Strona 41 z 68
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:00 pm
autor: Pucek
hahahaahaha, wszyscy o tym samym w jednym momencie

Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:00 pm
autor: marron
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:00 pm
autor: kulec
bloo pisze:Empik pisze:Mój tata prorokuje, że usłyszymy Coldplay.
niech nawet nie probuja...

pourqoi?
ucieszylabym sie nawet

Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:00 pm
autor: zielonakoniczynka
to jeszcze tak: U2: One i with or Without you, coś Majkela, Coma LŻ, PF WYWH co jeszcze?
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:00 pm
autor: tadzio3
I w ogóle smutno. Top przez te wszystkie lata - a słucham już kilkanaście lat zawsze najbardziej kojarzę z BIA i najbardziej Schodami. Mimo, ze te piosenki słysze wiele razy w ciagu roku to najwięsze wrażenie robią właśnie w czasie topu, kiedy słyszę je jako piosenki wszech czasów. I teraz też się rozpływam.
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:00 pm
autor: 1981
Właśnie sobie zdałem sprawę, że nie będzie już żadnych spadków.

Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:00 pm
autor: lady
Najpiękniejsze solo w historii rocka ... niedoceniacie, znaczy się nie znacie

Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:01 pm
autor: krzychu78
zielonakoniczynka pisze:to jeszcze tak: U2: One i with or Without you, coś Majkela, Coma LŻ, PF WYWH co jeszcze?
Hydropiekłowstapienie ?
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:01 pm
autor: OpiłekŻelaza2010
Witam wszystkich. Pojawiam się na ostatnią godzinkę Topu. Wiele zmian mamy.. To dobrze, bo byłoby bardzo, bardzo nudno..
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:01 pm
autor: Kertoip
Empik pisze:Mój tata prorokuje, że usłyszymy Coldplay.
właśnie. jeszcze Viva la vida i Sex on fire przecież.
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:01 pm
autor: JaceK
MKM pisze:Nareszcie. Po prostu rewelacja. Koniec dominacji czegoś zgranego do cna.
Chyba przez domorosłych szarpidrutów, podobnie jak
The House of the Rising Sun... Tak współcześnie nieradiowy, bo za długi kawałek, że chyba -- podobnie jak przy Again -- zaczną w środku reklamy nadawać.
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:02 pm
autor: semuś
Kertoip pisze:Empik pisze:Mój tata prorokuje, że usłyszymy Coldplay.
właśnie. jeszcze Viva la vida i Sex on fire przecież.
Lao Che , Joy Division , Coma

Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:02 pm
autor: dominik_fi
Ale jaki sprytny zabieg tuż przed serwisem, żeby się nie tłumaczyć.
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:02 pm
autor: Siara
1981 pisze:Właśnie sobie zdałem sprawę, że nie będzie już żadnych spadków.

Tak , ale niesłuszne wzloty mogą być bardziej bolesne niż bolesne spadki ;d
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:02 pm
autor: PaTToN
kajman pisze:Tu nie chodzi o tolerancję.
Zgadzam się z tobą trzeba umieć oddzielić swój top subiektywny od obiektywnego
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:02 pm
autor: tadzio3
termometr pisze:tadzio3 pisze:PS. Szkoda, ze w tym roku zrezygnowano z podawania tendencji poszczególnych piosenek
głupio by brzmiało: a teraz Private Dancer o 547 oczek w górę
Tutaj po prostu jako nowość.
Jedyny plus i moze całkiem duży to jest to, ze wciaż nie wiadomo jak się lista skończy i kto na niej bedzie czego nie miałem od ok 10 lat na topie

Dopiero potem przychodzi gorzka analiza
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:03 pm
autor: sparrhawk
Rany, ale żałoba. Dla mnie "Stairway to heaven" jest ważnym i bardzo lubianym utworem, ale potrafię wymienić bez zastanowienia 300 (pomijając te, na które nie można było głosować) które uwielbiam dużo bardziej. I widzę, że nie jestem jedyny. Czy mój gust jest gorszy od Waszego?
Dla ułatwienia linczu - znam i bardzo lubię The Stranglers (choć nie głosowałem), Wishbone Ash (jak wyżej). Uwielbiam U2, głosowałem na 5 (choć na razie pojawiły się dwie). Poza tym z 90 utworów, na jakie głosowałem (czyli w domyśle, lubię je dużo bardziej niż Schody), w ogóle nie znajdzie się w setce. Aha, nie pasjonuje mnie też przesadnie Child in time. I The Doors. I Nirvana.
Zawsze lubiłem Top. Nie dlatego, że "moje" piosenki wygrywały. Dlatego, że to święto muzyki. Tej, którą gra się rzadziej i tylko przy uroczystych chwilach. I dla mnie naprawdę nieważne jest, w jakiej kolejności one są. Ważne, że ze 100, jakies 60 bardzo lubię. Jedyne, czego mi brakowało, to elementu zaskoczenia. Dlatego, niezależnie, jak bardzo lubię kolejność i że ułożyłbym ją zupełnie inaczej, to mój ulubiony Top. Z taką ciekawością dawno go nie słuchałem.
Otwórzcie się trochę na gust innych. To nie boli, a tym z mniej popularnymi gustami może będzie mniej głupio czytać kolejne jadowite lub żałobne posty.
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:03 pm
autor: Gary
Dziwne. Poprzednią godzinę kończyli bracia (miejsce nr 3), tą godzinę Schody (miejsce nr 2), to kto będzie na 1 miejscu? (teoria serpentyny w prezentowaniu topu

)
moja kolejność ósmej godziny topu:
Świetna godzina!
1. Bohemian Rhapsody - Queen
2. Stairway to Heaven - Led Zeppelin
3. New Year's Day - U2
4. Riders on the Storm - The Doors
5. Persephone - Wishbone Ash
6. The House of the Rising Sun - The Animals
7. Owner of a Lonely Heart - Yes
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:03 pm
autor: nietoperek
krzychu78 pisze:
Hydropiekłowstapienie ?
zbełtałabym sie.
ok, zabawa zabawą, ale kurcze, jak dla mnie to kiepska ta zabawa w tym roku.
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:03 pm
autor: esceth
8. Serwis Informacyjny PR III
Mimo wszystko wolę ten kawałek w krótszej wersji...
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:03 pm
autor: saferłel
Coś mi mówi, że będzie BRAJAN ADAMS.
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:03 pm
autor: zielonakoniczynka
OpiłekŻelaza2010 pisze:Witam wszystkich. Pojawiam się na ostatnią godzinkę Topu. Wiele zmian mamy.. To dobrze, bo byłoby bardzo, bardzo nudno..
ooo Opiłku

fajnie że jesteś, szkoda, że tak późno
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:03 pm
autor: fastred
Słuchajcie, w zeszłym roku od listopada/grudnia coś mówili, że będą grali Top Wszechczasów. Kiedy to zagrają, co? Bo już nie można głosować... Powinni już to wyemitować, no nie? Kiedy się to zacznie?:D
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:03 pm
autor: krzychu78
a i jeszcze Autobiografia , chyba że wypadło , w tym topie to wszystko możliwe
Re: 16. Top Wszech Czasów cz. 3 (2.01.2010)
: sob sty 02, 2010 7:03 pm
autor: monini
A czym się ten top różni od poprzedniego ???
EMocjonujecie się a przecież to ciągle to samo - classic rock zatwardziale się trzyma
Chciałabym na topie zobaczyć więcej off-mainstreamu