Lista Przebojów Programu Trzeciego

kajman pisze:Słabiutki kawałek Straitsów (tylko ten Sting na początku dobrze brzmi). Dużo lepiej wyszła polska wersja w wykonaniu Plastic.

na szczęście przed nami jeszcze Sułtani

anowika pisze:najlepszy videłokil ever i to wycie

Wydaje mi się, że nie widziałem. Warto?

prz_rulez pisze:Już po spacerze i przy teleodbiorniku.
Podzielę się ciekawostką - na spacer wziąłem sobie komórkę, by jeszcze przez chwilę posłuchać topu i niechcący przełączyła mi się stacja. Na niej zaś leciały jakieś bałkańskie rytmy po serbsku. Byłem ciekaw, cóż to za fantastyczna stacja i co się okazało? Było to Radio Maryja Jak widać nawet tam mogę usłyszeć coś, co mi się spodoba

Bo Radio Maryja to jest bardzo fajna stacja (i dają tam nieraz fajną muzykę). Zaraz po Programie Trzecim oczywiście I piszę to całkiem poważnie.

słoik pisze:

anowika pisze:najlepszy videłokil ever i to wycie

Wydaje mi się, że nie widziałem. Warto?

Największe piksele ever:)

Money For Nothing cudowne dźwięki!!! uła uła!!!

Jeszcze tylko kilka miesięcy i pewnie usłyszy się w Polsce w Łodzi. Wprawdzie bez Stinga ale co tam.

uła uła!!! Do spotkania się, anowiko

słoik pisze:

anowika pisze:najlepszy videłokil ever i to wycie

Wydaje mi się, że nie widziałem. Warto?

W latach 80 to był szczyt technologiczny.

Carlit pisze: Bo Radio Maryja to jest bardzo fajna stacja (i dają tam nieraz fajną muzykę). Zaraz po Programie Trzecim oczywiście I piszę to całkiem poważnie.

Ale fajna muzycznie czy fajna tematycznie?

54 24 18 WHAT A WONDERFUL WORLD ^ LOUIS ARMSTRONG -30 1968 19 w '00 '01

kajman pisze:Słabiutki kawałek Straitsów (tylko ten Sting na początku dobrze brzmi).

Grzeszysz, kajmanie, grzeszysz

Armstrong największy spadek! -30.

Błagam, nie straszcie mnie Sułtanami, bo myślałam, że tylko Bracia mnie jeszcze tylko czekają.

albarn pisze:Tu się nie zgodzę. W notowaniu z 1994 roku były m.in. Everybody Hurts, Losing My Religion, Smells, November Rain, Moja i Twoja nadzieja - dziś klasyka, ale wtedy kawałki sprzed 2-3 lat. Pewnie były krytykowane tak jak Adela - "jakaś Nirvana, Hey, kto będzie o nich pamiętał za dziewiętnaście lat".

I byłbym w tym krytykującym tłumie. Po prostu ja potrzebuję czasu, żeby zaakceptować bardzo nowe kawałki w zestawie starych i dobrze znanych. "Jestem, jaki jestem".

krysiron pisze:Chyba ten syntezator gitarowy:)

Ważne, że uderza.

albarn pisze:i Brothers na pierwszym

Ja też.

Mhm, też byłbym bardzo ciekaw Straitsów w wersji Gotye...

Louis Armstrong, ależ spadek .

WHAT A WONDERFUL WORLD znaczny spadek , taki klasyk powinien z urzędu mieć miejsce w top 30

Nigdy w życiu , gotje by spłonął na stosie

Piękny Świat - na chwilę zamykam wirtualny świat i zamykam oczy.

jollyroger72 pisze:

kajman pisze:Słabiutki kawałek Straitsów (tylko ten Sting na początku dobrze brzmi).

Grzeszysz, kajmanie, grzeszysz

Kajman nie grzeszy, bo nie wierzy.

jedrzej2012 pisze:Armstrong największy spadek! -30.

Pierwszy wypadek z ubiegłorocznej pięćdziesiątki.

Za Jego czasów ten świat rzeczywiście mógł się wydawać piękny. Teraz się stacza na samo dno... Niestety

Semuś! Ta piosenka jest dla Ciebie!!!!
I love you!

Pięćdziesiąt lat śpiewania i grania, a Satchmo musiał być zapamiętany tylko z utworu do kotleta.

Brian pisze:"Jestem, jaki jestem".

Umysł ścisły?

słoik pisze:Adele ma wspaniałe "Chasing Pavements", "Rolling in the Deep". porywające "Set Fire to the Rain", czemu więc ta łzawinka robi taką karierę.

No akurat z tej czwórki ten utwór jest najlepszy, ale tylko w wersji studyjnej.

Nie lubię tego Armstronga. Ale scoverowany całkiem nieźle brzmi.

Ratty pisze:Semuś! Ta piosenka jest dla Ciebie!!!!
I love you!

Jest Toficzek !!! (Bang, Bang, Bang !!!)

Spore zamieszanie i zmiany na TOPie wprowadziłby zupełnie nowy system głosowania. Niech to będzie napisana aplikacja przez mądre informatyczne głowy, gdzie każdy będzie mógł wpisać nazwę wykonawcy oraz tytuł piosenki.

Jeśli nazwa się powtórzy przy innym użytkowniku to niech system odpowiednio to porówna i zaliczy drugi głos dla tego samego kawałka (wiadomo, że ludzie czasami błędnie znają tytuły).

Głosować można by było tylko na kawałki chociaż raz zagrane w Trójce.

Dzięki takiemu zabiegowi nie mielibyśmy takich rzeczy jak wypadające kawałki z zestawienia. No bo dlaczego wyleciało "Black" Pearl Jam a nie "Brothers In Arms" Dire Straits?

Tworzymy TOP dinozaurów, czy może lepiej aby było to zestawienie zmieniające się wraz ze zmianą pokolenia słuchającego radia?