16. Top Wszech Czasów cz. 2 (1.01.2010)

[krzysiek83]

"Let It Be" - pięknie. The Beatles jakoś nie mają szczęścia do topu wszechczasów...

Większość ich dokonań niemiłosiernie się zestarzała. Floydzi czy Zepy brzmią przy nich jak o 30 lat młodsi.

[1981]

Natomiast liczę, że Hey Jude się jeszcze pojawi.

Nie, nie i jeszcze raz nie.

[Kertoip]

Beatlesi - bardzo pięknie. Głosowałem na inne utwór, ale o Eleanor nie mam co marzyć. Natomiast liczę, że Hey Jude się jeszcze pojawi.

ja też. mam nadzieję że jutro

[Nivo]

Czyli naprawdę Let it be się może podobać?
Mnie słabi, przepraszam.

[saferłel]

Natomiast liczę, że Hey Jude się jeszcze pojawi.

To jedna z nielicznych kompozycji Beatles, której po prostu nie lubię.

[Martyr]

Kłaniam się wszystkim w drugim dniu Topu.

Cześć!

Dzisiaj pewnie tez cieżko będzie nadażyć z czytaniem komentarzy.
czekam co na 49

[fastred]

Ja tak samo i na początku nie załapałem o co chodzi. Może to taki rodzaj protestu Barona ?

Chyba że tak nisko!

[semuś]

Natomiast liczę, że Hey Jude się jeszcze pojawi.

Ja bym posluchał Come Together

[Neo01]

Hej wszystkim
Dziś znów zaczynamy od niespodzianek... Magia końca alfabetu trwa... Choć wczesne Wilki - jak najbardziej

Hmmmm, uwielbiam ''Let It Be'', ale teraz chcę jeszcze więcej i jeszcze innych Beatlesów

Jeszcze będzie chyba tylko "Jude" i "Yesterday". A miałem dać LIB w 50

[krzychu78]

po tej zapowiedzi myślałem , że Schody

[saferłel]

Klapa, ''Kashmir'' to mój ulubiony numer tego zespołu :/ z 19 poleciał. No nie wiem czy ''Stairway'' ma szansę na 1. Wątpię.

[Gary]

A może tak jeszcze truskawkowe pola?


Oczywiście 3 najlepsze Beatle bez problemu:

I want you (It's so heavy)
Eleonor Rigby
Yesterday

A "Kashmir" dobrze, że spada. U mnie ledwie do top 10 cepów się łapie.

[Kertoip]

kolejne cudowne nagranie...
i już nawet będę starał się nie narzekać że spada coś...

[Pawelucky]

Witam wzystkich w Nowym Roku

[zielonakoniczynka]

Kaszmir, świetny, zdecydowanie wyżej powinien być! Wyżej od Schodów IMHO.

[1981]

"Kashmir" się zestarzał. Wolę chyba wersję Puff Daddy'ego z Paigem...

[PaTToN]

Natomiast liczę, że Hey Jude się jeszcze pojawi.

Ja bym posluchał Come Together

A ja marze o Yesterday ...
Kolejny spadek o ponad trzydzieści pozycji

[JaceK]

Hej, ma ktoś może zapisaną liste utwoów od pozycji 100-52 ??

A do Archiwum LP3.pl nie warto zaglądać?

[Yacy]

a moje top 51-60 wygląda tak:

1. King Crimson — Epitaph
2. Pink Floyd — Shine on You Crazy Diamond
3. Tina Turner – Private Dancer
4. The Doors — The End
5. U2 — Where The Streets Have No Name
6. Queen — The Show Must Go On
7. Marek Grechuta — Dni, których nie znamy
8. Wilki- Son of the blue sky
9. The Police – Roxanne
10. The Sex Pistols — Anarchy In The U.K.

[zielonakoniczynka]

"Kashmir" się zestarzał. Wolę chyba wersję Puff Daddy'ego z Paigem...

też lubię tę wersję, ale nie wolę

[tsch]

Klapa, ''Kashmir'' to mój ulubiony numer tego zespołu :/

Mój też - ulubiony numer LZ i nr 5 z mojego (jeszcze nieoficjalnego) Topu.
Oj, obawiam się, że Stairway może być poza dziesiątką...

[saferłel]

Kaszmir, świetny, zdecydowanie wyżej powinien być! Wyżej od Schodów IMHO.

Dokładnie. O ile ''Schody'' podobają mi się, tak pół na pół, to ''Kashmir'' zawsze wywołuje chęć poznania płyty, z której pochodzi....ale jakoś się jeszcze nie udało

[uzi]

Kaszmir, świetny, zdecydowanie wyżej powinien być! Wyżej od Schodów IMHO.

IMHO też.

[semuś]

"Kashmir" się zestarzał. Wolę chyba wersję Puff Daddy'ego z Paigem...

Z Godziillllllli

[sparrhawk]

Dlaczego koniec alfabetu miałby być uprzywilejowany w głosowaniu?