kamil_snk pisze:Witaj . Ja z takim technicznym pytaniem- czy ostatnio jakość Trójki spadła czy to wina mojego sprzętu grającego?
na 96.3 rzeczywiście coś jest nie-teges, zauważyłam to kiedyś podczas Manniaka po ciemku - nie wiem jak to nazwać ale jak Mann mówił to tak trochę ... burczało A wczoraj jak dzwonił do Bugalskiego jakiś gostek to w ogóle nie było słychać co on mówi, przełączyłam na 92.0 i słychać czyściutko Tylko jak grają to bardziej uwydatniony jest wokal a instrumenty ciszej słychać, więc wciąż znoszę te " szumy " - na wieży nawet tak bardzo tego nie słychać, bardziej na słuchawkach ...
ale może Ty o innych problemach mówisz ?
Rozwinięcie jest takie że na wczasach sobie jestem O, już słyszę (bardzo inteligentnie podłączyłam słuchawki nie tam gdzie trzeba). Oj nie nadanżam, nie nadanżam. Gorrrąco i chodzące króliki i inne stwory mnie rozpraszają. Moja kompania się zbulwersowała że specjalnie wydębiłam laptopa coby Radia słuchać, hehh
słoik pisze:Szkoda, że Santana akurat tak oczywisty gitarowy utwór Beatlesów wybrał.
Takie zalożenie płyty. Poza tym będzie m.in. Little Wing, Whole Lotta Love, Riders on the Storm i Smoke on the Water.
Czyli w top30 Brodka, Kobranocka i 123.
35 • — • 1 • 35
SANTANA FEAT. INDIA.ARIE & YO-YO MA — While My Guitar Gently Weeps
Guitar Heaven: The Greatest Guitar Classics of All Time • 2010
oto jak można totalnie spaskudzić niegdyś wspaniały utwór - zaprosić jakąś piosenkareczkę ze słodkim głosikiem i machnąć badziewną, popową aranżację Niech Santana przeprosi Beatlesów i Claptona !!!
Choć bardzo go lubię, tym utworem mi się naraził, więc czekam na płytę jego kolegi po fachu - Joe Satrianiego ( zapowiedział niedawno )
W kwestii jedzeniowych utworów z listy FADING COLOURS — Czarny koń...we Włoszech to jedzą.. , FORMACJA NIEŻYWYCH SCHABUFF — Klub wesołego szampana czyli coś do picia.
Ostatnio zmieniony pt sie 27, 2010 8:04 pm przez mara, łącznie zmieniany 1 raz.
lady pisze:na 96.3 rzeczywiście coś jest nie-teges, zauważyłam to kiedyś podczas Manniaka po ciemku - nie wiem jak to nazwać ale jak Mann mówił to tak trochę ... burczało A wczoraj jak dzwonił do Bugalskiego jakiś gostek to w ogóle nie było słychać co on mówi, przełączyłam na 92.0 i słychać czyściutko Tylko jak grają to bardziej uwydatniony jest wokal a instrumenty ciszej słychać, więc wciąż znoszę te " szumy " - na wieży nawet tak bardzo tego nie słychać, bardziej na słuchawkach ...
ale może Ty o innych problemach mówisz ?
Dokładnie o to mi chodzi . A więc wina nadajnika w takim razie. A na 92,0 to tak nie w całym domu mi odbiera. No ale daję radę
Ostatnio zmieniony pt sie 27, 2010 8:05 pm przez kamil_snk, łącznie zmieniany 1 raz.