Lista Przebojów Programu Trzeciego

Wynik na dziś - TOP30 (lp3):
Koszmary vs dobre utwory: 5:6 (18:13)

kajman pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:35 pm

Tomekk pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:31 pmale za to kajman zna Sławomira

Zdarzyło mi się poznać. I wiele gorszych rzeczy też.

Sławomir to największy hit tegorocznego Karnawału i przyszłych wesel prawdopodobnie też.

barb42 pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:36 pm Polskie kryminały ostatnio wolę bardziej niż polskie piosenki, a takiego ZZZ i jego Downar, to nawet uwielbiam.

A ja ZZZ tak nie do końca. Wolę Alexa (także jako Kwaśniewskiego), Brentów, a także na wesoło czyli Chmielewską i Bożkowskiego.

nowe single na kolejny tydzień to m.in piosenki Maryli Rodowicz, Planu B, Leona Bridgesa, Yo La Tengo, Kim Wilde, Ásgeira czy Julii Marcell

19. Judas Priest - LIGHTNING STRIKE
Ale w sumie przyzwoity cały album. A odsłuchałem równo pół.

Tomekk pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:37 pm Widocznie, tak jak lady, wstydzą się przyznać, że może im się podobać disco albo disco polo - to obciach w ich mniemaniu.

No nie wiem, bo już w domu bym tego nie słuchała.

Cieszy awansik Judasów

Wynik na dziś - TOP30 (lp3):
Koszmary vs dobre utwory: 5:7 (18:14)

TStudent pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:41 pm 19. Judas Priest - LIGHTNING STRIKE
Ale w sumie przyzwoity cały album. A odsłuchałem równo pół.

Przyjemny. Ale kilerów brak.

TStudent pisze:Fakt faktem, disco popularne to oczywiście kicz kręcony, za przeproszeniem, dla hajsu. Dla HAJSU.

To ja lubię kicz
Ale zauważcie, że jeśli dzisiaj gdzieś szukać ech lat dziewięćdziesiątych i tradycyjnych melodii, to najłatwiej... w disco polo właśnie.

Tomekk pisze:Widocznie, tak jak lady, wstydzą się przyznać, że może im się podobać disco albo disco polo - to obciach w ich mniemaniu.

Cóż, sam nie jestem święty, bo często przy jego słuchaniu odczuwam jakiś wewnętrzny lęk pod tytułem: "a co ludzie pomyślą?".

lady pisze:No nie wiem, bo już w domu bym tego nie słuchała.

No dla mnie to trochę rozdwojenie jaźni.

18. Pokahontaz feat. Kaliber 44 - 404
I ktoś wykrakał, że nie osiągnie takiego sukcesu, jak Nieodwracalne zmiany.

A to się Metzowi udało: pozdrowienia, których nie było.

Wynik na dziś - TOP30 (lp3):
Koszmary vs dobre utwory: 6:7 (19:14)

Czyżby Meta odbiła ?

kajman pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:43 pm

TStudent pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:41 pm 19. Judas Priest - LIGHTNING STRIKE
Ale w sumie przyzwoity cały album. A odsłuchałem równo pół.

Przyjemny. Ale kilerów brak.

Kilerów czyli?

TStudent pisze:I ktoś wykrakał, że nie osiągnie takiego sukcesu, jak Nieodwracalne zmiany.

Wyżej niż "Film", "Konfrontacje" i Paktofonika...

Ten spadek to najmilsza wiadomość dzisiaj.
Niespodziewanie Meta awansuje (bo to chyba jedyna sensowna opcja awansu) i ten skok Julki też raczej zaskakujący.

Tomekk pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:37 pmJa nic nie mam do Zenka,(...) ale na moją listę nie wszedł.

ja tym bardziej. U mnie Zenek był na liście. Raz solo i 5 razy z Kabanosem.

miałem byś na koncercie Julii, który się właśnie odbywa w gdańskim Maneżu, ale zaniemogłem...

Wynik na dziś - TOP30 (lp3):
Koszmary vs dobre utwory: 7:7 (20:14)

prz_rulez pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:46 pm

TStudent pisze:I ktoś wykrakał, że nie osiągnie takiego sukcesu, jak Nieodwracalne zmiany.

Wyżej niż "Film", "Konfrontacje" i Paktofonika...

Ale jednak Nieodwracalne zmiany to nawet mnie się podobały. Choć wtedy jeszcze były czasy, kiedy słuchałem Trójki sporadycznie, a o LP3 nawet nie było mowy...
http://lp3.polskieradio.pl/utwor/artyku ... miany.aspx

TStudent pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:45 pmKilerów czyli?

Utworów, które mnie powalają.

Aro pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:47 pm

Tomekk pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:37 pmJa nic nie mam do Zenka,(...) ale na moją listę nie wszedł.

ja tym bardziej. U mnie Zenek był na liście. Raz solo i 5 razy z Kabanosem.

No to sam widzisz
Całkiem dobra ta Julia Pietrucha - miłe ukojenie dla ucha.

kajman pisze: ↑pt mar 16, 2018 9:39 pmA ja ZZZ tak nie do końca. Wolę Alexa (także jako Kwaśniewskiego), Brentów, a także na wesoło czyli Chmielewską i Bożkowskiego.

Zdziwiłabym się, gdyby Cię zauroczył przystojny
Stefan.

Przecież słuchanie muzyki, to nie jest ściśle określona procedura, w jej odbiorze ogromne znaczenie ma nastrój słuchacza, okoliczności czy towarzystwo, moim zdaniem.

16. Artur Rojek - DŁUGOŚĆ DŹWIĘKU SAMOTNOŚCI (live in NOSPR)
A na liście Wpadek...
Metallica coraz wyżej

Wynik na dziś - TOP30 (lp3):
Koszmary vs dobre utwory: 8:7 (21:14)