Lista Przebojów Programu Trzeciego

Pizza była ostatnio very best tylko tym razem trzeba ją będzie schować, jeżeli nie zjemy wszystkiej, bo ostatnio sporo nam wyrzucili.
Aha, o 9.52 jestem na Centralu pociągiem DLK* i potem zasuwam na Myśliwiecką (pewnie wspolnie z adrem, jeżeli na mnie poczeka).
*Drogie Linie Kolejowe

A można było na piątek około 23:30 zamówić gorący posiłek typu mięsnego lub wetetario-podobnego:

1. filet z pangi (ryba)
2. kluski śląskie
3. pierogi ruskie (lub z jabłkami)
4. ryż (z jabłkami)

wiesz, ja to bym chciał coś ciepłego zjeść, bo szkoda mi będzie czasu na robienie jedzenia, a coś ciepłego to zawsze lepiej niż kanapki.
z tej czwórki moje preferencje są takie: 3, 4, 2 i daleko z tyłu 1.

ja też bym chętnie się na ciepły posiłek załapała [o ile nie jest za jakąś astronomiczną cenę ], najchętniej kluski śląskie. Na drugim miejscu pierogi ruskie.

Jeśli chodzi o godzinę pojawienia się, to mi może udałoby się być wcześniej niż pisał Sebastian. Tak, żeby móc się wraz z Kuba spotkać z pierwszymi przyjeżdżającymi [to zdaje się jeszcze nie wiadomo o ktorej będzie?...].

neon.ka pisze:Tak, żeby móc się wraz z Kuba spotkać z pierwszymi przyjeżdżającymi [to zdaje się jeszcze nie wiadomo o ktorej będzie?...].

pogubiłem się w tym natłoku godzin przyjazdów pociągów rzucanych masowo w tym wątku

Ja się pogubiłem w prawie wszystkim w tym wątku. Np. nie wiem, kto dokładnie będzie u Balonika ok. 11 (swoją drogą w kontekście wspólnego prowadzenia, to czy rano będzie Balonik?).
Ale w temacie posiłku w piątek, to ja się piszę na kluski śląskie (bez okrasy, co trzeba by zaznaczyć), pierogi z jabłkami lub ryż z tymże (w kolejności odwrotnej, ale pewnie tylko kluski mają szansę na przebicie się.

ku3a pisze:

bobby-x pisze:Nie było żadnych konkretów na temat posiłków na zlocie czyli wszystkie we własnym zakresie, rozumiem.

jakoś mało kto się kwapi, żeby o tym napisać...
więc chyba we własnym zakresie...

ku3a pisze:wiesz, ja to bym chciał coś ciepłego zjeść, bo szkoda mi będzie czasu na robienie jedzenia, a coś ciepłego to zawsze lepiej niż kanapki.
z tej czwórki moje preferencje są takie: 3, 4, 2 i daleko z tyłu 1.

neon.ka pisze:ja też bym chętnie się na ciepły posiłek załapała [o ile nie jest za jakąś astronomiczną cenę ], najchętniej kluski śląskie. Na drugim miejscu pierogi ruskie.

troszke przegapiliśmy temat posiłków. nie wiem dlaczego, ale wydawało sie to tak jakoś oczywiste
czy można sie jeszcze zapisywać do grupy na ciepłe posiłki w piątek wieczorem?
czytając posty powyżej nasunęły mi się wątpliwości.
jeśli możemy się zapisywać to Yacy i ja jesteśmy za ciepłymi posiłkami.
jeśli chodzi o moje kulinarne upodobania to pierogi sa na miejscu 1, kluski na 2, ryż z jabłkami na 3 i ryba na 4. Ale filet tez jest OK .
skoro już drążymy temat posiłków, to oczywiście obiad w sobotę jest oczywistą rzeczą. pizza czy coś na kolacje też OK. Rozumiem że sklepik jest blisko, chyba nawet w budynku? więc chyba ze śniadaniem nie będzie problemu.
Domyślam się, że to może banalne pytanie ale z drugiej strony wydaje mi sie, że jednak nie takie oczywiste, więc pytam - czy coś takiego jak sztućce i szklankę, talerzyk można oczekiwać w pokoju albo do wypożyczenia? Jeśli nie to chciałabym wiedzieć żeby coś ze sobą przytachać.
Bobby, czy wiesz coś na ten temat?
Z Pensjonatu Milla jak długo idzie się na dworzec w Otwocku?

Ja jeśli już, to filet, ewentualnie pierogi lub śląskie. Reszta daleko z tyłu.
Aczkolwiek powoli się zastanawiam, czy nie być tylko na Liście (poranna wizyta odpada, dziś wyszło że od rana będę w pracy...). Dlaczego? Bo jak dojedziemy będzie 23, jak zjemy kolejne pół godziny minie. To oznacza, że po 2 godzinach będę musiał się zbierać, w dodatku jechać później 2h do domu. A to oznacza, że narobię sobie tylko apetytu (tak jakby słuchać listy, ale przed pierwszą piątką wyłączyć)... Niestety, każdy weekend tylko nie ten mi pasował w kwietniu, także chyba dopiero jesienią (czy kiedy tam) bardziej się nazlotuje.
(głośno myślę tylko)

Trochę przegapiłem temat posiłków. Ja też jestem chętny na wszelkiego rodzaju ciepłe posiłki(dla mnie prawie obojętnie co).

Ja będę o 10:27 na przystanku autobusowym o nazwie "ROZBRAT" i stamtąd idę na Myśliwiecką (według mapy, to jest niby 8 minut). Rozumiem, że do 11:00 czekamy pod Trójką, aż wszyscy się zbiorą na LP Trójkę .

Właśnie okazało się, że w piątek mogę dostać wolne, więc jeśli można chętnie zapiszę się jeszcze na poranną LP Trójkę!!!
Przyjechałbym do Warszawy "IC Lech", na Centralnym o godz. 9.08.

Jeśli chodzi o posiłek wieczorny, to jeśli nie jest za późno reflektowałbym na pangę.
Przepraszam, że tak na oststani moment, ale nie wiedziałem, czy będę mógł dostać urlop na piątek.

Z ciepłego posiłku skorzystam również, jestem praktycznie "wszystkożerny", no może poza tymi pierogami z jabłkami co brzmią dla mnie bardzo nieapetycznie . Na Centralnym powinienem zjawić się około 17.00 ale rozważam również możliwość pojawienia się na Myśliwieckiej przed listą, gdybym zawitał wcześniej na dworzec.
Czy ktoś orientuje się ile mniej więcej może kosztować taksówka z DC pod Trójkę?

kajman pisze:Aha, o 9.52 jestem na Centralu pociągiem DLK* i potem zasuwam na Myśliwiecką (pewnie wspolnie z adrem, jeżeli na mnie poczeka).

Pewnie, że poczekam.
Co do ciepłego posiłku w piątek, to mi pasuje wszystko. Najbardziej chyba rybka, ale innymi proponowanymi daniami też nie wzgardzę.

ja też się piszę na ciepły posiłek po powrocie z Trójki, obojętnie co to będzie,
natomiast co do obiadu w sobotę jeszcze nie wiem, bo pewnie w sobotę będę wracać.
PS. w LP Trójce gościem ma być także Czesław Mozil, jeśli dobrze usłyszałam bodaj wczoraj w TuBaronie
edit: Balonik przed chwilą powiedział, że będzie także jakaś niespodzianka dla fanów zespołu Dźem.

A Marek powiedział: ,,Zawsze mówiłem -- nie odwiedzać radia!...'' (ABC Listy 21.04.2009, godz. 11.35)

za późno .
ja kiedyś odwiedziłem raz i wpadłem po uszy .

JaceK pisze:A Marek powiedział: ,,Zawsze mówiłem -- nie odwiedzać radia!...'' (LPTrójka, 21.04.2009, godz. 11.35)

No wlasnie. A jak ktos zna doskonale radio z tej drugiej strony tym bardziej nie powinien tam wtory raz sie pojawiac

i male sprostowanie: nie LP Trojka tylko ABC Listy

JaceK pisze:A Marek powiedział: ,,Zawsze mówiłem -- nie odwiedzać radia!...'' (LPTrójka, 21.04.2009, godz. 11.35)

tez słyszałam. i pomyślałam sobie - bo radio powinno pozostać teatrem wyobraźni
no i jaka ta tajemnica radia jest emocjonująca - o tym [tak myśle] przekonują sie Ci co po raz pierwszy są w radiu [ tak było w moim przypadku ]

nemo pisze:edit: Balonik przed chwilą powiedział, że będzie także jakaś niespodzianka dla fanów zespołu Dźem.

powiedział też do Niedźwiedzia coś takiego - to u Ciebie po 19 pojawią sie ze zlotu forum. Odniosłam więc wrażenie że wieczorną audycje czyli Liste poprowadzi tylko Marek Niedżwiecki a nie tak jak pisze na stronie Trójki - MN i PB razem.

tak, będzie tylko Marek.

Uwaga! Właśnie się dowiedziałem, że LP Trójka będzie nadawana tym razem z Katowic! Więc nie ma sensu przychodzić na Myśliwiecką... Zweryfikujcie, proszę, swoje plany przyjazdowe i jeszcze raz napiszcie o której pojawicie się w Warszawie.
Wszystkich którzy jeszcze nie dali znać jak przyjeżdżają proszę o niezwłoczne podanie tej informacji! Dziś o 22.00 chciałbym te wszystkie dane mieć i napisać plan na piątek.

herMMan pisze:Czy ktoś orientuje się ile mniej więcej może kosztować taksówka z DC pod Trójkę?

Myślę, że kilkanaście złotych.

Szkoda (że Balonika nie będzie, rano i na liście)

W takim razie, zgodnie z rozkładem PKP, będę na Centralnym o 16:35, peron III tor 4.
(chociaż może przyjadę wcześniej i połażę sobie trochę po stolycy; jakby co, to i tak o 16:35 będę na dworcu na swoim peronie)

Ja w takim razie będę na Centralnym o godz. 17.15, chyba peron I.

O 17 jestem wolny, także koło 18 mogę gdzieś spotkać się z gromadą (na Dworcu?).

bobby-x pisze:3. pierogi (z jabłkami)
4. ryż (z jabłkami)

jeżeli chodzi o mnie to obojętnie co z tych dwóch.

Czyli zasadniczo mogą być same jabłka na ciepło?
(a w tle: "Szukałem cię wśród jabłek, ryżów i pierogów,
Szukałem chociaż miałem kulinarnych wrogów.
Szukałem pośród pangi, szukałem pośród klusek,
Nie dostrzegałem w ogóle twoich pięknych łusek"
albo końcówka:
"Szukałem pośród klusek, szukałem pośród pangi,
I nie wiedziałem wcale, że lubisz tak balangi"
a ona:
"A gdy mnie już znalazłeś z mięsiwem, przy kolacji
To wnet zgasiłeś światło, nie mogłeś na to patrzyć.
A gdy mnie już znalazłeś gdzieś w otwockich knajpach,
To zgasła Twoja miłość, bom nie wegetarianka"
)

coś w ten deseń.

a tak w ogóle to za 48 godzin zacznie się kolejna zlotowa Lista. ciekawe co będzie na pierwszym.