Strona 48 z 49
Re: Anielski Orszak
: czw lip 17, 2025 6:33 am
autor: VILKI
Nie żyje Joanna Kołaczkowska, miała 59 lat. Dramatyczne wieści potwierdził Kabaret Hrabi

Re: Anielski Orszak
: czw lip 17, 2025 6:12 pm
autor: mikrobi
Na LP3 2 piosenki - Song porzuconej i W otchłani być bez pani. W tym drugim jako "feat".
Ten pierwszy utwór jest niby zabawny, niby pastisz, ale jakby się zastanowić skrajnie dramatczny. Właściwie można by go położyć na tej samej półce co Joleene, Someone like you, The winner takes it all. No i Małgośki. A może nawet jest jeszcze bardziej depresyjny, bo w tamtych piosenkach jest refleksja, dystans i próba chłodnej analizy a w tej czysta rozpacz.
A drugi to już takie sympatyczne wyznanie miłosne. Tekst staranny i pomysłowy, przyjemna muzyczka.
Re: Anielski Orszak
: czw lip 17, 2025 9:58 pm
autor: adameria
Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 10:32 am
autor: Yacy
Maria Teodorowicz, prowadząca Kącik Marii na LP3

zmarła 17.07.2025 roku.
nie da rady wstawić linka do archiwum z notowaniami z Jej udziałem, ale zaryzykuję, że było takich notowań kilkaset.
pewnie większość słyszałem, a spotkaliśmy się raz w czasie 1500 notowania lp3.
już wczoraj pojawiła mi się taka informacja, ale nigdzie nie mogłem tego potwierdzić.
dziś informację potwierdził Paweł Sito, więc nie może to być - niestety - nieprawda.
Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 12:46 pm
autor: zbyszu
Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 3:47 pm
autor: VILKI
koszmarny dzień

Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 4:01 pm
autor: bobby-x
Maria była związana nie tylko z Trójką ale też z Pawłem Sito i z Rozgłośnią Harcerską. Spotkałem Ją na któreś okrągłej rocznicy LP3, a na białej teczce z notowaniami RH mam komórkę i maila... mieliśmy z Nią składać LPRH.
Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 4:27 pm
autor: gioconda2
Mario, Ty też
Twoje kąciki były wisienką na torcie Listy 3. Słuchałam notowań głównie dla Ciebie. Nawet Marek schodził na drugi plan.
Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 4:41 pm
autor: Yacy
bobby-x pisze: ↑pt lip 18, 2025 4:01 pm
mieliśmy z Nią składać LPRH.
śpieszmy się... tak szybko odchodzą.

Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 6:26 pm
autor: Miszon
Ojej, Maria...

Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 6:41 pm
autor: Kruklanki
gioconda2 pisze: ↑pt lip 18, 2025 4:27 pm
Mario, Ty też
Twoje kąciki były wisienką na torcie Listy 3. Słuchałam notowań głównie dla Ciebie. Nawet Marek schodził na drugi plan.
https://www.youtube.com/watch?v=sP-u2PMvyyU
Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 7:07 pm
autor: bobby-x
Słuchajcie Listy Piosenek szczególnie około 21:30, będzie wspomnienie...
Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 7:29 pm
autor: bobby-x
to co znalazłem na szybko...
https://chomikuj.pl/Bobby-X/k*c4*85cik+Marii
1991 rok z pods 500 not
1992 rok not 553
2004 - Niedźwiedź w kąciku LP3 w 3 śniadaniu u Mariusza? Rokosa z 19 marca 2004
Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 11:15 pm
autor: Konrad
Pamiętam jak Pan Marek zawsze mówił. Zdrowaś Mario? a Maria odpowiadała zdrowam. Te wszystkie daty koncertów bez internetu. Kurcze tak nie dawno a jakby lata świetlne.
Re: Anielski Orszak
: pt lip 18, 2025 11:17 pm
autor: Miszon
Tak, już nie zdrowa...
I koncerty w klubie Partia w Kaliszu (chyba), a Marek na to że, może trzeba im tam podpowiedzieć, że się coś już zmieniło? (rok 1995)
Re: Anielski Orszak
: sob lip 19, 2025 2:32 pm
autor: Kruklanki
Re: Anielski Orszak
: sob lip 19, 2025 4:09 pm
autor: gioconda2
Dziękuję za artykuł powyżej. Właśnie porady sercowe przyciągały mnie najbardziej. Czytanie koncertów i pozdrowienia z wojska - mniej.
Re: Anielski Orszak
: sob lip 19, 2025 4:58 pm
autor: GregF
Dziś w wieku 71 lat zmarł gitarzysta Maanamu Ryszard Olesiński.
Zatem z klasycznego składu z lat 1980-1986 i 1991-1992 pozostała już tylko sekcja rytmiczna (Bogdan Kowalewski i Paweł Markowski).
Re: Anielski Orszak
: sob lip 19, 2025 5:03 pm
autor: VILKI
świetny artykuł

zwłaszcza list od Julka

Re: Anielski Orszak
: sob lip 19, 2025 5:06 pm
autor: VILKI
GregF pisze: ↑sob lip 19, 2025 4:58 pm
Dziś w wieku 71 lat zmarł gitarzysta Maanamu Ryszard Olesiński.
Zatem z klasycznego składu pozostała już tylko sekcja rytmiczna z lat 1980-1992.
czyli obaj bracia już są po drugiej stronie tęczy ...
Re: Anielski Orszak
: ndz lip 20, 2025 11:17 am
autor: bobby-x
gioconda2 pisze: ↑sob lip 19, 2025 4:09 pm
Dziękuję za artykuł powyżej. Właśnie porady sercowe przyciągały mnie najbardziej. Czytanie koncertów i pozdrowienia z wojska - mniej.
Też pamiętam te porady sercowe, natomiast nie wiem czy zachowały się na taśmach.
Re: Anielski Orszak
: wt lip 22, 2025 8:44 pm
autor: thestranglers
Dziś podano wieść o śmierci Ozziego Osbourne'a. Artysta miał 76 lat.
Re: Anielski Orszak
: wt lip 22, 2025 9:06 pm
autor: Miszon
Wow, wyszło tak jakby ten koncert go jeszcze przy życiu trzymał... (albo go "dobił")

.
Re: Anielski Orszak
: wt lip 22, 2025 10:40 pm
autor: mario85832719
Ozzy Osbourne (1948–2025)
Ojciec chrzestny metalu, człowiek-ikona. Odszedł 22 lipca 2025 roku w wieku 76 lat, pozostawiając po sobie dziedzictwo, które na zawsze zmieniło historię muzyki rockowej.
John Michael Osbourne urodził się 3 grudnia 1948 roku w robotniczym Aston, dzielnicy Birmingham. To właśnie tam, w cieniu hut i fabryk, narodziła się muzyka, która miała wstrząsnąć światem. W 1968 roku wspólnie z Tonym Iommim, Geezerem Butelce i Billem Wardem założył zespół Black Sabbath - formację, która położyła fundamenty pod cały gatunek heavy metalu. Ich debiutancki album „Black Sabbath” oraz kultowy „Paranoid” z 1970 roku wprowadziły do muzyki rockowej zupełnie nową jakość: mroczną, ciężką i bezkompromisową.
Ozzy był wokalistą niepodrabialnym - nie techniką, ale charyzmą, intuicją i emocją. Jego głos był jednocześnie bezbronny i złowieszczy, ludzki i diaboliczny. Z Sabbath nagrał szereg przełomowych płyt, zanim w 1979 roku - z powodu pogłębiających się problemów z używkami - został usunięty z zespołu. Wydawało się, że to koniec, ale był to dopiero początek nowego rozdziału.
Karierę solową rozpoczął z hukiem albumem „Blizzard of Ozz” (1980), na którym znalazł się m.in. nieśmiertelny „Crazy Train”. W kolejnych dekadach wydał łącznie trzynaście solowych płyt, a takie utwory jak „Mr. Crowley”, „No More Tears” czy „Dreamer” trwale wpisały się w kanon rockowej muzyki. Współpracował z wieloma wybitnymi gitarzystami (Randy Rhoads, Zakk Wylde) i artystami różnych pokoleń - od Lity Ford („Close My Eyes Forever”) po Eltona Johna („Ordinary Man”).
Ozzy był nie tylko muzykiem, ale też postacią popkulturową. W latach 2002–2005 cała Ameryka śledziła jego codzienne życie w reality show „The Osbournes”, które pokazało, że za demoniczną maską kryje się człowiek pełen humoru, słabości i rodzinnego ciepła. Jego małżeństwo z Sharon Osbourne, z którą miał trójkę dzieci, przetrwało dekady burz i triumfów.
W ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi: urazami po wypadkach, operacjami i chorobą Parkinsona, o której publicznie mówił od 2020 roku. Mimo to nie przestawał nagrywać - jego album „Patient Number 9” (2022) pokazał, że artystyczny ogień w nim nie zgasł. 5 lipca 2025, zaledwie kilkanaście dni przed śmiercią, Ozzy pożegnał się ze sceną w wielkim stylu - podczas koncertu „Back to the Beginning” w Birmingham, razem z oryginalnym składem Black Sabbath.
Ozzy Osbourne sprzedał ponad 100 milionów płyt (wydawnictwa solowe i z zespołem), zdobył pięć nagród Grammy, został dwukrotnie wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame (z zespołem i jako solista) i - co najważniejsze - na zawsze pozostał symbolem wolności, buntu i nieujarzmionej kreatywności. Jego życie to opowieść o upadkach i wzlotach, o walce z demonami - zarówno dosłownymi, jak i symbolicznymi.
Odszedł jako legenda. Nie tylko muzyki, ale i ludzkiej wytrwałości. Ozzy nigdy nie był zwyczajnym człowiekiem - i nawet odchodząc, nie uczynił tego po cichu.
Re: Anielski Orszak
: śr lip 23, 2025 11:14 pm
autor: gioconda2
bobby-x pisze: ↑ndz lip 20, 2025 11:17 am
Też pamiętam te porady sercowe, natomiast nie wiem czy zachowały się na taśmach
Cała nadzieja w Tobie, że posiadasz je w swoim prywatnym zbiorze nagrań. Coś kiedyś chyba djjack (albo jollyroger72?) pisał, że na zlotach słuchaliście tych kącików. Może to były odcinki sercowe? Proszę poszperaj w wolnej chwili i wrzuć na forum, a będę w 7. niebie.