: ndz kwie 13, 2008 12:43 am
Małe uzupełnienie ode mnie


Chciałbym wiedzieć ile jeszcze zostało.ku3a pisze:Laoszczytowstapienie. Brawo! Happysad po pieciu tygodniach na pierwszym, spada o jedno oczko. Czy to nie byla przygoda jednak wielka? Takie wyniki, takie rekordy! A teraz miejsce drugie, choc wynik punktowy lepszy niz przed tygodniem. A czego Lao chce (Che)? Rekordow podobnych do tych pobijanych na liscie w ostatnich tygodniach, czy po prostu zwyciezania? Ciekawie jest w pierwszej dziesiatce, ktora ma wielka przewage nad reszta stawki. Male wahnięcia formy moga powodowac spadek o kilka oczek. A tą reszte stawki rozpoczyna Serj Tankian. Koncert nie pod niebem, ale moze wlasnie dzieki temu kontakt byl blizszy, a wystep tak fantastyczny. Emocje przedkoncertowe (oczywiście nawiązanie do piątkowego koncertu, co widac po skoku, sie udzielily. Czy z pokoncertowymi bedzie podobnie?
Widac, ze chcemy byc lepsi niz elpetrojka. Skoro tam ostatnio 5 nowosci, to u nas dzis o jedna wiecej. Zobaczymy jaka jutro bedzie riposta. Licytowanie sie widac tez na innych przykladach. Na LP3 Czesław wyspiewal sobie debiut w drugiej dziesiatce, to i u nas tak samo, a nawet o kilka oczek wyzej. A jego maszyna okazala sie nawet sprawniejsza od zagranicznych maszyn wprowadzonych na rynek przez zespol Portishead. Tydzien temu debiut pod koniec setki, a teraz wystrzeliło az miło. Basia Stepniak-Wilk co prawda zrzucila juz futerko, ale jak widac wciaz nie jest przekonana do wiosennych klimatow. W dodatku ma wsparcie w takim czlowieku... Jeszcze do niedawna Maciej Malenczuk spiewal w Pudelsach, jeszcze niedawno nagrywal z Waglewskim. Dzis ci wykonawcy sa na liscie obok siebie, ale bez Malenczuka. Z jednej strony typowo meska muzyka, a z drugiej cos i dla dziewczyn, i dla chlopakow. Czy wiec znaczy to, ze Pudelsi osiagna wiekszy sukces? O matulu, a kto by to odgadl! Trzeba po prostu sledzic wyniki co tydzien. Tak jak wyniki Digitalllove, bo zapowiadaja sie obiecujaco - trzeci tydzien na naszej liscie, ladne skoki i juz trzydziestka. Jeszcze lepiej jest w przypadku Eddiego Veddera, ale nikt nie moze dac gwarancji, ze za tydzien bedzie rownie dobrze, bo teraz dzieki naszej promocji latwiej bylo zapunktowac. Moze jednak, jesli fani sie nie zdrzemną, uda sie przynajmniej utrzymac pozycje.
