Notowanie 1775 - 05.02.2016 - Marek Niedźwiecki

[EVENo]

Czyli Errata najwyżej. W dalszym ciągu uważam, że to był najgorszy wybór na singla.

[FOXD]

Kolejny nowy gniotek, tym razem w wykonaniu Korteza

[kajman]

Kompletnie zaskakuje, że taki Kortez pominął poczekalnię i do tego trzecią dychę także.

[choroszcz]

33 lat słuchania

Gratulacje! Mnie chyba też tyle stuknęło. Które Twoje notowanie było pierwsze? Bo moje z "Białą flagą" na 1.

szczerze to wtedy nie skupiałem się co na pierwszym ...celem było posłuchanie Autobiografii i zweryfikowanie czy spiewaja tam ,,Wójek Józek zmarł '' jak było w tekście w Swiecie Mlodych ...niestety nie doczekałem się ...a na pewno pamiętam ,ze na 30 był Elvis Presley ...bo siostra prosila bym zapisywał ..Byłem całkowitym laikiem i niekoniecznie fanem tej muzyki ....wcześniej sluchalem tylko Telewizyjnej Listy ...no i
zamiast Medness mowilem ..Magnes ..Alison ,Fabryka marzeń , down under, Mech, Rezerwat ...ANNA , ANNA - tez się nuciło ...no i na 1 ..był Perfect ..a nie Smierc w bikini ale tamtej zimy pamiętam ,ze liczylo się ile razy pojawiły się te słowa ..pamiętam ,tez ze Marek Niedzwiedzki czytał czwarta dziesiątke dla kolekcjonerów i był tam zespól Turbo ...Tylu nas

5.02 to urodziny mojej siostry ( wtedy 14-te) i wówczas Ona chorowala (grypa) a po 33 latach złamało mnie ...ot ..los...ALE SIOSTRZE NAJLEPSZEGO BO TO ONA MNIE WCIĄGNĘŁA ...100LAT -Beata!!!!

[FOXD]

Czyli Errata najwyżej.

Może w sąsiedztwie z Bajką o Misiu ?

[EVENo]

Kolejny nowy gniotek, tym razem w wykonaniu Korteza

A ja się trochę przekonałem do niego. Zostań nadal jest dla mnie potworkiem, ale Od dawna już wiem chwyciło mnie z czasem za serce, a Imbir całkiem przyjemny już od pierwszego odsłuchu.

[kajman]

W kwestii formalnej (bo z merytoryczną się zgadzam): czyli rozumiem, że modły wyznawców szatana, Kali czy innych temu podobnych raczej nie powinny być nazywane modlitwą?

To zależy o co się modlą?

[kajman]

Piękna wiadomość, że Kalber spada.

[EVENo]

Czekaj, czekaj, Kaliber spadł czy coś źle policzyłem? Nie słuchałem Niedźwiedzia szczerze mówiąc.

[LLucky]

Kompletnie zaskakuje, że taki Kortez pominął poczekalnię i do tego trzecią dychę także.

Też jestem zaskoczony. Aczkolwiek duże spadki są dla mnie bardziej zagadkowe.

[FOXD]

Kolejny nowy gniotek, tym razem w wykonaniu Korteza

A ja się trochę przekonałem do niego. Zostań nadal jest dla mnie potworkiem, ale Od dawna już wiem chwyciło mnie z czasem za serce, a Imbir całkiem przyjemny już od pierwszego odsłuchu.

Oczywiście rozumiem, że klimat i teksty jakie "cedzi" są ckliwe i dla kogoś w młodym wieku może ująć za serducho. Ale jak się patrzy już ze sporej perspektywy, to są one naiwne i tanim zabiegiem

Kaliber ma klimaty dobre

[adrianec]

bardzo ładna wersja "Z imbirem". a teraz Kaliber 44, o i Dawid - fajnie się słucha lp3

[adameria]

modły wyznawców szatana, Kali czy innych temu podobnych raczej nie powinny być nazywane modlitwą?

Nie jestem tutaj kompetentny aż tak, ale myślę, że jeśli zdefiniujesz sobie modlitwę jako "rozmowę z Bogiem" (i tutaj pomijam jak dalej tego Boga ktoś nazywa) no to... chyba nie muszę kończyć.

K44 wjechał na listę, ale zdaje się, że więcej nie wyciągnie.
Lao w dziesiątce jako nowość?

[FOXD]

Czekaj, czekaj, Kaliber spadł czy coś źle policzyłem? Nie słuchałem Niedźwiedzia szczerze mówiąc.

Tylko oczko więc nie ma dramatu . Za to Alabamka w górę idzie Jolly sie "cieszy"

[EVENo]

Kolejny nowy gniotek, tym razem w wykonaniu Korteza

A ja się trochę przekonałem do niego. Zostań nadal jest dla mnie potworkiem, ale Od dawna już wiem chwyciło mnie z czasem za serce, a Imbir całkiem przyjemny już od pierwszego odsłuchu.

Oczywiście rozumiem, że klimat i teksty jakie "cedzi" są ckliwe i dla kogoś w młodym wieku może ująć za serducho. Ale jak się patrzy już ze sporej perspektywy, to są one naiwne i tanim zabiegiem

Kaliber ma klimaty dobre

Są naiwne i tanie, tu się zgodzę. Takie miałem pierwsze wrażenie i na dobrą sprawę zdania nie zmieniłem. Pewnie bym się z Kortezem, kimkolwiek on jest, nie polubił Ale jak tak się idzie samemu, po ciemku do pracy, to taka muzyka chyba inaczej jest odbierana. A propos, niedługo wychodzę.

[FOXD]

Są naiwne i tanie, tu się zgodzę. Takie miałem pierwsze wrażenie i na dobrą sprawę zdania nie zmieniłem. Pewnie bym się z Kortezem, kimkolwiek on jest, nie polubił Ale jak tak się idzie samemu, po ciemku do pracy, to taka muzyka chyba inaczej jest odbierana. A propos, niedługo wychodzę.

Ejże, to na takie klimaty akurat jest wiele dobrej psychodelli Choćby obecne MA i cała EP-ka nowowydana z 4 kawałkami

[kajman]

Jeżeli dobrze spojrzałem, to jeszcze nie było żadnego awansu. To chyba też się nigdy bie zdarzyło (oczywiście poza pierwszym notowaniem).

[EVENo]

Skoro Kaliber spadł to może Rusowicz z Nowakiem się zamienili z Gilmourem? No bo co mogło awansować?

[FOXD]

"Od dawna ..." koszmar-Kortez kontynuuje spadek, fajnie

[jerzyko70]

Ale spadki. Cieszy awans Alabamy. Oby jak najwyżej.

[FOXD]

Oooo Bajeczka o Misiu, to może zaraz Errata będzie; ) Radiohead też idzie w górę

Eveno, poniekąd Bajeczka o Misiu też ma takie klimaty transowe, równie dobre na wieczorny spacer do pracy

[EVENo]

Są naiwne i tanie, tu się zgodzę. Takie miałem pierwsze wrażenie i na dobrą sprawę zdania nie zmieniłem. Pewnie bym się z Kortezem, kimkolwiek on jest, nie polubił Ale jak tak się idzie samemu, po ciemku do pracy, to taka muzyka chyba inaczej jest odbierana. A propos, niedługo wychodzę.

Ejże, to na takie klimaty akurat jest wiele dobrej psychodelli Choćby obecne MA i cała EP-ka nowowydana z 4 kawałkami

Wierz mi, że gdy nie słucham listy, to mam (ja mam, Ty masz) wystarczająco dużo różnorodnej muzyki i sam sobie wybieram klimat, w jakim odbędzie się moja podróż

[LLucky]

W kwestii formalnej (bo z merytoryczną się zgadzam): czyli rozumiem, że modły wyznawców szatana, Kali czy innych temu podobnych raczej nie powinny być nazywane modlitwą?

To zależy o co się modlą?

No właśnie wydaje mi się, że raczej o to, do kogo, a nie o co. Bo trudno mi wyobrazić sobie wyznawcę jakiejkolwiek religii, który modliłby się o coś, co jest złe dla niego samego. Chyba wszyscy ludzie dla siebie pragną dobra - tylko czasami to, co dla nich dobre, oznacza coś złego dla innych. Na tej zasadzie żołnierze modlą się o porażkę swych wrogów itp. I rzeczywiście jest tak, że nie powinni tego robić, ale to przy założeniu, że ich religia polega ogólnie na czynieniu dobra w szerszym wymiarze. Ale w przypadku religii, która w swoim przesłaniu ma zło jako zjawisko, ideę - to chyba jest trochę inaczej. Dlatego właśnie wydaje mi się, że nie o intencje poszczególnych wyznawców chodzi, a o rodzaj religii.

[kajman]

Skoro Kaliber spadł to może Rusowicz z Nowakiem się zamienili z Gilmourem? No bo co mogło awansować?

Myślę, że najbardziej prawdopodobny jest awans Skunxa (chyba że Lao będzie w top 5).

[FOXD]

Są naiwne i tanie, tu się zgodzę. Takie miałem pierwsze wrażenie i na dobrą sprawę zdania nie zmieniłem. Pewnie bym się z Kortezem, kimkolwiek on jest, nie polubił Ale jak tak się idzie samemu, po ciemku do pracy, to taka muzyka chyba inaczej jest odbierana. A propos, niedługo wychodzę.

Ejże, to na takie klimaty akurat jest wiele dobrej psychodelli Choćby obecne MA i cała EP-ka nowowydana z 4 kawałkami

Wierz mi, że gdy nie słucham listy, to mam (ja mam, Ty masz) wystarczająco dużo różnorodnej muzyki i sam sobie wybieram klimat, w jakim odbędzie się moja podróż

To zrozumiałe, ale skoro podrzuciłeś Korteza na taki klimat, to i moja propozycja, że niekoniecznie musi być on