Strona 7 z 15
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 9:47 am
autor: lampart
airborn pisze:...
A to, że chciał brać udział w psuciu Trójki przez Laskowskiego, a nie chciał brać udziału w jej naprawianiu za Skowrona, tylko ten żal spotęgowało.
Przeczytaj sobie o tym "naprawianiu" w wywiadzie w Dzienniku...

Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 9:48 am
autor: adameria
Bardzo cenny wywiad.
Z 19 na 9

? Mój Boże...
To tylko kolejny dowód, że ingerencja polityki wszelakiej
w media wszelakie to kompletna pomyłka.
NA ZMIANĘ... żeby się udało, żeby się udało, żeby się udało...
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 9:58 am
autor: krzysiek83
kwiaciareczka pisze:Na zlocie spytałam p.Piotra czy jak p.Marek wróci odda mu listę, zareagował dość gwałtownie (...) Oj znielubiałam go wtedy dokumentnie.
Nie chcę się czepiać, ale po co takie prywatne rozmowy cytować na forum? Nie ma takiej potrzeby, tu nie komisja śledcza.
adamwadameria pisze:NA ZMIANĘ... żeby się udało, żeby się udało, żeby się udało...
Tego się obawiam. Ale nie ma się co obrażać na rzeczywistość. Pogodziłem się z tym, że tak będzie.
Co do wywiadu, to byłby ciekawszy, gdyby osoba go przeprowadzająca nie męczyła M.N. na tematy polityczne - nie dajmy się zwariować - tak myślę i tak właśnie odczytuję słowa Niedźwiedzia (chociaż jego opowieści, że czarne jest białe, a białe czarne - czyli dobry Laskowski, zły Skowron, a M. Jethon rzekomo przywróciła blask radiu odczytuję jako rozżalenie i patrzenie na sprawę bardzo osobiście).
Swoją drogą to poletko nie takie skromne pewnie będzie...skoro wraca od razu do prowadzenia listy. Nowa wiosenna ramówka zapowiada się intrygująco.
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 11:30 am
autor: pbd2
Po prostu chyba sam p. Marek uznał, że w sytuacji, w której LP3 ma dzisiaj:
-słuchaczy, którzy pozostali przy audycji z powodów sentymentalnych, ale wolą Niedźwiedzia niż Balonika
-słuchaczy, którzy pozostali przy audycji i prowadzenie obu prezenterów podoba im się tak samo
-słuchaczy, którzy pozostali przy audycji z powodów sentymentalnych, ale po pewnym czasie stwierdzili, że wolą Balonika, niż Niedźwiedzia
-słuchaczy, którzy wolą Niedźwiedzia, ale uważają, że Balonik powinien zostać na LP3, bo uratował audycję w chwili kryzysu i w ciągu ostatnich dwóch lat udowodnił, że należy mu się równorzędność w prowadzeniu Listy
-słuchaczy, którzy przestali słuchać LP3 po odejściu Niedźwiedzia (i są do odzysku w sytuacji powrotu Marka do Listy)
-słuchaczy, którzy zaczęli słuchać LP3 po przyjściu Balonika (i należy ich utrzymać, a nie wszyscy z nich lubią Niedźwiedzia
i w której sam Balonik być może uważa, że należy mu się równorzędna pozycja z racji stałego prowadzenia w ostatnich latach,
nie może już wrócić do formuły samego siebie jako jedynego prowadzącego i wobec powyższego dokonał jedynego słusznego wyboru, czyli zaproponował prowadzenie Lp3 na zmianę.
I powtórzę za Adamem: ZEBY SIE UDALO, ZEBY SIE UDALO!!!
A jeśli chodzi o przesuwanie LP3 na dziewiątą rano, to nawet na tym forum były tuż po odejściu Niedźwiedzia jakieś spekulacje na ten temat - podobno dyrekcja namawiała Balonika, żeby przeniósł LP3 na piątkowy poranek w ramach "TuBarona". Najwyraźniej albo on się nie zgodził (zresztą podobno to był jeden z powodów jego długiego wahania się), albo ktoś przekonał Skowrońskiego, żeby tego nie robił i że lepiej przenieść Listę na sobotę.
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 11:50 am
autor: Robert
No tak...
Tyle fajnych i tyle naprawdę po prostu głupich rzeczy tutaj napisaliście , że ciężko się tak odnieść do czegoś konkretnie… Napiszę czasem może nieco w sarkastycznym stylu , żeby za bardzo nie rozbudowywać zdań , bo wiem jak ciężko czyta się takie epistoły jak czasem napiszę…
Rozbawia mnie i jednocześnie irytuje , że niektórzy tak szczerze i z taką troską podpowiadacie Markowi co powinien zrobić , jak się zachować , co uświadomić… Naprawdę , ręce opadają…
ktoś 1 pisze:...pan Marek musi sobie uświadomić... , ...nie powinien... , ...pan Marek powinien...
Kiedy czytałem wpisy po odejściu z Trójki , rzuciło mi się w oczy kilka opinii , które tutaj anonimowo przytoczę , a niektóre skojarzyłem z zapamiętanymi opiniami wyrażanymi przy powrocie…
ktoś 2 pisze:Panie Baronie: jesli Marek jeszcze kiedyś wróci, niech pan przechowa mu Listę.
Listę bez Marka ciężko sobie wyobrazić
ktoś 3 pisze:Powodem odeścia nie był konflikt z Szefostwem.
Marek nie wróci do listy nawet jesli wróci do Trójki, sorry że tak piszę i wbijam wielu starym notowaczom kołek w serce ale to raczej niemożliwe.
ktoś 4 pisze:jeśli powodem odejścia Marka był jakiś konflikt z szefostwem, to niedługo szefostwo może się zmienić i może powrót Marka byłby możliwy. Niech mu ktoś listę na ten okres przetrzyma.
Poza tym, jakby się tak przyjrzeć prowadzącym, to okazuje się, że Marka nie było na liście w sumie już jakieś 4 lata!
ktoś 4 pisze:listę zostawiłbym Balonikowi
ktoś 5 pisze:Myślę, że lista jest teraz o wiele lepsza muzycznie niż była ostatnimi latami przed odejściem Marka, a i jej nowy klimat mi odpowiada. Chciałbym jednak jeszcze posłuchać jak Marek prowadzi Listę Trójki, pewnie ze względów sentymentalnych
To są takie luźne wtrącenia , niektóre pewnie wyrwane z kontekstu , ale obrazują jak się zmieniamy , jak ewoluujemy , jak czasem udajemy , że wiemy…
A tak naprawdę nic nie wiemy. Przyznam , że rozbrajają mnie kompletnie próby oceny charakteru Marka , taka psychoanaliza człowieka , którego czasem nawet nigdy nie widziało się twarzą w twarz… Są fakty , niektóre zasłyszane , które jakoś tam próbujemy wiązać i dorabiać do tego swoją własną ideologię…
Czas. Czas zawsze weryfikuje wszystko…
Nie trzeba wielkiej wyobraźni , że wyrobić sobie pewien szkic zdarzeń , które teraz nastąpią.
Żeby je oceniać musielibyśmy posiąść wiedzę wnikania w ludzkie , zamknięte relacje , taką nie dającą się zdefiniować „chemię”…
Napiszę Wam jedno. Cokolwiek zrobi Marek , będzie to z Jego strony taktowne , wynikało z poczucia czasu , miejsca , z Jego poczucia skromności i pokory.
Przyjaźń Marka i Piotra – bo padały takie zdania w związku z Listą… Pozostawię bez komentarza … i może nie będę się powoływał na prywatną korespondencję…
Jednego możecie być pewni… Będzie dobrze…
Wiem , że kto miał uprzedzenia i niechęć przy tym pozostanie , niezależnie od tego co się wydarzy…
Jeszcze napiszę o tej sobocie… Jeśli Marek miałby możliwość wyboru dnia emisji Listy , jestem pewien , że niezależnie od historycznych i innych aspektów na pewno pozostałby przy sobocie. Ze względu na lojalność z poprzednim pracodawcą i tamtejszą listą…
Z definicji:
Przyzwyczajenie – nawyk, traktowanie kogoś lub czegoś obcego, nieznanego jako normalnego, typowego
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 12:28 pm
autor: pbd2
Ależ my absolutnie nie chcemy tu wchodzić komukolwiek z butami w jego prywatność! Po prostu: wszyscy chcemy, żeby LP3 miała się jak najlepiej i jak najdłużej, stąd te nasze opinie, propozycje, sugestie, zdania pochwały lub krytyki w stosunku do tych czy innych działań jednego czy drugiego Prezentera.
A czas rzeczywiście zmienia punkt widzenia. Dwa lata temu po prostu był strach o to, czy Lista w ogóle przetrwa, czy dyrekcja - taka, jaka wtedy była w Polskim Radiu, bo przecież Trójka, choć od dziesięcioleci najbardziej autonomiczna, jest jednak jego częścią - nie wykorzysta odejścia Marka do pozbycia się audycji, która pp. Targalskiemu i Czabańskiemu kojarzyła się głównie ze stanem wojennym. I żal do Marka, że odszedł tak nagle, bez uprzedzenia, że wymusił na Trójce zmianę dnia nadawania Listy - choć pewnie nie on decydował, kiedy będzie nadawana jego lista w RZP. Ale była też wdzięczność za gest namaszczenia Barona na następcę, choć wielu z nas uważało wtedy, że nowy prowadzący nie da rady, bo nie jest Niedźwieckim.
Dziś sytuacja jest inna. Baron dał radę, Lista ma się dobrze, doszli nowi słuchacze, sympatycy pana Piotra właśnie. Podpowiadamy panu Markowi pewne działania, bo zależy nam - i jemu przecież także - na dobru audycji, której wielu z nas słucha od 10, 15, 20 czy 28 lat. Próbujemy znaleźć sposób na pogodzenie przyzwyczajeń i interesów starych i nowych słuchaczy, przyzwyczajeń i interesów obu prowadzących, słuchaczy, którzy odeszli razem z Markiem i teraz pewnie wrócą, słuchaczy, którzy przyszli z Piotrem i nie wolno ich stracić... Wolno nam to robić - tym bardziej, że w końcu to jest radio publiczne, tworzone i nadawane za nasze, obywateli tego kraju, pieniądze.
W jakimś sensie odejście Niedźwieckiego i przyjście Barona wyszło Liście na dobre. Odczarowało "jednoosobowość" tej audycji. Pokazało nam wszystkim, że - parafrazując samego Niedźwiedzia - "Lista bez Marka to... Lista bez Marka!" Że da się takiej Listy słuchać i na nią głosować. Ważne tylko, żeby nowy prowadzący znalazł złoty środek: z jednej strony nie może kopiować Niedźwieckiego (czy Barona, gdy odda on kiedyś Listę następnemu uczestnikowi tej sztafety), z drugiej musi zachować niepowtarzalny klimat LP3, którego nie da się chyba zdefiniować, a który jest nie do podrobienia w innym radiu, na innej liście. Powrót Niedźwiedzia znów nieco Listę zmieni, ale myślę, że dzięki ostatnim dwóm latom znikł problem "co po Marku". Marek kiedyś odejdzie na emeryturę, ale Lista zostanie z nami. Może znów tylko z Baronem, może już z młodszym prezenterem, ale - będzie. Bo my już wiemy, że Lista bez Marka może istnieć, choć wiemy też, że Marek jest jedyny w swoim rodzaju.
Ja też wierzę, że będzie dobrze. Bo Lista jest nieśmiertelna - sam Niedźwiedź to kiedyś powiedział...
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 1:25 pm
autor: Robert
To prawie wszystko co piszesz to stwierdzenia oczywiste i które tutaj zresztą już padały, ale myślę że nie uchwyciłeś tego co chciałem wyłuszczyć...
Zresztą piszesz tak jakby...
Chcemy... , podpowiadamy.. Rozumiem , że to tak w imieniu ogólu , żeby głośniej brzmiało...

Nieważne...
Myślę , że patrzysz za bardzo dalekosiężnie... Z tą emerytują , z tym wiekiem... Przebija przez to troska , ale chyba taka trochę mało współgrająca z życiem... I trochę chyba ukorzeniona w przeszłości...
Stawiasz niektóre tezy jako ostateczne , z którymi pewnie prywatnie nawet się i zgadzam tyle że nie śmiałbym ich wygłaszać na forum , ale spójrz na to trochę z innej perspektywy i strony. Piszesz o klimacie , o słuchaczach , o Liście że ma się dobrze. Dobrze czyli jak ? Dla mnie to w tym przypadku pojęcie względne. A może dla innych miałaby się dobrze lub jeszcze lepiej po zmianach , po powrocie do tego co było np. 3 lata temu. Może wtedy było dobrze , może 5 lat temu. A może teraz jest nienajlepiej... Jak to zmierzyć ?
Czas i punkt widzenia.
Poza tym nie mam żadnych obaw , że będzie dobrze , tak czy inaczej... Przynajmniej dla mnie...
Trzeba czasem dać się ponieść , czasem zaufać ludziom i nie doszukiwac się we wszystkim drugiego dna...
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 1:29 pm
autor: kajman
Mam wrażenie, że w tej sprawie nie bierzemy pod uwagę jednego bardzo ważnego elementu. Bo Marek z Piotrem mogą się dogadywać jak chcą, ale decydujący głos może mieć p. Sobala. I co najwyżej można go próbować od tej decyzji odwieść lub ją zmodyfikować.
Niestety nie znamy pomysłu dyrektora na LP3. W zasadzie istnieją 3 opcje (chociaż być może są jeszcze inne, o jednej wspomnę):
1. Listę będzie prowadzić Baron
2. Listę będzie prowadzić Niedźwiecki
3. Listę będą prowadzić na zmianę
4. Listę będzie prowadzona rotacyjnie przez większą grupę osób (na przykład jeszcze przez Stelmacha, Szydłowską, Owczarka i kogoś jeszcze o kim nie pomyślałem).
Myślę, że ze względu na medialne znaczenie powrotu Marka realne są opcje druga i trzecia. W przypadku drugiej być może Niedźwiedź stara się przeforsować (powodów może być wiele i to bardzo różnych) wspólne prowadzenie z Balonikiem. Oczywiście jest to gdybanie, ale wtedy jego wypowiedź w wywiadzie byłaby najbardziej logiczna.
P: Padły jakieś konkrety w czasie tej rozmowy?
MN: Za wcześnie o tym mówić. Bardzo chcę poprowadzić listę na zmianę z Piotrem Baronem.
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 2:14 pm
autor: pbd2
Robert pisze:.Myślę , że patrzysz za bardzo dalekosiężnie... Z tą emerytują , z tym wiekiem... Przebija przez to troska , ale chyba taka trochę mało współgrająca z życiem... I trochę chyba ukorzeniona w przeszłości...
Może i rzeczywiście za bardzo dalekosiężnie, ale... Zacząłem słuchać LP3, gdy miałem 6 lat. Teraz mam 34 i dalej słucham. I chciałbym móc słuchać kiedyś tam, mając 75. Przeszłość to teraźniejszość, tylko trochę wcześniej, przyszłość to teraźniejszość, tylko trochę później. Ten moment, ta emerytura Niedźwiedzia, kiedyś przyjdzie i lepiej zawczasu się przygotować. W 1985 roku rok 2007 wydawał się niewyobrażalnie daleko, ale w końcu przyszedł i kompletnie nie byliśmy - ani my, słuchacze, ani pracownicy i szefowie Trójki - przygotowani na LP3 bez Niedźwieckiego, bo właśnie nikt tak dalekosiężnie nie myślał, bo wydawało się, że Marek będzie zawsze... A może trzeba było tak myśleć? Może wtedy łatwiej byłoby to przeżyć i mniej byłoby strachu o Listę?
Oczywiście, każdy ma swoje zdanie i swoje upodobania na temat tego, czy to jest teraz lepsza lista, czy gorsza, a pewnie są i tacy, którzy z radością powitaliby powrót Niedźwiedzia jako głównego prowadzącego i usunięcie Barona, bo zwyczajnie nie lubią jego stylu prowadzenia, albo tęsknią za stylem poprzednika. Tak samo, jak są tacy, którzy kategorycznie sobie powrotu Niedźwieckiego nie życzą, bo wolą Barona. Albo się na Niedźwiedzia obrazili i nic ich nie przekona. Pisząc, że Lista ma się dobrze, mam raczej na myśli to, że ona ma się dobrze w porównaniu z przewidywaniami sporej części słuchaczy w 2007 roku - bo przecież wielu pisało, że ona umrze.
I jeszcze raz powtarzam: to wszystko, co się tu ukazuje, to przecież tylko niezobowiązujące sugestie i prywatne opinie użytkowników. Nikt nie musi się z nimi zgadzać, nie my decydujemy o tym, co ostatecznie postanowią panowie MN i PB i co na to pan JS i chyba nikt tutaj sobie takiego prawa nie rości. To forum jest wolnym głosem słuchaczy i tylko tym, cała reszta to już dobra wola radiowców.
Dwie osoby w równym stopniu odpowiedzialne za Listę to jeszcze jedna korzyść: każdy z nich ma trochę inne upodobania muzyczne, co może tylko wyjść na dobre zestawowi propozycji, on może dzięki temu stać się bardziej różnorodny.
A p. Sobala to niech lepiej przy Liście za bardzo nie majstruje (bo jak on przy czymś w radiu majstrował, to zawsze na końcu była rozpacz) i się tak w Markowym ciepełku nie grzeje. Słuchacze i tak wiedzą, która z osób swego czasu decyzyjnych tak naprawdę ma najwięcej zasług w ściągnięciu Marka z powrotem na Myśliwiecką...
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 2:39 pm
autor: kocik89
Witam
Myślę że jakby Marek miał dużo przeciwko Sobali to by nie wracał
A tak ap-ropo
http://media2.pl/media/61031-niedzwieck ... kiego.html
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 3:23 pm
autor: mefiu
w sumie to ciesze się z powrotu Niedźwiedzkiego do Trójki
choć rzeczywiście pojawił się problem z prowadzeniem listy
moim zdaniem listę dalej powinien prowadzić Piotr Baron, choć to raczej mało prawdopodobne, aby pan Marek nie miał na nią żadnego wpływu
nie wiem jak to rozstrzygną miedzy sobą, ale mam nadzieję, że nikt na tym nie ucierpi
mam też nadzieję, że nie będzie teraz w Trójce zbyt dużo smooth jazzu (ten gatunek powinien zresztą nazywać się smooth pop, albo coś w tym stylu)
teraz bardziej jednak interesuje mnie kto wyleci z Trójki

Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 4:23 pm
autor: tadzio3
Bardzo dobry, cenny i chyba szczery wywiad. Na szczęście oficjalnie powiedział o co chodziło z tym odejściem i potem jak odczuwał to bycie w Złotych Przebojach.
Cieszę się z tego fragmentu
"Bardzo chcę poprowadzić listę na zmianę z Piotrem Baronem." 
I to mi chodziło!
Tylko zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.

Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 8:14 pm
autor: anowika
do Roberta, z przywołaniem postu pbd2: czytam Twoją wypowiedź, w kontekście "ktosiów" oraz w odpowiedzi na tekst pbd2 i ... mam pewną refleksję, choć pisząc ją również obawy, czy język pisany wyrazi trafnie to, co pomyślała głowa. na wstępie jednak zaznaczam, że to żadna personalna wycieczka ani konfrontacja i będą cytaty, cóż może zbyt selektywne, ale z intencją próby oddania mojej opinii (czy trafnie

). z jednej strony wnioskuję o Twoim niezadowoleniu z faktu, iż "ktosie" na forum piszą ("fajnie" lub "po prostu głupio") - radzą - nakazują - co Pan Marek ma - powinien - nie powinien zrobić, wyrażają opinie o kimś, dokonują ocen, ba nawet analiz psychologicznych nie znając człowieka dopisując własne ideologie. z drugiej strony sam piszesz:
Robert pisze: Napiszę Wam jedno. Cokolwiek zrobi Marek, będzie to z Jego strony taktowne , wynikało z poczucia czasu , miejsca , z Jego poczucia skromności i pokory[/b]
pozwoliłam sobie na wyboldowanie pewnych części aby zaznaczyć akcenty, które w Twojej wypowiedzi czytam - w nadziei, że nie czynię nadużycia wobec autora. czy w Twoim odczuciu to nie jest teza wskazująca także na ocenę czyjegoś zachowania, wskazanie czyichś przymiotów i pewność, że właśnie tak ta osoba postąpi? myślę, że słuchacze i ci, którzy znają osobiście Pana Marka absolutnie się z Tobą zgodzą (i ja). to, co mnie w kontekście wskazanych fragmentów zastanawia, to jak dla mnie pewna niekonsekwencja - lepiej byłoby aby "ktosie" zachowali powściągliwość w ocenie, ale Ty o takiej ocenie sam możesz napisać? w swojej wypowiedzi używasz definitywnych określeń:
Robert pisze: Jednego możecie być pewni… Będzie dobrze… Wiem, że kto miał uprzedzenia i niechęć przy tym pozostanie...Jeśli Marek miałby możliwość wyboru dnia emisji Listy , jestem pewien , że niezależnie od historycznych i innych aspektów na pewno pozostałby przy sobocie...
w sytuacji, gdy swoje opinie definiuje pbd2, to czytam w Twoim polemicznym poście tak:
Robert pisze:T
o prawie wszystko co piszesz to stwierdzenia oczywiste i które tutaj zresztą już padały, a
le myślę że nie uchwyciłeś tego co chciałem wyłuszczyć....Zresztą piszesz tak jakby...
Chcemy... , podpowiadamy.. Rozumiem , że to tak w imieniu ogólu , żeby głośniej brzmiało...

Nieważne...
Myślę , że patrzysz za bardzo dalekosiężnie....
Stawiasz niektóre tezy jako ostateczne , z którymi pewnie prywatnie nawet się i zgadzam tyle że nie śmiałbym ich wygłaszać na forum , ale
spójrz na to trochę z innej perspektywy i strony...Czas i
punkt widzenia...
i znów stawianie przez Ciebie tez, określenia "wiem, że będzie dobrze" są wypowiedzią słusznej racji, natomiast określenia w stylu jest tak a tak, pisane przez inną osobę to już racja mniejszej słuszności? tak, czytam również w Twoim polemicznym komentarzu "myślę, że...", "przynajmniej dla mnie..." "z którymi prywatnie pewnie się zgadzam" i te komunikaty rozumiem jako wskazanie na fakt, iż prezentowane idee są wyrazem własnego punktu widzenia na sprawę a nie prawdy objawionej (i wspaniale). do czego zmierzam (wrrreszcie

) - nie doszukując się trzeciego dna, choć jeśli mój post tak właśnie odbierasz, masz do tego prawo. to oczywiście moje zdanie - jeśli jakieś reguły, to dla wszystkich. jeżeli sam piszesz aby "ktosie" nie oceniały w swoich wypowiedziach,a sam dokonujesz oceny, to tak, jakby była racja i lepsza racja, tylko dlaczego lepsza miałaby leżeć akurat po Twojej stronie? skoro formułujesz własne sądy określając jak jest, czyli myślę własną oczywistość, to warto dać taką samą możliwość interlokutorowi, wtedy moim zdaniem dyskurs polemiczny jest prowadzony pomiędzy równorzędnymi partnerami, i chyba łatwiej po prostu powiedzieć "nie zgadzam się z tobą" niż "definiujesz błędne tezy" bo jak sam napisałeś:
Robert pisze:... A tak naprawdę nic nie wiemy...
moje obserwacje niestety potwierdzają, że istnieje prawda, tys prawda i ...

kończąc (

) jeszcze jedna sprawa - bardzo cenna jest dla mnie Twoja następująca uwaga:
Robert pisze:Przyjaźń Marka i Piotra – bo padały takie zdania w związku z Listą… Pozostawię bez komentarza … i może nie będę się powoływał na prywatną korespondencję…
korespondencja prywatna, relacje pozaantenowe to Twoje doświadczenie (myślę, że ważne i bardzo wartościowe dla ciebie i tych postaci - zawistnie nie zazdroszczę, wyrażam podziw i szacunek) ... i takim pozostanie

Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 8:23 pm
autor: anowika
do pbd2: w moim powyższym poście nie próbowałam być Twoim rzecznikiem, a Wasza z Robertem rozmowa była motywem do sformułowania mojej własnej opinii. mam nadzieję, że nie uznasz tego za nadużycie czy nadinterpretację - jeśli jednak tak, nie taka była moja intencja

Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 9:38 pm
autor: airborn
Wywiad z Dziennika przeczytałem. Pamiętam Trójkę sprzed 2006 roku i pamiętam zmiany wprowadzane przez Skowrońskiego i nie mam żadnych wątpliwości, że ją naprawił bez żadnego cudzysłowu.
MN jest potwornym egocentrykiem, niestety. I mam wrażenie że "niczego nie zrozumiał i niczego się nie nauczył".
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 10:34 pm
autor: mikrobi
Moim zdaniem ten wywiad jest żenujący.
Po pierwsze - brak jest jakichkolwiek dowodów by Skowroński przed lipcem 2007 próbował manipulowac porą emisji listy. Rzeczywiście są pogłoski (a nie pewne informacje), że taki pomył miał paść już po odejściu M.N. kiedy generalnie toczyła się dyskusja nt. przyszłości listy. Gdyby K. S. chciał takiego przesunięcia to by znaczyło, że nie zależy mu na liście i w takim wypadku po odejsciu Marka po prostu lista spadłaby z anteny. Tym bardziej, że kiedy faktycznie przyszłość listy stała pod dużym znakiem zapytania (Zaraz na początku sierpnia) w jednej z gazet ukazała się informacja, że władze Trójki nie wiedzą co zrobić z piątkowym pasmem. Gdyby chcieli z tego pasma zdjąć listę zapewne wiedzieliby co w zamian. Zatem nie ma żadnych racjonalnych przesłanek by w tym zakresie wierzyć Markowi. Wiem tez, że np. za Skowrońskiego Niedźwiedź odzyskał np. piątkowe "W tonacji Trójki", miał swoje wejście w "Tanim graniu", lista owszem straciła jedną godzinę, ale to była tak naprawdę godzina, w czasie której nie prezentowano notowania (tylko listy billboardu, notowania archiwalne i nieszczęśliwą czy też szczęsliwą siódemkę).
Po drugie stwierdzenie: "Na dodatek zacząłem odnosić wrażenie, że dyrekcja Trójki trochę wstydzi się też tego, że 25-lecie listy zbiega się z rocznicą stanu wojennego." jest moim zdaniem krzywdzące. Nie przepadam za Skowrońskim, niewątpliwie był on nominatem partii wówczas rządzącej, ale akurat w Trójce starał się zachować wszystko co najlepsze, również z okresu przed 1989 r. (a nawe głównie z tego okresu). Ciekawe, że było miejsce dla Manna, Kaczkowskiego, Wasowskiego, Kordowicza czy nawet dyrektora z lat 80, W. Legowicza (którego zresztą M.N. w pierwszej książce o liście dwukrotnie dość niefajnie potraktował) a niałby przeszkadzać akurat Niedźwiecki. W końcu była promocja - 25 książeczek z plytami. Według Skowrońskiego miał się też odbyć konkurs, ale wtedy M.N. poinformował o zamiarze odejścia więc wycofano się z tego pomysłu.
Dalej inne zdanie - "Ale przecież nie będę się teraz wieszał w ramach protestu." Nikt nie mówi o wieszaniu, ale był list protestacyjny prawie całego zespołu, podpisany również przez byłych Trójkowiczów - M. Olejnik (obecnie pracującej dla konkurencyjnej stacji) i G. Miecugowa, a także dziennikarzy z innych stacji. Podpisu M.N. jakoś zabrakło. W aspekcie jego rychłego powrotu brzmi to, no cóż...
Inne kwiatki: ". Nikt mnie nie skasował, aż do momentu, w którym szefem anteny został pan Skowroński. " albo "Pytałem znajomych czy moja decyzja może zostać odebrana politycznie, ale oni stanowczo odpowiedzieli: w twoim przypadku nie. " czy też "Niestety to trochę wygląda tak, jakbym dał się wypożyczyć na dwa lata, żeby zwiększyć słuchalność stacji, a teraz wracam tam, gdzie mi dobrze" - to ostatnie akurat w miarę szczere.
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: pt sty 29, 2010 11:52 pm
autor: Robert
anowika pisze:do Roberta...
Podziwiam , że zadałaś sobie tyle trudu (pogrubianie , cytaty) , naprawdę

. Musiało Cię to nieźle wkurzyć
Szkoda tylko , że nie nawiązałaś w swojej wypowiedzi do tematu dyskusji (o Liście , powrocie Niedzwiedzia) jak nasze posty... Ale chyba znam przyczynę Twojego wykładu

, tak więc nie będę się ustosunkowywał...
Liczę , że włączysz się czynnie do dyskusji na ten i inne związane bezpośrednio z Listą tematy jednak bez personalnych wycieczek , które tak naprawdę niczemu nie służą.
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: sob sty 30, 2010 12:28 am
autor: anowika
Robert pisze: Podziwiam , że zadałaś sobie tyle trudu (pogrubianie , cytaty) , naprawdę

. Musiało Cię to niezle wkurzyć
Robert pisze: Szkoda tylko , że nie nawiązałaś w swojej wypowiedzi do tematu dyskusji (o Liście , powrocie Niedzwiedzia) jak nasze posty...
strona 5
Robert pisze: Ale chyba znam przyczynę Twojego wykładu

, tak więc nie będę się ustosunkowywał...

duży plus "znawcy" za chyba
Robert pisze: Liczę , że włączysz się czynnie do dyskusji na ten i inne związane bezpośrednio z Listą tematy jednak bez personalnych wycieczek , które tak naprawdę niczemu nie służą.
Amen
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: sob sty 30, 2010 12:52 am
autor: Robert
anowika pisze:Robert pisze: Szkoda tylko , że nie nawiązałaś w swojej wypowiedzi do tematu dyskusji (o Liście , powrocie Niedzwiedzia) jak nasze posty...
strona 5
Jeśli dobrze widzę znajdujemy się na stronie 7 i tylko do jednej Twojej wypowiedzi (tej językowo-polonistycznej (?)) z tej strony się odnosiłem , skierowanej bezpośrednio do mnie
anowika pisze:Robert pisze: Ale chyba znam przyczynę Twojego wykładu

, tak więc nie będę się ustosunkowywał...

duży plus "znawcy" za chyba
Znawcę to chyba poznamy dopiero jutro tuż przed 22
Żeby coś było na temat , słuchałem (niestety nie nagrywalem) dzisiaj audycji w WRadio i wszystko co zostalo napisane w prasowych artykułach i wywiadach z Niedzwiedziem zostało potwierdzone Jego słowami...
W każdym razie miał wyśmienity humor

. Przypomniały się też czasy Listy Przebojów Studia Gamma sprzed 29 lat , bo w studio obecny był DJ Bogdan Fabiański.
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: sob sty 30, 2010 1:28 am
autor: abd3mz
mimo tego, że Roberta lubię i bardzo cenię jego wypowiedzi to przyznam, że zgadzam się z anowiką.
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: sob sty 30, 2010 1:47 am
autor: kajman
Prześledziłem ostatnią dyskusję jak również poprzedni komentarz anowiki do wypowiedzi lamparta. Bardzo podoba mi się jej wyważony, analityczny komentarz i w tym i w tamtym przypadku. Niestety w poście Roberta sporo jest niekonsekwencji, a nawet stwierdzeń gołosłownych. Zaskoczyła mnie nieco jego reakcja. Gdyby jej wypowiedź była złośliwa, ale nie jest, więc szkoda, że jej (chyba) nie przemyślał. I nie podejrzewam żadnej złości ani urazy ze strony anowiki. Po prostu chciała coś wykazać i podeszła do tego niezwykle solidnie. Natomiast uważam, że jej kolejna wypowiedź nie była w najlepszym stylu.
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: sob sty 30, 2010 1:50 am
autor: pbd2
Ja chyba trochę rozumiem kolegę Roberta. Jest znajomym pana Marka, jest z nim jakoś tam związany emocjonalnie, tymczasem, delikatnie mówiąc, na tutejszym forum zdania co do powrotu i jego skutków dla LP3 są podzielone i zdarzają się posty bardzo krytyczne, choć - w przeciwieństwie do Forum Trójki - pewnej granicy taktu i umiaru w ocenie panów redaktorów raczej nikt tu nie przekracza. Tak czy inaczej pan Marek zapewne tu zagląda i być może czasem z przykrością stwierdza, że oprócz zdeklarowanych fanów ma też przeciwników, być może Robert miał okazję takie coś usłyszeć, nie wiem. Może to powoduje, że próbuje nas trochę utemperować. Ale znowu: to jest tylko mgliste przypuszczenie, Roberta nie znam i w duszy mu nie siedzę.
Robercie, ja absolutnie nie uzurpuję sobie prawa do wypowiadania się w imieniu całego forum czy nie daj Boże ogółu słuchaczy LP3! I nie uważam się za posiadacza wszechwiedzy na temat Niedźwiedzia, Balonika, Skowrona, pana Sobali, pani Magdy, czy tym bardziej pp. Hasińskiego, Czabańskiego, Targalskiego i całej reszty zakulisowych aktorów tego dramatu w dwóch, jak się okazuje, aktach. Nie chcę nikomu zrobić przykrości, staram się w miarę obiektywnie wyważać wszystkie za i przeciw jednemu i drugiemu redaktorowi, nie chcę - bo byłoby to sprzeczne z moim poglądem na sprawę - stanąć kategorycznie po jednej stronie. Uważam, że obaj panowie mają wielkie zasługi i obaj nie ustrzegli się błędów, obaj są Liście potrzebni i dlatego powinniśmy jako słuchacze zaakceptować formułę LP3 z dwoma równorzędnymi głównodowodzącymi. Jedni pewnie będą woleli notowania parzyste, inni nieparzyste, ale myślę, że prawdziwi fani Listy i tak bedą przy radiu co tydzień.
Proponuję trochę spokoju i wygaszenie tych personalnych sporów - byłoby bez sensu, gdyby powrót pana Marka był przyczyną podziałów wśród słuchaczy, a tego się boję, bo pierwsze sygnały już mamy: nie dość, że tu zaczynamy się kłócić, to część użytkowników forum LPMN zapowiada, że będą komentować notowania LP3 prowadzone przez Niedźwieckiego osobno, u siebie. Takie Forum List Niedźwiedziowych. Brakuje jeszcze tylko osobnego Forum List Balonikowych...
Anowiko, tu nie było zadnej nadinterpretacji. Może nie chciałaś być moim rzecznikiem, ale w sumie niechcący trochę porzecznikowałaś, bardzo inteligentnie zresztą, jak to raczył zauważyć Kajman. Miło mi w każdym razie
PS. Z ciekawości posłuchałem pierwszej LPMN bez MN. Podobała mi się - jeszcze, bo już jest Shakira i Lady Gaga w propozycjach! - muzyka. Niestety, nowy prowadzący straszny, zupełnie nie potrafi czarować przed mikrofonem, w ciągu jednego notowania znikło nawet to, co Marek potrafił przenieść z atmosfery LP3 do RZP. A do tego kilka razy ów pan puścił dawny sygnał LP3, który zgrzytał w takim otoczeniu jak diabli. A na tym forum niektórzy narzekali na Barona, że nie potrafi tworzyć klimatu... Listy RZP słuchałem za kadencji Niedźwiedzia rzadko, teraz raczej w ogóle jej nie będę słuchał. Czekam niecierpliwie na 2 kwietnia i pierwszą Markową LP3!
Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: sob sty 30, 2010 1:55 am
autor: anowika
Robert pisze:... Żeby coś było na temat...
M.O. w MO (sobota 30-01-2010, 00:17) powiedział o utworze - nowej propozycji do głosowania na LP3 (po jego emisji) i że dzisiejsze notowanie, pod nieobecność Piotra Barona, poprowadzi Artur Orzech (i tu mam nadzieję, że późna godzina słuchu nie wywiodła na manowce i nie wprowadzam nikogo w błąd). usłyszymy po 19:00, oczywiście każdemu należy się wypoczynek, mam nadzieję, że to tylko urlop... , bo przecież "dla wszystkich starczy miejsca"

bez paniki. tym razem było w temacie?

Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: sob sty 30, 2010 1:59 am
autor: anowika
kajman pisze:.... Natomiast uważam, że jej kolejna wypowiedź nie była w najlepszym stylu.
zgadzam się z Tobą

Re: Marek Niedźwiecki wraca do Trójki? Plotka?
: sob sty 30, 2010 1:59 am
autor: pbd2
A czy pan Piotr coś mówił tydzień temu o tym, że go nie będzie? mam nadzieję, że to nie jest znowu jakaś kołomyjka pod hasłem "Dookoła Listy" (czy raczej w tym wypadku "Z daleka od Listy"), brrrr!