Lista Przebojów Programu Trzeciego

Kiepski, odgrzewany kotlet niestety z awansem

I znowu będą niespodzianki bo będzie jeden spory awans (pewnie Zawiałow - no kurcze, czemu mi się dzisiaj taki kisiel trafił) no i ten totalnie zaskakujący debiut.

Lubię "I Will Follow", nawet w wersji live - ale nie z Paryża. Moja ulubiona to ta z "Under a Blood Red Sky" z 1983 roku. Ach, naprawdę wyborna koncertówka, może nawet z mojej czołówki płyt live.

lady pisze:

Emilia pisze:Kajmanie, jakaś Ania na Tobie siedzi... w Twoim wieku...

Czyli nie ja

Nie o to mi chodziło, pisząc "w Twoim wieku".

Mieliśmy mistrzów olimpijskich, mieliśmy mistrza świata, Robert Sobera pierwszym mistrzem Europy w skoku o tyczce z zaledwie 5,60.

Witamy Kasię Kowalską! Długo jej nie było w top30, ktoś wie, jak długo?

Uff, dobrze że to Kowalska a nie nowy fatalny Smolik.

Co za beznadziejna nowość

1981 pisze:Witamy Kasię Kowalską! Długo jej nie było w top30, ktoś wie, jak długo?

Ostatnio w 1191.

Emilia pisze:Nie o to mi chodziło, pisząc "w Twoim wieku".

A, teraz kumam

Czy ktoś lepiej obeznany ode mnie mogłby napisać do Marka, że upraszam o niesiadanie na mnie.

kajman pisze:Ostatnio w 1191.

No to 600 tygodni! Długo, długo, tym bardziej więc cieszy mnie ten powrót Kasi.

kajman pisze:

1981 pisze:"Kajmany są bardzo niebezpieczne", powiedział Pan Marek. Prawda to?

Widział mnie tyle razy więc powinien wiedzieć.

Bardzo cieszy spadek najsłabszego na liście czyli ABC.

Kajmany z nożyczkami zwłaszcza
Ania prawdopodobnie faktycznie chyba po raz ostatni na liście z tym utworem, ale i tak dokonała czegoś, co wydawało się niemożliwe - już od siódmego tygodnia na liście miała oczekiwać wylotu, tymczasem przetrwała prawie cztery razy dłużej! I przy okazji przeżyła młodszy singiel. W ogóle to czy jest jakiś numer, który był dłużej w top 30, a był najwyżej na 10. lub niżej?

kajman pisze:Czy ktoś lepiej obeznany ode mnie mogłby napisać do Marka, że upraszam o niesiadanie na mnie.

Ja już napisałam, ale w sprawie singla Bonamassy.

ależ cudny był pełen słońca historycznie pierwszy koncert Pietruchy promujący płytę w Gdyni

Faktycznie, od "To, co dobre" Kasia nie miała utworu w top 30. Choć uważam, że "Domkowi z kart" zdecydowanie się należało. W sumie "Prowadź mnie" też zasługiwało na parę punkcików do podsumowania trzydziestki.

Nieeee Dlaczego akurat ten koszmar

"Malinowy chruśniak" brzmi mi jak Mela Koteluk.

No niestety Zawiałow nie dość że nie wypadła to jeszcze mocno awansuje.

Po tytule spodziewałem się jakichś motywów etno, a tu klimaty podobne do Meli Koteluk (z dodatkiem eo, eo)

kajman pisze:No niestety Zawiałow nie dość że nie wypadła to jeszcze mocno awansuje.

No niestety, też mi się niezbyt podoba ta piosenka.