Strona 2 z 12
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:28 pm
autor: FOXD
Muzycznie lp3 wymaga coraz bardziej rewolucji

Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:29 pm
autor: dannar
EVENo pisze:dannar pisze:Ten utwór zwiastował powrót dobrego Bon Jovi. Ale jeśli prawdą jest to, o czym pisze EVENo, to trudno.

Posłuchaj sam, jak dla mnie tragedia.
Dużo dobrych chęci trzeba, żeby się z tobą nie zgodzić.
Czyli pani Joanna skończy na liście tak jak każdy mniej znany artysta...
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:29 pm
autor: kajman
No to ostro Asik wyhamował.
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:30 pm
autor: kajman
jollyroger72 pisze:kajman pisze:A co było. Bo zaćmiło mnie i nie przestawiłem radia na Trojkę.
Turnau & Steczkowska - Niebezpieczne związki
Jak na Turnaua marnie, ale słuchać się da.
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:30 pm
autor: FOXD
Poza Santaną, jak na razie poczekalnia z samymi koszmarami

Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:32 pm
autor: FOXD
Polskie Panki owszem, poprawiają nieco klimat poczekalni

Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:33 pm
autor: kajman
dannar pisze:Czyli pani Joanna skończy na liście tak jak każdy mniej znany artysta...
Typu Pietrucha, Zawiałow czy Taco rok temu.
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:33 pm
autor: EVENo
Melodia zwrotek we Władzy jest podobna do zwrotek Bez Satysfakcji
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:34 pm
autor: FOXD
Jack W.

Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:34 pm
autor: kajman
FOXD pisze:Poza Santaną, jak na razie poczekalnia z samymi koszmarami

Koszmar to był tylko na miejscu 50. A jeden chyba wypadł.
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:35 pm
autor: 1981
Dzień dobry wieczór, za oknem jeszcze widno, ale zachody słońca coraz wcześniejsze.
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:35 pm
autor: dannar
kajman pisze:dannar pisze:Czyli pani Joanna skończy na liście tak jak każdy mniej znany artysta...
Typu Pietrucha, Zawiałow czy Taco rok temu.
Pietrucha <-> mało znany. Wybierz jedno.
Nie chce mi się po raz setny pisać jaki jest
jedyny powód debiutu Taco na liście.
Natomiast Daria - wypadła z listy szybciutko. Właśnie to miałem na myśli. Mało znani wypadają po kilku tygodniach. Grube ryby najmniej po trzydziestu.
A tak przy okazji, mówiłem tydzień temu, że Gaba awansuje. I co?

Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:35 pm
autor: kajman
Kulka bardzo ładnie. Proszę za tydzień o powtorkę awansu.
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:37 pm
autor: EVENo
dannar pisze:kajman pisze:dannar pisze:Czyli pani Joanna skończy na liście tak jak każdy mniej znany artysta...
Typu Pietrucha, Zawiałow czy Taco rok temu.
Pietrucha <-> mało znany. Wybierz jedno.
Nie chce mi się po raz setny pisać jaki jest
jedyny powód debiutu Taco na liście.
Natomiast Daria - wypadła z listy szybciutko. Właśnie to miałem na myśli. Mało znani wypadają po kilku tygodniach. Grube ryby najmniej po trzydziestu.
A tak przy okazji, mówiłem tydzień temu, że Gaba awansuje. I co?

Przeczytałem "Grube ryby" i przypomniałem sobie, że dziś nowy Fisz wysoko zadebiutuje

Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:37 pm
autor: kajman
W tych klimatach to zdecydowanie wolę Krall.
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:38 pm
autor: FOXD
Niestety po Białym Jacku wracamy do mizerot

Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:39 pm
autor: EVENo
OMG, to się tak pisze? "Barbra"? Człowiek się całe życie uczy...
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:39 pm
autor: 1981
Ach, ta Barbra...
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:40 pm
autor: FOXD
Jakąś "fazę" smęciarstwa ostatnio można zauważyć na lp3

Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:41 pm
autor: dannar
EVENo pisze:
Przeczytałem "Grube ryby" i przypomniałem sobie, że dziś nowy Fisz wysoko zadebiutuje

Pierwsza szczepionka na ospę polegała na zarażeniu człowieka mniej szkodliwym wirusem krowianki. Tak właśnie widzę zamianę "Telefonu" przez "Biegnij dalej sam." Dzięki niej mały dron szybciej spadnie na ziemię.
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:41 pm
autor: EVENo
Trzy najlepsze utwory w poczekalni są w niej od wieków. Bloom, K44 i Skunki.
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:42 pm
autor: FOXD
No proszę, a tu Skunk-a żywsze klimaty zapodaje

Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:43 pm
autor: EVENo
dannar pisze:EVENo pisze:
Przeczytałem "Grube ryby" i przypomniałem sobie, że dziś nowy Fisz wysoko zadebiutuje

Pierwsza szczepionka na ospę polegała na zarażeniu człowieka mniej szkodliwym wirusem krowianki. Tak właśnie widzę zamianę "Telefonu" przez "Biegnij dalej sam." Dzięki niej mały dron szybciej spadnie na ziemię.
Inaczej to widzę. Pył i Ślady były razem w pierwszej "10" chyba z pół roku. Zasada osłabiania jednego singla drugim singlem nie działa w przypadku Fisza.
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:44 pm
autor: dannar
EVENo pisze:Trzy najlepsze utwory w poczekalni są w niej od wieków. Bloom, K44 i Skunki.
Za to trzy najgorsze właśnie z niej wypadły. New Order, Miecio i Bryan.
trochę naciągane, bo jest jeszcze PSB, ale też na wylocie
Re: Notowanie 1806 - 09.09.2016 - Piotr Baron
: pt wrz 09, 2016 7:44 pm
autor: kajman
dannar pisze:Pietrucha <-> mało znany.
Nie chce mi się po raz setny pisać jaki jest jedyny powód debiutu Taco na liście.
Natomiast Daria - wypadła z listy szybciutko. Właśnie to miałem na myśli. Mało znani wypadają po kilku tygodniach. Grube ryby najmniej po trzydziestu.
Wcześniej żadnego utworu Pietruchy nie slyszałem i chyba mało kto w ogole.
No wiem, że Taco wepchnęła Szydłowska (jej wielka krecha u mnie jeszcze urosła) ale potem jakoś na szczyt dotarł (niestety).
Zawiałow faktycznie specjalnie długo nie było, Disturbed też strasznie krotko był.