Strona 9 z 12
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:24 pm
autor: SummerMovedOn
Szkoda trochę, że Travis spada, ale i tak ta piosenka osiągnęła na LP3 dużo więcej, niż się spodziewałem

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:25 pm
autor: zbyszu
11 (-2) Co za dużo...Travis wypada z Top 10 w 16 tyg - niezły wynik
Deszcz leje...
Super jingielek!!!! Brawo Muczanki
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:27 pm
autor: Martyr
Helenka!!!

Wow, ale echo słychac od Helenki
EDIT: dziewczynka chyba sie bardzo stremowała ale wyszło fajnie
/a Helenka uniknęła zapowiadania

/
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:28 pm
autor: fajnex
Helena i Weronika były świetne! (Helena zamknęła się w pokoju

)
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:28 pm
autor: adameria
Ania... to jest prawdziwy Idol wg mnie. Sprzedaż płyty wciąż na Topie.
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:28 pm
autor: zbyszu
10 (-5) Mowcie co chcecie...ale ta (te) dziewczyna (-y) (i Ania, i Weronika i Helen) mają talnet.
Radio gra!!! A za oknem NieSztuczne ognie...
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:28 pm
autor: SummerMovedOn
#10 Ania zalicza cudowny spadek

A Coldplay co raz wyżej

O ile nie wypadło...
Tfu! Odpukać

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:29 pm
autor: uzi
Ania godna spadania.
5 w dół, dobrze jest

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:30 pm
autor: zbyszu
9 (-3) "Jest cudnie'??? No nie powiedział bym...Mm nadzieje, że nie walnie w mój dom - już straż pożarna pojechałą - słyszałem sygnał.
Dzieje sie, ale Radio gra!
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:30 pm
autor: adameria
No to teraz się narażę wielu, ale niech tam. Ja tam się cieszę z Maryli

.
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:30 pm
autor: uzi
SummerMovedOn pisze:#10 Ania zalicza cudowny spadek

A Coldplay co raz wyżej

O ile nie wypadło...
Tfu! Odpukać

oj, żebyś nie wykrakał...
Maryla też spada, nie jest cudnie.
bo miała wypaść

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:31 pm
autor: Martyr
Marylla o tym ze jest cudnie na miejscu 9

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:32 pm
autor: adameria
budzek.tymecki pisze:No to teraz się narażę wielu, ale niech tam. Ja tam się cieszę z Maryli

.
Oczywiście, nie, że spada, tylko że jest.
Lista przyspieszyła niestety.
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:33 pm
autor: zbyszu
8 (+2) Sigur Ros - nie mogło byc inaczej jak do góry - Trójka non stop zapowiada koŃcert w Warszawie - oj wybrał bym się
Za oknem czarno-biało
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:33 pm
autor: adameria
SR - Piękna muza. Jaka szkoda, że nie znam tego języka

.
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:33 pm
autor: uzi
hasło "Sigury do góry" wciąż ważne

to dobrze

ale trzeba będzie trzymać kciuki też za Inni Mer (...)

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:33 pm
autor: Martyr
Sigur tutaj

Neon.ka pewnie cała w skowronkach

nie wspomne juz ze to nie jedyny powód... wiadomo - Muczne

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:34 pm
autor: fajnex
uzi pisze:
ale trzeba będzie trzymać kciuki też za Inni Mer (...)

Ja także trzymam kciuki

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:35 pm
autor: uzi
Radiogłowi ani rusz...
ale miejmy nadzieję, że to się okaże szczęśliwą siódemką

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:35 pm
autor: zbyszu
7 (bz) Wprawdzie tylko bez zmian - ale to ciagle wysokie 7 miejsce. Gratulacje Tom i Ska
Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:35 pm
autor: Arkano
Ej, nie tak miało być. Już się cieszyłem po tamtych spadkach, że Radiohead awansuje

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:36 pm
autor: SummerMovedOn
Radiohead! Nie sądziłem, że osiągną taki sukces z tą piosenką. Wydawało mi się, że do LP3 bardziej nadawało się "Nude"
Ogólnie na plus

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:36 pm
autor: fajnex
Wszystkiego najlepszego dla Młodej Pary

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:36 pm
autor: Martyr
Tak, rzeczywiście zapowiedź Wojtka bardzo udana. Ech, ten tytuł (Gobbledigook)

Re: 1385 (16.08.2008)
: sob sie 16, 2008 9:37 pm
autor: fajnex
HOUSE OF CARDS - Radiohead - na siódmym z siódmego siedem tygodni

(7 7 7)