Lista Przebojów Programu Trzeciego

I czasy się zmieniły.

po przesłuchaniu tego notowania musze powiedzieć że jeszcze nie czuć tego luzu u Marka. bardzo poważny. za 2-3 lata dopiero zaczęło się ...spadanie z krzesła, opowiadanie kawałów czy kącik Marii. i uważam że wtedy był najlepszy czas listy

Słuchałem na bank ! Pamiętam jak wyczekiwaliśmy na finał , czy Lady Pank obroni 1 miejsce !!! Jaka była radosć posłuchać tego kawałka gdy nie miało sie ani magnetofonu ani płyty. Co do prowadzenia to rzeczywiście jeszcze nie było luzackiego stylu. Być moze zapowiadanie kawałków w całosci to powodowało , ten luz pojawił sie on chyba wtedy gdy Marek mógł zagadywac piosenki w czasie notowan TOP 40 co słychac juz w notowaniu z 7 stycznia 84. Ale rarytasik piekny !!! Az w całosci sobie posłucham i cofne czas !

bobby-x pisze: ↑pt mar 10, 2023 9:28 pm a 18. gdzie mozna posłuchać?

To był fragment poczekalni , a czy tutaj ktos tego nie podrzucał kiedys ( ok 2008) sprawdze moze u siebie sciagniete jeszcze z rapidshare

djjack pisze: ↑pt mar 17, 2023 7:43 pm 53. Lista przebojów

Złoto...

a już pojawiło się tam ... kolejne notowanie. nr 48

kajman pisze: ↑ndz mar 19, 2023 7:31 pm Trochę zmienili się i głosujący.

Mimo wszystko gdyby teraz ograniczyć trochę ilość piosenek do głosowania np do 3 lub 5 , mniej byłoby zasiedzianych piosenek. Jak wtedy głosowało sie tylko na 1 to i zmiany były częste ! Pomimo to udało sie ułożyć Listę. Pamiętam jak Maanam był rekordzistą ...21 tygodni ! W tedy hit sezonu był hitem sezonu a nie 2 lat.

choroszcz pisze: ↑pn mar 20, 2023 2:51 pm
Wtedy hit sezonu był hitem sezonu a nie 2 lat.

MGO już trzeci sezon się kisi a końca... nie widać

choroszcz pisze: ↑pn mar 20, 2023 2:51 pm mniej byłoby zasiedzianych piosenek

To jest Twoja opinia, a może byłoby dokładnie odwrotnie?

Ja też odniosłem to wrażenie, że Marek był wtedy jeszcze Caseyem Kasemem a cały show robiła oprawa muzyczna autorstwa Jarosława Kaweckiego. Te dżingle były fenomenalne! Szkoda, że w późniejszych latach z nich zrezygnowali, ale to pewnie dlatego, że Kawa przestał pracować przy Liście.

W 48. notowaniu z 19 marca 1983 roku z pominięciem poczekalni pojawiła się piosenka "Martin Eden" z serialu telewizyjnego z 1979 roku, bo "Państwo bardzo tego chcieli" <3 Było to dokładnie 6 dni po emisji ostatniego odcinka w TV. Pamiętam ten serial jak przez mgłę, Listy wtedy jeszcze nie słuchałem...

Myślałem, że słynny jingle Pepe wróć a capella pojawiał się w Trójce tylko przed premierą tej piosenki w kwietniu 1982 roku, a tu niespodzianka. Do tego jeszcze powracający telefon od oddanej fanki Perfectu i "Idź precz" zagrane w wersji "Live" (płyta z płyty).

Sygnałem serwisu informacyjnego był już ten alarmujący jingle, ale nie było jeszcze tematu "Axel F." w podkładzie. Marek opowiedział m.in o wydanej na świecie płycie "Rare" Davida Bowiego, której wtedy jeszcze nie miał. Pewnie to właśnie z tej składanki później w urodzinowych Tonacjach w drugi piątek stycznia grał "Ragazzo solo".

Najdłużej przebywająca wówczas na Liście piosenka gościła w zestawieniu... uwaga: 8 tygodni i była nią (nikt by tego nie zgadł) "C'est la vie (And Now The Waltz)" Slade Głosowało się wtedy na 1 utwór polski i 1 zagraniczny, dlatego była duża rotacja.

Podsumowując, wtedy słuchało się radia po to żeby usłyszeć i nagrać piosenki (dlatego tak istotne było emitowanie ich w całości) a dziś z wypiekami na twarzy słucham tego wszystkiego co jest między piosenkami. Jak to dobrze, że ktoś nie włączał wtedy pauzy... <3

PS pisze: ↑pn mar 20, 2023 10:39 pm Podsumowując, wtedy słuchało się radia po to żeby usłyszeć i nagrać piosenki (dlatego tak istotne było emitowanie ich w całości)

I to także tłumaczy fakt, że piosenki szybko spadały z czołówki czy listy. Po tym jak piosenka była nagrana na kasetę, głosowało się na inne kawałki, by można także było je usłyszeć w całości i nagrać. Nie było sensu aby dana piosenka gościła na liście dłużej niż 20 tygodni.
Dzisiaj się głosuje z przyzwyczajenia, żeby fajnie było usłyszeć raz w tygodniu ulubiony utwór. Nie szuka się za wiele nowych.

tadzio3 pisze: ↑pn mar 20, 2023 10:59 pm

PS pisze: ↑pn mar 20, 2023 10:39 pm Podsumowując, wtedy słuchało się radia po to żeby usłyszeć i nagrać piosenki (dlatego tak istotne było emitowanie ich w całości)

I to także tłumaczy fakt, że piosenki szybko spadały z czołówki czy listy. Po tym jak piosenka była nagrana na kasetę, głosowało się na inne kawałki, by można także było je usłyszeć w całości i nagrać. Nie było sensu aby dana piosenka gościła na liście dłużej niż 20 tygodni.

W sumie to całkiem sensowna hipoteza!

PS pisze: ↑ndz mar 19, 2023 5:58 pm
-> zapomniane lub nigdy nieznane mi dżingle, trochę ciekawostek co do wersji piosenek, miejsca 31-40 dla kolekcjonerów, koncert Maanamu na Torwarze tego dnia (24 kwietnia 1983)... Jest czego posłuchać. A dziś wieczorem pojawi się na tym samym kanale notowanie sprzed dokładnie 40 lat <3

Hej, właśnie ilość dżingli jest porażająca, i to wszystko z tasiemek.... I nie bardzo te dżingle kojarzę, bo wtedy jeszcze nie słuchałem

jinglami przekonaliście mnie aby posłuchać tego notowania
i tak mieliśmy posłuchać, ale teraz muszę to przyspieszyć

Refleksje po odsłuchaniu 53 i 48 notowania
Były to notowania , które na pewno słuchałem ( znak rozpoznawczy not 48 Martin Eden ! ). Jako 11 latek ale na pewno słuchałem, mało tego 53 notowanie było pierwszym, które przeżywałem emocjonalnie z powodu Kryzysowej narzeczonej, którą po raz pierwszy usłyszałem tydzień wcześniej i która poraziła mnie niczym prąd. Dlatego czekało się na finał listy z zaciekawieniem do samego końca, chociaż jak powiedział sam Marek, w zasadzie przy 4 pozycji było już wszystko jasne jak wyglądać będzie pierwsza dwójka, nie analizowałem podawanych wcześniej statystyk chociaż pamiętam , że tydzień później Niedźwiedź popsuł mi listę na samym początku zapowiadając, że żadna z piosenek nie obroni swojej pozycji co wyłapała moja siostra i było pewne, że Lady Pank nie wygra.
Szkoda, że to notowanie odsłuchuję dopiero teraz. Jeszcze z 20 lat temu miałbym chyba bardziej emocjonalny do niej stosunek nie mówiąc już co byłoby gdyby posłuchał jej wiosną 1988 gdy były przypominane notowania sprzed 5 lat i po tytułach się nie kojarzyło wielu piosenek. ..ale cóż czas robi swoje. Emocje dziecka, 16 latka, 30 latka i 51 latka sa inne ...
Niemniej jednak fajnie posłuchać tego po latach
PLUSY : wspomnienia , jingle , które wpadały w ucho ...KERMIT z dobranocki, telefony płaczącej słuchaczki, hasło DO KOKSU DO OSTU , OO, JUDO, MOKOSA , ŁAAAŁŁ Każdy w szkole to wykrzykiwał. Kilku jingli całkowicie nie pamietam...końcowe Hello Baby,
Nie pamiętałem, że pierwsza piątka sprzed tygodnia była puszczana w jinglowych skrótach co jakiś czas. Pamiętam , że powtarzano notowania sprzed roku na melodię Yello , które często poprzedzał głosik Yesterdey, Yesterdey. Nawet te wspomnienia prezentowano w skrótach ( m.in not 48) w jednym z nich pamiętam był fragment Nic nie boli 2+1. Przez wiele lat byłem pewny, ze to były notowania sprzed roku ...a to były sprzed ..40 tygodni - skąd ten pomysł , sprzed 40 tygodni ? Chyba ciągnęło Marka juz wtedy do celebrowania wspomnień i podsumowań w ciągu zaledwie roku ( podsumowanie 20 notowań , 50 notowań) Przy okazji wyjaśniła sie zagadka związana z 50 notowaniem , która pojawia się w jednym z tematów. Marek wyjaśnia kiedy co i jak i o której to będzie .
MINUSY a w zasadzie lekkie ROZCZAROWNAIA w odniesieniu do dzisiejszych czasów.
Prowadzenie lekko surowe , wtedy wydawało się extra itp, ale nie było odnośników historii, nie było do czego porównać. Zdecydowanie lepiej wychodzi to już w notowaniu 90 z 7.01.84 widać , ze Marek nabierał pewności siebie.
Poczekalnia ..hm , cisza miedzy skrótami kawałków , szybka zapowiedz, trochę to surowe dziś się wydaje, wtedy było nieważne bo liczyły się piosenki a zresztą nikt wówczas nie prowadził lepiej.
Notowanie 48 co ciekawe wydaje się barwniejsze od 53, więcej efektów jinglowych, itp, chociaż w 53 są fajniejsze przeboje.
W uszach siedzą nadal melodie tamtej zimy i moich początków z listą ( od 40 not) Change , We Are Detectiv, Down Under, Czy to możliwe, Alison , Cest La Vie, Idz precz, Elektro Spiro czy wspomniany Martin Eden. Przy ŚMIERCI W BIKINI liczyło się ile razy powtórzone jest słowo ,,w bikini " Szybko wypadło z listy Down Under( Antypody ), jeszcze pod koniec lutego na 1 a już w połowie marca nie ma na liscie -ostro. Na pewno słuchałem kolejnej Listy - którą wygra Stranglers na pewno nie słuchałem Wielkanocnej Listy NR 50 - a później ...no własnie zastanawiam się co robiłem skoro ,,Kryzysową'' usłyszałem pierwszy raz dopiero na 1 miejscu.
Dziecięcy świat , marzec 83 tedy w sobotnie wieczory od słuchało sie listy a w międzyczasie rozgrywało sie mecze w piłkarzyki , bawiło sie w jakieś sporty , albo ...Po liście, leciał Teatrzyk Zielone Oko a w telewizji serial Życie Kamila Kuranta z nieletnim Olafem Lubaszenko. Dopiero gdy lista wciągała emocjonalnie ( Lady Pank czy Republika ) i estetycznie wówczas słuchało się w większym skupieniu.
Wraca zapach tamtej zimy i wczesnej wiosny , radość i emocje związane z meczami WIDZEWA z Liverpoolem i Juventusem w PÓLFINALE PUCHARU MISTRZÓW. Poznawaniem Polskiego Rocka, pierwszych fascynacji muzycznych i estetycznych.
Czekam na kolejne wspomnienia ...

Piękne wspomnienia.

Moje są częściowo podobne: wiosną 1983 roku oglądałem wszystkie 4 pucharowe mecze Widzewa i byłem już "kinomanem" niczym Kamil Kurant ale muzyką zacząłem się interesować dopiero po wakacjach tamtego roku. Pierwszej Listy posłuchałem w styczniu 1984 (notowanie 91) i od tamtej pory zawsze żałowałem wszystkich poprzednich wydań, których nie słuchałem, choć realistycznie nie było to możliwe, bo byłem po prostu za mały. Tak naprawdę mogłem posłuchać Listy po raz pierwszy tydzień wcześniej i już się do tego przymierzałem, ale niestety wybrałem TV i film "Tragedia Posejdona".

choroszcz pisze: ↑wt mar 21, 2023 12:28 pm DO KOKSU DO OSTU , OO, JUDO, MOKOSA , ŁAAAŁŁ

A ja myślałem, że tam jest: DO OSÓB, DO WŁOSÓW...
Swoją drogą, zastanawiam się, czy ktoś umie rozszyfrować pochodzenie tych wszystkich dżingli, czy trzeba będzie użyć do tego czegoś w rodzaju Shazama...

Tak czy inaczej, na tym kanale pojawią się jeszcze 3 albo 4 notowania Listy z pierwszej połowy lat 80-tych W CAŁOŚCI ! Czekamy...

PS. Ja też liczyłem ile razy jest "w bikini". Było 16 i 32.

Cześć, Shazam lub inne tego typu "bito-wyszukiwacze" niestety nie radzą sobie. Najlepiej poradziłby sobie Shazam z mózgu Marka
A czy kojarzycie z czego jest to "Yeasterday, yesterday, yesterday..." ? czyli wstęp do wspomnień starych list.

choroszcz pisze: ↑wt mar 21, 2023 12:28 pm Przy okazji wyjaśniła sie zagadka związana z 50 notowaniem , która pojawia się w jednym z tematów. Marek wyjaśnia kiedy co i jak i o której to będzie.

To jest podane w 48.?

bobby-x pisze: ↑śr mar 22, 2023 10:09 pm

choroszcz pisze: ↑wt mar 21, 2023 12:28 pm Przy okazji wyjaśniła sie zagadka związana z 50 notowaniem , która pojawia się w jednym z tematów. Marek wyjaśnia kiedy co i jak i o której to będzie.

To jest podane w 48.?

na samym poczatku tej częsci :
https://www.youtube.com/watch?v=OSKxeARC6rA

bobby-x pisze: ↑śr mar 22, 2023 10:07 pm Cześć, Shazam lub inne tego typu "bito-wyszukiwacze" niestety nie radzą sobie. Najlepiej poradziłby sobie Shazam z mózgu Marka
A czy kojarzycie z czego jest to "Yeasterday, yesterday, yesterday..." ? czyli wstęp do wspomnień starych list.

niestety , podklad do na pewno Yellow ale YESTERDAY ? Prosze powiedz !

Właśnie nie wiem...

Nadmiar szczęścia ostatnio:
https://www.youtube.com/watch?v=3Eu2qmPoF2M
- pół godziny setnego notowania!

Był 17 marca 1984 roku... na koncercie Classix Nouveaux w Hali Gwardii nie miałem szans być, telewizja dawno przestała stanowić u mnie konkurencję dla Listy, więc oczywiście słuchałem zasadniczego notowania oraz podsumowania 100 wydań. Dużo z nich nie pamięta(łe)m, ale od tamtego wieczora "Zimne kino" zawsze kojarzy mi się ze słowami "Niedźwiedź na rozkładzie".

Tak czułem, że SETKA się pojawi !!! Szkoda, że bez piosenki wykonywanej na poczatku przez ...słuchaczy , gości ..na temat listy ALE I TAK JEST SUPER

Powoli dochodzę do siebie po sobotnim wieczorze spędzonym w kapsule czasu. Przez całe święta słucham tylko muzyki związanej w jakiś sposób z 79. notowaniem Listy z 22 października 1983 roku... https://www.youtube.com/watch?v=6DZRV4Dr5h4

Nie wiem jak to jest, że z Listy sprzed 40 lat podobają misie wszystkie piosenki a z bieżącej nie mam na co zagłosować. Czy to coś znaczy, panie doktorze? A oprócz piosenek –> dżingle, korespondencja z Londynu, serwis informacyjny, telefony od słuchaczy...

"Wspomnienie" Czesława Niemena poprzedzone było dżinglem 'Stare jak nowe' z głosem Janusza Kosińskiego. Tymczasem jego ulubiony Status Quo był w 4. dziesiątce z piosenką, której tytułu nikt wówczas nie zapisałby prawidłowo ze słuchu. Cały czas pojawiały się nowe jingle, produkowane z utworów z bieżącego roku (Rockit, Tour de France, Mniej niż zero)...

Gościem Trójki tego dnia był zespół Kombi, będący wówczas świeżo po powrocie z rozmaitych zagranicznych wojaży koncertowych, m.in. w Maroku i stąd utwór "Casablanca".

Korespondencja z Londynu od Małgochy: Johnny 99 płytą roku? Kim była Małgocha? Poprzedniczką Aliny. Zapowiedzi nowych płyt: Infidels, Hearts and Bones, Love Shot, North of a Miracle, Dance In The Midnight, Milk and Honey, Ogród Króla Świtu...

Marek w tym notowaniu ogłasza rewolucyjne zmiany na Liście od nowego roku i prosi słuchaczy o sugestie. Jeden z dzwoniących postuluje żeby w styczniu 1984 nie było już na Liście piosenek, które są na niej teraz (październik 1983). Inny narzeka, że generalnie piosenki za długo przebywają w pierwszej dziesiątce (w tym notowaniu najdłużej to 11 i 8 tygodni) i ma pomysł żeby po czterech tygodniach przechodziły do sekcji... old songs. Ciekawe czy obaj panowie słuchali Listy jeszcze w czasach kiedy 50 tygodni stało się normą.

Muszę przyznać, naprawdę szacunek dla tego, który udostępnił takie niesamowite nagrania listy Trójki. Jestem pod wrażeniem.
Odsłuchałem notowanie w rok po debiucie, czyli 53 z dnia imienin Jerzego i Wojciecha. Nagrania wszystkie pamiętam jak dziś.
Natomiast zwróciłem uwagę na dżingiel, który pojawił się na początku drugiej godziny listy. Tuż po nagraniu "The last film" zespołu Kissing the Pink z miejsca 9, a przed "Elektrospiro kontra Zanzara" Maanamu z miejsca 8 jest najpierw żarcik w postaci termita z ówczesnych kreskówek i następnie... właśnie ten dżingiel, którego poszukiwałem. Nie znam angielskiego tytułu ani wykonawcy. Fragment ów pochodzi on z piosenki o tytule przetłumaczonym "Po drugiej stronie". Utwór ten pojawił się na liście Radiokuriera w marcu 1982 i odnotowałem go bodajże w notowaniu numer 2. Może ktoś z ekspertów będzie umiał rozwikłać tę zagadkę? Byłbym bardzo wdzięczny dowiedzieć się po czterdziestu latach, co to za nagranie.