Lista Przebojów Programu Trzeciego

albarn pisze:Grabaże to już też raczej dinozaury, niż powiew świeżości (chociaż piosenka bardzo OK)

no właśnie ja uważam inaczej - jak na " dinozaury " to jest zbyt nowoczesne. Czyli be.

Męskie Granie nie dość że singlem kompletnie zniechęca i załamuje, to jeszcze pod względem wykonawców zapowiada się o wiele słabiej niż w zeszłym roku

FOXD pisze:To jakiś żart chyba. Niech mnie ktoś uszczypnie

Zupełnie nie rozumiem tego posta.

Co to jest? Brzmi jak jakaś przyśpiewka indiańska

lady pisze:

kajman pisze:Ale o ile Poczekalnia PKP i Hotel Grand i Down and out są moim prywatnym TWC to ten utwór zupełnie mi bluesowo nie brzmi i mnie nie przekonuje.

jeśli piszesz o " Mgle nad miastem " to ja mam tak samo.

Ja tYż - dobra wokalistka, ale akurat ten kawałek słaby.

Jeszcze jeden Wyjak? to może chociaż tamtego wymiotło. To chrypienie działa na mnie jak płachta na byka.

No nie wiem, ale do tej piosenki Nosowskiej nie mogę się przekonać.

Troszkę spóźniona, ale witam

albarn pisze:Nie rozumiem, czemu Nosowska śpiewa pod szyldem "Męskie Granie"

Heh też się ostatnio zastanawiałam...

Ktoś mi jeszcze powie dlaczego prawie wszystkie świetnie piosenki już były? Rush i Killing Joke tak nisko? Jak tak można?!

Ronio pisze:Co to jest? Brzmi jak jakaś przyśpiewka indiańska

Mnie kojarzy się z "Płonie stodoła".

Czy wszystko pod szyldem "męskie granie" musi z założenia awansować na listę?

kajman pisze:Wydawało mi się, że to nie jest aż takie straszne, ale teraz zmieniam zdanie. Załamka i duża szansa na moją koszmarlistę.

Ale za to rytmiczne, fajnie się przy tym je różne takie, aktualnie gruszki.

barb42 pisze:

FOXD pisze:Pytanie zasadnicze co te nowości zastąpiły?

Lana, Mika i coś jeszcze, może nowe Gotye?

Lana raczej nie, bo była wysoko, a poza tym może dostać głosy w spadku po Video.

lady pisze:gdybyście kiedyś chcieli mieć cały rynek dla siebie to dajcie znać - wezmę gitarę i pogram tam starego bluesa Tylko pytanie czy Wy to wytrzymacie

Łaj not, kiedyś się zgramy. Wytrzymałem dziś widok kobiety w wieku wskazującym na bycie po 70, która cała ubrana w kłujący w oczy odcień różu (spódniczka <3) robiła kółka dookoła fontanny i teraz już nic mi niestraszne.

Postanowiłem sobie, że od jutra hoduję sobie chrypę "na Dyjaka". Nie ma lipy.

słoik pisze:

FOXD pisze:To jakiś żart chyba. Niech mnie ktoś uszczypnie

Zupełnie nie rozumiem tego posta.

Dla Ciebie może być, ze chodziło o kurczaki

grawitacja pisze:gruszki.

zostały ci jakieś okruchy grusz?
Bo ja uwielbiam ogryzki rzeczonych.

Co to, czyżby dziś Kaśka do bicia?

marsvolta pisze:No nie wiem, ale do tej piosenki Nosowskiej nie mogę się przekonać.

A jest w ogóle do czego?

Cairine pisze:

albarn pisze:Nie rozumiem, czemu Nosowska śpiewa pod szyldem "Męskie Granie"

Heh też się ostatnio zastanawiałam...

ciekawe co tam się stało, że Waglewski zrezygnował, bo moim zdaniem był o wiele lepszym dyrektorem. Teraz wszystko wskazuje na to, że MG zdominuje " młoda polska alternatywa ". Bleeeeee

słoik pisze:

konwicki1980 pisze:

kajman pisze:Ale Ty przecież nie masz na imię Tadeusz.

No przecież. Mam jak apostoł, ten co się trzy razy wyparł Pana Jezusa.

Judasz Konwicki?

Ten apostoł akurat to się przyznał, i to raz, za to bardzo skutecznie. Zdaje się, że Bono coś o tym śpiewał w "Pride"...

słoik pisze:Czy ja dobrze tłumaczę "Blood for poppies" jako "Czerwone maki na Monte Cassino zamiast rosy piły polską krew"?

Bardzo dobrze! Tylko że to w wątku z tłumaczeniami.

konwicki1980 pisze:dawanie nicka ze swojego ulubionego pisarza to raczej jest rzadki przypadek.

A mogłem zarejestrować się jako Lunar Excursion Module... W skrócie: LEM.

albarn pisze:Garbydż? Garbaż? Jak to się wymawia poprawnie?

Moja Mama miała okazję być kiedyś na typowej amerykańskiej wyprzedaży garażowej - czyli jak Amerykanie wystawiają śmieci z garażu i sprzedają sąsiadom. Od tamtej pory mówi o różnych przydomowych śmieciach "garbeć".
A po polsku są takie dwa ładne słowa: "durnostojki" i "przydasie".

Kiedy ten gniot się skończy.
O skończył nareszcie.

A teraźniejsze dźwięki, to jeszcze śpiew?

barb42 pisze:

Ronio pisze:Co to jest? Brzmi jak jakaś przyśpiewka indiańska

Mnie kojarzy się z "Płonie stodoła".

Do "płonącej stodoły" to "temu czemuś" baaardzo daleko

FOXD pisze: Dla Ciebie może być, ze chodziło o kurczaki

Drugi raz ktoś dziś do mnie mówi o kurczakach. Czy ja czegoś nie pamiętam?

Cześć załoga. W moim mieście wystartowały Juvenalia znane jako Kortowiada. Zazwyczaj ostro leje w te dni, a i tak huku jest co niemiara. W tym roku panuje znakomita pogoda... więc podejrzewam, że moje miasto zostanie wystrzelone w Kosmos. Także pora się żegnać

Malo ruchu w zestawie

Melodyjnie stodoła, nie jakościowo.
Jakie wino na dziś lepiej powiedz?