Strona 8 z 31

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 2:45 pm
autor: pbd2
Jako nowość puścił Stinga i Melody Gardot. Polskich nowości ciągle mało - artyści i wytwórnie jak na razie nie za bardzo się palą do współpracy, bo właściwie nie wiadomo, co to ma być za radio, odeszli albo uciekli na urlopy i zwolnienia ci, którzy wiele z tych nowości wprowadzali do radia i mieli dobre kontakty w branży (Kaczkowski, Stelmach, Niedźwiecki, Mann, Gacek, Szydłowska... rany, ile tego jest! :-( ), a nowi robiący podobną robotę wcale się tak nie palą do uczestnictwa w zamachu stanu (jakiś taki mały ten desant z Czwórki, a niektóre nazwiska wydają się nawet po cichu zaakceptowane przez starą gwardię - Tomaszuk na przykład), no i nie ma żadnej listy przebojów, takiej czy innej. Ogółem bardzo smutne to Wymiatające Radio Lichocka. Ile trzeba złej woli, żeby takie radio rozłożyć na łopatki... :-(

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 3:00 pm
autor: gioconda2
to nie "zła wola" a satysfakcja - rozłożyliśmy radio dla wykształciuchów, dla ytneligencji, dla elyt i nie ma znaczenia cena (kasę się przeleje, tyle ile trzeba) czy słuchalność, ważna nasza satysfakcja, nasze zwycięstwo, utarliśmy nosa tym zarozumiałym redaktorkom i tym ich wywyższającym się słuchaczom

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 4:30 pm
autor: mikrobi
No, ale w tym, co mówi Lichocka (pomijając kwestię, że to bezczelna i antypatyczna osoba - a kiedyś mi się wydawała atrakcyjna ;-) trochę racji jest.
Bo tak
-nawet jeśli dziennikarze zawierają deale z politykami to błędem jest informowanie o tym opinii publicznej
-Strzyczkowski wykazał się skrajną naiwnością nie negocjując warunków swojej nominacji
-jest powiedzenie "dłużej klasztora czy przeora", pewne osoby zaslużyły się dla stacji i te akurat 10 procent słuchaczy z 2015 r nie wyobraża sobie Trójki bez nich nie wyklucza, że teraz stacją mogą zainteresować sie inni (Zwłaszcza, że ubocznym skutkiem ograniczenia publicystki może być odpisowienie stacji).

A gdzie nie ma racji
-ano w tym, że przy programach muzycznych nie ma znaczenia, co się mówi, dziś można dowolny utwór ściągnąć z netu a nawet samemu zrobić sobie playlistę, a radio włącza się także dla osoby, która potrafi zaciekawić i wyjaśnić
--w tym, że zorientowana tockowo młodzież przerzuci się na Trójkę, skoro dla nich to i tak był obciach już wcześniej (mimo wszystko przeciętny słuchacz Trójki to raczej osoba, tak powiedzmy koło 50, bądź co bądź przy stacji zostało wielu nastolatkow z lat 80) a teraz to obciach podwójny, bo pisowski (wynik wyborów pokazał, że to pokolenie nie przepada za partią rządzącą, bynajmniej nie dlatego, że boi się rzekomego totalitaryzmu, ale dlatego, że po porstu partia rządząca poza obietnicami socjalnymi typu zwolnienie z PIT nie ma im nic do zaproponowania
-- w tym, że media publiczne są niezależne od polityków (to ostatnie to powiedziałbym skrajny cynizm).

No a poza tym tam nie ma koncepcji Trójki - Sobala uważał, że stacja jest infantylna i wrzucił publicystyczną audycję o 15 (kiedy słuchacze przywykli do audycji muzycznej), teraz uważa się, że ma być przede wszystkim rozrywka.
Kamińska czytała maile, że Trójka nie gra popu, teraz nowy dyrektor mówi to wprost.
Wiernik pisze o planach połączenia z Agencją Muzyczną (co by nawet nie było takie głupie), potem Narkiewicz - Jodko mówi, e to "spekulacje i kłamstwo" (czyli nazywa swojego zastępcę kłamcą).
No i ovczywiście dyżurny zarzut prawicowców - Trójka (czy ogólnie Polskie Radio) gra za mało polskiej muzyki- teraz jak rozumiem, jest jeszcze mniej

Także nieciekawie to wygląda.
A Strzyczkowskiego żal, bo gdyby w maju odmówił, pewnie byłby bezpieczny. Teraz mówi, że ma pełno nowych pomysłów i idzie na zaległy urlop, trochę to niekonsekwentne. Mam wrażenie, że tak byłoby z MN, gdyby nie zakończył jednoznacznie współpracy.
I na koniec - poza wyciągnięciem w marcu 2016 przez portal "niezależna pl" rzekomej współpracy MN z bezpieką (to było po liście w obronie Sowsnowskiego) nie pamiętam, by był personalnie atakowany przez prawicowe (nie podoba mi się określenie "rządowe") media. Owszem, pamiętam, że w tygodniku Sieci dość regularnie po Trójce jechał R. Makowski (prywatne porachunki) oraz jeden tekst, że dziennikarze specjalnie grają ciężką do stawienia rąbankę, aby obniżyć słuchalność.
No i pamiętam artykuł red. Brozozwicza z 2016 albo 2017 r. w tygodniku Do Rzeczy krytykujący zestawienie piosenek w liście i topie wszechczasów. Ale o ile wiem ni Brzozowicz ani tym bardziej Łobodziński, na którego (W kwestii Boba Dylana) się powoływał prawicowcami nie są - Łobodziński nawet wręcz przeciwnie, bo należy do związanego z TOK FM Zespołu Reprezentacyjnego.

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 5:40 pm
autor: kajman
lady pisze: pt wrz 04, 2020 11:30 am Tutaj na Forum mamy swoją listę.
Ale niewiele ma już wspólnego z LP3. Sporo jest rzeczy, których Trójka by nie grała, a jeszcze więcej takich, które by nie weszły naistę.
mikrobi pisze: pt wrz 04, 2020 4:30 pm Strzyczkowski wykazał się skrajną naiwnością nie negocjując warunków swojej nominacji
Podejrzewam, że negocjował i wynegocjował, ale niestety nic z tego nie zostało na piśmie i rozmówcy udaję, że nic nie wynegocjował.

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 6:29 pm
autor: pbd2
mikrobi pisze: pt wrz 04, 2020 4:30 pm a kiedyś mi się wydawała atrakcyjna ;-)
Bo ona nie jest brzydka, tylko wredna :-D

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 7:24 pm
autor: kacper94
Chris pisze: pt wrz 04, 2020 11:18 am Czy ktoś może polecić jakąś listę przebojów zbliżoną do LPPT?
Mogę polecić Listę Przebojów Radia Poznań. W piątek, w godzinach podobnych do Listy Przebojów Trójki (19-21), chociaż muzyka tam jest nieco inna - np. Dua Lipa czy The Weekend tam się pojawiają często, ale nie brakuje też utworów bardziej "trójkowych", jak np. "Jeszcze" Kaśki Sochackiej czy "25 lat niewinności" Kazika :)

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 7:32 pm
autor: mk2010
Ja z kolei nie mogę pojąć: skoro w imię rezygnacji z publicystyki odchodzi się od "Zapraszamy do Trójki ", czego nie mogę przeboleć, to jak to jest, że tyle części stałych z ZD3 jednak zostało? Albo po 17.00 np. red. Migała ciągnie 10minutową rozmowę z panem z IMGW..... podczas gdy red. Łukawski czy Wyżga zrobili by to z palcem w nosie :D
Dajmy panom Kirmuciowi i Migale ich pasma albo pozwólmy dobrać muzykę do Zd3... spoko, ale ten obecny układ jest trudny i dla nich (słychać przecież :x ) i dla klarowności audycji. Nikt tego nie widzi?
Na górze w PR nie takich spraw nie widzą, więc
... :shock:

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 7:51 pm
autor: kacper94
O ile w poprzednim tygodniu jeszcze gdzieś zdarzyło mi się momentami słuchać porannych audycji chwilami (raczej bardzo krótkimi), to w tym tygodniu już całkowicie przestałem tego słuchać. To już nie jest ta sama audycja, którą prowadził p. Marcin Łukawski. Najlepiej świadczą o tym "Pytania z kosmosu" (też zastanawia mnie, dlaczego niektóre stałe punkty "Zd3" są nadal obecne). Rozmowa p. Marcina z dr Rożkiem, pełna była humoru, żartów, uśmiech samoistnie pojawiał się na twarzy. Idealne do pobudki. Teraz prowadzący zadaje pytanie, p. dr odpowiada i tyle. Żadnej interakcji :(

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 7:53 pm
autor: TStudent
Widać że pan doktor też smutny. :(

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 8:23 pm
autor: pbd2
A pojawia się jeszcze p,prof. Kłosińska w piątki po południu? Bo dziś w ogóle nie słuchałem radia po czternastej, dopiero teraz włączyłem na Barona (jakie smutne są te "Jego przeboje" o tej porze...)

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 8:47 pm
autor: SmutnaBeata
A pojawia się jeszcze p,prof. Kłosińska w piątki po południu? Bo dziś w ogóle nie słuchałem radia po czternastej, dopiero teraz włączyłem na Barona (jakie smutne są te "Jego przeboje" o tej porze...)

Nie wiem. Nie słucham. Włączam sobie Rożka a gdy życzy "miłego dnia" wyłączam. Włączam audycje Piotra Barona, czasem Oli Budki, Mariusza Owczarka. :((

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pt wrz 04, 2020 10:08 pm
autor: FOXD
kajman pisze: pt wrz 04, 2020 5:40 pm
mikrobi pisze: pt wrz 04, 2020 4:30 pm Strzyczkowski wykazał się skrajną naiwnością nie negocjując warunków swojej nominacji
Podejrzewam, że negocjował i wynegocjował, ale niestety nic z tego nie zostało na piśmie i rozmówcy udaję, że nic nie wynegocjował.
Na tym właśnie polegała naiwność (dyletanctwo) jego negocjacji, że nie zadbał o to, aby było na piśmie. Do tego jeszcze umowy nie przeczytał przed podpisaniem (co sam przyznał). Jego "negocjatorzy" świadomie zrobili to ustnie, a nie na piśmie, z góry bowiem zakładali, że Strzyczkowski ma być jedynie chwilowym "plasterkiem" na szum (kwas) medialny ;)

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: sob wrz 05, 2020 6:37 am
autor: mikrobi
Ale były takie czasy, że dziennikarze muzyczni prowadzili całe Zd3, włącznie z tymi niemuzycznymi elementami. Ostatnim przykładem był Baron (w latach 2002-2006), choć on wtedy jeszcze oficjalnie muzyczny nie był.

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: sob wrz 05, 2020 5:52 pm
autor: mikrobi
Myślę, ża najlepsze podsumowanie tej sytuacji jest takie, że Trójka znalazła się na podobnym zakręcie, co w 1982 r. (choć okolicnzości nieco inne). Znów w miejsce radia inteligenckiego ma powstać muzyczne radio młodzieżowe (a pewnie tamta młodzież, to w dużym stopniu dotychczasowi słuchacze). Mało kto pamięta, że Andrzej Turski przed objęciem funkcji dyrektora Trójki nie miał z tą stacją wiele wspólnego, podobnie jak obecny dyrektor. I też pewnie dla wielu słuchaczy sprzed 13 grudnia ta nowa stacja była nie do przyjęcia. Ba, wtedy też stary zespół był w rozsypce, np. Wojciech Mann miał się pojawić na antenie po raz pierwszy w czerwcu.
Wydaje mi się, że wtedy sukces był wypadkową 2 czynników - boomu rockowego (który nie był zasługą Trójki, ale który ta stacja umiejętnie wykorzystała) i 3-miesięcznej przerwy w emisji. Gdyby wystartowano z tymi samymi ludźmi i tą samą ofertą nie w kwietniu a np. w styczniu, kiedy pacyfikowano ostatnie strajki, te osoby nie zapisałyby się w historii, no ewentualne tak jak panienka, która w 1977 r. została Miss Juwenaliów w Krakowie (i po 30 latach nie rozumiała, co było w tym niestosownego).
Teraz to się raczej nie powtórzy, ale może się mylę.
Choć i tak zastanawiam się (tak, wiem, nie powinienem w tym miejscu o tym pisać) jak to jest, że np. Niemen musiał się tłumaczyć, że nie miał wpływu na emisję swoich utworów w radio po wprowadzeniu stanu wojennego, Piotr Fronczewski miał nieprzyjemności gdy odwzajemnił uścisk generała Jaruzelskiego (który przypadkiem odwiedzając Teatr Dramatyczny wybrał akurat garderobę popularnego aktora) a Niedźwieckiemu nie zaszkodziła rozmowa z Leszkiem Millerem w przedzień wyborów czerwcowych. To nie był Aleksander Kwaśniewski, o którym opozycyjna elita mówiła, że to sensowny i fajny facet, szkoda, że w PZPR, ale symbol ówczesnego betonu. A pan Marek sympatii słuchaczy nie stracił.

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: ndz wrz 06, 2020 12:38 am
autor: FOXD
mikrobi pisze: sob wrz 05, 2020 5:52 pm Teraz to się raczej nie powtórzy, ale może się mylę.
Nie, nie mylisz się. Taka powtórka, to jedynie miraż (zapewne także nawet dla kilku "wypierających realia" na tym forum), ponieważ realia dzisiejszego rynku medialnego są zgoła odmienne, a co za tym idzie inne czynniki składają się na powodzenie "projektu". Moim zdaniem, skoro zdecydowano się "zaorać Trójkę" (być może nieświadomie), to należy stworzyć całkiem nową formułę, a nie podejmować nieudolne próby "kopiowania" tych klimatów jakie były.

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: ndz wrz 06, 2020 10:27 am
autor: pbd2
Problem w tym, że oni narobili bałaganu, a teraz chyba sami nie wiedzą, co z tym fantem zrobić.
Chcieliby robić radio muzyczno-kulturalne i odmłodzić target - ok,niech robią, Tylko akurat zrobienie totalnego kipiszu i skasowanie najpopularniejszych audycji (LP3 i Zd3) było w tym wypadku kompletnie bez sensu. To już lepiej zabierano się do tego przed "przewrotem majowym", kiedy pojawiło się kilka nowych głosów, które w naturalny sposób uzupełniały ofertę, pojawiło się więcej "młodzieżowej" muzyki (ambitniejszy hip-hop, elektropop, młode zespoły grające inne gatunki) i wyglądało na to, że będzie to ewolucyjnie szło w tym kierunku. Jeśli już chciano robić radio apolityczne czy mniej polityczne, to wystarczyło kontynuować ten trend, a potem np. odpolitycznić (odpolitycznić, ale nie zlikwidować!) Zd3, zacząć nadawać wiadomości co trzy-cztery godziny, zamiast co godzinę, przywrócić muzyce pasmo śniadania politycznego w soboty o 9 i tak dalej.
No i lista przebojów. Mogli przecież poczekać, aż Marek sam odejdzie (wiadomo było, że chce, sam mówił w którymś wywiadzie, że doczeka góra do 40-lecia Listy, bo "byłoby trochę dziwne, gdyby 70-letni facet zapowiadał piosenki na liście, na którą głosują ludzie o 30-40 lat młodsi"), Balonik jest niewiele młodszy, do tego kiepskiego zdrowia, więc powyżej emerytury (2027 rok) i tak by nie dotrwał, można mu było dodać na miejsce Niedźwiedzia kogoś młodszego (Stelmach?), a potem temu młodszemu kogoś jeszcze młodszego (najlepiej w wieku "młodoniedźwieckim") - i audycja w naturalny sposób by się odmłodziła i "odniedźwiedziła" (czy też "zdezubekizowała", jak chce prasa prorządowa), ale by była. Nie musieliby się zastanawiać, czy i jak stworzyć nową listę, która będzie musiała od podstaw pracować na swoją markę i prestiż - co dziś jest o niebo trudniejsze niż było przed epoką internetu i do tego w Polsce komunistycznej.
Tylko że oni chcieli pokazać siłę rewolucji i rewolucyjną czujność. A teraz mają ruiny i nie za bardzo wiedzą, co zrobić, bo są to specjaliści od burzenia, którzy budować niczego nie umieją, więc mają z tym kłopot, a zaorać tych ruin na szczęście w świetle ustawy im nie wolno.

I dlatego mamy coś, co nie jest Zd3, ale udaje Zd3, oddolne próby robienia LP-Trójki bez LP3, "państwowe muzeum LP3" zamiast LP3, młodych zdolnych, którzy w innej sytuacji biliby się o wejście do Trójki, a teraz trzeba ich tam ciągnąć na siłę, brak nowości muzycznych, bo wytwórnie i artyści czekają, co będzie dalej, a do tego połamano świetne narzędzie promocyjne, jakim była Lista (o której wiadomo tyle, że już nie zmartwychwstanie, natomiast nie wiadomo, czy i kiedy nastąpi jakaś jej reinkarnacja), połowa zespołu na urlopach, zwolnieniach lub emeryturze, ramówka od Sasa do Lasa (bo mamy mieszankę pomysłów trzech kolejnych dyrektorów nie tworzących jakiejś spójnej całości), słowem radio przypominające Warszawę tuż po wejściu Rosjan w 1945 roku. Wtedy zresztą przez pierwsze miesiące nowe władze też nie za bardzo wiedziały, co z ta kupą gruzów uczynić...

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: ndz wrz 06, 2020 7:48 pm
autor: FOXD
Agnieszka Szydłowska z cyklem podcastów w Empik Music
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/e ... -podcastow

Poza tym Niedźwiedź nieco więcej o ustaleniach ze Strzyczkowskim oraz planach na przyszłość.
Marek Niedźwiecki: w Trójce było teraz więcej nacisków niż w stanie wojennym, propozycja tylko z Radia Nowy Świat

- Może podcasty, a może radio? Zobaczymy - mówi Marek Niedźwiecki o swoich planach zawodowych, zaznaczając, że na razie dostał propozycję tylko od Radia Nowy Świat, natomiast Kuba Strzyczkowski „kazał tylko czekać i nie iść do innego radia”. Według Niedźwieckiego wraz z odwołaniem Strzyczkowskiego Trójka umarła. - Pracowałem za wielu zarządów, różnych opcji politycznych, ale powiem szczerze, że chyba nigdy nie było takich nacisków jak teraz - dodał.
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/m ... nowy-swiat

Z kolei Tow. Czabański:
Krzysztof Czabański o zmianach w Trójce: Strzyczkowski nie chciał przestrzegać reguł, gwarancji politycznych nie miał
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/k ... h-nie-mial

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: ndz wrz 06, 2020 8:11 pm
autor: jedrzej2012
Dziś głos Marka był w PiK-u w audycji na 30-lecie tamtej listy.
"Torture" przed 16:00 jako najbardziej utytułowany utwór.
Była także piosenka z akcji Piotr i Paweł na wakacjach, niezły utwór, który nawiązuje na początku i końcu do "Zawsze z tobą chciałbym być (przez miesiąc)" grupy Ich Troje, a zespół od akcji Piotr i Paweł na wakacjach też się inspirował nazwą Ich Troje i wyszło: Ich Dwoje i on trzeci czy coś w tym rodzaju.
Dziś lista uwaga: Bez nowości.
150 razy "Torture" dziś, a jedyna wymiana w top 30 to powrót.
Deep Purple, "Nothing At All".
Ktoś z zagrożonej dwójki się uratuje, albo "Heavenly" Cigarettes After Sex, którzy 23 sierpnia zamiast Jacksonów mieli najdłuższy staż, albo "Blinding Lights" The Weeknd lub obie piosenki, ale pod warunkiem wylotu kogoś z top 28.

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: ndz wrz 06, 2020 8:31 pm
autor: FOXD
Niedźwiedź przejawia wiele emocji mimo wszystko, ale z każdym kolejnym wywiadem widać, że dojrzewa do decyzji, iż jednak ... radio ;) (w Vouge z 03.09.2020)
16 maja, kiedy się to wszystko stało, byłem pewien, że do radia nie wrócę już nigdy. To było, jakby ktoś mnie zbił i wyrzucił z samochodu. Ale teraz nie wykluczam, że może za kolejne dwa, trzy miesiące, w październiku czy listopadzie, znów zacznę nadawać. Nie wiem. Ludzie, którzy nigdy się do mnie nie odzywali, nagle piszą do mnie listy „po stracie”. Powiedziałem, że czuję się, jakbym umarł i teraz dowiaduję się, co inni o mnie myślą. Zawodowo jest rzeczywiście tak, jakbym umarł. Nie ma już powrotu do „mojej” Trójki, do mojego życia tam. Ale też trzeba iść dalej, nie oglądać się za siebie. Wiem, nie umiem tego robić, ale trzeba. Nie będę robić podcastów, bo chcę mieć tę adrenalinę, że wchodzę na antenę i mówię: „Dzień dobry państwu, jestem”. A oni wiedzą, że ja naprawdę jestem. Nie nagrany, nie z taśmy, ale ciałem i głosem – na żywo. Fajnie, że „DyrdyMarki” to książka, którą mogę sam przeczytać i pewnie część ludzi sięgnie po audiobooka, bo tam jest mój radiowy głos. Dlatego, że ja jestem dla nich właśnie głosem i lubią mieć ten mój głos w domu. Bywa, że mówią: „Wie pan co? Rozminęliśmy się już w naszych gustach muzycznych, ale nadal lubię słuchać pana głosu, lubię tę atmosferę, którą pan kreuje. Jest pan częścią naszej rodziny”.
https://www.vogue.pl/a/marek-niedzwieck ... -radiowego

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: ndz wrz 06, 2020 9:33 pm
autor: Doggg
Mówiłem kilkadziesiąt stron wcześniej, że Marek nie wróci do Trójki a kiedy wakacje i podróże się skończą i nastanie jesień, Niedźwiedź pojawi się w radiu... NŚ. To najbliższe dla niego środowisko radiowe i jestem w stanie założyć się o dużą kasę, że innego radia nie wybierze...

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: ndz wrz 06, 2020 9:44 pm
autor: FOXD
Z tych relacji/wywiadów Niedźwiedzia wyłania się kolejna ściema Strzyczkowskiego jaką mamił słuchaczy i opinię publiczną. Mianowicie, że namawia Niedźwiedzia do powrotu. Tymczasem w/g relacji Niedźwiedzia była tylko mętna obietnica, że pewnie jakoś wynegocjuje owe przeprosiny dla MN, stąd kazał mu czekać ;)

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: ndz wrz 06, 2020 9:52 pm
autor: gioconda2
Doggg pisze: ndz wrz 06, 2020 9:33 pm Mówiłem kilkadziesiąt stron wcześniej, że Marek nie wróci do Trójki a kiedy wakacje i podróże się skończą i nastanie jesień, Niedźwiedź pojawi się w radiu... NŚ. To najbliższe dla niego środowisko radiowe i jestem w stanie założyć się o dużą kasę, że innego radia nie wybierze...
I pociągnie za sobą Marcela, bo to jego ulubieniec i myślę, że nie pozwoli mu przepaść w eterze

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: ndz wrz 06, 2020 9:56 pm
autor: gioconda2
A dziś schedę po godzinach Minimaxu przejęła Aleksandra Kaczkowska. Pisałam wcześniej, że zaskakująco ona zyskuje na tym całym bajzlu. I nie wiem jak to ocenić. Ze starej, ale niedocenianej kadry, a teraz chwyta szansę. Tak trochę Wiernika też w niej siedzi.

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: ndz wrz 06, 2020 10:48 pm
autor: omega
Kolejny głos na temat całego Polskiego Radia (nie tylko trójki)

Tylko szkoda listy, bo o ile rzeczywiście ludzie zmigrują, to numerki notowań niestety zostaną. Jeśli będzie lista, to raczej od numeru 1.

https://www.rp.pl/Komentarze/309069965- ... -nr-3.html
Jestem jednym z milionów wychowanków radiowej Trójki. Zanim przyszła wolność, właśnie to radio uczyło mnie magii
Dziś ta Trójka już nie istnieje. Złamano jej kręgosłup, odarto z tożsamości, rozgoniono ludzi. Czy mi żal? Może trochę. Bardziej dziwię się grabarzom Trójki, Jedynki i innych stacji. Czy godzą się na tę parszywą rolę? Czy po prostu nie wiedzą, co czynią? Niegdyś na rynku radiowym było tak: potęgi RMF i Jedynka, twardy numer trzy Zetka, mocna Trójka i długo, długo nic. Dziś jest inaczej. Jedynka i Trójka są tylko cieniem dawnych siebie. Trójka przestaje też być komercyjnym kołem zamachowym Polskiego Radia, co może tę organizację wpędzić w problemy.

Grabarzom i ich politycznym patronom przypomnę dwie proste jak drut i banalne prawdy. Po pierwsze, antena radiowa, telewizyjna czy tytuł prasowy to nie literki w logotypie, lecz głównie odbiorcy, lojalni wobec ekipy ludzi tworzącej antenę czy tytuł. Rozgonić twórców, przeprowadzić polityczny czy każdy inny zamach stanu jest łatwo. Dużo trudniej utrzymać odbiorcę. Albo zyskać nowego. I po drugie, natura nie cierpi próżni. Po anihilacji medium zarówno jego twórcy, jak i odbiorcy migrują gdzie indziej i dalej robią swoje. Tytuł, telewizję czy radio. Przekonanie, że znikną, jest czystą iluzją. Publiczność nie znika.

Re: Dyskusja po 15.05.2020 & LP3 the end. & "Quo vadis Trójko?"

: pn wrz 07, 2020 12:13 am
autor: Yacy