Lista Przebojów Programu Trzeciego

Witam

słoik pisze:(jeszcze wysiadam przy rozprawkach gżegoża).

Sorry, no co mam poradzić, że mam taki styl Ale naprawdę kto nie chce, ten nie musi czytać

Ale jak taki jest odbiór, to trochę "wyluzuję" Miałem sklecić jeszcze rozprawkę na temat twórczości Strachów (bo przy okazji ich pełnego odsłuchiwania w celu sporządzenia własnego topu, sporo ciekawych refleksji się nasunęło), ale ok- daruję to sobie Podobnie poanalizowałem sobie wszystkie Nieszczęśliwe Siódemki (odkąd są tutaj publikowane) i również pewne ciekawe spostrzeżenia się nasunęły. Ale w takim razie i to odpuszczę

kajman pisze:

słoik pisze:Znawcy nie rozumiem

A co tu jest do rozumienia. Obstawiasz wyniki tak, żeby być najbliżej rzeczywistych.

To pojąlem, nie rozgryzam natomiast co z tym robicie dalej, szczególnie wzbudza moją nieufność "typ wspólny", coś takiego mogą mówić członkinie haremu o swoim zwierzchniku.

Martyr, czy te słynne z reklemy "kapsułki dojelitowe powlekane" to po prostu czopki?

słoik pisze: szczególnie wzbudza moją nieufność "typ wspólny", coś takiego mogą mówić członkinie haremu o swoim zwierzchniku.

Ok, mamy tekst wieczoru.

Corleone pisze:młodzieży już się na wieże nawet wchodzić nie chce?

Marsvolta ma dyspensę.

lady pisze:kajman i co, wypadł Moreland ? No weźcie, chyba jeszcze tydzień mu podarują ...

Nie mam pojęcia. Ktoś na pewno wrzuci takie info, zresztą będzie można sobie sprawdzić.

marsvolta pisze:no nie, nie chodzi o to żeby zszedł, ale dla ilu osób na świecie wydarzeniem jest nowa płyta Yes, Saxon czy Uriah Heep?? Wiem, że może jeszcze jacyś fani żyją, ale nawet jak ja zaczynałem słuchać listy w 1995 nie było tyle reinkarnacji. Dziś młody człowiek po prostu na takie zestawienie patrzy i oczom nie wieży.
Te nazwy i zespoły to z założenia nie napinają się na nagrywanie przebojów. W sumie to nawet jest to żenujące, że ktoś na siłę robi z tego przeboje.

To jest Trójka i słuchacze Trójki lubię ciekawsze granie zamiast jakieś sieczki, którą jest w znacznej większości nowa muzyka (oprócz tej, ktora z kolei jest za trudna dla słuchaczy).

Witam wszystkich

Na moment zniknął mi internetowy eter, ale już jest.
Było FF?

no nie, nie chodzi o to żeby zszedł, ale dla ilu osób na świecie wydarzeniem jest nowa płyta Yes, Saxon czy Uriah Heep??

to, że Ty o tym nie wiesz to nie znaczy, że nie jest. Chyba widać po wynikach listy dla ilu?
i czemu nie odniosłeś się do mojego pytania? piszesz o odgrzewanych kotletach gdy dziś nie było jeszcze chyba żadnego coveru. Zatraciłeś się w cotygodniowym wiecznym narzekaniu na listę tak bardzo, że marudzisz już zupełnie na ślepo i dla zasady.
szkoda, bo pamiętam jeszcze czasy gdy świetnie pisałeś o muzyce i naprawdę świetnie się to czytało. Ale cóż, wszyscy się starzejemy...

gżegoż pisze: poanalizowałem sobie wszystkie Nieszczęśliwe Siódemki (odkąd są tutaj publikowane) i również pewne ciekawe spostrzeżenia się nasunęły. Ale w takim razie i to odpuszczę

Chętnie bym poczytał, lubię Twoje wywody. Lepsze dłuższe, a z sensem, niż krótkie i głupawe.

gżegoż pisze:Ale jak taki jest odbiór, to trochę "wyluzuję" Miałem sklecić jeszcze rozprawkę na temat twórczości Strachów (bo przy okazji ich pełnego odsłuchiwania w celu sporządzenia własnego topu, sporo ciekawych refleksji się nasunęło), ale ok- daruję to sobie Podobnie poanalizowałem sobie wszystkie Nieszczęśliwe Siódemki (odkąd są tutaj publikowane) i również pewne ciekawe spostrzeżenia się nasunęły. Ale w takim razie i to odpuszczę

Nie, nie, myślę, że moje zdanie to votum separatum. Powiedzmy, że Twe posty będę traktować jako zaległe lektury do przeczytania (Joyce, Proust, gżegoż).

adameria pisze:Na moment zniknął mi internetowy eter, ale już jest.
Było FF?

Było, było.

bobby-x pisze:Kiedy będzie lista ze Szklarskiej, tak planuję z rodzinką aby połączyć urlop z tym miejscem. Ostatni raz byliśmy w tych okolicach w maju 1995 roku czyli kilka miesięcy przed ślubem.

Gdzieś słyszałem, że Druh Wypoczywający zawita do Przerębskiej w sierpniu.

bear pisze:

no nie, nie chodzi o to żeby zszedł, ale dla ilu osób na świecie wydarzeniem jest nowa płyta Yes, Saxon czy Uriah Heep??

to, że Ty o tym nie wiesz to nie znaczy, że nie jest. Chyba widać po wynikach listy dla ilu?
i czemu nie odniosłeś się do mojego pytania? piszesz o odgrzewanych kotletach gdy dziś nie było jeszcze chyba żadnego coveru. Zatraciłeś się w cotygodniowym wiecznym narzekaniu na listę tak bardzo, że marudzisz już zupełnie na ślepo i dla zasady.
szkoda, bo pamiętam jeszcze czasy gdy świetnie pisałeś o muzyce i naprawdę świetnie się to czytało. Ale cóż, wszyscy się starzejemy...

dla mnie takie nowe płyty Yes czy Uriah Heep w przedziwnych składach to już w zasadzie odgrzewanie własnej dawno zapomnianej sławy.

Bardziej na temat: jestem zszokowany, że nowe Myslo jeszcze nie weszło na listę W Znawcy dałem je aż na 17. miejsce i dzięki temu już na starcie mam "przerąbane" (mimo że FF trafiłem bez pudła). A "Art Brut" jest takie... hmm, dziwne, niecodzienne. Co nie znaczy, że słabe

Jeśli chodzi o Miłoszów, to powiem tak: jako polonista cieszę się, że taka płyta została nagrana, ale uważam, że na Liście tego być nie powinno. Podobnie jak wcześniej "Nienawiści" pani Banaszak. To jednak mimo wszystko ma być lista przebojów, a nie konkurs recytatorski.

"Walk" jest znacznie słabsze od "Rope" Ale co tam, są poważniejsze problemy

kajman pisze:Nie mam pojęcia

no to ja już wiem

kajman pisze:To jest Trójka i słuchacze Trójki lubię ciekawsze granie zamiast jakieś sieczki, którą jest w znacznej większości nowa muzyka (oprócz tej, ktora z kolei jest za trudna dla słuchaczy).

no i to jest dla mnie tekst wieczoru. Cała prawda.

29 (-7) Co to zatem sie działo tydzien temu? Zadziałał jakis fan klub? K. Bush - pokłony

Zaczyna się. Zdrowia, szczęścia, pomyślności... A! I zapomniałbym: wszystkiego najlepszego!
KB już dziękujemy.

Bush spada, i dobrze

Cześć...Witam Wszystkich

Źle się dzieje w państwie duńskim, Lily leci...

edit: Taak, pozdrowienia! No wreszcie, tylko wierszyków brakuje

gżegoż pisze:Jeśli chodzi o Miłoszów, to powiem tak: jako polonista cieszę się, że taka płyta została nagrana, ale uważam, że na Liście tego być nie powinno. Podobnie jak wcześniej "Nienawiści" pani Banaszak. To jednak mimo wszystko ma być lista przebojów, a nie konkurs recytatorski.

To co tu robi Afro. Nie dość że gada to jeszcze texty ma gorsze.

28 (bz) Skunk Anansie - a Pani pozdrawiająca nie złapała czaczy z tęczą Hep.

krzysiek83 pisze:

adameria pisze:Na moment zniknął mi internetowy eter, ale już jest.
Było FF?

Było, było.

Znaczy się nowość na 30?

Zaczęło się...
Syn po raz pierwszy. Szkoda, że ktoś nie podejmie się tego zliczyć.
Możnaby to potem zliczyć globalnie, np. ilu wujków pozdrawia się średnio na notowanie wyjazdowe. Takich statystyk nikt nie robił.

Usta, usta teraz...

Idzie na burzę, idzie na deszcz. O, zagrzmiało. Byłem dziś na zebraniu w sprawie zarządzania ryzykiem. Myślicie, że powinienem zarządzić wyłączenie komputera?

gżegoż pisze:Jeśli chodzi o Miłoszów, to powiem tak: jako polonista cieszę się, że taka płyta została nagrana, ale uważam, że na Liście tego być nie powinno. Podobnie jak wcześniej "Nienawiści" pani Banaszak. To jednak mimo wszystko ma być lista przebojów, a nie konkurs recytatorski.

Zgadzam się w pełni. Cel może i szczytny, może i ktoś słuchając tego sięgnie po twórczośc noblistów, ale słuchanie tego jest męczące (szczególnie "Nienawiści"). Jeśli wiersz zostaje wykorzystany jako tekst normalnej piosenki (np. De Press, Pustki itd.) to w porządku.