Z tego co widzę to lista głosowania do topu została wreszcie uaktualniona (mówię to na podstawie tego, że pojawiło się "While My Guitar Gently Weeps" Beatlesów zamiast "Penny Lane" tego samego zespołu, pewnie jest też więcej zmian, których jeszcze nie zauważyłem), jednak z tych zmian nie jestem zbyt zadowolony. Może wymienię to, co zauważam na teraz i mi się nie podoba.
Zacznę może od Beatlesów właśnie. Otóż głosować można na "Hey Jude", "Yesterday", "While My Guitar Gently Weeps", "Let It Be" i "Strawberry Fields Forever". No i od razu rodzą się w głowie przeróżne pytania. 5 wymienionych utworów faktycznie tworzą czołówkę twórczości Fab 4, ale dlaczego nie ma takich znanych i lubianych (i świetnych) utworów jak: "She Loves You", "Help!", "Ticket to Ride", "Eleanor Rigby", "All You Need Is Love", "A Day In the Life" (!!!!), "Lucy in the Sky with Diamonds", "Ob-La-Di, Ob-La-Da" (chociaż to jest może troszkę kontrowersyjne
), "Come Together", "Something", "Here Comes the Sun", "Get Back", "Across the Universe"? Wiem, że tak można by jeszcze długo wymieniać, ale dlaczego choćby Floydzi mają aż 8 utworów do głosowania (PF to także jeden z moich ulubionych zespołów, ale myślę, że to Beatlesi napisali więcej świetnych utworów), a The Beatles tylko 5? Jakim prawem tyle samo ile Fab 4 mają... Deep Purple?! To dla mnie po prostu coś niepojętego, chociaż ostatnio same miejsca "Hey Jude" i "Yesterday" na TWC mogą napawać grozą. Albo największy zespół w historii muzyki jest w Polsce mało znany (
), albo niedoceniany (
), albo już sam nie wiem co.
Jedziemy dalej. O, akurat Hendrixa słucham (a właściwie The Jimi Hendrix Experience), to może tu się zatrzymam. Tylko 3 utwory. Akurat z 3 płyt nagranych przez TJHE. Axis: Bold as Love jeszcze nie słuchałem, więc nie wypowiem się na temat "Little Wing". "Hey Joe" i "All Along the Watchtower" (szczególnie to drugie) to faktycznie maestria i w Top100 pewnie się zasłużenie znajdą. Ale co z innymi utworami? Gdzie jest "Voodoo Child: Slight Return"? Co z "Purple Haze", "Foxy Lady" i "Are You Experienced?"? Oj, nieładnie, nieładnie. Dać Budce Suflera 4 utwory (5 licząc utwór z Anną Jantar), a zespołowi Hendrixa tylko 3? Ugh.
O, to teraz może mój ulubiony zespół. Porcupine Tree mianowicie. W głosowaniu pojawia się "Shesmovedon". Nie muszę chyba mówić, że to fatalny wybór? Z samego Lightbulb Sun można by wybrać przynajmniej dwa lepsze utwory ("Where We Would Be" i "Russia on Ice", przy czym ten drugi na pewno otrzymałby pokaźną liczbę głosów). A co z innymi albumami? Jeśli już miałbym wybrać jeden kawałek Porków na tą listę, to pewnie wahałbym się pomiędzy "Radioactive Toy", "The Sleep of no Dreaming", "Waiting (phase one)", "Even Less", "Piano Lessons", "Russia on Ice", "Where We Would Be", "Blackest Eyes", "Arriving Somewhere but not Here". Ciekawe, czy ten, który wybrał ten utwór, słuchał w ogóle trochę porządniej PT, bo coś nie chce mi się wierzyć.
Przyczepię się dla wyboru utworów Radiohead, a właściwie do tego, jakim cudem nie ma tu "Karma Police"? Pytam się: jakim? No cóż, szkoda słów. Dobrze, że chociaż są "Creep" i "Paranoid Android", dobrze by było, jakby ten drugi utwór wszedł do top100.
Czemu tak mało Dylana? Tylko dwa utwory, w tym jeden, który jest chyba bardziej znany jako cover? W ogóle nie wiem jak to się dzieje, że "Like a Rolling Stone" nie było w zeszłym roku w top100 (o ile pamiętam). Gdzie jest "Blowin' in the Wind" chociażby? Nie wiem, może wynika to z tego, że Dylan jest w Polsce mało znany, a szkoda.
Gdzie są The Beach Boys? Żadnego kawałka? Gdzie są "Good Vibrations", "Wouldn't It Be Nice", czy też "God Only Knows"?
Dlaczego nie ma choćby "Starless" Crimsonów, a są jedynie 3 kawałki z pierwszej płyty (która swoją drogą jest cudowna)?
Dlaczego są tylko 4 utwory Led Zeppelin, a nie ma choćby "Immigrant Song", "Ramble On", czy też "Achilles Last Stand"?
Dobra, to by chyba było na tyle zastrzeżeń na teraz. Liczę, że ktoś jednak dorzuci choć część z wymienionych kawałków, bo w końcu co to za problem?
Pozdrawiam
Ps. Bym zapomniał, gdzie jest "Love Will Tear Us Apart" Joy Division?!
Do Adameksa: na pewno nie ma już "Penny Lane" Beatlesów, więc coś się zmieniło, jednak możliwe, że żadnych utworów nie przybyło.
