Lista Przebojów Programu Trzeciego

krzychu78 pisze: brakuje topu w sylwestra

Mnie nie. Jakoś się nie mogłem przyzwyczaić, a w sumie dopiero w tym roku mógłbym słuchać.
Zresztą - zamiast tego mamy teraz świetnego Stinga, który by na Topie nie był (koncertowe Love is the 7th way zmieszane z czymś jeszcze).

Anvil pisze:Wersja Dylana jest po pierwsza autorska, a po drugie po prostu znacznie lepsza. Taka prawdziwa. A do historii przeszli Gunsi, ech

Sądzę, że pomógł im w tym koncert poświęcony Freddiemu Merkuremu. Gdyby nie tamten występ, to singiel przeszedłby niezauważony (bo w sumie 1,5 roku wcześniej przeszedł niezauważony).
PS. Mi osobiście podobają się obie, ale Dylan już ma takiego pecha, że tworzy diamenty a inni robią z tego brylanty.

Gary pisze:Może trochę smaczków? Np. kilka utworów, które wydawało się, że spokojnie będą w top 100, a tu klops. Oczywiście Twoim zdaniem.

Przyznam się szczerze, że nie obserwowałem na bieżąco całego zestawienia po za ścisłą czołówką (powiedzmy). Jakoś nie było kiedy:)

Piąta dzesiątka!

50 | 62 | 1031 | 18 | 3 | Myslovitz - CHCIAŁBYM UMRZEĆ Z MIŁOŚCI

49 | 74 | 1037 | 21 | 9 | Black Sabbath - PARANOID

48 | 32 | 1063 | 20 | 5 | Sinead O'Connor - NOTHING COMPARES 2 U

47 | 30 | 1072 | 20 | 8 | Kult - POLSKA

46 | 34 | 1101 | 22 | 15 | Republika - BIAŁA FLAGA

45 | 50 | 1106 | 22 | 15 | The Cure - LULLABY

44 | 37 | 1106 | 19 | 1 | The Beatles - YESTERDAY

43 | 44 | 1113 | 20 | 12 | Dire Straits - SULTANS OF SWING

42 | 33 | 1115 | 16 | 8 | Dire Straits - PRIVATE INVESTIGATION

41 | 58 | 1149 | 16 | 8 | Chuck Mangione - CHILDREN OF SANCHEZ

Czwarta dziesiątka!

40 | 47 | 1156 | 20 | 1 | Metallica - MASTER OF PUPPETS

39 | 55 | 1164 | 18 | 1 | Queen - INNUENDO

38 | 19 | 1198 | 18 | 5 | Kult - DO ANI

37 | 31 | 1206 | 19 | 1 | Czesław Niemen - DZIWNY JEST TEN ŚWIAT

36 | 15 | 1219 | 22 | 2 | Sztywny Pal Azji - WIEŻA RADOŚCI, WIEŻA SAMOTNOŚCI

35 | 68 | 1245 | 20 | 2 | Genesis - MAMA

34 | 40 | 1276 | 18 | 5 | Obywatel G.C. - NIE PYTAJ O POLSKĘ

33 | 38 | 1301 | 24 | 7 | Omega - GYÖNGYHAJÚ LÁNY (DZIEWCZYNA O PERŁOWYCH WŁOSACH)

32 | 24 | 1307 | 21 | 2 | Metallica - THE UNFORGIVEN

31 | 25 | 1310 | 19 | 4 | Uriah Heep - JULY MORNING

Ze specjalnymi życzeniami Szczęśliwego Nowego Roku i udanego Topu Trójkowego...
To już ostatnia odsłona na dziś. Na Top 30 zapraszam jutro

A w piątej dziesiątce sporo zaskoczeń odnośnie tego, że wysokie miejsca większości utworów!
(tylko Sinead, chlip, słabo ).
Czwarta już dużo mocniejsza i czuć, że zbliża się wielka czołówka .

Geephard pisze:Za dobrze by wam było Top 30 myślę zostawić na jutro, jako rozgrzewkę przed topem trójkowym...

aleś Ty bezwzględny...

Ooo Omega na 33.

Podejrzewam jednak, że na Trójkowym Topie będzie trochę niżej...

Yacy pisze: przez Yacy » Pt gru 31, 2010 6:59 pm
Geephard napisał(a):Za dobrze by wam było Top 30 myślę zostawić na jutro, jako rozgrzewkę przed topem trójkowym... aleś Ty bezwzględny...

Jak mnie jakaś forumowiczka ładnie poprosi to może zmienie zdanie

Zmień zmień

dobrze się to czyta dzisiaj i w sumie szkoda teraz przerywać

Jutro i tak wszyscy wstaną o 14 w sam raz na top

Co prawda nie jestem forumowiczką, ale dołączam się do prośby

Trzecia dziesiątka część 1!

30 | 29 | 1340 | 22 | 4 | Queen - THE SHOW MUST GO ON

29 | 20 | 1349 | 18 | 2 | Pink Floyd - TIME

28 | 65 | 1354 | 20 | 1 | Guns N'Roses - DON'T CRY

27 | 43 | 1368 | 20 | 3 | Marek Grechuta - KOROWÓD

26 | 52 | 1385 | 23 | 1 | Depeche Mode - ENJOY THE SILENCE

To może jakaś forumowiczka przynajmniej podziękuje ;P

Teraz w odsłonach co 5, bo nie mogę ciągle siedzieć przy komputerze

No to dziękuję <cmok> za Enjoy i za więcej tez

Trzecia dziesiątka część 2!

25 | 21 | 1393 | 24 | 1 | The Eagles - HOTEL CALIFORNIA

24 | 48 | 1435 | 21 | 3 | Led Zeppelin - WHOLE LOTTA LOVE

23 | 23 | 1465 | 22 | 2 | Czesław Niemen - BEMA PAMIĘCI ŻAŁOBNY RAPSOD

22 | 36 | 1466 | 21 | 2 | Led Zeppelin - SINCE I'VE BEEN LOVING YOU

21 | 45 | 1517 | 27 | 7 | John Lennon - IMAGINE

Ktoś tu w ogóle zagląda teraz? Czy wszystkich komentowanie listy sylwestrowej pochłonęło?

Zaglądamy i dziękujemy

Geephard pisze:24 | 48 | 1435 | 21 | 3 | Led Zeppelin - WHOLE LOTTA LOVE
22 | 36 | 1466 | 21 | 2 | Led Zeppelin - SINCE I'VE BEEN LOVING YOU

YES, YES, YEEEEEESSSSSSSSSSS!

Druga dziesiątka!

20 | 18 | 1529 | 29 | 6 | The Cranberries - ZOMBIE

19 | 11 | 1547 | 26 | 4 | Dżem - LIST DO M.

18 | 28 | 1669 | 24 | 4 | The Doors - RIDERS ON THE STORM

17 | 17 | 1709 | 28 | 1 | Metallica - ONE

16 | 22 | 1715 | 23 | 1 | The Doors - THE END

15 | 9 | 1765 | 27 | 7 | Kult - ARAHJA

14 | 26 | 1810 | 25 | 2 | Pink Floyd - HEY YOU

13 | 14 | 1861 | 27 | 1 | Metallica – NOTHING ELSE MATTERS

12 | 16 | 2057 | 35 | 1 | Nirvana - SMELLS LIKE TEEN SPIRIT

11 | 12 | 2108 | 30 | 1 | Queen - BOHEMIAN RHAPSODY

Jednak cała dziesiątka w całości. Wybaczcie, że tak często zmieniam zdanie. Aha... i wkrótce TOP 10 a tam niespodzianka... pewien z fawortów do zwycięstwa od początku radził sobie bardzo słabo. W zasadzie do połowy głosowania był po za dziesiątką, ale na koniec trochę podskoczył, podium jednak było za wysoko...

Moi polscy faworyci, czyli Korowód i Bema...relatywnie lepiej niż w Polskim Topie. Przynajmniej tu docenieni jak należy.Tylko na Moją krew nie ma co liczyć, ani tu, ani tam.

Geephard pisze:Ktoś tu w ogóle zagląda teraz? Czy wszystkich komentowanie listy sylwestrowej pochłonęło?

Zaglądamy, zaglądamy i czekamy na końcową odsłonę

No wiesz słoiku, jeśli nie przykładasz ręki do głosowania to słabo... Ja dopiero teraz wszedłem na forum i czekam na dychę.
Dużo świetnych awansów, ale to skomentuję później.

Może jednak nie jestem aż takim odmieńcem, jak mi się wydawało Dopatrzyłem się 12 utworów z moimi głosami + 1 w Nieszczęśliwej. A Nirvana miała 12. miejsce zarówno u mnie, jak i tu!

Natomiast jednej rzeczy zupełnie nie mogę zrozumieć. "Chciałbym umrzeć z miłości" wyżej niż "Długość dźwięku samotności"? Doprawdy zdumiewające. Sądzę, że nawet muzycy z Myslovitz zrobiliby wielkie oczy, gdyby to zobaczyli!

I jeszcze "Korowód" wyżej niż "Dni, których nie znamy". To mnie aż tak nie boli, bo głosowałem na oba, ale też jestem trochę zdziwiony.

gżegoż pisze:Natomiast jednej rzeczy zupełnie nie mogę zrozumieć. "Chciałbym umrzeć z miłości" wyżej niż "Długość dźwięku samotności"? Doprawdy zdumiewające. Sądzę, że nawet muzycy z Myslovitz zrobiliby wielkie oczy, gdyby to zobaczyli!

No ja zdziwiony nie jestem, bo "Długość...." nie dostałoby mojego głosu, nawet gdybym miał ich do dyspozycji 2000, a "Chciałbym.." już wtedy, gdybym miał 200.

Gary pisze:

Anvil pisze:Wersja Dylana jest po pierwsza autorska, a po drugie po prostu znacznie lepsza. Taka prawdziwa. A do historii przeszli Gunsi, ech

Sądzę, że pomógł im w tym koncert poświęcony Freddiemu Merkuremu. Gdyby nie tamten występ, to singiel przeszedłby niezauważony (bo w sumie 1,5 roku wcześniej przeszedł niezauważony).
PS. Mi osobiście podobają się obie, ale Dylan już ma takiego pecha, że tworzy diamenty a inni robią z tego brylanty.

Pewnie powiecie "Gdzie Rzym, a gdzie Krym?", ale tak mi się przy okazji skojarzyło. Dlaczego "Wolności" w wykonaniu Marka Grechuty w ogóle nie było na liście, w przeciwieństwie do wersji Macieja Balcara? Oczywiście ten cover też jest dobry i dostaje regularnie moje głosy, no ale jednak nie aż tak, jak oryginał. A sądzę, że część osób może nawet nie wiedzieć, z czyjego repertuaru tak naprawdę jest ten utwór...

Jak to nie było? Ja mam to z Listy nagrane.
edit:
O faktycznie, nie było . No to jakim sposobem mam to nagrane z fragmentem Niedźwiedzia ?

Geephard pisze:Aha... i wkrótce TOP 10 a tam niespodzianka... pewien z fawortów do zwycięstwa od początku radził sobie bardzo słabo. W zasadzie do połowy głosowania był po za dziesiątką, ale na koniec trochę podskoczył, podium jednak było za wysoko...

Zepellini czy Straitsi...? Patrząc na dotychczasowe wynik to penie BiA wylądowało na 10 miejscu A może AGAIN ...