Czyli Myśliwiecką odwiedzają: Martyr, Yacy, kajman, adameria i ja. Czy tak? Jeśli będzie nas pięcioro to pewnie zabierzemy się jednym autkiem, ale jeśli grupa ta się powiększy - to już nie...LLucky pisze:Druga sprawa: dojazd. Czy ktoś z myśliwieckujących potrzebuje przypomnienia, jak dostać się do siedziby Trójki?Albo jak się z niej wydostać?
Podejrzewam, że ta grupa będzie na tyle (nie)liczna(...)
A co do pizzy - fajnie by było, gdyby jeść ją "oryginalnie" ciepłą po przybyciu do Emowa, a nie odgrzewaną z mikrofali. Wówczas robi się nieco gumowa
