Lista Przebojów Programu Trzeciego

stavanger pisze:Czyli z mmoich propozycji nie przeszły:

A to co mam - Kasia Kowalska

Ale przecież dodano tę piosenkę.

Gary pisze:

stavanger pisze:Czyli z mmoich propozycji nie przeszły:

A to co mam - Kasia Kowalska

Ale przecież dodano tę piosenkę.

Nie zwróciłem uwagi, to może jeszcze jakąś piosenkę Kaśki wrzucą, a "A to co mam" to mój nr 39 wśród braków

No i koniec, więcej nie będzie dodane:
"Głosowanie zakończone. Teraz podliczamy głosy. Na prezentację finałowej setki utworów zapraszamy w Sylwestra i w Nowy rok od 14 do 20-tej."
na polskie piosenki starczyło sił (czasu) tylko na dwie pierwsze litery alfabetu

stavanger pisze:na polskie piosenki starczyło sił (czasu) tylko na dwie pierwsze litery alfabetu

Nie było powodu, żeby się spieszyć. Utwory dodane na 2-3 dni przed Topem i tak miałyby marne szanse dostać się do setki, a teraz mają cały rok na dodawanie i usuwanie utworów.

Gary pisze: PS. To skandal, że nadal nie ma żadnej piosenki Placebo.

Wciąz działa tajemna blokada, która dopałd również top wszech czasów

Tak przeglądałem nowe utwory do głosowania i myślę se kto to wybiera?!

Brak takich klasyków U2 jak:

- I Will Follow,
- New Year's Day (!!!),
- Where The Streets Have No Name (!!!),
- Acrobat,
- Please,
- Wake Up Dead Man,
- Walk On
- Sometimes You Can't Make It On Your Own

a dodali do głosowania - Beautiful Day, Desire, Discotheque, czy Vertigo

1234 - Feist
Give It To Me - Nelly Furtado feat. Justin Timberlake
Promiscuous - Nelly Furtado feat. Timbaland
Rainin' In Paradize - Manu Chao
She Will Be Loved - Maroon 5
Sing - Travis
This Love - Maroon 5
Turn Off The Light - Nelly Furtado
Te utwory (i tych wykonawców) z miejsca wyrzuciłbym z zestawu. Przeciętni wykonawcy nic więcej. No może zostawiłbym jedną Nelly

Baska - Wilki
Przypomniało misie jak Gawliński mówił u Stelki, że Baśka to taki hit jak Satisfaction Stonesów...

Layla /unplugged/ - Eric Clapton
Nie rozumiem dlaczego unplugged. Chyba w przypadku innych piosenek nie głosuje się na wersję tylko na utwór (np. Korowód). Wolę wersję koncertową z 2001.

Moja propozycja:
1. usunięcie zestawu do głosowania i przywrócenie głosowania kartkowego (ew. mailowego - choć tu pewnie byłyby oszustwa)
2. stworzenie pola, w którym po wpisaniu kilku liter zaczęłoby się auto uzupełnianie (potrzeba byłaby baza zawierająca "wszystkie" utwory) wiem to mało prawdopodobne

A co sądzicie o liczbie głosów ?

Travisa to ja bym zostawił, Sing to świetny kawałek ewentualnie można zamienić na Side

abd3mz pisze: Sing - Travis

No co ty! "Sing" to jeden z moich przebojów wszech czasów. Mój przebój 2001 i top 50 mojego topu wszech czasów.

A reszta to fakt- gnioty.

Zooropa pisze: Brak takich klasyków U2 jak:

Dla mnie brakuje przede wszystkim "Staring At The Sun"

tadzio3 pisze:

Zooropa pisze: Brak takich klasyków U2 jak:

Dla mnie brakuje przede wszystkim "Staring At The Sun"

...i "Please"

stavanger pisze:

tadzio3 pisze:

Zooropa pisze:Brak takich klasyków U2 jak:

Dla mnie brakuje przede wszystkim "Staring At The Sun"

...i "Please"

Trzeba jednak przyznać, że U2 ma najwięcej utworów ze wszystkich wykonawców:
http://www.forum.lp3.pl/viewtopic.php?p=76353#76353

Niestety ilośc nie idzie w jakość

stavanger pisze:

tadzio3 pisze:

Zooropa pisze: Brak takich klasyków U2 jak:

Dla mnie brakuje przede wszystkim "Staring At The Sun"

...i "Please"

i All I Want Is You
Sami widzicie, że pomimo wielu propozycji w zestawie, każdy by chciał jeszcze dopisać coś swojego ulubionego. Ja bym raczej postulował coś odwrotnego: ograniczenie liczby utworów jednego wykonawcy do jakiejś, niedużej liczby, np: 6. Nie chcę w zestawie 15 piosenek U2, bo zaraz jacyś fani Floydów napiszą, że w takim razie ich zespól zasługuje na 20 numerów w zestawie. I wtedy w pierwszej 50 Topu będzie 20 ich utworów.

niby baza utworów do głosowania bardzo duża ale dla każdego tak naprawdę za ciasna ,pamiętajcie że zestawienie ma odzwierciedlać gusta wszystkich radiosłuchaczy od fanów Pink Floyd , Placebo ,Marka Grechuty po młodych słuchaczy ....... wszystkim nie da sie dogodzić (bez skojarzeń)

Arkano pisze:[ bo zaraz jacyś fani Floydów napiszą, że w takim razie ich zespól zasługuje na 20 numerów w zestawie. I wtedy w pierwszej 50 Topu będzie 20 ich utworów.

Fajnie by było

tadzio3 pisze:

Arkano pisze:[ bo zaraz jacyś fani Floydów napiszą, że w takim razie ich zespól zasługuje na 20 numerów w zestawie. I wtedy w pierwszej 50 Topu będzie 20 ich utworów.

Fajnie by było

Widzę, Tadzio, że w dyskusji o PF stoimy po tej samej stronie ... muru.

tadzio3 pisze:

abd3mz pisze: Sing - Travis

No co ty! "Sing" to jeden z moich przebojów wszech czasów. Mój przebój 2001 i top 50 mojego topu wszech czasów.

A reszta to fakt- gnioty.

Po tym co napisałeś sprawdzę czy nie pomyliła misie ta piosenka z inną. Jak sprawdzę to dodam do tego posta.

EDIT: Nie nie pomyliłam misie. Choć to najlepszy utwór Travisa (słyszałem jednak zaledwie kilka) to nadal nie widzę w nim nic specjalnego.

tadzio3 pisze:

Arkano pisze:[ bo zaraz jacyś fani Floydów napiszą, że w takim razie ich zespól zasługuje na 20 numerów w zestawie. I wtedy w pierwszej 50 Topu będzie 20 ich utworów.

Fajnie by było

No cóż, moim zdaniem siła Topu leży w muzycznej różnorodności. Im więcej jednego artysty, tym potem mniej miejsca dla innych. 11 piosenek U2 to IMO lekkie przegięcie (podobnie 9 PF i Queenów, tak jak 8 Madonny). Gdyby przyjąć rozsądny limit, to też można by dorzucać co roku jakieś nowe utwory U2 ale jednocześnie usuwając z zestawu numery U2, które dostały najmniej głosów. Proste i brutalne ale przecież to ma być przekrój z historii muzyki, a nie top jednego artysty.

I nie chce pić tak do PF, bo też ten zespół lubię ale nie trzeba być żadnym prorokiem, żeby wywróżyć jaka będzie jedna z nowości w przyszłej setce TWC

Moim zdaniem ograniczenia nie są potrzebne. Jeżeli zespół ma tak swietne piosenki (patrz Pink Floyd ), że ludzie na nich głosują. I to nie jest tak, że ja głosuję na wszystkie utwory mego ulubionego zespołu bez namysłu. U mnie są tylko 3 kawałki na które głosuję. Reszta woli inne, a suma sumarów wychodzi jak wychodzi.
A np U2 może mieć tych 20 propozycji do topu ale do setki wejdzie max 5.

Co z tego, że Madonna ma aż 8 utowrów, skoro i tak tylko 1 jest w setce. Kate Bush ma 6, a żadnej nie ma na liście, Budka Suflera, Michael Jackson 5, a w top 100 nie ma nic.
Nie ma tak, ze liczba propozycji decyduje o ilośći piosenek na topie. Tylko te prawdziwe, wielkie piosenki trafiają do ścisłej seteczki.

to że Pink Floyd ma najwięcej piosenek w 100tce to obrazuje jak wielkie utwory stworzyli panowie. Artyści którzy są w propozycjach a nie są w 100tce też wielcy ale nie tak bardzo jak pink Floyd.

Jestem przeciwny ograniczaniu liczby utworów danego wykonawcy w zestawie do głosowania. Chyba jedynym sposobem na zlikwidowanie głosowania "fanclubowego" byłoby ograniczenie liczny głosów do jednego...

PS. Edytowałem swój poprzedni post. Nadal nie widzę nic specjalnego w Sing - Travisa.

jakiekolwiek ograniczenia zburzyłyby by cały klimat listy i zabawy

I.C 1987 pisze:jakiekolwiek ograniczenia zburzyłyby by cały klimat listy i zabawy

?
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale ograniczenie liczby głosów (przecież jest to jedno z możliwych ograniczeń) do jednego zburzyłoby cały klimat listy (raczej topu ) ?

chodziło mi o ograniczenie typu ilości piosenek danego zespołu/artysty, a top to inna odmiana listy