Lista Przebojów Programu Trzeciego

VILKI pisze: ↑pn sie 03, 2020 1:51 pm też zwróciłem uwagę na ten fakt. trzeba coś z tym zrobić

gioconda2 pisze: ↑pn sie 03, 2020 2:08 pm Ja bym proponowała zwiększenie możliwości wyboru nowości do 7 (czyli top7 zamiast top5 ), bo dla mnie 5 to zbyt mało i wówczas mogłaby wchodzić pierwsza 15

Albo po prostu - można dalej wyłaniać piątkę ale żeby wchodziło po 12 utworów z każdego zestawu przy czym jeśli kilka utworów będzie ex aequo na 12. miejscu wtedy wątpliwości rozstrzygamy na korzyść tychże

jollyroger72 pisze: ↑pn sie 03, 2020 4:25 pm

gioconda2 pisze: ↑pn sie 03, 2020 2:08 pm Ja bym proponowała zwiększenie możliwości wyboru nowości do 7 (czyli top7 zamiast top5 ), bo dla mnie 5 to zbyt mało (...)

Mam problem kogo w ogóle znaleźć do top 5 a tu jakaś dziwaczna propozycja top 7

jest to propozycja, którą zgłosiłam jako ewentualność do rozważenia przez gremium głosujące, a czy dziwaczna? To Twoje zdanie i urocza różnica gustów

Przyznam się, że spodziewałem, że sytuacja unormuje się na 80-90 utworach. Nie przewidziałem, że prawie wszystkie nowości lądują od razu w poczekalni lub nawet top 30. I tego, że będzie taka ogromna rotacja.
Mi osobiście 70 utworów w zestawie zupełnie nie przeszkadza, ale rozumiem, że innym może. I pytanie jak to rozwiązać. I czy prawo powinno zadziałać wstecz to znaczy jeżeli zwiększylibyśmy zwiększyli pulę utworów, które przechodzą z topu nowości powinny przejść także utwory, który wcześniej ten limit wypełniły. Ja byłbym za tym, bo te utwory byłyby w pewnym sensie pokrzywdzone (przy czym nie wprowadzałbym ich wszystkich razem, lecz etapami począwszy od najstarszych głosowań). No i wydaje mi się, że jeżeli tak to wystarczy, żeby przechodziła najlepsza dwunastka, a nie piętnastka (plus oczywiście te utwory, które zdobyły tyle punktów ile utwory premiowane).

gioconda2 pisze: ↑pn sie 03, 2020 4:33 pm jest to propozycja, którą zgłosiłam jako ewentualność do rozważenia przez gremium głosujące, a czy dziwaczna?

Nie uważam jej za dziwaczną, chociaż osobiście byłbym przeciw z powodów takich jak jolly. Jej zaletą byłoby to, że musiałoby być więcej głosujących, żeby ją przepchnąć, bo teraz teoretycznie cztery pierwsze miejsca by wystarczyły (przynajmniej w większości głosowań).

ja uważam że jeśli zmiany mają wejść od teraz to nie wracamy do tego co było (zawsze można zgłosić dany utwór kolejny raz)

Cześć, to ja Oto moje głosy na zbliżające się, już 9. notowanie TFP. Po raz drugi chyba w moich głosach zdarzyła się sytuacja, że nie wymieniłem nikogo ze swojej "10", na którą głosowałem w poprzednim tygodniu. Chociaż raz, wszystkie moje głosy zachowały się w "50" (było tak też w 4. notowaniu, ale potem dokonałem jednak kilku roszad). Zmieniły się oczywiście pozycje, najwięcej stracił Joe, a to dlatego, że jego najnowsza propozycja podoba mi się coraz bardziej z każdym przesłuchaniem . Na pierwsze miejsce zaś wskoczył David z córką, może ten punkcik więcej, przyniesie mu awans tutaj w piątkowy wieczór. Moją propozycją zaś jest nowa piosenka, którą opublikował niedawno Robert Plant

1. 2. 1 3 David Gilmour with Romany Gilmour - YES, I HAVE GHOSTS
2. 3. 1 6 Scorpions - SIGN OF HOPE
3. 5. 2 2 Whitesnake - ALWAYS THE SAME
4. 4. 0 3 Kesha - CHILDREN OF THE REVOLUTION
5. 1. 4 6 Joe Bonamassa - WHEN ONE DOOR OPENS
6. 7. 1 4 Limahl - STILL IN LOVE
7. 8. 1 2 Organek - POGO
8. 10. 2 2 Travis - A GHOST
9. 6. 3 9 Alanis Morisette - SMILING
10. 9. 1 4 Rammstein - AUSLANDER

Propozycja:
Robert Plant - CHARLIE PATTON HIGHWAY (TURN IT UP, PT. 1)
https://www.youtube.com/watch?v=pcvtKPatRNQ

1. (1.) Joe Louis Walker & Bruce Katz & Giles Robson - MEAN OLD TRAIN
2. (2.) Bob Dylan - GOODBYE JIMMY REED
3. (3.) The Rolling Stones - LIVING IN A GHOST TOWN
4. (4.) Pomplamoose ft. The Vignes Rooftop Revival - LES YEUX NOIRS
5. (5.) Joe Bonamassa - WHEN ONE DOOR OPENS
6. (6.) Nick Cave - COSMIC DANCER
7. (7.) Scorpions - SIGN OF HOPE
8. (8.) Klone - YONDER
9. (9.) Stone Temple Pilots - PERDIDA
10. (10.) Rufus Wainwright - PEACEFUL AFTERNOON

propozycja ode mnie tym razem nieco bardziej "świeża", bo płyta ukazała się w tym roku, ale to cover

Too Slim And The Taildraggers - SUNNYLAND TRAIN

https://www.youtube.com/watch?v=iSv61j5G83A

kacper94 pisze: ↑pn sie 03, 2020 5:24 pm Robert Plant - CHARLIE PATTON HIGHWAY (TURN IT UP, PT. 1)

O, to hołd dla kolejnego wielkiego bluesmana ?

A co do kurczącego się zestawu to ja jestem za tym, by zacząć dodawać po 15 nowości, i trzeba coś zrobić, żeby poprzednie nie były pokrzywdzone Np. dodać hurtem je wszystkie, tzn. te które weszłyby, gdybyśmy od początku brali po piętnaście No co, zestaw na tym nie ucierpi

lady pisze: ↑pn sie 03, 2020 8:15 pm A co do kurczącego się zestawu to ja jestem za tym, by zacząć dodawać po 15 nowości, i trzeba coś zrobić, żeby poprzednie nie były pokrzywdzone Np. dodać hurtem je wszystkie, tzn. te które weszłyby, gdybyśmy od początku brali po piętnaście No co, zestaw na tym nie ucierpi

A Ja jestem za tym by znieść zamrażarke i nikt nie będzie miał problemu z interpretacją.

A co do tej reszty, to było pewne, że zestaw będzie się kurczył i że sięgnie jak kiedyś na poczatku pisałem własnie tyle utworów a może mniej, tyle, ze kajman stwierdził, że najmniej będzie w okolicach 80. Ale mleko się rozlało, pozytywem jest to, że teraz już nie będzie wypadać po 25 utworó jak po ostatnim notowaniu. Bedzie jedynie wymiana, spadek z listy za nowość bądź powrót. więc zestaw raczej ciągle będzie oscylował w okolicach 70-80, co może jest dla niektórych dobre dla niektórych złe. Mnie to w sumie obojętne, mam swoją listę utworów na które głosuję i czy będzie ich więcej w zestawie nie robi różnicy, ale dla tych, którzy dodają utwory do nowości i ich utwory nie przechodzą to zapewne trudniej im wybrać swą dychę. Ja jeśli miałbym wybrać jakieś rozwiązanie polubowne to pewnie bym zwiększył do 50% (+1) ilość dodawanych nowości. Czyli 25 nowości 13 wchodzi. Jeśli jest mniej niż 20 zgłoszonych nowości przechodzi 10. Ale powtarzam, co ustalicie ja przyjmuję.

mam podobne zdanie. ja spokojnie mam z czego wybrać moją dychę (i jeszcze ból głowy czasem z czego zrezygnować). a co do zamrażarki to niech sobie jest (tyle że przy każdym nowym zestawie powinieneś aktualizować kto w niej jest i ile mu jeszcze brakuje do dodania)

VILKI pisze: ↑pn sie 03, 2020 8:38 pm mam podobne zdanie. ja spokojnie mam z czego wybrać moją dychę (i jeszcze ból głowy czasem z czego zrezygnować). a co do zamrażarki to niech sobie jest (tyle że przy każdym nowym zestawie powinieneś aktualizować kto w niej jest i ile mu jeszcze brakuje do dodania)

W sumie to sam do końca nwm jak to odbierać, czy cztery tygodnie od dodania czy cztery tygodnie od dodania poprzedniego? Ale teraz będę wrzucał też tą zamrażarkę jak coś w niej będzie.

Pierwszy raz biorę udział w tej liście, więc pozwolę sobie na osobiste komentarze przy wybranych piosenkach.

1. Morrissey - ONCE I SAW THE RIVER CLEAN ( <3 dla mnie ideał zawsze)
2.Stare Dobre Małżeństwo - MONOLOG SCHIZOFRENIKA ( genialny tekst ....genialny .... tak się można cofnąć 20 lat . Przynajmniej ja...)
3.Pain of Salvation - ACCELERATOR (Daniel im starszy tym lepiej wygląda, ale mam takie wrażenie, że nie idzie to w parze z muzyką, tzn. muza nadal jest dobra, ale brakuje mi czegoś. No nie jest to już to, co np. na Remedy Lane, Be ... szkoda też, że odszedł Ragnar, bo (oprócz konkurowania z Danielem urodą) swoim głosem dodawał naprawdę czegoś fajnego utworom. No szkoda.)
4.Pendragon – EVERYTHING ( przypomina mi się rok 2014, kiedy o mało co nie byłam na ich koncercie, pomiędzy PoS a Fishem to były czasy).
5.Cigarettes After Sex - YOU'RE ALL I WANT (o jaaaaa cię ... ale śliczna piosenka <3)
6.Kansas - THROWING MOUNTAINS (miałam kiedyś znajomego, który wyglądał jak wokalista Kansas z teledysku do Carry on my wayward son - te wąsy i grzywka .... )
7.Nick Cave - COSMIC DANCER
8.Deep Purple - NOTHING AT ALL
9.Alice Cooper - DON'T GIVE UP
10.Joe Bonamassa - WHEN ONE DOOR OPENS (wiem, że takie porównanie to dla niektórych może być czymś strasznym, ale mimo, że czasem lubię posłuchać Bonamassy to zdecydowanie wolę Satrianiego jeśli chodzi o gitarowych gigantów. Kiedyś we Wrocławiu, jeszcze chyba jak na studiach byłam to grał koncert, a po nim grali Buena vista social club ... co to były za czasy .... piękne)

Dla mnie różnica między Satrianium a Bonamassą jest take, że Satriani gra, a Bonamassa gra muzykę.

kajman pisze: ↑pn sie 03, 2020 9:31 pm Dla mnie różnica między Satrianium a Bonamassą jest take, że Satriani gra, a Bonamassa gra muzykę.

Heh piszesz jak taki jeden znajomy
Tylko on mówił, że Satriani to po prostu dobry rzemieślnik.

kajman pisze: ↑pn sie 03, 2020 5:10 pm I czy prawo powinno zadziałać wstecz to znaczy jeżeli zwiększylibyśmy zwiększyli pulę utworów, które przechodzą z topu nowości powinny przejść także utwory, który wcześniej ten limit wypełniły. Ja byłbym za tym, bo te utwory byłyby w pewnym sensie pokrzywdzone (przy czym nie wprowadzałbym ich wszystkich razem, lecz etapami począwszy od najstarszych głosowań). No i wydaje mi się, że jeżeli tak to wystarczy, żeby przechodziła najlepsza dwunastka, a nie piętnastka (plus oczywiście te utwory, które zdobyły tyle punktów ile utwory premiowane).

Najbliżej mi do tego pomysłu, wpuszczajmy 12 nowości + wszystkie, które do tej dwunastki zakwalifikowały się od pierwszego notowania.
Tyle że nie od razu, a stopniowo, dokładnie tak jak napisał kajman, powiedzmy po dwa notowania jednorazowo (czyli w dziesiątym byłyby to trzy utwory: ShataQS, Farben Lehre i Edyta B. "Brawo, Syzyf!", bowiem Kazik "Gdy Chińczycy mówią Gan Pai" wykorzystał swoją drugą szansę).
Chodzi bowiem o to, żeby wcześniejsze piosenki nie musiały czuć się pokrzywdzone. A skoro taki FET "Nie za miłe wiadomości" też będzie dodany dwa tygodnie później niż powinien, to żadną przeszkodą nie powinno być dodawanie tych piosenek ocenianych przed kilkoma tygodniami.

A co do propozycji giocondy2 ze zwiększeniem puli głosów do siedmiu w chwili obecnej jestem na nie, 5 w zupełności wystarczy.

temik3 pisze: ↑pn sie 03, 2020 8:28 pm Ja jestem za tym by znieść zamrażarke i nikt nie będzie miał problemu z interpretacją.

Tu jestem zdecydowanie przeciw, bo doszłoby do tego, że kilka osób w ciągu miesiąca, mogłoby zgłosić powiedzmy cały album Kazika i jaki to miałoby sens?

Nicoletta pisze: ↑pn sie 03, 2020 9:17 pm Pierwszy raz biorę udział w tej liście

To jeszcze zapraszam do ponownego ocenia nowości, bo tam już pewne doświadczenie masz.

1. Sztywny Pal Azji - KURARA
2. Bon Jovi - LIMITLESS
3. Bon Jovi - AMERICAN RECKONING
4. Bartas Szymoniak - WOJOWNIK Z MIŁOŚCI
5. Kasia Kowalska - TAM GDZIE NIE SIĘGA BÓL
6. Stare Dobre Małżeństwo - MONOLOG SCHIZOFRENIKA
7. Scorpions - SIGN OF HOPE
8. The Rolling Stones - LIVING IN A GHOST TOWN
9. Pet Shop Boys - I DON'T WANNA
10. Roxette - HELP! (ABBEY ROAD SESSIONS - NOV 15, 1995)

Sundrajta pisze: ↑wt sie 04, 2020 3:46 pm Najbliżej mi do tego pomysłu, wpuszczajmy 12 nowości + wszystkie, które do tej dwunastki zakwalifikowały się od pierwszego notowania.
Tyle że nie od razu, a stopniowo, dokładnie tak jak napisał kajman, powiedzmy po dwa notowania jednorazowo (czyli w dziesiątym byłyby to trzy utwory: ShataQS, Farben Lehre i Edyta B. "Brawo, Syzyf!", bowiem Kazik "Gdy Chińczycy mówią Gan Pai" wykorzystał swoją drugą szansę).
Chodzi bowiem o to, żeby wcześniejsze piosenki nie musiały czuć się pokrzywdzone. A skoro taki FET "Nie za miłe wiadomości" też będzie dodany dwa tygodnie później niż powinien, to żadną przeszkodą nie powinno być dodawanie tych piosenek ocenianych przed kilkoma tygodniami.

Tu jestem zdecydowanie przeciw, bo doszłoby do tego, że kilka osób w ciągu miesiąca, mogłoby zgłosić powiedzmy cały album Kazika i jaki to miałoby sens?

Co do pierwszego absolutnie się nie zgadzam, regulamin był 10 to kto nie wszedł nie ma prawa wejść w taki sposób, chcesz zgłoś drugi raz i tyle w temacie. To było by najgorsze rozwiązanie z możliwych. A FET w przeciwieństwie do innych zakwalifikował się do dziesiątki, więc takie porównanie nie ma w tym przypadku sensu, strzał w płot. Regulamin jeśli miałby się zmoienić to tylko na przyszłość a nie na przeszłość.
Co do drugiego to jakie to ma znaczenie, że ktoś zgłosi sobie cały album kazika? Przewcież musi i tak przejść przez eliminacje. A nawet jeśli byłby cały album w zestawie to co? Cały byłby w Top 30? Chyba raczej szybciutko by wyleciał z zestawu. Pewnie, że mogło by to deko źle wyglądać, ale jedna czy dwie osoby i tak by nie miały wpływu na to, by utrzymywać cały album na TFR? Nie przesadzaj z tymi dywagacjami.

A no to wtedy, że lista (z całym Kazikiem) stała by się nudna i monotematyczna, i raczej takie podejście nie zachęcałoby nowych uczestników do wzięcia w niej udziału! A wręcz przeciwnie, wielu by stąd odeszło będąc zdegustowanymi takim podejściem do wspólnej zabawy...

W skrócie popieram zdanie temika3. Trzeba znaleźć jakiś złoty środek między kurczącym się w mgnieniu oka zestawem a sytuacją, że będzie on liczył setki utworów. O żadnym wpuszczaniu utworów, które nie przeszły nie może być mowy.

Sundrajta pisze: ↑wt sie 04, 2020 6:17 pm A no to wtedy, że lista (z całym Kazikiem) stała by się nudna i monotematyczna, i raczej takie podejście nie zachęcałoby nowych uczestników do wzięcia w niej udziału! A wręcz przeciwnie, wielu by stąd odeszło będąc zdegustowanymi takim podejściem do wspólnej zabawy...

Andrzej czytaj to co napisałem, a nie wyciągasz jakiś swoje wnioski o których nie pisałem. Ale jasno teraz. Jeśli Kazika by ktoś co tydzień dodawał to żeby wchodził musi przejść eliminacje, chyba to jest najważniejsza rzecz w tej chwili, ale nawet jakby ktoś co tydzień dodawał Kazika i on przechodził przez eliminacje bądz na zasadzie gdybyśmy wszystkie nowości nasze dodawali to wytłumacz mi w jaki sposób te naście Kazików było by na liście? Przecież to niemożliwe. Myślisz, że nagle wszyscy zapałają miłością do jego utworów i będą go umieszczać w swych dziesiątkach? Piszesz, że lista była by nudna? Monotematyczna? W jaki sposób no chyba, że forum Kazika nagle zapałało by miłością do Naszej TFP i tu się zalogowało, w taki sposób to się zgadzam. Ale myślę, że gdyby ktoś co tydzień zgłaszał Kazika to większość tutaj głosujących już by na niego nie chciała nawet patrzeć i dla zasady by nie oddawała głosu. Nawet jak teraz wejdzie nowy jego utwór to będzie tylko drugi, TBJLNM był sam na liście i wypadł szybko więc nie ma się czym martwić. To samo pewnie było by z innymi wykonawcami, ale np. Ja jako fan LP to jakbym miał dodawac ich utwory to na bank bym nie dodał więcej niż 5-6 i to w czasie pewnie bliskim do regulaminowego. Więc naprawdę nie wiem czym tu się martwić. Jest nowe BJ świeżutkie i też mam ochotę dodać, ale po co? Z tej nowej płyty pewnie lepszego niż dwa pierwsze single nagrania nie będzie choć to nowe jest akurat dobre, ale trzeci singiel przy nich wysiada. I dziękuję, że konwicki1980 ma podobne zdanie w drugiej kwestii. Dlatego wracanie do czegoś sprzed mija się z celem i nie ma mowy o naginaniu regulaminu, który obowiązuje, możemy go zmienić, ale nic nie działa wstecz.

ja też się z tym nie zgadzam (chociaż już o tym pisałem wcześniej). absolutnie nie widze tego by wracać do starych eliminacji i wyciągać jakieś utwory które w danym czasie się nie załapały. proszę bardzo, można zgłosić je ponownie

Płyta Kazika była tylko przykładem. Nieszczególnym, bo przecież Gan Pai przeszło w drugim podejściu, a Noże poległy. Ale może pojawić się płyta, która zachwyci wystarczającą liczbę osób, żeby przejść przez eliminacje i utrzymać w top 30 pięć, sześć utworów. Pewnie w tej chwili nie, ale jesienią poprzedniego roku (gdyby wtedy to zestawienie istniało) mógłby coś takiego zrobić Tool. A taka karencja spowoduje, że szósty utwór wejdzie, kiedy ten pierwszy już się mocno osłucha.

A jeżeli byśmy nie przyjęli zasady dodania utworów, które odpadły na 11 i 12 miejscu, a zmienili zasady, to te utwory, które właśnie zajęły te miejsca moż dać szansę przez dokładanie ich po dwa trzy do zestawu propozycji obligatoryjnie.

Za długo było dobrze? Czas coś pomieszać?
12 utworów? Ok. Ale z jakiej racji mamy się wracać z zasadami?
A dlaczego obligatoryjne dodawanie? Jeśli komuś brakuje jakiegoś utworu to może go zgłosić raz jeszcze.

A było tak spokojnie

Yacy pisze: ↑śr sie 05, 2020 12:04 am Ale z jakiej racji mamy się wracać z zasadami?

prawo nie działa wstecz, a po drugie skoro nie załapały się nawet do 10 to jaka mają szansę aby cokolwiek później ugrać skoro nawet te co się załapały szybko wylatują

Ja jestem za pozostaniem przy 10 utworach. Ale jeżeli miałyby być jakieś zmiany to uważam za niesprawiedliwe, żeby utwory, które przeszłyby gdyby zasady obowiązywały od początku, jest niesprawiedliwe.

gdyby..
serio? niesprawiedliwe jest to, że kwalifikacja była zgodna z regulaminem?
a może te z miejsc 11 i 12 poradziłyby sobie lepiej? bo jednak skład głosujących jest inny na nowości i na notowanie...
to może anulujmy notowania i zacznijmy wszystko od początku?