Strona 9 z 12
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:24 pm
				autor: Melomaniak
				3 następne utwory są w TOP10 podsumowania mojej listy
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:25 pm
				autor: Yacy
				już się pali 

 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:25 pm
				autor: Gary
				Oszczędzamy prąd i wyłączamy komputery. Klik i zamykam okienko.  
 
 
A Eddie w każdym momencie świetnie brzmi.
 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:26 pm
				autor: Kertoip
				kto jest ekologiczny i szanuje naszą cudowną planetę?
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:26 pm
				autor: krzysiek83
				Nie wiem jaką planetę oszczędza pan redaktor, ale moja sobie świetnie poradzi bez mojej pomocy 

Eddiemu też nie pomogłem nigdy głosem, a tu proszę....
 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:29 pm
				autor: SummerMovedOn
				Blackfield... Ależ ja kocham ten utwór. Coś niesamowitego 

 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:29 pm
				autor: prz_rulez
				Wajolet... Przebojowością nie może się równać z Wiwą, no ale...
Eddie - ok, ale nic więcej jak dla mnie
Blackfield - smutny kącik się zrobił.
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:29 pm
				autor: Kertoip
				stanowczo za nisko CzarnePole na Końcu Świata
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:30 pm
				autor: krzysiek83
				Na Blackfield kończą się moje hity roku. Oczywiście są za nisko. Ale kto słuchał trójki w nocy po godz.2 ten wie, że przyszły rok nie będzie stracony, jeśli chodzi o taką muzykę....
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:30 pm
				autor: uzi
				End Of The World... jeden z najpiękniejszych i najbliższych mi utworów tego roku... z pewnością będzie wysoko w moim dziwacznym podsumowaniu roku [z którym się pewnie nie wyrobię do końca 2008...]
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:31 pm
				autor: Melomaniak
				"Society" też na 9 w PODSUMOWANIU 2008 ALTERNATYWNEJ LISTY PRZEBOJÓW
http://www.blues.com.pl/viewtopic.php?p ... 096#362651 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:31 pm
				autor: SummerMovedOn
				Kertoip pisze:stanowczo za nisko CzarnePole na Końcu Świata
Spalone pole koło domu Stevena. Stąd wzięła się nazwa 

 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:33 pm
				autor: Gary
				Ostatnia płyta Blackfield to kupa zmarnowanych potencjalnych hitów na LP3. "My gift of Silence" przeleżakowało bez echa w zestawie do głosowania, "1000 people", "Miss U" czy inne hity z tej płyty w ogóle się tam nie znalazły, więc cieszy kariera "End of the world" na liście.  

 Ale to widoczny dowód jak ważna jest promocja piosenek na antenie trójki. "EOTW" słychać było często, "My gift of silence" nie słyszałem ani razu, mimo że było w zestawie.  

 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:34 pm
				autor: prz_rulez
				O... wysoko. Ale ten kawałek ma strasznie fajny klimat. Taki... ezoteryczny rock 

 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:34 pm
				autor: krzysiek83
				O. Tak wysoko? Nieuważne słuchanie ma swoje plusy - niespodziewanki w podsumowaniu 

 W tym wypadku szalenie miłe.
 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:35 pm
				autor: Kertoip
				Dywizja Radości (Dobrej Zabawy) cieszy ewidentnie, szczególnie po 28 latach...
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:35 pm
				autor: uzi
				Love Will Tear Us Apart - chyba nic nie napiszę, bo jak bym się rozgadała na temat tej piosenki, to bym nie miała czego później napisać przy podsumowaniu 2008. 

powiem tylko jedno - MEGAważny utwór. dla mnie.
 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:36 pm
				autor: mrsap
				Niesamowite jest to podsumowanie. Zwłaszcza kilka ostatnich miejsc: Metallica, Coldplay, Eddie Vedder, Blackfield...
Sam bym takiego nie ułożył 

 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:37 pm
				autor: prz_rulez
				Łoj. Za wysoko! Definitywnie. Mimo, że bardzo lubię głos Melui.
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:37 pm
				autor: marsiv
				
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:38 pm
				autor: JaceK
				I kilka ciepłych słów dla Forowiczów... dziękujemy!
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:38 pm
				autor: Kertoip
				No i po Dywizji Dobrej Zabawy słaba (jak na nią) Katie Melua
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:38 pm
				autor: Melomaniak
				Love Will Tear Us Apart w podsumowaniu mojej listy będzie bardzo bardzo wysoko
			 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:39 pm
				autor: krzysiek83
				Gary pisze:Ostatnia płyta Blackfield to kupa zmarnowanych potencjalnych hitów na LP3. "My gift of Silence" przeleżakowało bez echa w zestawie do głosowania, "1000 people", "Miss U" czy inne hity z tej płyty w ogóle się tam nie znalazły, więc cieszy kariera "End of the world" na liście.  

 Ale to widoczny dowód jak ważna jest promocja piosenek na antenie trójki. "EOTW" słychać było często, "My gift of silence" nie słyszałem ani razu, mimo że było w zestawie.  

 
Gary! Bardzo ważny głos. Oczywistym jest, że gdyby pewne utwory były bardziej promowane to zaszły by wyżej od pewnych gniotów.
Porcupine Tree czy Blackfield zdecydowanie nie należą do ulubionych zespołów państwa redaktorów. A i tak zaszły chcoćby w tym roku tak wysoko. I z tego trzeba się cieszyć 

 
			
					
				Re: Podsumowanie roku 2008 (27.12.2008)
				: sob gru 27, 2008 10:41 pm
				autor: prz_rulez
				Warvick na 5, a Mercy radziło sobie na LP3 beznadziejnie... I gdzie tu sprawiedliwość? 
