Lista Przebojów Programu Trzeciego

bobby-x pisze:Pewnie w marzeniach 17 zlotu ale może jest rozwiązanie, trzeba zrobić zlocik w Twoim mieście i już.

Gdybym miała miasto... ale nie mam.

To na wsi.
Nawet lepiej!

Emilio Wesoła, Emilio Spokojna to mieszkasz w Sobótce czy w Czarnolesie? Mam nadzieję, że bywasz tu często i będziesz bywać ho, ho, gul, gul, Twoje zdrowie... młodej, inteligentnej, dowcipnej, mam nadzieję, że nie nosisz brody lub wąsów jak w Eurowizji.

bobby-x pisze:mam nadzieję, że nie nosisz brody lub wąsów jak w Eurowizji.

Czekam z tym, aż operacje zmiany płci stanieją.
Nie, na twarzy jestem gładka, jeśli nie liczyć paru piegów i pieprzyka nad górną wargą.

Chyba narobiłaś co niektórym jeszcze większych nadziei tym opisem Twoim

Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie.
Coś się mnie dzisiaj cytaty trzymają.

Teraz okres, że trochę mniej pisuję, ale nie rozumiem po co tu "coś uzdrawiać" skoro tyle świetnych osób tu pisuje. Cytaty piszesz, brak chmielu.

Emilia pisze:

bobby-x pisze:Pewnie w marzeniach 17 zlotu ale może jest rozwiązanie, trzeba zrobić zlocik w Twoim mieście i już.

Gdybym miała miasto... ale nie mam.

Zrobimy w Twojej miejscowości zlot w stylu MY SŁOWIANIE

Emilia pisze:Nie, na twarzy jestem gładka, jeśli nie liczyć paru piegów i pieprzyka nad górną wargą.

Czyżbyś była ruda? Bo piegowate najczęściej wśród rudych się pojawiają.

Emilia pisała już kiedyś, że ma ciemne włosy, znaczy szatynka zdaje się.

Piotrek dobrze pisze - szatynka. Ale mam rudą siostrę i trochę rudawy charakterek.

Pewnie gdzieś w genach i piegi i rude włosy tkwią tylko różnie się ujawniają.

adameria pisze:Nie chcę prorokować, ale teraz z prostego rachunku wynika, że 30.05 Listę poprowadzi Red. Piotr Baron.

a co z tym faktem o którym pisał wcześniej ku3a? to znaczy:

ku3a pisze:stan wiedzy na wczoraj jest taki, że 30.05 Balonik będzie prowadzić jakiś koncert w bodajże Świeciu, więc to nie on by był na Liście tego dnia.

bobby-x pisze:Dla mnie neon.ko "Martyr" będzie zawsze pierwszym kobiecym rodzynkiem, który(a) odważyła się przyjechać samodzielnie na zlot i to jeszcze do "Raju", nie ujmując Mrs. Robinson, która była w towarzystwie. Przejeżdżam koło "Raju" dość często jadąc do Szwagra i Szwagierki i nie wiem czemu przypominają mi się te czapeczki na głowach w niezbyt ciepły sobotni poranek, jak siedzieliśmy przy stolach na dworze.

Bardzo to miłe co piszesz, bobby. Wspomnienia też wracają. Pamiętam, że siedzieliśmy na ławkach przy stole, pamiętam ze był staw i boisko do gry w piłkę nożną, no i odbył się mecz tej piłki

Z naszą obecnością na zlocie jeszcze nie wiadomo, mam nadzieję, ze niedługo szybko się wyjaśni.

jollyroger72 pisze:No właśnie... A czwarty rodzynek w postaci uzi No i ku3y nie widać...

No to w ogóle jakoś mi umknęło, bo nawet by mi przez myśl nie przeszło, że może ich nie być na liście obecności, więc nie załapałam, że jednak nie ma...

Miszon pisze:Kertoip wolisz gitarę czy jakąś planszówkę? (żebym wziął)
Są też widzę TomaszBr i wwas, to można by w Filary zrobić rozgrywkę na żywo, a nie przez forum .

Kertoip, wybierz planszówkę, to może i ja pomyślę nawet nad jakimś jednym noclegiem w Śródborowiance. Tylko byście musieli w nią zagrać właśnie wtedy...

kajman pisze:

Emilia pisze:Nie, na twarzy jestem gładka, jeśli nie liczyć paru piegów i pieprzyka nad górną wargą.

Czyżbyś była ruda? Bo piegowate najczęściej wśród rudych się pojawiają.

Piegi są też charakterystyczne dla jasnej karnacji. Chyba tak samo często występują, jak wśród rudych.

Martyrko, więc trzymam kciuki za obecność!

neonko, to jeśli masz Dixita, to weź bo przyszło mi do głowy, że można zrobić za pomocą niego "wyższy poziom kalamburów" - skojarzenia tylko z piosenkami lub wykonawcami z Listy .

Miszon - bierz planszówkę, gitara już była

Consider it done .
Nawet dwie, bo druga się mieści w kieszeń.

Przydałoby się pomyśleć o tym, gdzie się spotkamy po przybyciu do stolicy. Z powodu remontu torów mój pociąg z Wrocławia ma planowy przyjazd na dworzec Warszawa Gdańska. Według rozkładu ma to być godzina 15.49. I teraz pytanie - spotykamy się gdzieś w centrum stolicy czy może z częścią osób na Gdańskim?

No i nie wiemy, czy pędzimy później na Myśliwiecką, czy do Śródborowianki...

Jeżeli do Śródborowa to i tak musimy przyjechać na dworzec Środmieście, jeżeli na listę to pewnie ci, co przyjadą wcześniej dotrą na Centralny, a ci którzy później to pewnie najlepiej jak by spotkali się z pozostałymi przy metrze.
Spotkanie z częścią osób na Gdańskim miałoby sens, gdybyśmy przyjeżdżali o podobnych godzinach. Ale ja na przykład pewnie przyjadę o 17.19. I pewnie dojadę do Otwocka, a stamtąd pieszo do Śródborowa.

Orientowałem się co nieco w zmianach w komunikacji miejskiej/podmiejskiej w Warszawie i więcej na ten temat napiszę chyba w weekend, ale jeśli ktoś już zna szczegóły swojego dojazdu do Warszawy, to rzeczywiście można się wpisywać - to ułatwi mi planowanie.

Tym razem się nie spóźnię . Wg rozkładu powinienem być w Warszawie kilka minut po 11. Ale jeszcze chcę się zobaczyć z kolegą, więc teoretycznie mogę się z Wami spotkać już od około 13-14.

Powinnam być w okolicach PKiN ok 16.00

Cześć i czołem
Zapisujemy się na zlot od piątku do niedzieli.
Niestety urlopu na piątek nie dostałam, ale prawdopodobnie będę mogła szybciej wyjść z pracy.
Jak wszystko pójdzie dobrze, powinniśmy być przed godziną 19 w Warszawie.

Może warto byłoby napisać e-malię do Helen, czy można wejść na Listę 30 maja? na 2 tygodnie przed - myśle że to jest dobre wyprzedzenie czasowe i takie fakty, jak - kto prowadzi LP3 - już pewnie wiadomo.