Notowanie 75 - 31.03.2023 - Marcin Łukawski

[temik3]

Oczywiście masz absolutną rację. Ogólnie chodziło mi o sytację jak nowości debiutują wyżej bądź niżej, a po tygodniu lecą na łeb na szyję. Tak jakby niektórzy głosowali nie dlatego, że dany utwór im się podoba, tylko dlatego, że jest znacznik. Po prostu moim zdaniem jest to dziwne i tyle.
No ale sedno problemu już uchwyciłeś w poprzednim poście.

Wiem o tym, podobnie jak Ty, ale bez zasadniczych zmian nic się nie zmieni, choćby oznaczali na zielono nowości, dwutygodniówki na czerwono itd. Zamknęli się na jeden kierunek i pogłebiają się w marazmie. Ważne to co napisałeś dalej... Tak jakby niektórzy głosowali nie dlatego, że dany utwór im się podoba, tylko dlatego, że jest znacznik.I sądzę, że to o czym napisałem wcześniej doskonale oddaje to co napisałeś w tym zdaniu. Lista jest nieważna, ważny głos i znacznik.

Są tacy co słuchają wszystkich nowości uważnie. Studiują nazwiska wykonawców, autorów tekstów i kompozytorów. Potem analizują i rozważają. Do Excela zapisują skrzętnie swoją punktację ocen. Potem segregują ze starszymi nagraniami i wybierają po kilku ciężkich godzinach doktoryzowania się nad nagraniami finałową dziesiątkę. A są tacy, którzy głosują spontanicznie. Czasem włączą kilkusekundowy fragment i według tego decydują o zaznaczeniu głosu. Częściej kierują się rozpoznawalnością wykonawcy. Dochodzą do litery M i nie starcza-...

Dokładnie tak jak napisałeś, zapewne jest gro ludzi, którzy tak robią. Jedni długo studiują(3%?) inni głosują spontanicznie(10%?) inni kolorami(15%?), inni po nazwie(30%?), inni tak samo co tydzień(25%?), jeszcze inni przez sugerowanie(10%?) aż wreszcie są tacy, którzy pstrykają co popadnie(7%?) bo mają swe 10 głosów. I skoro ta grupa ludzi się nie zmienia to wyniki są takie jakie są. Oczywiście, że najważniejsi byli by Ci najmniejsi, ale niestety jest odwrotnie. Ale zapewne procent tych pierwszych zwiększyłby się, gdyby mogli głosować nie patroni. Oczywiście te moje procentowe obliczenia to proszę nie brać na poważnie.

[temik3]

A skąd taki wniosek? Czyżbyś był takim ideałem, który nie jest leniwy i niczego nie olewa? Ja sporo rzeczy nie robię z lenistwa i bardzo dużo rzeczy olewam. A że akurat nie głosowanie lecz co innego to nie oznacza, że oceniam innych ludzi przez prymat głosowania.

To nie oceniaj ich przez pryzmat czegokolwiek, tak samo jak i mnie. Do ideału mi daleko, ale Tobie pewnie nie bliżej i jeśli nie wyciągnąłeś wniosków z moich wniosków to nie mam podstaw by po raz kolejny Ci je przedstawiać. Ty masz swoje wnioski i nie podważam Ci ich, moje są inne, ale to nie znaczy, że Ty masz rację czy ja ją mam.

[Konrad]

Podzielam opinię kolegi temik3

Dość dokładnie badam listę 357, listę TIP-TOP oraz nową listę Trójki i wszystkie mają niestety wady i zalety. W liście 357 niektórzy artyści już mają w dorobku 7 czy 8 piosenek łącznie z listą kartkową. Takie hurtowe dawanie każdego singla mnie troszkę mierzi, ale za to dla kontrastu w Trójce grają (proponują) z 4 singli danego artysty pierwszy i czwarty co też nie jest idealne. W 357 mam już dość ICTB, a w Trójce cieszę się, że nie promują nagrań Męskiego Grania w liście w ogóle. We wszystkich listach jest beton. W TIP-TOPIe mam dosyć już Fisza Emade Betonivo, Peszek i tych ukraińskich Floydów. W 357 jak słyszę boomera dostaje gęsiej skórki. Kaśka i Męskie już też powinny zmierzać w dół. W Trójce mam alergię na Nirvanę i Luxtorpedę no ileż można. W 357 jednak jest "stosunkowo dobrze" z nowościami ale nie ogólnie tylko na tle konkurencji

[Kuba1201]

Podzielam opinię kolegi temik3

Dość dokładnie badam listę 357, listę TIP-TOP oraz nową listę Trójki i wszystkie mają niestety wady i zalety. W liście 357 niektórzy artyści już mają w dorobku 7 czy 8 piosenek łącznie z listą kartkową. Takie hurtowe dawanie każdego singla mnie troszkę mierzi, ale za to dla kontrastu w Trójce grają (proponują) z 4 singli danego artysty pierwszy i czwarty co też nie jest idealne. W 357 mam już dość ICTB, a w Trójce cieszę się, że nie promują nagrań Męskiego Grania w liście w ogóle. We wszystkich listach jest beton. W TIP-TOPIe mam dosyć już Fisza Emade Betonivo, Peszek i tych ukraińskich Floydów. W 357 jak słyszę boomera dostaje gęsiej skórki. Kaśka i Męskie już też powinny zmierzać w dół. W Trójce mam alergię na Nirvanę i Luxtorpedę no ileż można. W 357 jednak jest "stosunkowo dobrze" z nowościami ale nie ogólnie tylko na tle konkurencji

Zgadzam się z tym, że na tle konkurencji 357 wygląda najlepiej. Tutaj przynajmniej są nowości, choć wiele z nich szybko wylatuje. Mam w ogóle wrażenie, że właśnie 357 pomija najmniej znaczących zjawisk. Bo na TT i w trujce często single znanych artystów są dodawane bardziej wybiórczo. I chyba też w zestawach procentowo niszy jest tam więcej.

[jollyroger72]

Zgadzam się z tym, że na tle konkurencji 357 wygląda najlepiej.

Porównując te trzy Listy (dwie z nich to listy przebojów, jedna - lista piosenek), to Tip Top wypada według mnie najlepiej. Zestaw do głosowania jest równie szeroki co w 357 i sposób prowadzenia mi akurat odpowiada. Wadą obu jest głosowanie otwarte tylko dla patronów, choć w RNŚ dano możliwość głosowania nie-patronom na 1 utwór. I to trochę "ruszyło" zastałe Top20.
No ale każdy będzie bronił swego zdania.

[VILKI]

dano możliwość głosowania nie-patronom na 1 utwór. I to trochę "ruszyło" zastałe Top20.

dokładnie! eh gdyby tak w 357....

[Kuba1201]

Zgadzam się z tym, że na tle konkurencji 357 wygląda najlepiej.

Porównując te trzy Listy (dwie z nich to listy przebojów, jedna - lista piosenek), to Tip Top wypada według mnie najlepiej. Zestaw do głosowania jest równie szeroki co w 357 i sposób prowadzenia mi akurat odpowiada. Wadą obu jest głosowanie otwarte tylko dla patronów, choć w RNŚ dano możliwość głosowania nie-patronom na 1 utwór. I to trochę "ruszyło" zastałe Top20.
No ale każdy będzie bronił swego zdania.

Ostatnio faktycznie TT wygląda lepiej. Konkretnie od momentu, kiedy zlikwidowano możliwość powrotów. Bo w okolicach września bywało nawet kilka tygodni bez nowości i to był faktycznie dramat. Natomiast teraz zdarza się przynajmniej ta jedna nowość. Może się to wydawać mało, ale to tylko top20.
Prowadzenie w sumie też wypada nie najgorzej. Właściwie lista NŚ niewiele odbiega od 357, za to lista trujki jest mocno poniżej ich poziomu.

[temik3]

Jest spora szansa, że za tydzień trochę się to wyprostuje. W okresie świątecznym często cuda się działy.

Jakoś za bardzo się nie wyprostowało.

[temik3]

dano możliwość głosowania nie-patronom na 1 utwór. I to trochę "ruszyło" zastałe Top20.

dokładnie! eh gdyby tak w 357....

Gdyby tak, gdyby. Niestety chyba w tym kierunku nie mają ochoty iść. Czy to dobry pomysł w kontekście całego radia trudno powiedzieć, ale w kontekście listy piosenek z całą pewnością tak.

[kajman]

Jakoś za bardzo się nie wyprostowało.

Patrząc na pozycje dwa tygodnie temu i obecnie to raczej się wyprostowało. Niektórzy spośród weteranów są niżej, niektórzy wyżej. Średnio tak gdzieś na równo to wychodzi, może na lekką obniżkę formy.

[temik3]

Potrafisz w dla siebie tylko odpowiedni sposób przeistoczyć fakty. No ale Twoja sprawa. Niech Ci będzie.

[kajman]

Boomer jak dwa tygodnie temu, Sochacka trzy niżej, Męskie jedno wyżej, Pył trzy wyżej, Savoretti jedno niżej, Knopfler 4 niżej, Brodka siedem niżej (ale to można pominąć, bo nowa Brodka namieszała), Boss 6 wyżej, Cigarettes 8 niżej. Jakby traktować Metę, Zawiałow i Króla jako weteranów to +2, +1 i -4.
Takie są fakty.

[temik3]

Fakty są takie, że LP nie wrócił o 21 w górę, Chemical o 18 w górę. To są fakty a nie te bzdury o których piszesz.
To o czym piszesz to żadne dziwne ruchy tamtego notowania nie były i nie musiało się to prostować.

[kajman]

Akurat była mowa o awansach staroci w tamtym tygodniu. Spadki nowości w tygodniu drugim to norma i tym się ów tydzień od innych nie różnił.

[temik3]

patrząc na ruchy to jest świetnie, tyle, że te ruchy są anty ruchami

Jest spora szansa, że za tydzień trochę się to wyprostuje. W okresie świątecznym często cuda się działy.

Akurat była mowa o awansach staroci w tamtym tygodniu. Spadki nowości w tygodniu drugim to norma i tym się ów tydzień od innych nie różnił.

Akurat była mowa o tak dziwnych ruchach jak Linkin Park czy Chemical Brothers. To co teraz napisałeś to znów próbujesz przeistaczać moje słowa chyba, że już to wcześniej zrobiłes. Nikt nie pisał że staroć awansowała bo już tyle razy wcześniej awansowała że to nie dziw. Jeżeli normą dla Ciebie były lub są spadki nowości to dlaczego piszesz o tym inaczej poniżej. Przecież to dla Ciebie żadne zaskoczenie. To jest czy nie jest w końcu to zaskoczenie?

Wyniki były dosyć zaskakujące. Ciekawie by się słuchało. A w poniedziałek były inne plany.

Zaskakujące? Znów denne, dalej 70 latki w górę lub lekko w dół, a mogły by zaliczyć statystyki Linkin Parka lub temu podobne. Nic nadal ciekawego.

Dalej uważasz, że pisałem o starociach.

Spadek Linkin o 21 miejsc, wypadek M&Ł (w ogóle to, że poleciały dwie nowości z wyższych miejsc, a Lana się utrzymała to niespodzianka) to jednak spore zaskoczenia.

Sam tu napisałeś o zaskoczeniach.

Żadnej dyskusji o starociach nie było prócz tego iż napisałem, że dobrze by było by one zaliczyły takie "awanse" jak LP czy inne.

[kajman]

Przyznaję się, że trochę się pogubiłem w kontextach i te ruchy, które są antyruchami odebrałem jako komentarz do awansu staroci (i o tym pisałem użyjąc wyrażenia wyprostuje). Później to były konsekwencje mojego błędu. Sorry za zamieszanie.