Lista Przebojów Programu Trzeciego

Pocięcie November rain - naganne! Może jakby mniej Stelka gadał (o pozdrowieniach np.) to by do tego nie doszło.

Normalny Top??? Nie wiem jak im się to udało? czyżby lista do głosowania podzielona na kawałki miała tak ogromne znaczenie? A

[quote="PaTToN"][/quote]
Do usunięcia, uff jest na chyba za dużo, bo mam problemy z wysyłaniem postów.

Comfortably Numb i Unforgiven to te utwory, na które najbardziej dziś czekałam. No cóż, nadrobię ten brak po 19

HI hi. Ten ostatni bembem powinien być idealnie zsynchronizowany z szóstym sygnałem dźwiękowym. Ale i tak się im udało wstrzelić w pełną godzinę.

Super , że i List do M powrócił na swoje wysokie miejsce.
W ogóle w tym topie powinno podawać się tendencję w stosunku do tego co było dwa lata temu, a nie tego kuriozum co mieliśmy w tamtym roku. Przy podawaniu zmian w stosunku do 2008 roku był by już typowe coroczne zmiany.
Lubię top jak nie ma wielkich niespodzianek. Od tego on jest by co roku usłyszeć naprawdę najlepsze utwory, a nie czasowe tendencje.

Anvil pisze:JEST JEST !!

DYLAN W TOPIE !!!

Comfortably Numb na 29

etnyx3 pisze:Ech, lubiłem słuchać Omegi podczas topu... Szkoda, że dziś nie usłyszę.

Heh mam to samo. Dla mnie Top bez Omegi, to nie Top. To utwór który najmocniej mi się kojarzy z końcówką roku i radiem...

marron pisze:

gżegoż pisze:

KonradKombajn pisze:czyli sprawdza sie glosowanie na kilka utworow jednego artysty, bo jak juz jest to zaznacza sie hurtem a powtarzam zeby ulozone bylo wg tytulow, a nie wykonawcow...

No wychodzi na to, że masz rację. Jak na radzie Floydzi są tym, czym rok temu było U2.

tu bym się nie zgodził. Popatrz sobie na wcześniejsze topy. MOgę się założyć, że nawet jak zmieni się zasady głosowania i ograniczy do np 3 ilość możliwych głosów na jedną grupę to zawsze Shine, WishU, CN będą bardzo wysoko...

Chodziło mi o to, że przed rokiem dużo utworów U2 było bardzo blisko siebie i tak teraz też jest z Pink Floyd-em. Nawet ich "pobili", bo trzech utworów jednego wykonawcy obok siebie nie było chyba nawet rok temu. To, że będzie dużo "Różowych" w setce nie jest przecież zaskoczeniem.

saferłel pisze:Myślę, że to było na takiej zasadzie, że skoro w tamtym roku tak wysoko byli, to teraz trzeba dać im popalić i nie głosować.

Mi się wydaje, że bardzo wielu Słuchaczy właśnie tak postąpiło - i to nie tylko wobec U2, ale większości kawałków, które przed rokiem znalazły się nadspodziewanie wysoko. Może nawet będzie jakaś sytuacja, że coś z pierwszej dziesiątki lub dwudziestki w ogóle wyleciało poza setkę?

Geephard pisze:Pocięcie November rain - naganne! Może jakby mniej Stelka gadał (o pozdrowieniach np.) to by do tego nie doszło.

Normalny Top??? Nie wiem jak im się to udało? czyżby lista do głosowania podzielona na kawałki miała tak ogromne znaczenie? A

chyba tak, a U2 to echo 'cudownego i wspanialego' koncertu ktory byl w Polsce

O jak miło, że spada. Jedna z pierwszy pozytywnych niespodzianek w tym TWC

KonradKombajn pisze:

Geephard pisze:P[...]a U2 to echo 'cudownego i wspanialego' koncertu ktory byl w Polsce

Też tak myślę. Ale musiała być też zorganizowana akcja fanklubów (tzn. tak gdybam).

saferłel pisze:Myślę, że to było na takiej zasadzie, że skoro w tamtym roku tak wysoko byli, to teraz trzeba dać im popalić i nie głosować.

Mi się wydaje, że bardzo wielu Słuchaczy właśnie tak postąpiło - i to nie tylko wobec U2, ale większości kawałków, które przed rokiem znalazły się nadspodziewanie wysoko. Może nawet będzie jakaś sytuacja, że coś z pierwszej dziesiątki lub dwudziestki w ogóle wyleciało poza setkę? [/quote]

no właśnie - szkoda mi "wyjców", co na 3 rok temu byli, a teraz 51 tak nisko. Zawsze lubiłem tę piosenkę. Szkoda, że od kilku lat nie grali wersji z koncertu, tylko studyjną

no to po Autobiografii, ktora osobiscie mi sie nieco przejadla został jeszcze tylko Czesiek N. z polskich reprezentantów...

Swoja droga Autobiografia jakos zawsze dosc kurczowo sie Arahji trzymała

saferłel pisze:Szkoda, że przepadł Obywatel...tzn. szkoda, że go dzisiaj nie usłyszymy

I znowu mamy odwrotne odczucia. Prywatnie dla mnie w ogóle mogłoby nie być. Ale obiektywnie to względnie sluszne miejsce. Autobiografii zresztą też, chociaż wolałbym jej nie usłyszeć. No ale teraz to już chyba wszystko będzie znacznie lepsze.

Neo01 pisze:

etnyx3 pisze:Ech, lubiłem słuchać Omegi podczas topu... Szkoda, że dziś nie usłyszę.

Heh mam to samo. Dla mnie Top bez Omegi, to nie Top. To utwór który najmocniej mi się kojarzy z końcówką roku i radiem...

Też mam taką pustkę co do tego i kilku innych utworów, tak jak by spadły z topu, a przecież są i to całkiem wysoko. A Omega ze swoim przebojem to moja ścisła czołówka wszech czasów.

KonradKombajn pisze:chyba tak, a U2 to echo 'cudownego i wspanialego' koncertu ktory byl w Polsce

O, Ech też sobie posłucham dziś...

gżegoż pisze: Chodziło mi o to, że przed rokiem dużo utworów U2 było bardzo blisko siebie i tak teraz też jest z Pink Floyd-em. Nawet ich "pobili", bo trzech utworów jednego wykonawcy obok siebie nie było chyba nawet rok temu.

No właśnie, czy w ogóle była taka sytuacja wcześniej? 3 utwory jednego wykonawcy pod rząd?

kajman pisze:

saferłel pisze:Szkoda, że przepadł Obywatel...tzn. szkoda, że go dzisiaj nie usłyszymy

I znowu mamy odwrotne odczucia.

Ha, ostatnio przedyskutowaliśmy to na forum Astrologa Byłem ciekaw czy jakoś się tutaj do tego odniesiesz

saferłel pisze:O jak miło, że spada. Jedna z pierwszy pozytywnych niespodzianek w tym TWC

P-erfect jest na P dwa lata temu był na 11 czyli porównywalnym miejscu..spadek alfabetyczny

Adamsky pisze:

kajman pisze:

Piotr pisze:

Kod: Zaznacz cały

100	—	1
IGGY POP — The Passenger

pokomentujcie sobie

Trochę ciężko mi, bo bardzo słabo kojarzę. Iggy nie był moim ulubieńcem, chociaż ostatnią płytą zaskoczył mnie mocno na plus.

Chyba Muniek też ma swoją wersję tego...

A ja na to głosowałem

Moja 1 godzina topu :

1. PINK FLOYD — Shine on You Crazy Diamond
2. GUNS N' ROSES — November Rain
3. REPUBLIKA — Biała flaga
4. BLACK SABBATH — Paranoid
5. PINK FLOYD — Hey You
6. DEEP PURPLE — Smoke on the Water
7. KULT — Arahja
8. PINK FLOYD — High Hopes

Nisko Czesław N!!! - to co - to chyba ostatnia z polskich piosenek. Ani jednej w 1 10

nobby pisze:Z U2 i tak najlepszy jest "Lemon" (od biedy ujdzie "Unforgettable Fire"), resztę można wyrzucić w diabły

Dla mnie najlepszy jest Helter skelter.
Czesław przed Perfectem i słusznie, ale to chyba najwyższa polska piosenka w topie (no chyba że Do Ani).