Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
zgadzam siękajman pisze:Nic nie mam do większości podanych tu utworów, ale (itd.)
Wiem, że to staroć, bo chociażby dwóch nowych Stranglersów to pamiętam z listy. Ale w klasyce (i to nie tylko rocka) znaleźć można mnóstwo artystów, ktorzy mieli do powiedzenia nie mniej niż Stranglers, a nie mają nawet jednego utworu w top100. Cat Stevens, Simon z Garfunklem, Bjork, INXS, Tori Amos, Kate Bush, Velvet Underground, Kate Bush, Peter G, Cohen, Dylan, Wonder, Procol Harum, Talking Heads to wszystko wykonawcy z najwyższej półki i w topie nieobecni. I wcale mnie to specjalnie nie dziwi. Ale dziwią mnie niskie pozycje takich klasyków jak Epitaph (chociaż ja prywatnie do top100 wepchnąłbym zamiast tego 20 innych Crimsonów) czy Child in time. To są takie utwory na których muzyka stoi i których miejsce jest może nie w top5, ale w top20 na pewno. I przełknąłbym tam też Stranglers, ale nie trzech w setce, bo sorry, ale gdzieś się proporcje zachwiały.nobby pisze:Hłe hłe jak czytam o jedynie słusznych utworach, na które dyskutująca tutaj "elyta" słuchaczy Trójki pozwala głosować, to mam banana na twarzy i nie mogę zaprzestać dzikiego rechotu. Znawcy muzyki rockowej od siedmiu boleści robią wielkie oczy, gdy słyszą The Stranglers - zespół któremu już trzydziecha na karku stuknęła - myśląc że oto jest przykład zepsucia współczesnej młodzieży. Toż to starocie są. Ja rozumiem przeklinać takie guano jak Coma, albo narzekać że Archive to Pink Floyd po liftingu. Ale oburzać się na - chcecie tego czy nie - klasykę? Ktoś tu chyba przysnął na lekcji historii muzyki rockowej, a może to nauczyciel olał kilka ciekawych rozdziałów?
Najwyższy czas oderwać się trochę od Trójkowego zaścianka i poszerzyć horyzonty. Poza przyjemnym ciepełkiem tej stacji nie czekają na was tylko Dody i Rubiki ale cała gama artystów, którzy mogą was mile zaskoczyć
No nie wiem, Staley, Cantrell i reszta paki się zdecydowanie odcinali od nurtu grunge, zresztą to i tak nie ważne, miałem tu na myśli raczej wpływ gatunku na muzykę graną przez artystówNeo01 pisze:nie no, to jest raczej grunge i to dość specyficzny, jedyne i niepowtarzalne brzmienie, aczkolwiek rzeczywiście chyba "najcięższe" wśród kapel z Seattle.Krzyzak pisze:Metal to bardziej bym jednak pod Alice In Chains podpasował...
No fakt, to co słyszałem z ostatniej płyty podoba mi się najbardziej w ich dorobku. Ten utwór mnie też nie zachwyca, ale to ewidentna klasyka i miejsce mi odpowiada, chociaż nie dziwię się, dlaczego niektórych może dziwić.mxk pisze:Może to, że grają energiczną muzykę i mimo, że stracili wokalistę nadal wydają płyty na dobrym poziomie. Poza tym koncerty "ejsidisi" są niezapomniane, co wiem z autopsji. Ten zespół mimo wieku daje z siebie wszystko na scenie i nie używa półśrodków - może dlatego są doceniani przez ludzi, co skutkuje, zasłużonym wg mnie, miejscem na TWC.Kertoip pisze:to jest zespół którego fenomenu nie rozumiemGary pisze:To jest utwór, którego fenomenu nie rozumiem.
W tę prawidłowość wpasowuje się też trochę piosenek z dalszych miejsc:Neo01 pisze:Twój wywód wydaje się słuszny i nawet bym się zgodził, jednak Twoja lista pokazała dobitnie jeszcze jedną prawidłowość - lingwistycznąGeephard pisze:Utwory które wzbudziły (oprócz Wilków) największe kontrowersje to:
The Stranglers — No More Heroes 1977
Sex Pistols — God Save The Queen 1977
The Stranglers — Midnight Summer Dream 1982
TOTO — Africa 1982
TSA — Trzy zapałki 1982
The White Stripes — Seven Nation Army 2003
The Verve — Bitter Sweet Symphony 1997
Jak widać oprócz Wilków i dwóch ostatnich utworów są to głownie piosenki z lat 70 i 80.
a ja się boję o LZ i Archive, bo to za długie utwory (plusem Archive może paradoxalnie okazać się wersja singlowa), a Leszek jest długi, więc może go w setce nie ma.Pucek pisze:moj typ na pierwsza 10:
10. U2 - With or without you
9. TSA - 51
8. PF - WYWH
7. Perfect - Autobiografia
6. Czesław Niemen - Dziwny jest ten świat
5. Archive - Again
4. Dire Straits - Brothers in arms
3. U2 - One
2. Queen - Bohemian Rhapsody
1. Led Zeppelin - Stairway to heaven
Aczkolwiek nie zdziwi mnie leszek żukowski w top 10...
A w tym roku to już nic nie jest chyba w stanie zaskoczyćTe dwie nie załapały się na ostatnią stronę w zestawie, więc raczej nie mają szansGary pisze:The Clash - Should I Stay Or Should I Go
The Bolshoi - Sunday Morning
Ale głosów było 100 a na ostatniej stronie chyba nie wszystkie zużyto?wwas pisze:Te dwie nie załapały się na ostatnią stronę w zestawie, więc raczej nie mają szansGary pisze:The Clash - Should I Stay Or Should I Go
The Bolshoi - Sunday Morning
A moje obserwacje są inne...saferłel pisze:Wiecie co? Ja myślę, że za całym tym zamieszaniem stoi zmiana formuły głosowania. Pisałem już o tym - to oczywiste. Większość się burzy i pluje na taki top. Sorry, ale moim zdaniem tak naprawdę teraz wychodzi prawdziwy ''układ''. Można głosować na wiele piosenek, na rzeczy, które momentami nie mogły się w przeszłości zmieścić, a bardzo chciało się, by były wysoko. Teraz są możliwości na bardziej obiektywne zestawienie. Takie są moje obserwacje.
) pochodzą z pierwszej, drugiej oraz przedostatniej i ostatniej strony trójkowego głosowania... czyli nazwy rozpoczynające się od A do Dean Martin (mniej więcej) oraz od The Police do końca alfabetu. Wyjątek - Michael Jackson, no ale wiadomo... w przeciwieństwie do THE (sic) SEX PISTOLS, które nie miały szans na wysokie pozycje nazywając się po prostu Sex Pistols ), utwory, które były w zeszłorocznym notowaniuTak, ale wszystkie dotychczasowe niespodzianki pochodziły z ostatniej, więc innych raczej bym się już nie spodziewałGary pisze:Ale głosów było 100 a na ostatniej stronie chyba nie wszystkie zużyto?wwas pisze:Te dwie nie załapały się na ostatnią stronę w zestawie, więc raczej nie mają szansGary pisze:The Clash - Should I Stay Or Should I Go
The Bolshoi - Sunday Morning
Rozumiem, że dla wielu to obraza, że są w Topie Wszech Czasów, ale dla ludzi z mojego pokolenia ( a podejrzewam, że takich dużo głosowało w tym roku ), czyli ludzi których dzieciństwo przypada na lata 90-te, początek obecnego wieku, jest to miła odskocznia od obecnej marnoty na polskim rynku muzyki rozrywkowej i przypomnienie sobie czasów, kiedy polski pop był naprawdę... fajny 1.a Wrócić do posortowania wg. tytułów utworów (żeby nie ułatwiać bezmyślnego skreślania jak leci jednego wykonawcyjotem3 pisze:Pytania:
1/ Co zrobić, by w przyszłości ludzie wybierali z całego zestawu, a nie tylko z kilku stron?
2/ Czy te wszystkie przed-topowe, w trakcie-topowe i po-topowe hocki-klocki ze strony Trójki mają zniechęcić do tej zabawy?
3/ i czy to zniechęcenie ma doprowadzić do tego, o czym napisał któryś z komentujących - że notowanie 16 będzie ostatnim trójkowym topem
)No właśnie ja nie jestem pewien czy Ci słuchacze są nowi... jak wcześniej pisałem, gdy mieli do wyboru 20 utworów wybierali te typowo TOPowe a przy 100 takich zaczęło im brakować to wybierali inne utwory miej pasujące do klimatu audycji. Mi też żaden z wymienionych na liście utworów się nie podoba i uważam, że nie pasują do Topu szczególnie 2 dnia. I cały czas będę się upierał że jest to wynik tylko i wyłącznie systemu głosowania w którym 100 głosów ma równą wartość... Dla mnie TOP 1 jest Again, a na liście zaznaczyłem sporo kawałków które dla mnie osobiście są niczym w porównaniu do wcześniej wymienionego utworu... Co teraz uważam za błąd... Więc jeśli takie same zasady będą za rok to ze 100 głosów zaznaczę tylko 10, tych które ewentualnie chciałbym zobaczyć na miejscu pierwszym. Bo wybierając piosenki na Top powinno się wybierać te najlepsze (wedle uznania każdego słuchacza)kajman pisze: Podejrzewam, że ja raczej nie użyłem określenia "młodych ludzi". Pisałem o nowych słuchaczach, którzy niekoniecznie muszą być młodzi. I tak, uważam, że gust mają kiepski. Nic nie mam do większości podanych tu utworów, ale na miłość boską, to nie są (z małymi wyjątkami) utwory na top. Myślę, że White Stripes, bo to zjawisko w nowej muzyce, może Stranglers, ale z jednym utworem i nie tak wysoko (to samo dotyczy Pistolsów). I to z Heroes lub ewentualnie Golden, bo już Midnight to pełna słodyczy komercja. Może Wilki, ale góra z jednym utworem i to znacznie niżej. TSA tak, ale mimo całej sympatii dla Zapałek, to nie jest utwór na tak wysokie miejsce.
No i jeszcze jedno. Poza End wszystkie utwory mające powyżej 8 (a może nawet i 6) minut lecą na łeb, na szyje. Znaku czasu? Jeżeli tak, to jest bardzo niepokojący znak. I chyba to chyba bardziej ewidentne niż to, że leci klasyka rocka. Wystarczy popatrzeć na Gunsów. Knockin' do gory, Child debiutuje, Don't do góry (mam nadzieję, że czegoś nie pomyliłem), a November jebudu w dół. Zeppelini w dół, krótsi AC/DC i Sabaci (o ile kojarzę) w górę. Myślę, że przykładów by znalazło się więcej. Trzy chyba najboleśniejsze spadki czyli Shine, Epitaph i Child IT to utwory ponad 8 minut. Korowodu nie było.
1.a. sortowanie wg tytułów może pomóc, ale przy tej ilości piosenek znów będziemy głosować na piosenki od Again do Come As You Are i od Yesterday do Zanim zrozumiesz...Gary pisze:1.a Wrócić do posortowania wg. tytułów utworówjotem3 pisze:Pytania:
1/ Co zrobić, by w przyszłości ludzie wybierali z całego zestawu, a nie tylko z kilku stron?
2/ Czy te wszystkie przed-topowe, w trakcie-topowe i po-topowe hocki-klocki ze strony Trójki mają zniechęcić do tej zabawy?
3/ i czy to zniechęcenie ma doprowadzić do tego, o czym napisał któryś z komentujących - że notowanie 16 będzie ostatnim trójkowym topem
1.b. rewiduje swoje zdanie i jednak ograniczyć zarówno liczbę propozycji, jak i liczbę głosów
1.c powierzyć top komuś "głodnemu", dla kogo ten top to będzie prawie wszystko, szansa itp.
2. Myślę, że zarówno lista i top zostało po Niedźwiedziu i jest jakby kulą u nogi, która być musi, ale najchętniej by się tego pozbyto. tylko jak to zrobić?
3/ a nie słyszałeś cytowanych emaili na antenie. Prawie wszyscy, jeśli nie wszyscy są zachwyceni tymi zmianami. Nasze forum to zaledwie kropelka w morzu głosujących i tylko u nas wyniki niewiele odbiegają od lat poprzednich.
A propo tego co napisał Jotem3, że takie wyniki wynikają z lenistwa to zapewne nie byłoby takiego lenistwa gdyby ludzie mieli wybrać 10 utworów jak to było dawno temu... Co do ograniczania zestawu do głosowania to dla mnie w ogóle kryterium przyjmowania doń utworów jest zagadką... są na przykład utwory które na liście Trójki radziły sobie beznadziejnie a nie ma takich które po kilka razy wygrywały notowania (tyczy się to tych nowych kawałków)Gary pisze:1.a Wrócić do posortowania wg. tytułów utworów (żeby nie ułatwiać bezmyślnego skreślania jak leci jednego wykonawcyjotem3 pisze:Pytania:
1/ Co zrobić, by w przyszłości ludzie wybierali z całego zestawu, a nie tylko z kilku stron?
2/ Czy te wszystkie przed-topowe, w trakcie-topowe i po-topowe hocki-klocki ze strony Trójki mają zniechęcić do tej zabawy?
3/ i czy to zniechęcenie ma doprowadzić do tego, o czym napisał któryś z komentujących - że notowanie 16 będzie ostatnim trójkowym topem
1.b. rewiduje swoje zdanie i jednak ograniczyć zarówno liczbę propozycji, jak i liczbę głosów
1.c powierzyć top komuś "głodnemu", dla kogo ten top to będzie prawie wszystko, szansa itp.
2. Myślę, że zarówno lista i top zostało po Niedźwiedziu i jest jakby kulą u nogi, która być musi, ale najchętniej by się tego pozbyto. tylko jak to zrobić?
3/ a nie słyszałeś cytowanych emaili na antenie. Prawie wszyscy, jeśli nie wszyscy są zachwyceni tymi zmianami. Nasze forum to zaledwie kropelka w morzu głosujących i tylko u nas wyniki niewiele odbiegają od lat poprzednich.
Tak jak pisał Jotem - takie są cytowane. Czy kiedykolwiek Balonik, czy inny redaktor czytał jakieś ostro krytykujące maile. Odpowiedź jest oczywista.Gary pisze:3/ a nie słyszałeś cytowanych emaili na antenie. Prawie wszyscy, jeśli nie wszyscy są zachwyceni tymi zmianami. Nasze forum to zaledwie kropelka w morzu głosujących i tylko u nas wyniki niewiele odbiegają od lat poprzednich.