XIII zlot - gdzie i kiedy?

[grzes]

Mogę być na jeden dzień - środa, czwartek (bez noclegu).

[bobby-x]

Mogę być na jeden dzień - środa/czwartek.

Bez Baśki

[kwietniowa92]

1) Chcę.
2) Mogę być od piątku do niedzieli.
3) Około dziesięciu osób.

[grzes]

Bez Baśki

To zależy, jak się będzie (będą) czuli

[Yacy]

1. chcę
2. od soboty od 17-18... (nie wiem czy to ma sens...)
3. 10 i wcześniej niż ja.

/piszę w 1 os. bo oficjalnie nic nie uzgadnialiśmy ciekawe czy odpowiedzi będą takie same? )

To zależy, jak się będzie (będą) czuli

[Martyr]

/piszę w 1 os. bo oficjalnie nic nie uzgadnialiśmy ciekawe czy odpowiedzi będą takie same? )

no ... ciekawe

Moje odp.:
1. chcę
2. od soboty od 19 (myślę że ta godzina najbardziej realna), no może chwilkę przed 19.
3. przynajmniej 10

i jak? podobne te nasze wypowiedzi?

Nasz udział jak na razie jest w bardzo przypuszczającym trybie. W związku z tym że moglibyśmy najwcześniej się pojawić wieczorem w sobotę, mam pytanie - o której godzinie zlot może się zakończyć w niedziele? W związku z naszym ewentualnym krótkim na nim pobycie, fajnie byłoby gdyby można było trochę go wydłużyć w niedzielę, w porównaniu z wszystkim przebytymi zlotami... czy coś takiego jest możliwe?

To zależy, jak się będzie (będą) czuli

Suppper! To grzes już pewnie dumny

[grzes]

Troszeczkę

[Aro]

1. Chcą (na dziś jest 60%, ostatecznie potwierdzę ok 5-7 sierpnia)
2. jeśli się uda, to od nocy z czwartku na piątek do niedzieli włącznie.
3. minimum 8-10 osób .

[kajman]

Termin był do niedzieli wieczorem więc trzeba to jakoś spróbować ogarnąć. Wygląda na to, że jak 10 osób na zlocie to w zasadzie wystarczy. A jak jest?
Przede wszystkim myślę, że zaczynać 14 nie ma sensu (no chyba żeby znaleźli się jeszcze jacyś chętni, bo na razie to byłoby nas dwóch).
Więc myślę, że można by zacząć 15 i wtedy pojawią się Llucky i wwas i... no właśnie tutaj przydałaby się bardziej szczegółowa informacja od grzesia, bo nie wiem czy ten 15/16 oznacza jeden z tych dni czy obydwa ale z noclegiem w innym miejscu niż camping. Ta druga opcja oznaczało, że byłoby nas czterech lub nawet pięciu czyli to już całkiem sensownie.
W czwartek późnym wieczorem pojawiłby się przypuszczalnie Aro w towarzystwie żony czyli znowu byłoby nas pięć osób.
W piątek powinni dotrzeć jeszcze atram842, kwietniowa92 i ku3a. Czyli byłoby 8 osób.
W sobotę mam nadzieję pojawią się Martyrka z Yacym. To już byłoby 10 osób.
Poza tym wstępnie deklarował się wcześniej PaTToN. Mam nadzieję, że potwierdzi i napisze coś więcej.
Można się także spodziewać (przynajmniej takie zapowiedzi się pojawiły) minimum jednej osoby dochodzącej. Myślę, że konwicki1980 nadal będzie miał z nami ochotę się spotkać. Być może wchodzi w rachubę jeszcze jedna osoba.
No i jeszcze Brian i Miszon napisali, że najprawdopodobniej nie, ale definitywnie nie wykluczyli.
Mam nadzieję także, że ktoś się jeszcze odezwie, kto chciałby przyjechać albo mieszkając względnie blisko mógłby wpaść np. na sobotę.

Na razie zarezerwowałem jeden pokój 4-osobowy od środa/czwartek, kolejny od czwartek/piątek i 5-osobowy z możliwością dostawek od piątek/sobota (wszystko do sobota/niedziela). W każdej chwili mogę coś odwołać. Doba od 13 do 11 (na upartego 12), ale jak byśmy chcieli posiedzieć dłużej to parę fajnych miejsc bardzo blisko jest. Można byłoby się też zastanowić nad nocą niedziela/poniedziałek jeżeli byliby chętni.

[Martyr]

ale jak byśmy chcieli posiedzieć dłużej to parę fajnych miejsc bardzo blisko jest.

to pewnie odpowiedź na moje pytanie? a jakie to są miejsca - te bardzo blisko?

[Miszon]

18-20 jedziemy z Anią na jakiś miniurlop, ale raczej nie do Torunia. Także można mnie wypisać.

[kajman]

to pewnie odpowiedź na moje pytanie? a jakie to są miejsca - te bardzo blisko?

To zależy czego się szuka. Można posiedzieć w knajpce na terenie ośrodka, na dziedzińcu zamkowym lub na wyspie nad Wisłą wśród drzew lub na takiej nibyplaży.

[grzes]

Jeżeli się pojawię, to tylko w czwartek rano i wieczorem będą wracał do Ostródy. Niestety ten termin 15-19.VIII już pół roku temu miałem zaplanowany. Ale na ten jeden dzień na upartego mogę je zmienić.

[kajman]

To przynajmniej to już wiemy.

[konwicki1980]

Na poczatek pozdrawiam wszystkich z greckich Delf. A jesli chodzi o zlot, to w owym czasie bede mial roboty w nadmiarze i jeszcze wiecej, po drodze jeszcze mam slub siostry, takze najbardziej nastawiam sie na sobote, gdyz to jedyny dzien, kiedy mam wolne. Postaram sie tez zabrac zone. Jak juz pisalem wczesniej, chetnie zabralbym wszystkich w jakies ciekawsze miejsce niz camping Tramp. Mozemy np. pojechac pociagiem do Juraparku w Solcu Kujawskim albo wybrac sie w jakas z pieszych tras wokolo Torunia lasem i zrobic jakis konkurs w plenerze. Tylko musze wczesniej wiedziec, czy sa chetni. Wszystko tez zalezy od pogody, jak bedzie padac, najwyzej zaprosze chetnych na herbate. W koncu to jakies 7 minut spacerem. Mam nadzieje, ze w ramach zlotu bedzie jakis maly panel jezykoznawczy. To tyle.

[ku3a]

Czy ta impreza ma szansę wypalić? Bo nikt więcej się nie zgłosił, nikt nie potwierdził, oprócz tego, że Miszon się wypisał, a grzes napisał, że będzie przez 1 niepełny dzień. A zostały 3 tygodnie.
Jeśli chodzi o pozostałe osoby to w kilku przypadkach mam wrażenie, że to jest palcem na wodzie pisane i że przybycie jest bardzo warunkowe.
Może więc lepiej sobie odpuścić i przełożyć to na wiosnę i zrobić jako pełnoprawny wiosenny zlot? Teraz to wszystko moim zdaniem na hurra było robione i termin został ustalany w momencie gdy wiele osób miało już wakacje zaplanowane. Jeśli byłoby to jako normalny wiosenny zlot, to mam wrażenie, że byłoby lepiej z frekwencją.

[bobby-x]

Czy ta impreza ma szansę wypalić?

Napisał Ku3a "Niezastąpiony", no widzisz jak Ty nie weźmiesz się za organizację ...
Ale Szacunek dla Kajmana o ekipy Toruńskiej, w sumie bardzo ładne miasto Nemowe, oprócz zlotu polecam wypoczynkowo-turystycznie.

[ku3a]

"wypalić" - oczywiście miałem na myśli "odbyć się", bo jestem pewien, że kajman zorganizowałby wszystko znakomicie .

[kajman]

Mi się wydaję, że puszczę PW to tych, którzy się zgłosili i zobaczymy jaki będzie odzew. Puszczę jednak dopiero w weekend dając szansę, żeby tutaj napisali wcześniej. Ja mam takie wrażenie, że kilka osób jest zdecydowanie na tak, kilka nie jest pewnych i myślę, że będzie nas w porywach do 8, może nawet 10 osób.

Może więc lepiej sobie odpuścić i przełożyć to na wiosnę i zrobić jako pełnoprawny wiosenny zlot?

No nie bardzo rozumiem to stwierdzenie. Czy chodzi Ci o to, że warto byłoby zrobić taki zlot wyjazdowy wiosną czy że kolejny zlot będzie dopiero na wiosnę? Bo jakby co to wizja jesieni bez zlotu jest przerażająca.

[ku3a]

myślę, że będzie nas w porywach do 8, może nawet 10 osób.

czyli bardzo mało .
tym bardziej, że były osoby, które w ankiecie w pytaniu o to ile osób musiałoby być, żeby chciały przyjechać wpisały "przynajmniej 10".

Może więc lepiej sobie odpuścić i przełożyć to na wiosnę i zrobić jako pełnoprawny wiosenny zlot?

No nie bardzo rozumiem to stwierdzenie. Czy chodzi Ci o to, że warto byłoby zrobić taki zlot wyjazdowy wiosną czy że kolejny zlot będzie dopiero na wiosnę? Bo jakby co to wizja jesieni bez zlotu jest przerażająca.

mam wrażenie, że gdzieś się przewinęło, żeby na jesieni zrobić "normalny" zlot. ale może się mylę. jeśli nie było nic takiego, to moje zdanie odnosi się do jesieni, a nie wiosny.
generalnie to chodziło mi o to, żeby ten zlot wyjazdowy był normalnym copółrocznym zlotem, a nie takim zlotem wciśniętym pomiędzy 2 (trochę na siłę, wydaje mi się).
wtedy inne będzie podejście. będzie też więcej czasu na ustalenie urlopu. no i w takich okresach łatwiej się chyba dogadać w pracy, bo jest mniej ochotników na branie urlopu w takich okresach niż w wakacje.

[konwicki1980]

Przede wszystkim chyba zamiast odwoływać sierpniowy zlot można by go skompresować czasowo do 1-2 dni - wtedy więcej osób mogłoby chyba przyjechać. Ale mnie to nie robi różnicy, bo kemping leży na trasie z mojej pracy do domu. Zobaczymy, co powiedzą inne osoby.

[kajman]

Przede wszystkim chyba zamiast odwoływać sierpniowy zlot można by go skompresować czasowo do 1-2 dni - wtedy więcej osób mogłoby chyba przyjechać. Ale mnie to nie robi różnicy, bo kemping leży na trasie z mojej pracy do domu. Zobaczymy, co powiedzą inne osoby.

Tylko że wtedy np grzes (być może nie sam) by nie przybył. Poza tym to i tak większość osób wybrała skompresowaną wersję, a tylko trzy deklarują się na dłużej.

mam wrażenie, że gdzieś się przewinęło, żeby na jesieni zrobić "normalny" zlot. ale może się mylę. jeśli nie było nic takiego, to moje zdanie odnosi się do jesieni, a nie wiosny.
generalnie to chodziło mi o to, żeby ten zlot wyjazdowy był normalnym copółrocznym zlotem, a nie takim zlotem wciśniętym pomiędzy 2 (trochę na siłę, wydaje mi się).
wtedy inne będzie podejście. będzie też więcej czasu na ustalenie urlopu. no i w takich okresach łatwiej się chyba dogadać w pracy, bo jest mniej ochotników na branie urlopu w takich okresach niż w wakacje.

Ja mam wrażenie być może się mylę, że w terminie wiosennym bądź jesiennym to zdecydowana większość wolałaby normalny zlot, chociaż może się mylę. Podejrzewam, że zlot z odwiedzinami listy jest w stanie zgromadzić ok. 25 osób a taki wyjazdowy pewnie z 10 mniej.

[atram842]

Mogę na ten sierpniowy zlot przyjechać. Tak jak pisałam wcześniej, byłabym od piątku wieczorem do niedzieli. Gdyby jednak wykruszyli się chętni i byłoby mniej osób niż wcześniej zadeklarowało, to chyba nie ma sensu go organizować.

[grzes]

Tylko że wtedy np grzes (być może nie sam) by nie przybył.

Nie patrzcie na mnie. Jak pisałem wcześniej, akurat ten tydzień kompletnie mi nie pasuje. Chociaż Toruń ładne miasto i niedaleko ode mnie. Co do zlotu później jesienią, to może być mój ostatni na jakiś czas. Ze względów oczywistych

[Martyr]

U nas nic się nie zmieniło:

Nasz udział jak na razie jest w bardzo przypuszczającym trybie.

nadal tkwimy w niepewności.