Lista Przebojów Programu Trzeciego

słoik pisze: Ale, by nie być mainstreamowa do bólu, woli Andrew Ridgeleya.

nawet nie wiem kto to.

lady pisze:

słoik pisze:Andrew Ridgeleya.

nawet nie wiem kto to.

Druga połowa Wham!

słoik pisze:

lady pisze:

słoik pisze:Andrew Ridgeleya.

nawet nie wiem kto to.

Druga połowa Wham!

jestem dumna ze swojej niewiedzy w tym temacie

słoik pisze:

lady pisze:

słoik pisze:Andrew Ridgeleya.

nawet nie wiem kto to.

Druga połowa Wham!

To raczej nie klimaty lady

lady pisze:jestem dumna ze swojej niewiedzy w tym temacie

Cóż, wiedza uzależnia.

słoik pisze:Druga połowa Wham!

w kontekście tego, że pierwszą połową Wham był George Michael, to trochę dwuznacznie to zabrzmiało...
a propos dwuznaczności - teraz Redtube Tree

Przy Knopflerze zwiększyły mi się drrreszcze.

Miszon pisze:Bukartyk i Groniec. Mój polski nr 1? (z tych na Liście)
Z tych, które dziś usłyszeliśmy/usłyszymy - tak.

Mogę się pod tym podpisać.

Emilia pisze:Przy Knopflerze zwiększyły mi się drrreszcze.

To by dowodziło, że działa niekorzystnie

jeesssooo jak On gra na tej gitarze

A teraz jeden z najpiękniejszych zagranicznych utworów tego roku.

Emilia pisze:Przy Knopflerze zwiększyły mi się drrreszcze.

Dreszcze niespokojne potargały Emilię.

No ale teraz coś, co trzeba przeżyć, a może po prostu na czas piosenki i wiadomości przejść się na herbatkę...

Jak myślicie, będzie setka TWC w tym roku?

LUDZIE, ORGAZM!!!!
Ostatnio słyszałem to w jakimś zestawieniu typu countdown (odliczanie, dla niewtajemniczonych) i na poważnie pomyślałem, by ten utwór wrócił na moją listę...
O ile nic się nie zmieni, to zdecydowany kandydat do mojego topu wszech czasów... za jakieś 5 lat

Tak swoją drogą, to chętnie poznam w końcu powody takiej nienawiści do tego utworu na forum (nie wszystkich, oczywiście).

No proszę - jeszcze raz rok 2011 (i mój nr 1 z niego) zawitał nam w podsumowaniu. I to jak wysoko!

Aczkolwiek u mnie najwyżej w tym roku była wersja Ciasteczkowego Potwora z refrenem "Koko Koko Euro spoko" .

Ale i tak sobie pogłosiłem, bo przez ostatnie pół roku słyszałem może z raz i już zapomniałem trochę, jakie to super .

Pamiętam, gdy pierwszy raz usłyszałem "Somebody That I Used to Know" u Niedźwiedzia. Pomyślałem, że to jest tak narkotyczne, że musi wyjść z tego przebój.

Nie sądziłem, że będę się cieszył z pozycji tego "GNIOTA ROKU" (sorry za wyrażenie) w podsumowaniu, ale cieszy mnie bardzo ta pozycja, bo to oznacza, że Kazio dzisiaj króluje

a teraz wspomnienie czasów, gdy można było w czasie listy swobodnie iśc tam gdzie nawet misie chodzą piechotą.
no to idę.
niektórzy mieli rację - jednak jest w tym jakaś magia.

albarn pisze:Jak myślicie, będzie setka TWC w tym roku?

Oby nie.

Ooo Gotye! Bym zapomniał... Dawno nie słyszałem:-D i wiadomo, zapomniałem... prawie

bear pisze:no to idę.

Pójdziesz boso?

prz_rulez pisze:LUDZIE, ORGAZM!!!!

Fantastycznie.

Gotye na początku był spoko, ale potem się po prostu przejadł. Choć po przerwie, podobnie jak Glanki - brzmi przyjemnie.

FOXD pisze:

Emilia pisze:Przy Knopflerze zwiększyły mi się drrreszcze.

To by dowodziło, że działa niekorzystnie

To były te z rodzaju przyjemnych.

słoik pisze:

Emilia pisze:Przy Knopflerze zwiększyły mi się drrreszcze.

Dreszcze niespokojne potargały Emilię.

Jak tu się teraz doprowadzić do porządku?

albarn pisze:Jak myślicie, będzie setka TWC w tym roku?

myślę, że będzie nawet grubiej.

prz_rulez pisze:LUDZIE, ORGAZM!!!!

Nie chwal się.