
polskie utwory wypadają nienajgorzej, chyba ich sporo w 11 będzie
Moderatorzy: Yacy, Grycek, jollyroger72, Yacy, Grycek, jollyroger72
Na tym się można w NL totalnie przejechać. Chyba już tak było, że totalne pewniaki przepadały, a łapały się totalne (przynajmniej dla niektórych) niespodzianki. Więc ja radziłbym zdać się na sympatię.romec pisze:Ja podobnie - po co najmniej dwukrotnym (większość trzykrotnym) przesłuchaniu wyselekcjonowałem 23 utwory, w tym aż 8 polskich! Przy wyborze 11 zastanawiam się teraz, czy moim głównym kryterium powinna być sympatia do danego utworu czy może chęć udzielenia wsparcia utworom, które mogą się nie załapać do następnej tury.
Mam wrażenie, że się mylisz. I to sporokajman pisze:No i przy okazji napiszę (bo poprzednio zapomniałem), że jest moim zdaniem spore prawdopodobieństwo, że tym utworem, którego Miszon nie zdzierżył jest mój numer 1
Jeżeli się mylę to bardzo mnie to cieszy. I cieszy mnie dodatkowo, że nie masz pewności.Miszon pisze:Mam wrażenie, że się mylisz. I to sporokajman pisze:No i przy okazji napiszę (bo poprzednio zapomniałem), że jest moim zdaniem spore prawdopodobieństwo, że tym utworem, którego Miszon nie zdzierżył jest mój numer 1.
Nietypowe dla tej edycji jest wydaje mi się to, że tylko jeden kawałek ma ponad 10 minut! To jakaś totalna sensacja! (jeśli się nie mylę)
Tylko że w tenisie trochę od tego odeszli. Trochę, bo jest rozstawienie połączone z losowaniem. Np. ostatnio w Sidneju nr 7 (Radwańska) grała w ćwierćfinale z nr 1, a w półfinale z nr 3. A z drabinki nijak to nie wychodzi.Miszon pisze:Jest tak jak w drabince tenisowego turnieju mówiąc krótko. Czyli 1 z 64, tak jak napisałeś.
tak, choć wiedząc, kto dotychczas głosował wcale mnie to nie dziwiromec pisze:Spory rozrzut!
A ja podejrzewam, że się mylisz. Sądzę, że jednak myślisz o moim numerze 3 lub 6 od końca, a jeszcze numer 3 był jakoś słuchalny.michal91d pisze:Co do koszmaru kajmana to jestem niemal pewny o jaki utwór chodzi.(A co najlepsze, pewnie dostanie ode mnie trochę punktów)
Wprawdzie przeoczyłem kto głosował jako czwarty (to nie znaczy że jako ostatni) ale z tej trójki, którą kojarzę to nie zdziwiłbym, gdyby było zero wspólnych utworów.michal91d pisze:tak, choć wiedząc, kto dotychczas głosował wcale mnie to nie dziwiromec pisze:Spory rozrzut!
Za drugim razem słuchać od tyłu.mara pisze:Druga runda słuchania rozpoczęta. Przypisałam punkty za tak 2,może 1 nie 0 +punkty połówkowe do pierwszego przesłuchania. Przy drugim (bez patrzenia na pierwsze) robię tak samo i będę sumować. Przy pierwszym przesłuchaniu było 21 taków. Niestety mam wrażenie że utwory, od których zaczęłam były pokrzywdzone ( bo nie miałam skali porównawczej) i nie wiem jeszcze jak ten problem rozwiązać.