Re: Notowanie 1775 - 05.02.2016 - Marek Niedźwiecki
: pt lut 05, 2016 9:34 pm
Czyli Errata najwyżej. W dalszym ciągu uważam, że to był najgorszy wybór na singla.
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
adameria pisze:Gratulacje!choroszcz pisze:33 lat słuchaniaMnie chyba też tyle stuknęło. Które Twoje notowanie było pierwsze? Bo moje z "Białą flagą" na 1.
Może w sąsiedztwie z Bajką o Misiu ?EVENo pisze:Czyli Errata najwyżej.
A ja się trochę przekonałem do niego. Zostań nadal jest dla mnie potworkiem, ale Od dawna już wiem chwyciło mnie z czasem za serce, a Imbir całkiem przyjemny już od pierwszego odsłuchu.FOXD pisze:Kolejny nowy gniotek, tym razem w wykonaniu Korteza
To zależy o co się modlą?LLucky pisze:W kwestii formalnej (bo z merytoryczną się zgadzam): czyli rozumiem, że modły wyznawców szatana, Kali czy innych temu podobnych raczej nie powinny być nazywane modlitwą?
Też jestem zaskoczony. Aczkolwiek duże spadki są dla mnie bardziej zagadkowe.kajman pisze:Kompletnie zaskakuje, że taki Kortez pominął poczekalnię i do tego trzecią dychę także.
Oczywiście rozumiem, że klimat i teksty jakie "cedzi" są ckliwe i dla kogoś w młodym wieku może ująć za serducho. Ale jak się patrzy już ze sporej perspektywy, to są one naiwne i tanim zabiegiemEVENo pisze:A ja się trochę przekonałem do niego. Zostań nadal jest dla mnie potworkiem, ale Od dawna już wiem chwyciło mnie z czasem za serce, a Imbir całkiem przyjemny już od pierwszego odsłuchu.FOXD pisze:Kolejny nowy gniotek, tym razem w wykonaniu Korteza
Nie jestem tutaj kompetentny aż tak, ale myślę, że jeśli zdefiniujesz sobie modlitwę jako "rozmowę z Bogiem" (i tutaj pomijam jak dalej tego Boga ktoś nazywa) no to... chyba nie muszę kończyć.LLucky pisze:modły wyznawców szatana, Kali czy innych temu podobnych raczej nie powinny być nazywane modlitwą?
Tylko oczko więc nie ma dramatu . Za to Alabamka w górę idzieEVENo pisze:Czekaj, czekaj, Kaliber spadł czy coś źle policzyłem? Nie słuchałem Niedźwiedzia szczerze mówiąc.
Są naiwne i tanie, tu się zgodzę. Takie miałem pierwsze wrażenie i na dobrą sprawę zdania nie zmieniłem. Pewnie bym się z Kortezem, kimkolwiek on jest, nie polubiłFOXD pisze:Oczywiście rozumiem, że klimat i teksty jakie "cedzi" są ckliwe i dla kogoś w młodym wieku może ująć za serducho. Ale jak się patrzy już ze sporej perspektywy, to są one naiwne i tanim zabiegiemEVENo pisze:A ja się trochę przekonałem do niego. Zostań nadal jest dla mnie potworkiem, ale Od dawna już wiem chwyciło mnie z czasem za serce, a Imbir całkiem przyjemny już od pierwszego odsłuchu.FOXD pisze:Kolejny nowy gniotek, tym razem w wykonaniu Korteza
Kaliber ma klimaty dobre
Ejże, to na takie klimaty akurat jest wiele dobrej psychodelliEVENo pisze: Są naiwne i tanie, tu się zgodzę. Takie miałem pierwsze wrażenie i na dobrą sprawę zdania nie zmieniłem. Pewnie bym się z Kortezem, kimkolwiek on jest, nie polubiłAle jak tak się idzie samemu, po ciemku do pracy, to taka muzyka chyba inaczej jest odbierana. A propos, niedługo wychodzę.
Wierz mi, że gdy nie słucham listy, to mam (ja mam, Ty masz) wystarczająco dużo różnorodnej muzyki i sam sobie wybieram klimat, w jakim odbędzie się moja podróżFOXD pisze:Ejże, to na takie klimaty akurat jest wiele dobrej psychodelliEVENo pisze: Są naiwne i tanie, tu się zgodzę. Takie miałem pierwsze wrażenie i na dobrą sprawę zdania nie zmieniłem. Pewnie bym się z Kortezem, kimkolwiek on jest, nie polubiłAle jak tak się idzie samemu, po ciemku do pracy, to taka muzyka chyba inaczej jest odbierana. A propos, niedługo wychodzę.
Choćby obecne MA i cała EP-ka nowowydana z 4 kawałkami
No właśnie wydaje mi się, że raczej o to, do kogo, a nie o co. Bo trudno mi wyobrazić sobie wyznawcę jakiejkolwiek religii, który modliłby się o coś, co jest złe dla niego samego. Chyba wszyscy ludzie dla siebie pragną dobra - tylko czasami to, co dla nich dobre, oznacza coś złego dla innych. Na tej zasadzie żołnierze modlą się o porażkę swych wrogów itp. I rzeczywiście jest tak, że nie powinni tego robić, ale to przy założeniu, że ich religia polega ogólnie na czynieniu dobra w szerszym wymiarze. Ale w przypadku religii, która w swoim przesłaniu ma zło jako zjawisko, ideę - to chyba jest trochę inaczej. Dlatego właśnie wydaje mi się, że nie o intencje poszczególnych wyznawców chodzi, a o rodzaj religii.kajman pisze:To zależy o co się modlą?LLucky pisze:W kwestii formalnej (bo z merytoryczną się zgadzam): czyli rozumiem, że modły wyznawców szatana, Kali czy innych temu podobnych raczej nie powinny być nazywane modlitwą?
Myślę, że najbardziej prawdopodobny jest awans Skunxa (chyba że Lao będzie w top 5).EVENo pisze:Skoro Kaliber spadł to może Rusowicz z Nowakiem się zamienili z Gilmourem? No bo co mogło awansować?
To zrozumiałe, ale skoro podrzuciłeś Korteza na taki klimat, to i moja propozycja, że niekoniecznie musi być onEVENo pisze:Wierz mi, że gdy nie słucham listy, to mam (ja mam, Ty masz) wystarczająco dużo różnorodnej muzyki i sam sobie wybieram klimat, w jakim odbędzie się moja podróżFOXD pisze:Ejże, to na takie klimaty akurat jest wiele dobrej psychodelliEVENo pisze: Są naiwne i tanie, tu się zgodzę. Takie miałem pierwsze wrażenie i na dobrą sprawę zdania nie zmieniłem. Pewnie bym się z Kortezem, kimkolwiek on jest, nie polubiłAle jak tak się idzie samemu, po ciemku do pracy, to taka muzyka chyba inaczej jest odbierana. A propos, niedługo wychodzę.
Choćby obecne MA i cała EP-ka nowowydana z 4 kawałkami