Lista Przebojów Programu Trzeciego

Dobra, za tydzień Nionio w końcu robi wylot z listy

ta muzyka brzmi jak z jakiegos filmu z przełomu lat 70 i 80 tych

Powiem szczerze, że już jakiś czas temu straciłem wiarę w to, iż Nionio jeszcze wejdzie do Top 30 i przestałem głosować. A tu proszę Zresztą WMQ to jedno z odkryć na polskim rynku w minionym roku. A Czechosłowacja była zdecydowanie najlepsza

anowika pisze:i któż to się tak uparł na ten akcent "autopromocja" produkt lokowany?

Oznakowywanie zapowiedzi własnych audycji to zdaje się nowy wymysł naszej kochanej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji... Nie napiszę, co o tym myślę, bo nie chcę przeklinać.
Dobrze chociaż, że Trójka zmieniła dżingiel z łomotliwego męskiego głosu na miły uszom delikatny głos (o ile dobrze usłyszałem) Zofii Sylwin.

kajman pisze:Uff, Jack jednak jest, więc pewnie nie zadebiutuje Katie. Ale Nionio lub Foo też może. Tylko Anathema to pewniak.
Nionio jest, więc zostały praktycznie tylko dwie możliwości.

Dla mnie Anathema to najmniejszy pewniak patrzą tylko na historię innych artystów Katie 10 numerów jeden, na a Foo Fighters po 23 tygodniach?? Dlaczego miałoby wypaść?

Corleone pisze: Szkoda sobie język (to jest klawiaturę) strzępić.

Dokładnie. Dlatego komentuję coraz rzadziej.

Czyli out: McCartney, POT, Van Halen i Turnau/Nowak.

szkoda, że jako singiel nie wyszedł tytułowy velociraptor

I Kasabian się trzyma. ale chyba Van Halen wyadło

Nionio, o nie...

Ech. Tak bardzo chciałbym usłyszeć na liście "Blood For Poppies"...

Ciekawe jak FF poradzą sobie w trzydziestce

kajman pisze:Świetny nowoczesny pop to niech siedzi w cerkwi.

tylko już pewnie nie drewnianej, bo to staromodne.

Foo Fighters tak się osłuchali, że... dziwnie zabrzmiał przy nich anons 'NOWOŚĆ'.

Corleone pisze: W sumie blues to też smęty.

a wcale, że - dla mnie - nie.

PaTToN pisze:Ciekawe jak FF poradzą sobie w trzydziestce

Utwór słabszy od Rope i Walk, ale koło 15-20 mogą się zakręcić.

PaTToN pisze:Ciekawe jak FF poradzą sobie w trzydziestce

Oby poszybowali jak najwyżej. Taki czad musi być doceniony

gżegoż pisze:Zgadzam się z Wami, że "Moonshine" to jeden z najlepszych utworów Katie Meluy. Moim zdaniem lepsze było tylko "A happy place". I jak na złość to spada, a te wszystkie jej smętactwa radziły sobie dobrze

No akurat AHP to zdecydowanie najgorszy utwór Katie na liście.
A Moonshine pewnie się odbija, bo wszystko wskazuje, że ta wyższa Katie doznała zapaści i wyleciała z 35.

lady pisze:

marsvolta pisze: Ja na przykład nie rozumiem o co Ci chodzi.

ok, a ja nie rozumiem co Wy słyszycie w tych smętach. I ok - mamy remis

Na nie do końca remis, bo ja na przykład lubię większość muzyki z listy. Nawet na koszmarlistę nie głosuję, bo po co?

marsvolta pisze:

lady pisze:

marsvolta pisze: Ja na przykład nie rozumiem o co Ci chodzi.

ok, a ja nie rozumiem co Wy słyszycie w tych smętach. I ok - mamy remis

Na nie do końca remis, bo ja na przykład lubię większość muzyki z listy. Nawet na koszmarlistę nie głosuję, bo po co?

ustąpisz kobiecie czy nieeee?:)

prz_rulez pisze:Jak ja uwielbiam takie konstruktywne komentarze...

Akurat o tym utworze strasznie trudno coś konstruktywnego napisać.

mara pisze:...

o, dobrze, że jesteś. Powiedz - ruszyli Klasycy ? Bo bym ich posłuchała na tych koszmarach co mnie czekają.

szkoda, ze nie było utworu Arlandria, wszystkie single z płyty świetne