: pt gru 14, 2007 11:18 pm
				
				ja nie byłem, ale jakby co, to słuchałem  .
.
Co ciekawe, znowu odniosłem wrażenie, że pierwsza godzina była najlepsza, a druga najsłabsza (przynajmniej dla mnie).
			 .
.Co ciekawe, znowu odniosłem wrażenie, że pierwsza godzina była najlepsza, a druga najsłabsza (przynajmniej dla mnie).
