: czw mar 27, 2008 7:39 pm
Wydał w tym roku pierwszą solową płytę, ale wcześniej występował w zespole Offsidekasia pisze:dla mnie nowa. nic mi sie nie obiło o uszy w jego wykonaniu. muszę zobaczyć co to za jeden.
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
Wydał w tym roku pierwszą solową płytę, ale wcześniej występował w zespole Offsidekasia pisze:dla mnie nowa. nic mi sie nie obiło o uszy w jego wykonaniu. muszę zobaczyć co to za jeden.
nie polecamkasia! pisze:dla mnie nowa.prz_rulez pisze: A tak poza tym to
3. ŁUKASZ ZAGROBELNY Wyślij SMS o treści: 3 pod numer 7398
Jaka to nowa twarz fonograffi?nic mi sie nie obiło o uszy w jego wykonaniu. muszę zobaczyć co to za jeden.
Hm, czemu? Całkiem znośne. Zwłaszcza patrząc na ostatnie dokonania Bajmu, Lady Pank itd. itp...nastoletni_duch pisze:nie polecam
Też nie kojarzę. Z początku pomyslałem, że chodzi o Maćka Zakościelnegokasia! pisze:dla mnie nowa.prz_rulez pisze: A tak poza tym to
3. ŁUKASZ ZAGROBELNY Wyślij SMS o treści: 3 pod numer 7398
Jaka to nowa twarz fonograffi?nic mi sie nie obiło o uszy w jego wykonaniu. muszę zobaczyć co to za jeden.
Też jakoś super za Muchami nie jestem. Ale od Feel na pewno lepsze. Ale może nie jestem do końca obiektywny, bo Feela słyszałem 3 kawałki, z tego 2 były prawie takie same (linia melodyczna kilka nut na krzyż, ta sama tonacja i ogólnie dało się jedną śpiewać na drugiejA ja jak zwykle będę bronić Feela. Rewelacja to nie jest, ale jak na polskie realia rynkowe to jednak jest coś. A takie np. Muchy to też stać na o wiele więcej i nie rozumiem tego hurraoptymizmu, płyta spójna, ale słychać luki. O wiele lepszym i bardziej twórczym zespołem jest Radio Bagdad
Twórczość Zagrobelnego jest dowodem na to, że to, czego nie puszczają w Trójce dobre być nie może...kasia! pisze:dla mnie nowa.prz_rulez pisze: A tak poza tym to
3. ŁUKASZ ZAGROBELNY Wyślij SMS o treści: 3 pod numer 7398
Jaka to nowa twarz fonograffi?nic mi sie nie obiło o uszy w jego wykonaniu. muszę zobaczyć co to za jeden.
A ja dziś trzykrotnie słyszałem 'jak anioła głos' - wrażliwym na muzykę zdecydowanie odradzamMiszon pisze:Też jakoś super za Muchami nie jestem. Ale od Feel na pewno lepsze. Ale może nie jestem do końca obiektywny, bo Feela słyszałem 3 kawałki, z tego 2 były prawie takie same (linia melodyczna kilka nut na krzyż, ta sama tonacja i ogólnie dało się jedną śpiewać na drugiejA ja jak zwykle będę bronić Feela. Rewelacja to nie jest, ale jak na polskie realia rynkowe to jednak jest coś. A takie np. Muchy to też stać na o wiele więcej i nie rozumiem tego hurraoptymizmu, płyta spójna, ale słychać luki. O wiele lepszym i bardziej twórczym zespołem jest Radio Bagdad. To dopiero autoplagiat
), a 1 miał taki fatalny text, że śmiech ogarniał. Puszczali to u nas w pracy kiedyś przez kilkanaście minut w kółko i już nie mogłem wytrzymać tych 3 kawałków.
Nie jest tak źle, jeszcze żyję i nawet zaczęło mi się podobaćA ja dziś trzykrotnie słyszałem 'jak anioła głos' - wrażliwym na muzykę zdecydowanie odradzam
Apropo tej piosenki mam anegdote fajną i wywołującą uśmiech:)prz_rulez pisze:Nie jest tak źle, jeszcze żyję i nawet zaczęło mi się podobaćA ja dziś trzykrotnie słyszałem 'jak anioła głos' - wrażliwym na muzykę zdecydowanie odradzamAle ja też mogę nie być obiektywny, bo moje gusta muzyczne stoją gdzieś pośrodku alternatywy i komerchy
nie wygra Feel w żadnej z tych kategorii. Przeciez tu głosują dziennikarze, a nie publiczności i fankiMiszon pisze:Album Roku POP
RAZ DWA TRZY 4ever Music
Młynarski - chociaż nie nazwałbym tego popem, podobnie Jopek (raczej Nosowską, która jest w alternatywie nie wiem czemu). A pewnie wygra i tak Feel
Nowa Twarz Fonografii
MUCHY - ale wygra Feel
Grupa Roku
RAZ DWA TRZY - oby nie Feel!
ja byc powiedzial, ze nie gdzies pomiedzy, tylko jedną nogą w totalnej komercji, a drugą w alternatywieprz_rulez pisze:Ale ja też mogę nie być obiektywny, bo moje gusta muzyczne stoją gdzieś pośrodku alternatywy i komerchy
W sumie dobrze być powiedziałku3a pisze:ja byc powiedzial, ze nie gdzies pomiedzy, tylko jedną nogą w totalnej komercji, a drugą w alternatywieprz_rulez pisze:Ale ja też mogę nie być obiektywny, bo moje gusta muzyczne stoją gdzieś pośrodku alternatywy i komerchy.
też bym chciała. no ale co poradziszmateusz15 pisze: A chciałbym by Muchy wygrały;)
Jakiś młody aktor teatralny, który wziął się za śpiewanie. Pocieszę: w porównaniu do Feela jeszcze strawnyGary pisze:A kto to Zagrobelny? Jakiś zespół?
Ha, ha, ha... dobre, bo z tym Feelem tak jest, że działa na nerwy (mi strasznie). I pomyśleć, że 10 lat temu nie zagraliby takiego badziewia w RMF.mateusz15 pisze:Jechałem sobie czwartek ze szkoły autobusem i jak często się zdarza leciało rmf fm, grali chyba Chrisa Rea (?) nieważne, następną piosenką był właśnie nowy hit Fill i gdy kierowca tylko usłyszał początek od razu przełączył na Zetkę ;] Tam Tina, wieczna tina, ale po niej, ku nieuciesze pana kierowcy zagrali Jak anioła głos, jednak ma gust Pan kierowca i po pierwszych taktach przełączył ponownie na rmffke ;]
a do tej piosnki Ania Dąbrowska napisała muzykę...Jednak po piosenkach filmowych artystów bym nie oceniał muzyka i tekst napisany, zapraszaja gościa tylko do zaśpiewania i na dodatek mówią mu jak ma to wykonać...a ze promocja to dla artysty duża to czemu nie przyjąc propozycji nagrania piosenki do filmu?Yacy pisze:ja niestety musiałem przesłuchać, bo dostałem to w mailu z pytaniem: Czy to się różni od tekstów disco-polowych? Odpisałem: (...) Wydaje mi się, że nie. A tylko nazwisko Flinta bardzo mi tu nie pasuje (...) Utwór był z filmu "Nie kłam kochanie"
W ZET-ce może... Ale RMF za czasów swojej świetności bojkotował pewne "dziwactwa" typu Stachursky, Ich Troje, jakieś disca z pola itp. Takie dziadostwo grały nawet rozgłośnie regionalne PR (w Radiu Koszalin na liście przebojów zawsze byli w czołówce), więc RMF był wtedy dobrą odskocznią dla tego typu dźwięków, o czym świadczyły chociażby audycje Piotra Metza i Piotra Kosińskiego w tym radiu (tak, tak - warto o tym pamiętać). Teraz już niestety z tego nic nie zostałoprz_rulez pisze:Dobra, nie wypowiadam się już co myślęAle na 99% raczej by zagrali i w RMF-ie, i w ZETce, i prawdopodobnie w Trójce też
Masz rację!prz_rulez pisze:A utwory Feela mają przynajmniej jedną zaletę: świetnie budzą do życia - DOSŁOWNIE!
ksch pisze:
Nawet, gdy jestem bardzo zmęczony, a pomieszczeniu, w którym się znajduję, pojawia się nagle Feel, to natychmiast ożywam... i opuszczam to pomieszczenie czym prędzej.
jak to nie pobraneabd3mz pisze:Kasiu obawiam się o stan Twojego zdrowia po takiej dawce śmiechu.
PS. Widzę, że Atelier jeszcze nie pobrane.
Nie o to mi chodziło, ale ciekawa interpretacjaksch pisze:Masz rację!prz_rulez pisze:A utwory Feela mają przynajmniej jedną zaletę: świetnie budzą do życia - DOSŁOWNIE!
Nawet, gdy jestem bardzo zmęczony, a pomieszczeniu, w którym się znajduję, pojawia się nagle Feel, to natychmiast ożywam... i opuszczam to pomieszczenie czym prędzej.
A co śmiesznego było w tym Atelieu?to była pierwsza rzecz, która mnie tak bardzo rozśmieszyła w ostatnich dniach
Jak sprawdzałem to było zero pobrań.kasia! pisze:jak to nie pobraneabd3mz pisze:PS. Widzę, że Atelier jeszcze nie pobrane.. już słucham jestem przy 72 min audycji
![]()
Kasi chyba nie chodziło o Atelier.prz_rulez pisze:A co śmiesznego było w tym Atelieu?to była pierwsza rzecz, która mnie tak bardzo rozśmieszyła w ostatnich dniach