Strona 8 z 10

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:16 pm
autor: semuś
Z Comą się nie udało więc może z Adele w wreszcie zrzuci Gotye z pierwszego miejsca.

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:17 pm
autor: Tomekk
mimo, że bardzo kocham to nagranie - nie podoba mi się nagięcie zasad i jego powrót.
ciekawe czy to było celowe - Adele ma pokonać Gotye :mrgreen:

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:17 pm
autor: mara
Obawiam się że w lodówce zamiast światła jest Adele.

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:17 pm
autor: lady
Szkoda, wygląda na to że słuchacze wolę smętne ballady w wykonaniu Adeli niż bardziej żywe, mocniejsze granie :(

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:19 pm
autor: semuś
lady pisze:Szkoda, wygląda na to że słuchacze wolę smętne ballady w wykonaniu Adeli niż bardziej żywe, mocniejsze granie :(
Chodzi ci o "Rumour has it" ?

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:20 pm
autor: JaceK

Kod: Zaznacz cały

|   9 |  15 |   30 |    +6 | Kobiety jak te kwiaty - Zbigniew Zamachowski i Grupa MoCarta | PL   |

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:21 pm
autor: Julia
lady pisze:Szkoda, wygląda na to że słuchacze wolę smętne ballady w wykonaniu Adeli niż bardziej żywe, mocniejsze granie :(
Ale przecież to jest Adele w wersji live :D .

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:21 pm
autor: falcoeagle

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:22 pm
autor: kajman
marsvolta pisze:"Kobiety jak te kwiaty" zostają piosenką roku. Największy dramat w historii listy niestety.
Takiego dziadostwa na przebój roku słuchacze już dawno nie wybrali, w zasadzie to nigdy.
Przeboj wszechczasów listy jest jeszcze większym badziewiem.
A ja się ucieszę, jeżeli wyprzedzi Adelę. To jeszcze tylko 54 punkty (i tylko cztery tygodnie).

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:22 pm
autor: lady
semuś pisze:Chodzi ci o "Rumour has it" ?
Jakbyś zgadł. Najlepszy z jej " listowych " utworów.

Zamach mnie ostatecznie pogrążył w Znawcy.

Oj, coraz mniej lubię Helen ... " cieszę się, bo nie ma zimy ". No przepraszam, ale my nie jesteśmy na Florydzie. Tutaj zima jest wskazana, a jak jej nie ma o tej porze to jest anomalia pogodowa :know:

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:23 pm
autor: mara
jutro rano ja co tydzień ostatnio będę śpiewać do lustra przed myciem zębów pierwsze dwa wersy tego utworu.. :)

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:25 pm
autor: miszony
Kobiety jak te kwiaty- z CZEGO cI LUDZIE ŚMIEJĄ SIĘ W TLE SKORO TA PIOSENKA JEST TAKA SMUTNO- BEZNADZIEJNA?

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:25 pm
autor: JaceK

Kod: Zaznacz cały

|   8 |   4 |   11 |    -4 | American Beauty - Ray Wilson & Stiltskin                     | ZG   |

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:27 pm
autor: JaceK

Kod: Zaznacz cały

|   7 |   7 |    3 |     0 | Czarna Helena po roku - Artur Andrus                         | PL   |

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:28 pm
autor: Tomekk
dzisiejszy dzień (mimo, że muli na forum i u mnie w brzuchu :( ) kończy się bardzo miło.
Dziękuję za książkę :D

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:28 pm
autor: lady
lady pisze:Zamach mnie ostatecznie pogrążył w Znawcy.
a Ray dobił i podeptał :mrgreen:

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:28 pm
autor: jerzyko70
Ray obrał właściwy kierunek , mam nadzieję że Coma także obierze kierunek zdetronizowania Gotye choć wydaje mi się, że dziś na pierwszym Jane's Addiction.

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:28 pm
autor: semuś
Czarna Helena też już przynudza.

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:29 pm
autor: JaceK

Kod: Zaznacz cały

|   6 |   6 |    9 |     0 | This Is Why We Fight - The Decemberists                      | ZG   |

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:30 pm
autor: tadzio3
Andrus w drugiej odsłonie niestety już mnie nie rusza. Ale tekstowo OK.

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:31 pm
autor: tadzio3
mara pisze:jutro rano ja co tydzień ostatnio będę śpiewać do lustra przed myciem zębów pierwsze dwa wersy tego utworu.. :)
I ja tak mam :mrgreen:
Z czasem zacznie się śpiewać już cały życiowy tekst :wink:

No i brawo Zamach - będzie przebój roku! :D

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:31 pm
autor: Yacy
no to Helena ma na rozkładzie Collinsa i Wilsona! To tylko Gabriel został do pokonania :-P

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:32 pm
autor: grawitacja
jerzyko70 pisze:Ray obrał właściwy kierunek , mam nadzieję że Coma także obierze kierunek zdetronizowania Gotye choć wydaje mi się, że dziś na pierwszym Jane's Addiction.
Mi się tak nie wydaje, ale byłoby fantstycznie. W sumie jakiekolwiek zamieszanie na szczycie przywitam z radością (Coldplay jako zamieszanie już nawet nie liczę...).

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:34 pm
autor: JaceK

Kod: Zaznacz cały

|   5 |   3 |   14 |    -2 | Irresistible Force - Jane's Addiction                        | ZG   |

Re: 1557 - 2.12.2011 (Marek Niedźwiecki)

: pt gru 02, 2011 10:38 pm
autor: JaceK

Kod: Zaznacz cały

|   4 |   5 |    8 |    +1 | Rhythm of the Heat - Peter Gabriel                           | ZG   |