wow! bałam się, że za dużo sobie życzyłam w związku z DO IT, a tu się okazało, że za mało! żeby tylko nie spotkał ją los podobny do 'makes me wonder' i żeby nie odbijała się jeszcze milion razy od dna...
ku3a pisze:co to za stroniczki sa wazniejsze od Listy??
jak to, jakie?? formatu A4 (a moze B3 ?), zadrukowane piękną trescią
ja tam nie wiem jakie ksiazki mozna przegladac, chyba ze sie ma egzamin, ale Ty przeciez nie masz .
jesli to nie jest zwiazane z Lista, to zostaw to sobie na pozniej .
ku3a pisze:ja tam nie wiem jakie ksiazki mozna przegladac, chyba ze sie ma egzamin, ale Ty przeciez nie masz .
jesli to nie jest zwiazane z Lista, to zostaw to sobie na pozniej .
NO i dalej strefa spadku Nosowska tez chyba dzisiaj spadnie bo jeszcze Hey jest. Trzy razy z rzędu na pierwszym miejscu w najlepiej sprzedających się albumach.
neon.ka pisze:wow! bałam się, że za dużo sobie życzyłam w związku z DO IT, a tu się okazało, że za mało! żeby tylko nie spotkał ją los podobny do 'makes me wonder' i żeby nie odbijała się jeszcze milion razy od dna...
No ale Maroon był na szczycie A Nellissy była od niego daleko.
ku3a pisze:ja tam nie wiem jakie ksiazki mozna przegladac, chyba ze sie ma egzamin, ale Ty przeciez nie masz .
jesli to nie jest zwiazane z Lista, to zostaw to sobie na pozniej .
ku3a pisze:ja tam nie wiem jakie ksiazki mozna przegladac, chyba ze sie ma egzamin, ale Ty przeciez nie masz .
jesli to nie jest zwiazane z Lista, to zostaw to sobie na pozniej .
A jeśli to jest związane z Listą?
ta, ksiazka zwiazana z Lista, akurat
Ja tak sobie od puł roku odkładam książki na potem, a praca magisterska mi sie sama nie napisze na szczęsci mam jeszcze pół roku moze się wyrobie.
ku3a pisze:ja tam nie wiem jakie ksiazki mozna przegladac, chyba ze sie ma egzamin, ale Ty przeciez nie masz .
jesli to nie jest zwiazane z Lista, to zostaw to sobie na pozniej .
no teraz to juz będę musiała bo...... herbata wylała sie na druk
jaka szkoda....przecudna ta lektura była...
a swoja drogą, Kuba, moze też powinieneś poczytać? lubisz takie gatunki...
marsvolta pisze:Ja tak sobie od puł roku odkładam książki na potem, a praca magisterska mi sie sama nie napisze na szczęsci mam jeszcze pół roku moze się wyrobie.
Ja pracę magisterską zacząłem pisać w sierpniu i 3 października oddałem do dziekanatu po znajomości.
Ale nie polecam takiej nerwówki.