Hehe, też zatykałem te otworki zgniecionymi kawałkami kartek ;D Tajniki sztuki nagrywania w erze preinternetowej ;D
Do dziś mam kilka kaset z listami podsumowującymi granymi zawsze w okolicach Sylwestra
A guma donald... Pamiętam jak przez mgłę ten zapach
trzpaw pisze: świetnie, to znaczy komentujemy dalej
tylko po co? sztuka dla sztuki?
i tak już dzisiaj sobie zdrowo popisaliście.
Zamiast tylu postów, w bardzo dużej części o znikomej zawartości merytorycznej, wolałbym dziś przy święcie przeczytać 150 postów, ale ciekawych i coś wnoszących do dyskusji...
o jakże poważnie się to czyta...takie święto jest raz na 28 lat i jeszcze pół roku..więc..no ale cóż trzeba szanować Twoje zdanie
Dobry wieczór, mam nadzieję, że tego notowania będę mogła posłuchać jeszcze raz (liczę na nagranie). Więcej (znaczy huk) lat listowych spędziłam przy radioodbiorniku, więc magicznym powrotem do przeszłości było wyłącznie słuchanie, bez dobrodziejstwa cywili...netu. Czary... usłyszeć dawno niesłyszanych, się cieplucho na sercu zrobiło. Reprezentacjo Droga Forowa, czekam z niecierpliwością na relacje, bawcie się dobrze i do przeczytania... Dobrej nocy
No to trochę wspomnień. Moja przygoda z listą zaczęła się od ok. 1013 notowania. Niesamowite wspomnienia. Coldplay- Don't Panic (mój ulubiony utwór tej grupy), Eva Cassidy - Fields Of Gold. Wspaniałe letnie wieczory i trójkowa lista.
marasxl22 pisze:Hehe, też zatykałem te otworki zgniecionymi kawałkami kartek ;D Tajniki sztuki nagrywania w erze preinternetowej ;D
Do dziś mam kilka kaset z listami podsumowującymi granymi zawsze w okolicach Sylwestra
A guma donald... Pamiętam jak przez mgłę ten zapach
A ja pamiętam otworki zaklejone zwykłą taśmą izolacyjną czarną. Mam nagrany dżingiel z BigStarem
hawk73 pisze:No to trochę wspomnień. Moja przygoda z listą zaczęła się od ok. 1013 notowania. Niesamowite wspomnienia. Coldplay- Don't Panic (mój ulubiony utwór tej grupy), Eva Cassidy - Fields Of Gold. Wspaniałe letnie wieczory i trójkowa lista.
Coldplay!! Ja dziś ich koncert oglądałam nielegalnie...
Ależ dziś piękna Lista była. I w dodatku z taką piękną datą... Ach...
trzpaw pisze: świetnie, to znaczy komentujemy dalej
tylko po co? sztuka dla sztuki?
i tak już dzisiaj sobie zdrowo popisaliście.
Zamiast tylu postów, w bardzo dużej części o znikomej zawartości merytorycznej, wolałbym dziś przy święcie przeczytać 150 postów, ale ciekawych i coś wnoszących do dyskusji...
Jak dla mnie to wcale nie musimy napisać 1500 postów, ale tak czy inaczej nie chce mi się jeszcze opuszczać Forum i kończyć świętowania .
Wyśmienicie smakowała Lista dziś! Może kiedyś, za ileśtam notowań, też będę tam w studiu zaniemawiać