Strona 53 z 172

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:34 pm
autor: Vinyl84
DAWNO mnie tu nie było :lol: Wpadłem na chwilke... I w rytmie Wieży oczywiście... Mogło być lepiej...

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:35 pm
autor: krysiron
Szkoda, że taka dziwna wersja Sztywnego pala. Wolę zwykłą wersję

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:35 pm
autor: opiłek żelaza
fastred pisze:
opiłek żelaza pisze: A! To dlatego tak błyskało. Widzisz... a mnie się nie chciało wstawać z łóżeczka...
A obudzili Cię? Szkoda tylko, że w telewizorni zamiast Trójki to śpiewali jakieś bzdety o sanfranciszku...
Obudzili, obudzili... i dotąd nie przeprosili :(

O jakim sanfranciszku???

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:35 pm
autor: opiłek żelaza
krysiron pisze:Szkoda, że taka dziwna wersja Sztywnego pala. Wolę zwykłą wersję
To chyba była zwykła wersja ... (?)

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:35 pm
autor: Kertoip
Elajf... Zombi ar elajf... Pearl Jam niech trochę przygrzeją bo zimno coś się robić zaczyna...

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:36 pm
autor: Ajtek
"Alive" Pearl Jam trochę nisko

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:36 pm
autor: zielonakoniczynka
Uwielbiam PJ! Może Alive nie do końca, wolałabym usłyszeć "Even Flow" ale fajnie, że są.

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:36 pm
autor: opiłek żelaza
Bodeczek pisze:Też już to ktoś zauważył?
Już kilka ludzików...

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:36 pm
autor: Vinyl84
Wstyd sie przyznać... :oops: :oops: :oops: Ale co to teraz leci :?:

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:36 pm
autor: Adameks
Martwią te spadki Pearl Jamu, oby tylko Maryśka nie szła tą drogą ...

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:37 pm
autor: fastred
opiłek żelaza pisze:
O jakim sanfranciszku???
Jakimś co miał łyso na polu i chciał postawić bank i ściernisko czy jakoś tak... Burmistrz miał przeciąć wstęgę, bo miał do tego smykałkę, czy jakoś tak. Nie wiem, bo jakieś trąby jerychońskie przy tym jazzowały...

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:37 pm
autor: opiłek żelaza
Vinyl84 pisze:Wstyd sie przyznać... :oops: :oops: :oops: Ale co to teraz leci :?:
Pearl Jam. Też ich mało znam. No... w ogóle nie znam...

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:37 pm
autor: Tomekk
Vinyl84 pisze:Wstyd sie przyznać... :oops: :oops: :oops: Ale co to teraz leci :?:
nawet ja wiem, że to Pearl Jam - Alive :D
(chociaż wczoraj z tym Budgie to była wtopa :oops: )

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:37 pm
autor: krzychu78
Vinyl84 pisze:Wstyd sie przyznać... :oops: :oops: :oops: Ale co to teraz leci :?:
Pearl Jam - Alive

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:37 pm
autor: Aro
Fantastyczny utwór z fantastycznej płyty "Ten" i do tej pory lepszej nie nagrali niestety....

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:37 pm
autor: fajnex
Vinyl84 pisze:Wstyd sie przyznać... :oops: :oops: :oops: Ale co to teraz leci :?:
Pearl Jam - Alive #58

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:38 pm
autor: uzi
od Stonesów układa się, jak dla mnie, w odpowiednim porządku, czyli im wyższa pozycja tym bardziej lubię utwór, który jest na tej pozycji :D oby tak dalej! :D

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:38 pm
autor: zielonakoniczynka
opiłek żelaza pisze:
Vinyl84 pisze:Wstyd sie przyznać... :oops: :oops: :oops: Ale co to teraz leci :?:
Pearl Jam. Też ich mało znam. No... w ogóle nie znam...
Ludzie, nadrabiać zaległości!! I to migiem :D

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:38 pm
autor: kajman
Dla mnie Top mógłby się bez Pearl Jamu obyć, ale to nie jest złe, a będzie jeszcze trochę kiepskich utworów.

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:38 pm
autor: opiłek żelaza
fastred pisze:
opiłek żelaza pisze:
O jakim sanfranciszku???
Jakimś co miał łyso na polu i chciał postawić bank i ściernisko czy jakoś tak... Burmistrz miał przeciąć wstęgę, bo miał do tego smykałkę, czy jakoś tak. Nie wiem, bo jakieś trąby jerychońskie przy tym jazzowały...
Aha. No to tak jak byś Super Ekspres czytał...

Za to teraz jest Pot yyy Top :)

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:38 pm
autor: nastoletni_duch
Wolę zdecydowanie Jeremy niż Alive.

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:39 pm
autor: Kertoip
aż się pogo zrobiło u mnie w pokoju. :D :D :D

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:39 pm
autor: Tomekk
kajman pisze:Dla mnie Top mógłby się bez Pearl Jamu obyć, ale to nie jest złe, a będzie jeszcze trochę kiepskich utworów.
Pearl Jam, Cranberries czy RHCP to największe plusy tego topu (zabrakło ich w RZP :twisted:

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:39 pm
autor: opiłek żelaza
nastoletni_duch pisze:Wolę zdecydowanie Jeremy niż Alive.
Ja tam wolę Billie Jean. Szkoda, że tak nisko...

Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

: czw sty 01, 2009 4:39 pm
autor: Vinyl84
zielonakoniczynka pisze:
opiłek żelaza pisze:
Vinyl84 pisze:Wstyd sie przyznać... :oops: :oops: :oops: Ale co to teraz leci :?:
Pearl Jam. Też ich mało znam. No... w ogóle nie znam...
Ludzie, nadrabiać zaległości!! I to migiem :D
Nie ma szans... ;) Nie dla mnie ten cały grundge ;) Może kiedys sie przekonam ;) Alive jest nawet przyzwoite...