Lista Przebojów Programu Trzeciego

kajman pisze:

FOXD pisze:Choć myślę, że klimaty skandynawskie niekoniecznie mu odpowiadają

Różnie z tynm bywa. ABBA-y i a-ha nie cierpię, ale taki Pain of Salvation na przykład jest świetne. I sporo innych skandynawskich kapel lubię (chociaż niespecjalnie jestem zainteresowany narodowością muzyków).

Pain of Salvation i ja lubię.

Phil Collins - obojętny.

tylko że od kilku lat pod pojęciem "skandynawska muzyka" kryje się już zupełnie coś innego niż a-ha i ABBA, a Pain of Salvation, Apocalyptica czy Katatonia też są jakby w odwrocie

1981 pisze:Powiem wam, te kawałki są tak niezapamiętywalne, że ciężko je nazwać przebojami.

Może dla innych są zapamiętywalne. Każdy odbiera inaczej.

1981 pisze:"Cecilia" - pamiętam inny kawałek z tym tytułem, z lat dziewięćdziesiątych. Pamięta ktoś wykonawcę?

Cecillia, you're breaking my heart...

http://www.lp3.pl/alpt.phtml?m=11&u=3580 Choć dopiero później się dowiedziałem, że to cover Simon & Garfunkel.

Świetnie byłoby, aby Pierożki awansowały z pominięciem poczekalni, bo to kapitalny utwór!

A Podsiadle zabrakło... jednego punktu, by dostać się do Top 100 podsumowania punktowego.

Elvis Presley - oj, chyba jednak nie...

seblit pisze: Dzisiaj to już nawet Linkin Park i Maroon 5 się nie gra. Zacząłem słuchać LP3 właśnie w tamtym czasie (styczeń 1997) i to był najlepszy okres tej listy. Dzisiaj państwo redaktorstwo selekcjonuje muzykę i wybiera smętne gnioty i marny kabaret na zasadzie im bardziej niszowe tym lepiej. Bez refleksji, że muzyka niszowa jest często niszowa bo jest do d... i nikt jej nie chce słuchać.
Nie zmienia to faktu, że mimo wszystko nadal zdarzają się na LP3 prawdziwie genialne utwory i to trzeba tej liście oddać.

W wielu kwestiach się z Tbą zgadzałem nie raz Ale tutuaj dziwnie pojechałeś jakoś nie adekwatnie do realiów. Otóż jeśli piszesz, że lp3 była najlepsza w latach 90-tych (tym bardziej w okolicach 97), to w takim razie nie wiesz co prezentowała wcześniej. Moim zdaniem była znacznie lepsza bła przed latami 90-tymi Ale to kwestia ocenna.
Teraz sprawa prezentowania utworów na lp3. Otóz tu się nie zgodzę, że forsują bardziej to, co niszowe, bo może w pewnym zakresie tak jest. Ale jednak wiele rzeczy wartosciowszych pomijają. Owszej jest ów wymóg prezentowania min. 33% utwrów polskich, ale ten zalew w ostanich latach polskimi koszmarami jest porażający i bardziej wynika moim zdaniem z jakiegoś "głównego nurtu" niż tendencji niszowych

TomaszBr pisze:a Pain of Salvation, Apocalyptica czy Katatonia też są jakby w odwrocie

A takie Grieg to już w ogóle.

Zdecydowanie wolałbym, żeby to ta Adela wypadła, a tamta została.

Cieszy, że wiele osób czeka na Pierożki.
Z poprzednim singlem zaliczyli spory falstart, ale ten nowy... brak słów po prostu,

LokiWawa pisze:

kajman pisze:

FOXD pisze:Choć myślę, że klimaty skandynawskie niekoniecznie mu odpowiadają

Różnie z tynm bywa. ABBA-y i a-ha nie cierpię, ale taki Pain of Salvation na przykład jest świetne. I sporo innych skandynawskich kapel lubię (chociaż niespecjalnie jestem zainteresowany narodowością muzyków).

Pain of Salvation i ja lubię.

Nie wpisuję się w preferencje żadnego z tych wykonawców

Hmmm mamy strefe koszmarów na lp3

Czyli tak, dwie koszmarne nowości, 1 dobra, 1 b. dobra

Nie lubię The Dumplings, i ten utwór tego nie zmieni.

niby powinienem ich nie lubić, ale uważam że to bardzo dobry kawałek i jestem mile zaskoczony, że tak wysoko debiutował. co prawda Kocham być z tobą to spory przebój, ale nie myślałem, że na lp3 znajdziemy tego odzwierciedlenie

LokiWawa pisze:

LLucky pisze:Witam tą wieczorową porą i zapraszam do wątku zlotowego, [...]

O, pod Warszawą? Miło... Tylko nie wiem, czy nie jestem za młody stażem tutaj. :/

Były już na zlotach osoby, które mają zerowy staż na forum.

Adele - jej już wystarczy.
The Dumplings - w tym czasie zrobiłem sobie herbaty z dzikiej róży.

Brakuje mi czwartego do wylotu dzisiaj, może Kortez ?

Zdecydowanie najlepsze Dumplings z tych, co pojawiły się na LP3 (i nowość nr 2 dzisiaj - niestety ta najsłabsza będzie najwyżej). Ale nie ma startu do kawałka z Makowieckim.

FOXD pisze:Brakuje mi czwartego do wylotu dzisiaj, może Kortez ?

Przecież Kortez już był...

Więc ona śpiewa jednak o sobie?
No któż by się spodziewał?

FOXD pisze:Brakuje mi czwartego do wylotu dzisiaj, może Kortez ?

Kortez był na 26. Prawie na pewno poleciał LUC.

FOXD pisze:Brakuje mi czwartego do wylotu dzisiaj, może Kortez ?

Adele, Seal Alabama i Tadeusz.

TomaszBr pisze:a Pain of Salvation, Apocalyptica czy Katatonia też są jakby w odwrocie

nie wiem jak Apoca, ale Pain i Katatonia to dla mnie nadal rewelacyjne rzeczy nagrywają. No i całkiem niedawno do ulubionych dopisało się Blues Pills.