Lista Przebojów Programu Trzeciego

Znajomi z Australii - brzmi fajnie A ten Katar to nie żart?

kajman pisze:Jak nie zdążę wcześniej to gdzieś koło gwiazdki.

Ok, to ja za tydzień policzę, a potem dodam Twoje głosy.

Ja się nie znam, ale ten Bonamassa kompletnie mi się z popem nie kojarzy. Swoją drogą jest tam jedno lub dwa takie przejścia, gdzie mi się wydaje że zaraz zagra refren Hotelu California.

prz_rulez pisze:Dobrze, że radio to nie telewizja, bo byłoby głośno... inaczej.

Tytuł to pozór, tekst mówi coś innego, a teledysk pokazuje jeszcze coś innego. Generalnie to piosenka zaangażowana "inaczej". W muzyce nie słyszę nic specjalnego, a głos też nie jest wybitny. Dlatego mojego głosu nie ma i nie będzie miała. I raczej życzę jej szybkiego wylotu. Pozdro.

lady pisze:Jeszcze lubię mleko z ucieranym z cukrem żółtkiem, ale musi być świeże, najlepiej prosto spod kury

Fakt, mleko prosto spod kury jest najlepsze.

lady pisze:

kajman pisze:
A z płyty najbardziej lubię Oh beautiful.

A kiedy zagłosujesz w moim topie płyty ? Emilia, Ciebie też serdecznie do tego zapraszam, Forum na którym jest top, chyba znasz

Wiem, zbieram się. Nie lubię ustawiać piosenek w kolejności "lubienia" - za dużo dylematów.

prz_rulez pisze:Znajomi z Australii - brzmi fajnie A ten Katar to nie żart?

czemu?

Od szesciu lat nie moze kiedys odpalimy LP3 na srodku pustyni
A Oziki od pary tygodni odkrywaja jej uroki i juz narzekaja

Witam z Witkowskiego.
Wczoraj oglądałem Forresta Gumpa i teraz słysząc Dianę podwójnie żałuję, że nie wypadło to z listy. Podwójnie, bo w Znawcy drugi raz się na tym przejechałem.

kajman pisze:Ja się nie znam, ale ten Bonamassa kompletnie mi się z popem nie kojarzy.

Posłuchaj dobrze refrenu, a Ci się skojarzy, chyba że masz inne wyobrażenie popu niż ja

No a ja już od ponad roku życzę jej wszystkiego najlepszego. Jak dla mnie to jedyna piosenka na liście z prawdziwie wyrazistymi emocjami. Obecnie strasznie mi takowych brakuje na LP3.
Aczkolwiek przyznam, że dzisiaj miło mi się słuchało poczekalni.

Zaz nie wypadł, więc radość. Niech poplumka jeszcze parę tygodni.

kajman pisze:Fakt, mleko prosto spod kury jest najlepsze.

Nie chciało mi się pisać, że chodzi o żoltko.

piotr1990 pisze:

jollyroger72 pisze:Ktoś mi powie, po co kolejny Pink Floyd w zestawie

Już dodali kolejny? Też tego nie rozumiem. Byc może chcą, żeby były dwa ich utwory w czołówce.

Zapewne o to właśnie chodzi. O wylansowanie na fali popularności dosyć marnego "LOUDER THAN WORDS" jeden z lepszych fragmentów najnowszej płyty. A że to instrumental sam jestem ciekawy jak pójdzie.

p.s. ponieważ to mój pierwszy post - dzień dobry.

Sześć lat? Łał, to sporo! Nie wiem, czy chciałbym tam mieszkać aż tak długo, ale jako kilkumiesięczna przygoda - byłoby fenomenalnie A jak z Twoim arabskim?

FF do góry pięknie

konwicki1980 pisze:Witam z Witkowskiego. Podwójnie, bo w Znawcy drugi raz się na tym przejechałem.

nie ty jeden

Emilia pisze: Wiem, zbieram się. Nie lubię ustawiać piosenek w kolejności "lubienia" - za dużo dylematów.

Ok, to zastanów się spokojnie, ja poczekam na Twoje głosy, ale na kajmana już nie

konwicki1980 pisze:Wczoraj oglądałem Forresta Gumpa i teraz słysząc Dianę podwójnie żałuję, że nie wypadło to z listy. Podwójnie, bo w Znawcy drugi raz się na tym przejechałem.

Przejechałeś, ale nic nie straciłeś.
Co do Zaz to słuchałem pobieżnie płytę i okazuje się, że to może być moja francuska płyta wszechczasów. Kilka znakomitych rzeczy tam jest (przynajmniej na pierwszy rzut ucha), w przeciwieństwie do płyty FF, która raczej rozczarowuje.

Witam

lady pisze:

kajman pisze:Ja się nie znam, ale ten Bonamassa kompletnie mi się z popem nie kojarzy.

Posłuchaj dobrze refrenu, a Ci się skojarzy, chyba że masz inne wyobrażenie popu niż ja

Podejrzewam, że zdecydowanie różne i podejrzewam, że nie tylko od C?iebie.

Dla mnie pop to Spice Girls i Aqua