Strona 6 z 26
: śr lis 22, 2006 9:54 pm
autor: JC
Gary pisze:JC pisze:W najdłuższej i najpiękniejszej wersji ponad 10-minutowej to się i deklaruje i śpiewa. Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, ale "Midnight summer dream" to jeden z najpiękniejszych klasyków muzyki.
A tak przy okazji to czy nie uważasz, że w tej ponad 10 minutowej wersji "MSD" brakuje trochę tego 1 minutowego intro na samych klawiszach z wersji 6 minutowej? Bo mi bardzo brakuje. Chyba będę musiał sobie to zremixować

Zgadza się, ten wstęp jest kosmiczny. Ta długa wersja zaczyna się tak z grubej rury, ale jak się rozwija..... tak że zanim się zorientuje, to już mija dziesiąta minuta. No i te śpiewane fragmenty..... Pamietam jak na fali popularności video i MTV w 1990 r. rodzice kupili odtwarzacz i satelitę, i jako 11-stolatek po raz pierwszy w MTV zobaczyłem teledysk do tego nagrania.... i były tam te fragmenty śpiewane..... to były czasy, a rok później zacząłem słuchać listy.
: śr lis 22, 2006 10:07 pm
autor: Gary
JC pisze:Zgadza się, ten wstęp jest kosmiczny. Ta długa wersja zaczyna się tak z grubej rury, ale jak się rozwija..... tak że zanim się zorientuje, to już mija dziesiąta minuta. No i te śpiewane fragmenty..... Pamietam jak na fali popularności video i MTV w 1990 r. rodzice kupili odtwarzacz i satelitę, i jako 11-stolatek po raz pierwszy w MTV zobaczyłem teledysk do tego nagrania.... i były tam te fragmenty śpiewane..... to były czasy, a rok później zacząłem słuchać listy.
Ja w tym czasie byłem ciutka starszy, znałem już tę piosenkę, ale w tym roku tak naprawdę mnie wzięła na całego. I właśnie to dzięki temu "intro". To była upalna noc, początek wakacji 1990 i ta piosenka w regionalnym radio, które wtedy rozpoczęły dłuższe nadawanie. I tak we mnie siedzi. I gdy zacząłem zbierać mp3ki to była jedna z pierwszych w moim kompie. I w tym roku jest u mnie na 13 miejscu w głosowaniu na Top Wszech Czasów.
: śr lis 22, 2006 10:30 pm
autor: JC
Gary pisze:JC pisze:Zgadza się, ten wstęp jest kosmiczny. Ta długa wersja zaczyna się tak z grubej rury, ale jak się rozwija..... tak że zanim się zorientuje, to już mija dziesiąta minuta. No i te śpiewane fragmenty..... Pamietam jak na fali popularności video i MTV w 1990 r. rodzice kupili odtwarzacz i satelitę, i jako 11-stolatek po raz pierwszy w MTV zobaczyłem teledysk do tego nagrania.... i były tam te fragmenty śpiewane..... to były czasy, a rok później zacząłem słuchać listy.
Ja w tym czasie byłem ciutka starszy, znałem już tę piosenkę, ale w tym roku tak naprawdę mnie wzięła na całego. I właśnie to dzięki temu "intro". To była upalna noc, początek wakacji 1990 i ta piosenka w regionalnym radio, które wtedy rozpoczęły dłuższe nadawanie. I tak we mnie siedzi. I gdy zacząłem zbierać mp3ki to była jedna z pierwszych w moim kompie. I w tym roku jest u mnie na 13 miejscu w głosowaniu na Top Wszech Czasów.
Ja na nią oddałem już swój głos. Mam nadzieję, że będzie w zestawieniu w tym roku, bo z tego co sobie przypominam (tak z pamięci piszę, więc mogę się mylić) to chyba żadna piosenka The Stranglers jeszcze nie była w zestawieniu 100 Topu Wszech Czasów.
Maanam na jubileuszowych płytach
: pt lis 24, 2006 9:37 am
autor: djjack
Ile łącznie piosenek zespołu
Maanam znajdzie się w omawianej kolekcji...?
Informacja z oficjalnej strony zespołu
Maanam opublikowana 23 listopada 2006 r.
"
25-lecie Listy Przebojów Programu III Marka Niedźwieckiego zostało uczczone specjalnym wydawnictwem płytowym. Co tydzień, w każdy wtorek, wraz z 'Dziennikiem' ukazuje się jeden album z utworami z listy, które osiągnęły najwyższe notowania w poszczególnych rocznikach. Na wszystkich płytach będzie łącznie 12 piosenek Maanamu. Do tej pory na płycie 1982 była piosenka "O!", na płycie 1983 "Kocham Cię kochanie moje", a na tej opatrzonej rocznikiem 1984 "Krakowski Spleen"".
Re: Maanam na jubileuszowych płytach
: pt lis 24, 2006 11:26 am
autor: stavanger
djjack pisze:Ile łącznie piosenek zespołu
Maanam znajdzie się w omawianej kolekcji...?
Informacja z oficjalnej strony zespołu
Maanam opublikowana 23 listopada 2006 r.
"
25-lecie Listy Przebojów Programu III Marka Niedźwieckiego zostało uczczone specjalnym wydawnictwem płytowym. Co tydzień, w każdy wtorek, wraz z 'Dziennikiem' ukazuje się jeden album z utworami z listy, które osiągnęły najwyższe notowania w poszczególnych rocznikach. Na wszystkich płytach będzie łącznie 12 piosenek Maanamu. Do tej pory na płycie 1982 była piosenka "O!", na płycie 1983 "Kocham Cię kochanie moje", a na tej opatrzonej rocznikiem 1984 "Krakowski Spleen"".
Czyli oznaczałoby że zestaw na wszystkich płytach jest już ustalony.
Maanam na Liście trójki miał
70 utworów, więc jest z czego wybierać

. Poza tym nie było roku na liście bez choćby jednej poiosenki tej grupy.
Re: Maanam na jubileuszowych płytach
: sob lis 25, 2006 8:20 pm
autor: JC
stavanger pisze:djjack pisze:Ile łącznie piosenek zespołu
Maanam znajdzie się w omawianej kolekcji...?
Informacja z oficjalnej strony zespołu
Maanam opublikowana 23 listopada 2006 r.
"
25-lecie Listy Przebojów Programu III Marka Niedźwieckiego zostało uczczone specjalnym wydawnictwem płytowym. Co tydzień, w każdy wtorek, wraz z 'Dziennikiem' ukazuje się jeden album z utworami z listy, które osiągnęły najwyższe notowania w poszczególnych rocznikach. Na wszystkich płytach będzie łącznie 12 piosenek Maanamu. Do tej pory na płycie 1982 była piosenka "O!", na płycie 1983 "Kocham Cię kochanie moje", a na tej opatrzonej rocznikiem 1984 "Krakowski Spleen"".
Czyli oznaczałoby że zestaw na wszystkich płytach jest już ustalony.
Maanam na Liście trójki miał
70 utworów, więc jest z czego wybierać

. Poza tym nie było roku na liście bez choćby jednej poiosenki tej grupy.
Chyba były jednak lata kiedy Maanam nie miał ani jednej piosenki w zestawie, np. rok 1990 i chyba w 2003 (ale mogę się mylić).
: sob lis 25, 2006 8:40 pm
autor: Tomekk
oprócz tego jeszcze 2002 rok w ktorym nie było Maanamu na liście
: sob lis 25, 2006 9:14 pm
autor: stavanger
Tomekk pisze:oprócz tego jeszcze 2002 rok w ktorym nie było Maanamu na liście
Rzeczywiście, nie sprawdziłem dokładnie.

: sob lis 25, 2006 9:32 pm
autor: JC
Tomekk pisze:oprócz tego jeszcze 2002 rok w ktorym nie było Maanamu na liście
Właśnie też myślałem o 2002 r., ale pamiętałem że "Jeszcze jeden pocałunek" przeszedł z 2001 na 2002 rok, czyli de facto Maanam w 2002 r. był na liście.
Re: Maanam na jubileuszowych płytach
: ndz lis 26, 2006 1:13 pm
autor: pbd2
stavanger pisze:
Czyli oznaczałoby że zestaw na wszystkich płytach jest już ustalony.
Co oznaczałoby, że z roku 2006 może zabraknąć kilku ważnych piosenek z drugiej połowy roku???
: pn lis 27, 2006 12:58 am
autor: Miszon
Raczej z listopada i z grudnia, a 8 tygodni tojeszcze nie tak dużo, by stwierdzić, czy piosenka była ważna, czy nie (no, chyba żeby 7 razy na 1 była

).
: pn lis 27, 2006 5:53 pm
autor: zbyszu
Uwaga!!!
Jutro, po 11.00 godzina z Listą z roku 185. Prowadzenie: Łukawski, Niedzwiecki
Uwaga!!!
: wt lis 28, 2006 3:07 pm
autor: jaszczomp
Co tu taka cisza??
1985:
1. Midge Ure - If I Was
2. Lady Pank - Sztuka Latania
3. Lionel Richie - Say You Say Me
4. Maanam - Lipstick On The Glass
5. Tears For Fears - Shout
6. Tilt - Runął Już Ostatni Mur
7. Marillion - Kayleigh
8. Daab - W Moim Ogrodzie
9. Katrina & The Waves - Walking On Sunshine
10. Aya RL - Ściana
11. Kool & The Gang - Cherish
12. Bryan Ferry - Slave To Love
13. Oddział Zamknięty - Horror
14. Colourbox - The Moon Is Blue
Bardzo ciekawy zestaw

: wt lis 28, 2006 4:24 pm
autor: adr
Słuchałem '3' po godz. 11 i choć zaczęło się od tej przereklamowanej Kayleigh, to potem słysząc Ayę RL i Daab takie przyjemne dreszcze po plecach przeszły... Poczułem się jakbym znowu miał kilka lat i przy starym radiodobiorniku wsłuchiwał się w trzeszczące dźwięki. A płytka bardzo fajna, choć Sztuka Latania jakaś sknocona.
Nie ma na składance So Far Away (tak na marginesie: gdyby to nie pochodziło z wielkiej płyty, i gdyby to nie było Dire Straits rzekłbym, że to straszliwy przeciętniak), więc niestety za tydzień nie będzie Brothers In Arms.
: wt lis 28, 2006 4:56 pm
autor: Tomekk
adr pisze:Dire Straits rzekłbym, że to straszliwy przeciętniak), więc niestety za tydzień nie będzie Brothers In Arms.
jak to nie będzie???

: wt lis 28, 2006 5:14 pm
autor: adr
Tomekk pisze:jak to nie będzie???

Chodzi mi o to, że na płycie 1986 "Brothers..." raczej nie będzie. Marek N. w czasie audycji przy So Far Away mówił o tym, że niektórzy twórcy nie zgadzają się na umieszczanie ich utworów na składankach i dlatego nie ma So Far Away na płycie z 1985r. Wniosek - "Brothers..." też nie będzie. Zresztą z tego co pamiętam, gdy jakiś czas temu była wydawana kolekcja płyt LP3 to Brothers in Arms się tam nie znalazło (ale mogę się tu mylić).
: wt lis 28, 2006 10:33 pm
autor: Miszon
Owszem, zarówno Dire Straits, jak i Sting nie zgadzają się na umieszczanie swoich utworów na składankach, dlatego tez ich nie będzie. Sting zrobił raz wyjątek dla jakiejś "słusznej sprawy", ale LPP3 to za mało

.
Co do płyty - całkiem ciekawy i zróżnicowany zestaw, a poza tym nie kojarzę z tytułów już tylko 2 kawałków (tych ostatnich). CO oznacza, że niedługo wejdziemy w lata, kiedy w miarę świadomie słuchałem muzyki.

: wt lis 28, 2006 11:01 pm
autor: Piotr
jaszczomp pisze:Co tu taka cisza??
1985:
(...)
10. Aya RL - Ściana(...)
Zapewne wielu z Was ma w swoich zeszycikach z notowaniami zapisana te pozycje jak Nasza ściana. I słusznie. Tak powinno byc, bo tak jest w oryginale na plytach winylowych wydanych przez Tonpress w roku 1985. Dopiero reedycji kompaktowej Pomatonu z 1991 roku zostal zmieniony tytul na Ściana. Dlaczego tak sie stalo i dlaczego na jubileuszowym wydawnictwie jest obciety tytul tego niestety nie wiem.
: wt lis 28, 2006 11:16 pm
autor: emilencja
muszę wtrącić swoje 3 grosze do tego tematu, bo cholera mnie bierze
na wstępie zaznaczę, że mimo wszystko zestaw tych płyt uważam za całkiem niezły - oczywiście zamierzam zebrać komplecik który będzie mi pięknie na półeczce wyglądał i od czasu do czasu sięgnę po którąś z części
ale ...
może mi ktoś wytłumaczy, dlaczego "Never Never Comes" znalazło się na 1983, a "Zamki na piasku" na 1984 - skoro Classix Nouveaux zadebiutował na liście w grudniu `83, a Lady Pank dwa miesiące wcześniej ?
wiem, czepiam się pierdół - ale przy wydawnictwie TAKIEJ rangi ktoś mógłby dopracować szczegóły
druga sprawa wkurzyła mnie jeszcze bardziej - PO RAZ DRUGI (pierwszy raz w poprzednim wydawnictwie Pomaton/Emi) dali nie tą wersję "Skóry"
co trzeba
błąd wynika z tego, że kiedy Pomaton wydawał pierwszą płytę Aya Rl na cd, pokręcili opisy ścieżek i przy pierwszej (właściwej) wersji podano remix, a przy wersji zremiksowanej podano że to zwykła "Skóra"
przy wydawaniu "starej" kolekcji LP3 zamówili pewnie utwór "Skóra" - no i dostali remix
teraz to samo
jeśli ktoś ma ten krążek, niech posłucha i potwierdzi czy mam rację, czy też może to co tu piszę to majaczenia chorego człowieka
jeśli nikt z Forumowiczów nie posiada tego albumu, zamieszczę oba utwory tutaj na Forum i może ktoś to wyjaśni - liczę zwłaszcza na Słuchaczy którzy być może pamiętają "Skóre" z anteny `84
gołym ucham jednak słychać różnicę - przecież w 1984 nie grano na takich instrumentach jakie brzmią we wstępie do tego utworu ...
pozdrawiam
Emil
: śr lis 29, 2006 12:21 am
autor: leszekno
Obie wersje "Skóry" bardzo łatwo odróżnić. Remix zaczyna się od solówki gitary, a ta właściwa, która była na liście od "posępnych" dźwięków instrumentów klawiszowych "wyłaniających" się z ciszy.
: śr lis 29, 2006 12:46 am
autor: JC
leszekno pisze:Obie wersje "Skóry" bardzo łatwo odróżnić. Remix zaczyna się od solówki gitary, a ta właściwa, która była na liście od "posępnych" dźwięków instrumentów klawiszowych "wyłaniających" się z ciszy.
Zgadza się. Ja po raz pierwszy (choć to dziwne pewnie) usłyszałem tą właściwą "Skórę" w 1992 kiedy nagrywałem listę podumowującą 10 lat Listy Trójki (to był na pewno lany poniedziałek). W telewizji wtedy puszczali koncert poświęcony Freddiemu Mercury, a w radio..... podsumowanie, zaczynało się od U2 - With or without you a kończyło na Sinead O Connor. To był drugi rok mojego słuchania listy i dopiero wtedy poznawałem powoli jej historię. To były magiczne chwile. Po raz pierwszy "Moonlight in Samosa", "Love bites", "Kocham Cię kochanie moje", "Nie pytaj o Polskę". W niektórych przypadkach miałem wrażenie, że..... "to już kiedyś słyszałem.....". Wtedy zapadłem na nieuleczalną chorobę - Lista Przebojów Programu III.
: śr lis 29, 2006 12:47 am
autor: bartekp
Piotr pisze:jaszczomp pisze:Co tu taka cisza??
1985:
(...)
10. Aya RL - Ściana(...)
Zapewne wielu z Was ma w swoich zeszycikach z notowaniami zapisana te pozycje jak Nasza ściana. I słusznie. (...).
Mogę się mylić ale o ile pamiętam to kilka razy spotkałem się na liście z tytułem Ściana (w latach 80-tych oczywiście). Niedźwiedź chyba używał zamiennie "Nasza ściana" i "Ściana". Może wygodniej i krócej ?
: śr lis 29, 2006 1:00 am
autor: emilencja
Piotr pisze:Zapewne wielu z Was ma w swoich zeszycikach z notowaniami zapisana te pozycje jak Nasza ściana. I słusznie. [...]
Dla mnie tytuł tego nagrania to na zawsze "
Nasza ściana". I żaden opis tego nie zmieni. Zbyt wiele pięknych wspomnień wiąże się z tym utworem ...
pozdrawiam
Emil
: śr lis 29, 2006 1:12 am
autor: bartekp
emilencja pisze:
Dla mnie tytuł tego nagrania to na zawsze "Nasza ściana". I żaden opis tego nie zmieni. Zbyt wiele pięknych wspomnień wiąże się z tym utworem ...
od nienawiści, idei Mar(k)sa, ty oddzielaj nas ...
nigdy nie widziałem komentarzy dotyczących tekstu
jaka wersja prawdziwa ?
niestety nie było mi dane zobaczyć Ayi na żywo
: śr lis 29, 2006 1:26 am
autor: emilencja
bartekp pisze:od nienawiści, idei Mar(k)sa, ty oddzielaj nas ...
nigdy nie widziałem komentarzy dotyczących tekstu
jaka wersja prawdziwa ?
niestety nie było mi dane zobaczyć Ayi na żywo
[...]będzie
my wzmacniać i przesuwać Cię tak, byś naprzód szła
i podeprze
my Cię swoją siłą, gdy ... gdy będziesz się chwiać
a kiedy ... kiedy przyjdzie już czas
my zburzy
my Cię
i zbudujemy przepiękny pałac - on jest naszym snem[...]
MY
NASZA ściana
dla mnie tak zostaje i basta
pozdrawiam
Emil
----------
edit - PS
----------
widziałem Ich kiedyś na Rock Arenie (jeśli dobrze pamiętam) w Poznaniu, ale chyba tego utworu nie zagrali - możemy się tylko domyślać
cenzura była wszechobecna i bardzo czujna, ale na koncertach mogło być różnie (przykładem może być Perfect i Chcemy bić ZOMO)

- chociaż z tego co pamiętam to raczej publika wyśpiewywała - zespół pewnie za taki numer trafiłby zaraz do paki