Re: Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)
: śr gru 31, 2008 7:51 pm
A może Zombie zrobiło miejsce dla Animal Instinct???
Sam w to wątpię...
Sam w to wątpię...
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
Ale ich jest już wystarczająco dużo!Ajtek pisze:Zombie The Cranberries trochę za nisko, no ale muszą być miejsca dla Floydów.
barrrrdzo to lubię. Zresztą ja też uwielbiam Pablo Honey, bo jest taka gitarowa i hmm niewinnajarzab5 pisze:
A już na pewno: "Fake Plastic Trees". To jest arcydzieło kompletne.
Żurawiny - no, nie jest to złe w swoim gatunku, ale do "Creep" T.Y. to jakieś trzy lata świetlneksch pisze:Ja wcale nie uważam, że Creep jest ograny. Ta piosenka jest po prostu... słabiutkaMrocznaElektro pisze:tez uważam że creep już za bardzo zgrany. street spirit to mój faworyt
Żurawiny na 66.Koniec świata
A ja chciałbym żeby na pierwszym był kawałek, który na pierwszym nigdy nie był.Zibion pisze:NA POWAŻNIE - I TAK WYGRA DIRE STRAITS
święta prawda.zielonakoniczynka pisze:no dobra, Zo-ombie utworek do RMFu, a gdzie Radiohead, Porcupine i resztażenua
Ja chętnie widziałbym jakąś rewolucje na początku. Nie wyobrażam sobie ciągłej walki ANother Brick z Zeppelinami i Dire Straits o pierwsze miejsce w topie przez najbliższe 10 lat. W końcu przyjdzie rok zmian...ale chyba nie teraz, mimo tych OGROMNYCH zawirowań ze spadkami w tej strefie, którą teraz komentujemy.smoooke pisze:Nie kracz :]Zibion pisze:NA POWAŻNIE - I TAK WYGRA DIRE STRAITS
Prawie nie miałbym nic przeciwko temu.matuzalem pisze:Czyli za 2 dni ok 19:00 ?
A moim zdaniem to ani wcześniej, ani później nie nagrali nic lepszego niż piosenka "Zombie" i płyta "No Need to Argue".saferłel pisze:Świetny numer, chociaż w moim top 5 Cranberries raczej by nie pojawił się.
Tak dobrze nie jest... Mialam przyjemnosc sluchac ostatnio przez pol godziny. Same Maraje i inny amerykanski soul...zielonakoniczynka pisze:no dobra, Zo-ombie utworek do RMFu,
Mi to nie przeszkadzaprz_rulez pisze:Ale ich jest już wystarczająco dużo!Ajtek pisze:Zombie The Cranberries trochę za nisko, no ale muszą być miejsca dla Floydów.
Znów tylko przyklaskiwać. Chyba lepszy album od OK nawet...ale to bardzo płynna granica.zielonakoniczynka pisze: Zresztą ja też uwielbiam Pablo Honey, bo jest taka gitarowa i hmm niewinnaale The Bends to zdecydowanie majstersztyk
Ale musi być ich jeszcze więcej. Przecież jest tyle genialnych floydowych utworów, których nie ma w głosowaniu... "Sorrow" chociażby, bądź "Echoes"prz_rulez pisze:Ale ich jest już wystarczająco dużo!Ajtek pisze:Zombie The Cranberries trochę za nisko, no ale muszą być miejsca dla Floydów.
No cóż, Bends to dla mnie ich absolutnie płyta nr 1.jarzab5 pisze:"Creep" będzie na sto procent. Ale ja dziś w samochodzie przesłuchałem (trzeci raz w tym tygodniu) całą "The Bends" i wszystkie kawałki z tej płyty powinny byc na dobrą sprawę w setce.
też ostatnio o tym myślałam, może jakiś "Wind of Change" (nie dosłownie hehe) zawieje i ludzie się opamiętają...saferłel pisze: Ja chętnie widziałbym jakąś rewolucje na początku. Nie wyobrażam sobie ciągłej walki ANother Brick z Zeppelinami i Dire Straits o pierwsze miejsce w topie przez najbliższe 10 lat. W końcu przyjdzie rok zmian...ale chyba nie teraz, mimo tych OGROMNYCH zawirowań ze spadkami w tej strefie, którą teraz komentujemy.
Zombie do RMFu? To już Porcupine Tree prędzej tam powinno polecieć :puzi pisze:święta prawda.zielonakoniczynka pisze:no dobra, Zo-ombie utworek do RMFu, a gdzie Radiohead, Porcupine i resztażenua