Strona 9 z 24

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:15 pm
autor: adameria
Dwa teksty obok siebie nawiązujące mniej lub bardziej do wyrobów... i to w tym tygodniu.

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:15 pm
autor: albarn
Zadziwiające, że zabrzmiało dużo lepiej niż tydzień temu. Już wiem co mi tu przeszkadza - frazowanie (Tak to się nazywa?) Roguca w zwrotce. A refren perwersyjnie niezły nawet się okazuje.

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:15 pm
autor: sk

Kod: Zaznacz cały

|  28 |  28 |    2 |     0 | Popiół i diament - Maciej Balcar                             | PL   |

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:16 pm
autor: macor70
sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|  29 |  31 |    1 |    +2 | Na pół - Coma                                                | PL   |
ja też jestem jeszcze pół na pół... ale z tendencją na to by oddać głos - moze w następnym głosowaniu... ?:)

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:16 pm
autor: seblit
Nie wiem, co się wszscy tak czepiają tej Comy. Lepsza od poprzedniej.

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:16 pm
autor: kajman
krzysiek83 pisze:Muzyka ratuje ten kawałek trochę, to fakt. Tekst jest beznadziejny po prostu, lubię dobre publicystyczne teksty. Coma zabrzmi mistrzowsko po tilafie.
Z tego co słyszę to text też raczej taki cieniutki.
No tutaj z kolei znacznie lepszy, no ale ma prawo.

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:16 pm
autor: ADDY
Ale się zaczyna lista, zaraz wychodzę :-)

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:17 pm
autor: Isenor
@Corleone

Mnie się Coldplay podoba jako całokszałt;)

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:17 pm
autor: lady
krzysiek83 pisze:Coma zabrzmi mistrzowsko po tilafie.
tekstowo jakoś tak po równo, natomiast muzycznie zdecydowanie gorzej.
Brian pisze:edit: faktycznie, jest pewne podobieństwo.
e tam, jeden mały riffek u Zeppelinów prawie niesłyszalny :wink:

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:17 pm
autor: ADDY
seblit pisze:Nie wiem, co się wszscy tak czepiają tej Comy. Lepsza od poprzedniej.
FTMO to dopiero był koszmar, zgadzam się

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:17 pm
autor: Isenor
seblit pisze:Nie wiem, co się wszscy tak czepiają tej Comy. Lepsza od poprzedniej.

Dla mnie to tragedia jest..... Komercja.....

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:18 pm
autor: sk

Kod: Zaznacz cały

|  27 |  27 |    3 |     0 | Back Down South - Kings of Leon                              | ZG   |

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:18 pm
autor: Pawelucky
seblit pisze:Nie wiem, co się wszscy tak czepiają tej Comy. Lepsza od poprzedniej.
Oczywiscie ze dobra.

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:19 pm
autor: PaTToN
albarn pisze:Zadziwiające, że zabrzmiało dużo lepiej niż tydzień temu. Już wiem co mi tu przeszkadza - frazowanie (Tak to się nazywa?) Roguca w zwrotce. A refren perwersyjnie niezły nawet się okazuje.
No widzisz przekonujesz się 8)

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:19 pm
autor: Abby95
sk pisze:

Kod: Zaznacz cały

|  27 |  27 |    3 |     0 | Back Down South - Kings of Leon                              | ZG   |
Nie puszczą do końca :cry:

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:19 pm
autor: Corleone
Isenor pisze:@Corleone

Mnie się Coldplay podoba jako całokszałt;)
Mi też, ale ten utwór jakoś niespecjalnie. :know:

KOL zapomniał awansować.

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:20 pm
autor: semuś
Takie troche country te KOL

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:20 pm
autor: seblit
Isenor pisze: Dla mnie to tragedia jest..... Komercja.....
Tylko dlatego, że komercja? Mnie to akurat nie przeszkadza, zresztą chyba większość artystów chce zarabiać na swojej twórczości. Gorsze są trójkowe koszmary niekomercyjne (Aga Zaryan, Zychowicz itp.)

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:20 pm
autor: Brian
Julia pisze:Ostatnio miałam ochotę na coś ambitniejszego i słuchałam sobie tego para-para właśnie. (...) Normalnie w trans wpadłam :mrgreen: .
To chyba ma tak działać... koszmar, o którym nie można zapomnieć, bo refren transowo wrzyna się w pamięć :mrgreen:
Albo fragment, w którym wchodzi mocniejsza elektronika i pojawia się hipnotyzujące lalalala :P
Corleone pisze:Prawie, jak pa-pa-pa-paker face. :wink:
Nie mogli się inspirować czymś lepszym... ;)
ADDY pisze:FTMO to dopiero był koszmar, zgadzam się
Etam, "heeej maj lityl bejbeee" było o tyle lepsze, że było straszno-śmieszne (cudny akcent Roguca), a to jest już ZŁO w czystej postaci.

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:20 pm
autor: Isenor
Pawelucky pisze:
seblit pisze:Nie wiem, co się wszscy tak czepiają tej Comy. Lepsza od poprzedniej.
Oczywiscie ze dobra.

Wydaje się Wam.....

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:20 pm
autor: Abby95
semuś pisze:Takie troche country te KOL
no właśnie o to chodzi!!!

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:20 pm
autor: ADDY
Ten utwór KoL to dla mnie jakby jakaś nieudolnie napisana część "Pyro", odłączona i "rościągnięta" na 3 minuty.
Ale klimacik ma

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:21 pm
autor: sk

Kod: Zaznacz cały

|  26 |   0 |    1 |     N | It Happened Today - R.E.M.                                   | ZG   |

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:21 pm
autor: stycznik
sukcesem Comy jest już pojawienie się na Liście..ogromnym sukcesem.

Re: 1548 - 30.09.2011 (MN)

: pt wrz 30, 2011 8:21 pm
autor: Julia
Dopiero do mnie dotarło, że am am am i dzielęęę na póóóóół było obok siebie, epickie połączenie :mrgreen: . Ale jak to dobrze, że są na LP3 takie zabawne kawałki :D .

KoL. Bardzo by mnie ucieszyło jeszcze coś w zestwie z tej płyty, chociaż to już przecież 4. utwór teraz. No i czasem człowiek nie może być obiektywny, no nie może :D .