Lista Przebojów Programu Trzeciego

Ruces pisze:Przecież tacy Pet Shop Boys powinni tutaj być na spokojnie.

Na szczęście ich nie ma. I bez nich będzie za dużo koszmarów.

albarn pisze:

saferłel pisze:No akurat jak już jakiś pop, to tylko czarny (Prince, MJ, niedługo pewnie - albo już był - Louis A. ) Trójko, dlaczego tak się stawiasz!?

to rasizm.

Zapraszam do mojego podsumowania płyt 2015, gdzie obalam ten zarzut.

Ruces pisze:tacy Pet Shop Boys powinni tutaj być na spokojnie.

jeśli oni to z pewnością też OMD, Ultravox, Visage, New Order, Japan czy Duran Duran w jakimś starszym nagraniu niż Ordinary, zamiast takiego Brusa choćby...

Purpre Rain do samego końca - tak trzymać!

Szkoda Filadelfii, ale mimo wszystko dobry utwór

Z bardzo smutnego filmu, bardzo smutny Bruce. Pamiętam światowe sukcesy tego utworu, cieszę się, że jest też i tutaj.

>Springsteen
>ciekawe, co
>"Philadelphia"

no tak

kajman pisze:

Ruces pisze:Przecież tacy Pet Shop Boys powinni tutaj być na spokojnie.

Na szczęście ich nie ma. I bez nich będzie za dużo koszmarów.

Dokładnie

Ooo, jest i Boss, z moim głosem (15/100)

krysiron pisze: Ale niech nie mówi tego głośną, bo okroją zestaw do głosowania;) Ja się ograniczyłem do najlepszych, od czasu liderowania Another Brick już na niego nie głosuję.

Ja też - wybrałam tym razem 5: CN, Hey You, HH, SOYCD, WYWH

Po pięknym Pronce równie świetny Boss.
Całkiem niezła godzina wyszła.

krzysiek83 pisze:

Ruces pisze:tacy Pet Shop Boys powinni tutaj być na spokojnie.

jeśli oni to z pewnością też OMD, Ultravox, Visage, New Order, Japan czy Duran Duran w jakimś starszym nagraniu niż Ordinary, zamiast takiego Brusa choćby...

I to byłby eklektyczny top, który zasługiwałby na certyfikat fair-trade.

krzysiek83 pisze:

Ruces pisze:tacy Pet Shop Boys powinni tutaj być na spokojnie.

jeśli oni to z pewnością też OMD, Ultravox, Visage, New Order, Japan czy Duran Duran w jakimś starszym nagraniu niż Ordinary, zamiast takiego Brusa choćby...

Czy ktoś powiedział Japan?
No i Roxy Music też powinni być...

1981 pisze:Z bardzo smutnego filmu, bardzo smutny Bruce. Pamiętam światowe sukcesy tego utworu, cieszę się, że jest też i tutaj.

Nic dodać, nic ująć

kajman pisze:Na szczęście ich nie ma. I bez nich będzie za dużo koszmarów.

Powiedzmy, że było to śmieszne


nie.

jakbym wiedział, że tak się wstrzelę (średni Prince, nudziarz Springsteen), to nawet bym nie odpalał radia przed 15.

Brian pisze:>Springsteen
>ciekawe, co
>"Philadelphia"

no tak

Oprawię sobie te "no tak" w ramki

Przy "Purple Rain" dopadła mnie refleksja, że 9 lat temu przy słuchaniu Topu Wszech Czasów 31 grudnia 2006 zarejestrowałam sie na forum po to, by komentować słuchany wtedy TWC.
Zrobiło sie bardzo refleksyjnie, melancholijnie... najpierw Prince, teraz Bruce relaksuję się

saferłel pisze:I to byłby eklektyczny top, który zasługiwałby na certyfikat fair-trade.

Od kiedy jesteś socjalistą?

Lemmy pisze:jakbym wiedział, że tak się wstrzelę (średni Prince, nudziarz Springsteen), to nawet bym nie odpalał radia przed 15.

A jak Ci napiszę, że jednak solówka była prawdziwa a coś takiego jak Yahama HT-676 nie istnieje?

saferłel pisze:Ok, ok, ale nie budźmy kajmana ze snu. Bo już jedno New Order od dzisiaj żyje już z piętnem Iana Curtisa

Ale i oni ostatnią płytą pokazali, że jest jakaś szansa na poprawę. Chociaż nadal jest fatalnie, ale i tak dużo lepiej niż kiedyś.
Tego Bossa od biedy mogę uznać za przeciętnego.
24-25-7.

Lemmy pisze:

saferłel pisze:I to byłby eklektyczny top, który zasługiwałby na certyfikat fair-trade.

Od kiedy jesteś socjalistą?

Pewnie słuchał ostatnio Manic Street Preachers

zielonakoniczynka pisze:

krysiron pisze: Ale niech nie mówi tego głośną, bo okroją zestaw do głosowania;) Ja się ograniczyłem do najlepszych, od czasu liderowania Another Brick już na niego nie głosuję.

Ja też - wybrałam tym razem 5: CN, Hey You, HH, SOYCD, WYWH

Przy 100 głosach taką zasadę przyjąłem, że max. 5 głosów na jednego wykonawcę. Choć dla jednego zrobiłem wyłom

Red Hotsi z świetnym kawałkiem ze świetnej płyty.

Czerwone Gorące Papryczki Chili długo musiały czekać na swój czas. Ale jeszcze fajniej brzmi niż Pod Mostem
Generalnie najlepsza godzina!

saferłel pisze:A jak Ci napiszę, że jednak solówka była prawdziwa a coś takiego jak Yahama HT-676 nie istnieje?

Dobrze, że istnieje chociaż mityczna solówka Mariana Lichtmana.