hej,
lady pank ... nowa płyta ... przesłuchałem ją 2 razy, wsłuchałem się w teksty i ....... normalnie - STRACH SIĘ BAĆ ...
teksty beznadziejne, muzyka czasami niczym disko w polu ... Jedynie może Wenus i Mars oraz Wspinaczka troszkę odskakują. Reszta - i znów napiszę - STRACH SIĘ BAĆ ... Ale jest wielki plus tej płyty i powód do porównania z LP - ma tylko 10 utworów i trwa tylko 39 minut ...........
pozdrawiam
jacek
GregF pisze:31 (+3). Strach się bać? No nie wiem - nawet jak ten Lady Pank w końcu przebije się do 30-tki, to zbyt wiele tam nie zwojuje . I mimo wszystko wolę na LP3 nawet LP w nienajlepszej formie, niż słabiutką Steczkowską.
A ja chyba na równi. Ale Steczkowska ostatnio też wusoko nie zachodzi: z dużo lepszym Śpiewaj "Yidl mitn fidl" doszła tylko na 20.
Nie mówiąc o mojej ulubionej "Grawitacji" - jednym z dwóch przebojów Steczkowskiej, które dotarły na szczyt.
Gary pisze:No Ku3a teraz chwila prawdy. Odpalamy maszynki liczące
tak, tak, troche sie denerwuje
dawajcie na biezaco znac jak wrazenia, bardzo jestem ciekaw!
zaczal od tego ile do gory , na szczescie nie od tego ile sie utrzymalo. Rozumiem, ze 2 nowosci, tak? Powiedzial, ze od nich zaczynamy, czyli Katie&Eva pewnie na 29. No ale przynajmniej jedna zgadnieta, a na drugiej tylko punkcik.
29 (N). Druga i ostatnia nowość siłą rzeczy brzmi lepiej od pierwszej, ale dobrze, że i z nią sprawa już załatwiona - duet Katie z Evą Cassidy jakoś nie potrafi mnie przenieść na tę podobno przyjemniejszą stronę tęczy.
Czy ktoś inny poza mną uważnie śledzi stosunek piosenek polskich do zagranicznych w Top30? Z przyjemnością zauważam, że tydzień temu górą byli nasi, i teraz będzie najprawdopodobniej tak samo .
Cieszę się, ze Melua zaśpiewała z Evą Casiidy. Dzieki temu widać kolosalną różnicę oraz to jak bardzo daleko pani Katie do śpiewania na najwyższym poziomie....
...ale na reremefki i zetki zupełnie wystarcza
zbyszu pisze:Cieszę się, ze Melua zaśpiewała z Evą Casiidy. Dzieki temu widać kolosalną różnicę oraz to jak bardzo daleko pani Katie do śpiewania na najwyższym poziomie....
...ale na reremefki i zetki zupełnie wystarcza
a czy słyszałeś to może w innej stacji niż Trójka ?? Ciekawi mnie to bardzo ...
GregF pisze:Czy ktoś inny poza mną uważnie śledzi stosunek piosenek polskich do zagranicznych w Top30? Z przyjemnością zauważam, że tydzień temu górą byli nasi, i teraz będzie najprawdopodobniej tak samo .
Tylko że na samym szczycie mocno zagranicznie, chociaż w tym a szczególnie następnym tygodniu może się to zmienić.
GregF pisze:Czy ktoś inny poza mną uważnie śledzi stosunek piosenek polskich do zagranicznych w Top30? Z przyjemnością zauważam, że tydzień temu górą byli nasi, i teraz będzie najprawdopodobniej tak samo .
Oczywiście. W ubiegłym notowaniu - to się rzadko zdarza - łączna suma polskich piosenek w Top 50 była większa niż z zagranicy
Gorzej już z poziomem: Yugopolis, Goya, Lady Pank, Habakuk x2,
GregF pisze:31 (+3). Strach się bać? No nie wiem - nawet jak ten Lady Pank w końcu przebije się do 30-tki, to zbyt wiele tam nie zwojuje . I mimo wszystko wolę na LP3 nawet LP w nienajlepszej formie, niż słabiutką Steczkowską.
A ja chyba na równi. Ale Steczkowska ostatnio też wusoko nie zachodzi: z dużo lepszym Śpiewaj "Yidl mitn fidl" doszła tylko na 20.
Nie mówiąc o mojej ulubionej "Grawitacji" - jednym z dwóch przebojów Steczkowskiej, które dotarły na szczyt.
Tak, "Grawitacja" to zdecydowanie mój ulubiony utwór. Ostatnio posłuchałem jej i wciaż robi wrażenie. u mnie na liscie aż 5 tygodni na topie. inne piosenki nawet do top 10 sie nie łapały.
A "Alinka" powoli kończy swój pobyt na LP3. czekam na nowy singiel. Mam nowe Pogodno i jest to świetna płyta. Sporo potencjalnych hitów.