town
31. N. 1 1 5 The Offspring - You gonna go far, kid
31. 27. 1 1 5 Linkin Park - Leave out of the rest
31. N. 1 1 5 Metallica - The day that never comes
W tym tygodniu padł kolejny tegoroczny rekord ilości piosenek. W zestawie znalazło się 2/3 piosenek z ostatniego notowania LP3. Ale rekordy ubiegloroczne wyglądają na niemożliwe do pobicia, ale nie może to dziwić, bo wtedy ilość utworów w 50 była znacznie większa.
I jeszcze jedno - wyrównaliśmy rekord głosujących (sprzed 17 tygodni) wynoszący 27 osób.

kajman pisze:I jeszcze jedno - wyrównaliśmy rekord głosujących (sprzed 17 tygodni) wynoszący 27 osób.

To pewnie moja zasługa bo typowałem po raz pierwszy

I moja pewnie też, to był mój debiut. Jestem dumny z pozycji Każdego dnia

wyedytowano
jak ja lubie koszmarki

Hm... Martyr - to chyba już nie ten temat??

... a tak, faktycznie coś mi sie pomerdalo

Martyr pisze:jak ja lubie koszmarki

I edytowanie Madame Edit

kajman pisze:19. 27. 5 1 1 Dido - Don't believe in love
30. P. 2 1 4 Katie Melua - Ghost town[/b]

U mnie Dido dostała 4 punkty (za 2 miejsce), a Katie M. 1 punkt (5 miejsce). Prawdopodobnie są jeszcze błędy z Katy P. i Sarą B. (mają po jednym punkcie za dużo).

Wyniki poprawione. Ale miałbym prośbę - następny raz w takiej sytuacji zaznacz jakoś wakat na szczycie.

Byłem tak załamany wypadkiem z listy Madonny, że zapomniałem poprawić swoją piątkę i zostawiłem koszmartop bez pierwszego miejsca. Obiecuję poprawę i czekam na nowe utwory Madonny z jej genialnej płyty "Hard Candy".