Lista Przebojów Programu Trzeciego

Abby95 pisze:

TomaszBr pisze:

Brian pisze: "Bardzo się cieszę, że rok szkolny się zaczął"... bluźnierca jeden.

Łaj? Chyba wiesz, że tak samo uważam...

jak można się cieszyć z tego, że rok szkolny się zaczął!?

Jak się nową szkołę zaczyna, to można.

Słoiku, kto tam ostatnio przekręcił się w grobie?

słoik pisze: edit: czym zawodowo zajmują się bluesmani, zanim się zestarzeją?

Jak to czym ? Czy B.B. King ma jakąś inną " pracę " oprócz grania ?

TomaszBr pisze:Normalnie. Zbyt długie wakacje rozleniwiają i nudzą.

@abby - bo nadajesz z Kaliforni,
@miszon - podobno Johnson został otruty w 38 bodajże, strychniną
@lady
primo - Nosowska jest najważniejsza
secundo - naprawdę uważasz, że King jeszcze się nie zestarzał?
tertio - facet miał ksywkę Honeyboy, nazywał się David Edwards i miał 96 lat
@ Corleone - Eugene Nida, amerykański językoznawca, też miał 96 lat.

edit: coś błędnie odczytałem twojego posta o Kingu.

grawitacja pisze:

TomaszBr pisze:Normalnie. Zbyt długie wakacje rozleniwiają i nudzą.

Co się dziwisz. Jak widać więcej osób ma tu taką samą opinię na ten temat. Ja tylko 2 razy nie chciałem, żeby się kończyły wakacje: po 8 klasie (oj, to bardzo ) i po maturalnej (to już mniej bo i tak były strasznie długie).

słoik pisze: primo - Nosowska jest najważniejsza

a miłość jest ślepa i głucha

słoik pisze:secundo - naprawdę uważasz, że King jeszcze się nie zestarzał?

wcale a wcale.

Miszon pisze:Ja tylko 2 razy nie chciałem, żeby się kończyły wakacje: po 8 klasie (oj, to bardzo )

Ja jestem "po ósmej" (czyli II gimnazjum)... Coś jest ze mną nie tak?
Poza tym nigdy nie chciałem iść znowu do szkoły, dopóki chodziłem do podstawówki. Teraz, i po pierwszej i po drugiej mi się nudziło.

lady pisze:

słoik pisze: primo - Nosowska jest najważniejsza

a miłość jest ślepa i głucha

primo - pytałaś czy dla mnie, nie starałem się być obiektywny, zawsze wolałem Stonesów, a na pytanie Paul czy John odpowiadam George,
secundo - co najwyżej głucha, o urodzie nie wspominałem ani sylaby.

Miszon pisze:Ja tylko 2 razy nie chciałem, żeby się kończyły wakacje: po 8 klasie (oj, to bardzo )

W takim razie proszę mi się nie dziwić, bo ja teraz w takiej samej sytuacji jestem (w sensie liceum)

Nasi prowadzą? No proszę...

edit: Jeeest Kasabian! (\m/ zachowam na BCC )

słoik pisze:@abby - bo nadajesz z Kaliforni

A, o to chodzi... No, wszyscy Amerykańcy Was pozdrawiają.

sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|  12 |  29 |    2 |   +17 | Days Are Forgotten - Kasabian                                | ZG   |

Ten awans był bardziej prawdopodobny niż "Hurricane".

słoik pisze: primo - pytałaś czy dla mnie

no tak, to rozumiem. Albo nie, nie rozumiem ...

No to kaszana ...

sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|  12 |  29 |    2 |   +17 | Days Are Forgotten - Kasabian                                | ZG   |

Łał! Cieszy mnie to

Dzisiaj też miałem chwilę, że chciałem wracać do szkoły... i to, co mnie zdziwiło do gimnazjum Wtedy to były czasy... Kompletny lajt, i w ogóle... Nie nie nie, te czasy już nie powtórzą się, a wehikuł czasu to byłby cud.

Julia pisze:

sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|  12 |  29 |    2 |   +17 | Days Are Forgotten - Kasabian                                | ZG   |

Łał! Cieszy mnie to

Wolałem Hurricane od tego amłejtena, ale trochę już było na Liście.

AAA!!! ale wydarzenie!!! Kasabian - skok życia dobra, wracam do gości.

albarn pisze:Dzisiaj też miałem chwilę, że chciałem wracać do szkoły... i to, co mnie zdziwiło do gimnazjum

Ja to bym się chciała czasem cofnąć do podstawówki. To były czasy ...

No nareszcie Kasabian mają swój wielki przebój na liście!
Szkoda, że tak późno, ale jak to się mówi: Lepiej późno niż wcale!

lady pisze:no tak, to rozumiem. Albo nie, nie rozumiem ...
No to kaszana ...

Nie możesz zrozumieć, nie dorastałaś w czasach flanelowych koszul, pacyfek i traperów.
A Hey nagrał co najmniej jedno zawodowe bluesidło pt. "Is it strange".
Kocham kaszankę, a nie jadłem od 12 lat. Musiałaś mi przypomnieć?

lady pisze:

albarn pisze:Dzisiaj też miałem chwilę, że chciałem wracać do szkoły... i to, co mnie zdziwiło do gimnazjum

Ja to bym się chciała czasem cofnąć do podstawówki. To były czasy ...

Potwierdzam. Najlepsza klasa i szkoła świata, chlip . Mi się często do dziś śni (a dalsze etapy edukacji jak się śnią to tylko w niemiły sposób).

Ależ Adela kosi punkty, wciąż w dyszce...

I to wyżej od BCC... a poszła!