Strona 46 z 50
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 12:30 am
autor: tadzio3
Mnie już do końca mistrzostw nie będzie w domu (i pewnie nie obejrzę nawet tych meczów na żywo), więc typuje już dziś
o 3. miejsce . 10.07.2010 . 20:30 -> Urugwaj ( 0 : 2 ) Niemcy
finał . 11.07.2010 . 20:30 -> Holandia ( 1 : 2 ) Hiszpania
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 12:56 am
autor: Yacy
Dobrej pogody Ci życzę
Szkoda, że nie zobaczę Clostrkeller na żywo... Resztę interesujących mnie wykonawców będę miał okazję zobaczyć to tu, to tam

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 7:27 am
autor: Robinson
Yacy pisze:Ja pamiętam MŚ w 1982 i gr polskiej drużyny i zawsze sentymentem będę darzył Bońka, niezależnie co zrobi jako nie-piłkarz

Za mecz z Belgią który wygrał 3:0

Za Peru!
Ja chyba w 1982r. mistrzostw nie oglądałem, ale oglądałem je w 1983r. Ciekawe, czy ktoś pamięta o co mi chodzi.
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 9:08 am
autor: miniu
tadzio3 pisze:Mnie już do końca mistrzostw nie będzie w domu (i pewnie nie obejrzę nawet tych meczów na żywo), więc typuje już dziś
U mnie tak samo tylko że do końca miesiąca i połowa następnego...:
Urugwaj ( 0 - 2 ) Niemcy
Holandia ( 2 - 3 ) Hiszpania
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 9:29 am
autor: macor70
Miszon pisze:macor i krzyniu (czyli panowie z cyferkami w nickach, a tylko 1 osobnik nie ma cyferek z półfinalistów!) prezentują chyba wysoko defensywny styl, gdyż są w finale mimo tego, że w "normalnej" klasyfikacji daaleekoo.

Niestety bardzo, bardzo defensywny

... Coś jak Grecja za Rehagela...
No trochę wstyd, że grając taaaaaaaaaki futbol dochodzi się do finału. Ale takie jest życie - nie jest piękne przez cały czas lub w każdym wymiarze naraz (na ddwa i na trrrzy też:))... Na brzydki, defensyfny futbol nie ma po prostu rady

... Jak to teraz mówią, najpierw myśl o obronie

a potem o tym jak skontrować przeciwnika... Powiedzmy, że się dostosowałem do tego.... O cwaniactwie boiskowym tu nie wspomnę, bo to raczej w moim wykonaniu bardziej fuksiarstwo...
Aaaaaa, dla dobicia powiem, że u mnie w firmie wspólnie z chłopakami prowadzimy również zabawę w typowanie... Dodam, że zgłaszam tam te same wyniki co tutaj... I efekt jest taki, że jestem ostatni

- z marnym dorobkiem punktowym (mamy niestety trochę inny system punktowania, ale to nie zmienia faktu, żem ostatni). Ale jak się odwróci tabelę tom (dlaczego Tom skoro zwą mnie inaczej?) jest na czele

... Jam jest na czele (choć też mi nie Jam na chrzcie dali)... Jestem na czele!
Dlatego ten pomysł, który zaproponował Yacy z meczami przypisanych drużyn do poszczególnych "znawców", rozgrywanych równolegle wg formy MS bardzo mnie ekscytował i wynagradzał moje nędzne typowanie - to moje typowanie to ogromne rozczarowanie...
Czas kończyć - kawa się kończy, więc tylko jeszcze zdanie o wczorajszym meczu His - Niem (is alive)... Ten mecz pokazał jak dużo do zespołu niemieckiego w formacji ataku wnosił Muller... Jego brak był widoczny... I doprowadził być może do tego, że wyniósł całą drużynę niemiecką z głównego finału... Czyli siedząc na ławce odwalił kawał dobrej roboty na rzecz Hiszpanii...

Walec niemiecki wczoraj nie odpalił, bo Muller wyniósł paliwo w żółtych kartonikach.
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 9:38 am
autor: Yacy
Robinson pisze:Ja chyba w 1982r. mistrzostw nie oglądałem, ale oglądałem je w 1983r. Ciekawe, czy ktoś pamięta o co mi chodzi.
są dwie możliwości: MŚ w Helsinkach, ale to raczej nie

albo MŚ Under-20 w Meksyku. Polska też zajęła tam 3 miejsce!

Mistrzem była Argentyna!
Edit: była jednak vice mistrzem ... Brazylia zgarnęła puchar! A Polska ograła Koreę... Tylko ten mecz pamiętam.

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 9:47 am
autor: grzes
Urugwaj ( 1 - 2 ) Niemcy
Holandia ( 1 - 2 ) Hiszpania
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 10:07 am
autor: kajman
Skoro się o mnie dopominano to się wypowiem.
1. Mecz był przeciętny i to nie Hiszpania wygrała, lecz Niemcy przegrali (a właściwie przegrał go im ich trener).
2. Finał jest jednym z tych, których bym sobie nie życzył. Gorszy byłby gdyby przeciw Hiszpanii wystąpiłby na pewno Mexyk. Holandia plasuje się bowiem koło 20 miejsca w moim rankingu ulubionych zespołów na Mundialu, Hiszpania na miejscu 32.
3. Jeżeli Hiszpania wygra finał, a ja tak wytypuję, to będę pluł sobie w brodę, że wywróżyłem, jeżeli na odwrót, to że zapeszyłem. W związku z tym rezygnuję z typowania finału. Może wytypuję mecz o trzecie miejsce.
4. Moim finałem marzeń przed rozpoczęciem turnieju był mecz Brazylia - Kamerun (ew. zamiast Kamerunu Nigeria lub WKS).
5. Mój piłkarz wszechczasów to zdecydowanie Pele.
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 10:30 am
autor: Robinson
Yacy pisze:Robinson pisze:Ja chyba w 1982r. mistrzostw nie oglądałem, ale oglądałem je w 1983r. Ciekawe, czy ktoś pamięta o co mi chodzi.
są dwie możliwości: MŚ w Helsinkach, ale to raczej nie

albo MŚ Under-20 w Meksyku.
Ani jedno ani drugie.
W 1983 r. Telewizja Polska powtarzała wszystkie (chyba wszystkie) mecze MŚ 1982. I nadawała je dokładnie w te same dni, w których dany mecz rozgrywany był rok wcześniej w Hiszpanii.

I dlatego MŚ-1982 oglądałem w 1983 r.

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 10:46 am
autor: miniu
kajman pisze:5. Mój piłkarz wszechczasów to zdecydowanie Pele.
A mój ulubiony piłkarz wszechczasów (którego pamiętam

) to Kaka
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 12:58 pm
autor: Neo01
kajman pisze:
1. Mecz był przeciętny i to nie Hiszpania wygrała, lecz Niemcy przegrali (a właściwie przegrał go im ich trener).
2. Finał jest jednym z tych, których bym sobie nie życzył. Gorszy byłby gdyby przeciw Hiszpanii wystąpiłby na pewno Mexyk. Holandia plasuje się bowiem koło 20 miejsca w moim rankingu ulubionych zespołów na Mundialu, Hiszpania na miejscu 32.
3. Jeżeli Hiszpania wygra finał, a ja tak wytypuję, to będę pluł sobie w brodę, że wywróżyłem, jeżeli na odwrót, to że zapeszyłem. W związku z tym rezygnuję z typowania finału. Może wytypuję mecz o trzecie miejsce.
4. Moim finałem marzeń przed rozpoczęciem turnieju był mecz Brazylia - Kamerun (ew. zamiast Kamerunu Nigeria lub WKS).
5. Mój piłkarz wszechczasów to zdecydowanie Pele.
To ja pozwolę sobie odpowiedzieć - skomentować

:
1. A co Twoim zdaniem powinien zrobić trener? Reagował raczej prawidłowo, począwszy od 55 min. Inna sprawa, że nie miał kim grać. No ale to już inna para kaloszy. Po prostu przyszła kryska na matyska- Niemce mieli gorszy dzień, co przewidywałem, po 2 świetnych meczach musiał takowy przyjść, a Espania mając silnego przeciwnika pokazała na co ich stać (szczególnie 2. połowa). Wiem że i tak zawsze będziesz marudził bo nie cierpisz Hiszpanii, tylko nie wiem za co aż tak bardzo, ale widać taki Twój urok.
2. To ja mam dokładnie odwrotnie.
4. Może za wyjątkiem WKS-u, ale raczej tego z przed 4 lat, a nie tego który zobaczyliśmy na tych MŚ.
A proponowany przez Ciebie finał byłby do jednej bramki, a raczej takiego kibice nie chcieliby oglądać.
5.

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 2:44 pm
autor: adameria
o 3. miejsce . 10.07.2010 . 20:30 -> Urugwaj ( 1 : 1 ) Niemcy [Urugwaj]
finał . 11.07.2010 . 20:30 -> Holandia ( 1 : 1 ) Hiszpania [Holandia]
ad. o 3. Coś w typie mi (i im też tylko w grze) się przestawiło - dize maszinen kaput

.
ad. o 1. A niech Pani Alina się ucieszy i niech poprawi się popyt na pomarańczowe koszulki.
Chciałbym karne przynajmniej w jednym meczu.
Na kogo jeszcze stawiam? Na Tolka Banana? Na Bolka i Lolka?
Na Kaczki z Nowej Paczki? Nie... na Golloba i Hampela. Życzę obu jak najlepiej.
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 2:49 pm
autor: Yacy
neon.ka pisze:ja w takiej drobnej sprawie ale chcę się upewnić, bo właśnie sobie poprawiam różne źle otagowane utwory. W tych utworach zdarzyola Ci się Jacy literówka, tak?
no niestety tak. Przy zgrywaniu do mp3, 2-3 płyty same się otagowały

Potem poprawiałem ręcznie, ale jak widać nie wszystko

A tu wkleiłem "zrzutkę" z tagów. Nie zrobiłem niestety jednego: miałem wcześniej jeszcze dla kontroli wrzucić np. do worda i sprawdzić pisownię... ALe dziękuję za zwrócenie uwagi

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 2:51 pm
autor: Dede
o 3. miejsce . 10.07.2010 . 20:30 -> Urugwaj ( 1 : 3 ) Niemcy
finał . 11.07.2010 . 20:30 -> Holandia ( 2 : 2 ) Hiszpania [Hiszpania]
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 4:10 pm
autor: kajman
Neo01 pisze:kajman pisze: 1. Mecz był przeciętny i to nie Hiszpania wygrała, lecz Niemcy przegrali (a właściwie przegrał go im ich trener).
4. Moim finałem marzeń przed rozpoczęciem turnieju był mecz Brazylia - Kamerun (ew. zamiast Kamerunu Nigeria lub WKS).
To ja pozwolę sobie odpowiedzieć - skomentować

:
1. A co Twoim zdaniem powinien zrobić trener? Reagował raczej prawidłowo, począwszy od 55 min. Inna sprawa, że nie miał kim grać. No ale to już inna para kaloszy. Po prostu przyszła kryska na matyska - Niemce mieli gorszy dzień, co przewidywałem, po 2 świetnych meczach musiał takowy przyjść, a Espania mając silnego przeciwnika pokazała na co ich stać (szczególnie 2. połowa). Wiem że i tak zawsze będziesz marudził bo nie cierpisz Hiszpanii, tylko nie wiem za co aż tak bardzo, ale widać taki Twój urok.
4. Może za wyjątkiem WKS-u, ale raczej tego z przed 4 lat, a nie tego który zobaczyliśmy na tych MŚ.
A proponowany przez Ciebie finał byłby do jednej bramki, a raczej takiego kibice nie chcieliby oglądać.
1. Ja mowię głównie o pierwszej połowie, gdzie Niemcy powinni przycisnąć i strzelić i byłby spokój. A co do Hiszpanii to miała kilka momentów, ale w sumie to grała bardzo przeciętnie.
Za Iglesiasów i Nadala to już by całkowicie wystarczyło. A jeszcze bym kilka rzeczy znalazł.
4. Tylko że ja przed mistrzostwami byłem pewien, że Czarna Afryka bez problemów wejdzie w komplecie (no może poza RPA) do drugiej rundy, ale okazało się, że ich gra to było totalne rozczarowanie.
Yacy, czy nie pomyliłeś wątkow. Ta odpowiedźto chyba powinna być w Piżamie Promo.
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 4:26 pm
autor: ku3a
kajman pisze:1. Ja mowię głównie o pierwszej połowie, gdzie Niemcy powinni przycisnąć i strzelić i byłby spokój. A co do Hiszpanii to miała kilka momentów, ale w sumie to grała bardzo przeciętnie.
ci to mają farta - grają w najlepszym przypadku przeciętnie i jeszcze niechcący zdobędą mistrzostwo

.
ja chcę, żeby Polska grała przeciętnie!

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 4:36 pm
autor: Aro
o 3. miejsce . 10.07.2010 . 20:30 -> Urugwaj ( 1 : 2 ) Niemcy
finał . 11.07.2010 . 20:30 -> Holandia ( 2 : 1 ) Hiszpania
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 5:07 pm
autor: kajman
ku3a pisze:kajman pisze:1. Ja mowię głównie o pierwszej połowie, gdzie Niemcy powinni przycisnąć i strzelić i byłby spokój. A co do Hiszpanii to miała kilka momentów, ale w sumie to grała bardzo przeciętnie.
ci to mają farta - grają w najlepszym przypadku przeciętnie i jeszcze niechcący zdobędą mistrzostwo

.
ja chcę, żeby Polska grała przeciętnie!

No cóż, nikt na Polskę nie reaguje: Boimy się Was, nie zróbcie nam krzywdy i pada na kolana, a w stosunku do Hiszpanii to akurat tak wygląda.
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 6:03 pm
autor: Gary
kajman pisze:Skoro się o mnie dopominano to się wypowiem.
1. Mecz był przeciętny i to nie Hiszpania wygrała, lecz Niemcy przegrali (a właściwie przegrał go im ich trener).
Uważam, że trener wybrał najlepszą z możliwych strategii gry i naprawdę był bliski realizacji. Ale po prostu Hiszpanie przenieśli z papieru na boisko fakt, że z 11 pozycji na boisku 9 mieli zdecydowanie lepiej obsadzone, jedną ew. równorzędnie i tylko jedną lepszą od Hiszpanów. Gdyby przycisnęli Hiszpanów w pierwszej połowie, to byłoby już wtedy pozamiatane na korzyść H.
I ja nie rozumiem dlaczego nie można przyznać tego, że przeciwnik, za którym się nie przepada był po prostu lepszy. Ja nie miałem z tym problemu w poprzednich meczach Niemców, chociaż mogłem dyskredytować ich zwycięstwa tym, że mieli mnóstwo szczęścia wbijając szybko bramki, a potem tylko mogli z kontry dobijać przeciwnika (w tym na 1:0 z Australią, 2:0 z Argentyną z ewidentnych spalonych) + nieuznana bramka Anglików. Mogłem, ale nie pisałem bo uważałem, że i tak z przebiegu gry, stanowili dużo lepszą drużynę.

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 6:43 pm
autor: krzysiek83
Kajman ma trochę racji jeśli chodzi o to, że rywale sami klękali przed Hiszpanami ułatwiając im zadanie. Nawet Chile (troszkę przecenione swoją drogą). Niemcy też wyszli z założenia - jesteśmy słabsi. Trochę mnie to zaskoczyło.
Klinicznym przykładem jak słabiutka drużyna może wygrać kilka spotkań dzięki rywalom jest Argentyna.
Hiszpanie zagrali już swój najlepszy mecz w turnieju. Teraz pora na najlepsze spotkanie Holandii
Ciekawe jak drużyny podejdą do meczu o trzecie miejsce... Oby Urugwaj gryzł trawę i trzymał twardą obronę.
Jeśli chodzi o mój ranking drużyn, to w czołowej ósemce znalazły się moje: numery 23 (Argentyna), 16 (Ghana), 5 (Paragwaj), 32 (Brazylia)
O medale zaś grają:
Hol (2) - Hisz (28)
Uru (15) - Nie (30)
Tak więc nie mam problemów komu kibicować w weekend

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 7:10 pm
autor: miniu
krzysiek83 pisze:
Hol (2)
Mówisz o Hol. jak by to był twój numer 1 ale nie więc kto na 1?

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 7:18 pm
autor: kajman
Gary pisze:kajman pisze:Skoro się o mnie dopominano to się wypowiem.
1. Mecz był przeciętny i to nie Hiszpania wygrała, lecz Niemcy przegrali (a właściwie przegrał go im ich trener).
Uważam, że trener wybrał najlepszą z możliwych strategii gry i naprawdę był bliski realizacji. Ale po prostu Hiszpanie przenieśli z papieru na boisko fakt, że z 11 pozycji na boisku 9 mieli zdecydowanie lepiej obsadzone, jedną ew. równorzędnie i tylko jedną lepszą od Hiszpanów. Gdyby przycisnęli Hiszpanów w pierwszej połowie, to byłoby już wtedy pozamiatane na korzyść H.
I ja nie rozumiem dlaczego nie można przyznać tego, że przeciwnik, za którym się nie przepada był po prostu lepszy. Ja nie miałem z tym problemu w poprzednich meczach Niemców, chociaż mogłem dyskredytować ich zwycięstwa tym, że mieli mnóstwo szczęścia wbijając szybko bramki, a potem tylko mogli z kontry dobijać przeciwnika (w tym na 1:0 z Australią, 2:0 z Argentyną z ewidentnych spalonych) + nieuznana bramka Anglików. Mogłem, ale nie pisałem bo uważałem, że i tak z przebiegu gry, stanowili dużo lepszą drużynę.

1. No coż, ja oglądając mecz odniosłem zdecydowanie inne wrażenie. Przede wszystkim gdyby nie brak dokładności to Niemcy mogliby wcześniej prowadzić. Kilka razy łatwo przedostawali się pod bramkę Hiszpanów, ale zabrakło wykończenia. Ale akurat wyjątkowo rzadko usiłowali się przedostawać.
Zgadzam się, że Niemcy w całokształcie meczu byli zespołem słabszym, gdyż po stracie bramki po prostu zgłupieli i nie mieli żadnego pomysłu.
A w wielu meczach, w których przegrywali moi ulubieńcy to ewidentnie uznawałem ich porażkę za zasłużoną. Np. w meczu Holandii ze Słowacją uważałem wynik za niesprawiedliwy, bo powinno być minimum 3:0, a zdecydowanie wolę Słowację.
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 7:26 pm
autor: Gary
@Krzysiek i kajman to, że Hiszpanie przedarli się do półfinału psim swędem, to się zgadzam, bo sam poniekąd o tym pisałem, ale w tym meczu panowali niemal od początku do końca. Nie wiem czy akurat Niemcy się wystraszyli, ale moim zdaniem nie! Zagrali racjonalnie, w odróżnieniu do pewnej reprezentacji środkowoeuropejskiej przed miesiącem

Jedyna drużyna na tym mundialu, która zagrała z Hiszpanią w otwarte karty, to było Chile. Przy czym zostali wykartkowani przez sędziego i tyle z tej otwartości zostało.
Był jeden moment meczu, w którym pomyślałem sobie, że gdyby grał Muller to by był w tym miejscu i Niemcy by prowadzili (strzał Kroosa)
W finale przewiduję, że i Holendrzy schowają się za podwójną gardą.
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 7:37 pm
autor: krzysiek83
miniu pisze:krzysiek83 pisze:
Hol (2)
Mówisz o Hol. jak by to był twój numer 1 ale nie więc kto na 1?

Bo gdy nie ma Anglii, to Holandia automatycznie przejmuje pałeczkę lidera
Najdziwniejsze chwile przeżywałem w 96 roku gdy Anglia rozgromiła Holendrów (

) 4:1 a w drużynie pokonanych grał mój ulubiony piłkarz (jak się okazuje do dziś dnia)- D. Bergkamp, kto nie zna niech spojrzy
tutaji
tutaj 
1.Anglia 2.Holandia 3.Serbia 4.Chile 5.Paragwaj
Od nastu lat raczej się to nie zmienia, do czołówki wbiła się tylko Serbia i Słowenia oraz Ghana po poprzednim Mundialu, ale Puchar Afryki wpłynął na obniżkę notowań tych ostatnich u mnie.
Ogólnie mam zarzut do tv, że za mało pokazuje meczów eliminacyjnych do MŚ w Afryce. Jeśli chodzi o pozostałe kontynety można śledzić mecze dowolnej drużyny (z czego skwapliwie korzystam

), z Afryką jest trochę gorzej.
@Gary Co do Niemców, to oni nie mając zaufania do Trochowskiego po prostu rzadziej mu podawali. Więc brak Mullera był bardziej dotkliwy niż nam się wydaje.
A! Jeszcze jedno - niby faul w 45 minucie był przed polem karnym, ale... No nic, sędzia i tak był dużo lepszy niż w meczu Holandii. I cieszę się z takiego finału choć smród po pierwszym półfinale został i wcale go nie pochwalam.
Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - RPA 2010
: czw lip 08, 2010 8:45 pm
autor: ku3a
kajman pisze:Zgadzam się, że Niemcy w całokształcie meczu byli zespołem słabszym, gdyż po stracie bramki po prostu zgłupieli i nie mieli żadnego pomysłu.
czyli dopiero po stracie byli słabsi, a wcześniej to przynajmniej równorzędni?...
jak dla mnie jak jedna drużyna cały czas atakuje i próbuje się przebić, a druga czatuje na swojej połowie i liczy na kontry to ewidentne jest kto jest lepszy i kto czuje się silniejszym, a kto liczy na farta.
zgadzam się z Krzyśkiem, że Hiszpania ma już najlepszy mecz turnieju za sobą, ale to nie znaczy, że w finale nie wygra

. Holandia faktycznie wciąż nie zagrała jakiegoś naprawdę fantastycznego meczu. w finale nie wiem komu będę kibicować, chyba nikomu, co zdarza się baaardzo rzadko

. po prostu będę się rozkoszować fantastycznym zakończeniem turnieju

.