Po 4 zlocie...

[Robinson]

Neonko, to niesamowicie szczegółowy i rekordowo długi opis.
Zostawiłem go sobie dopiero teraz na deser dzisiejszego dnia.
Bardzo fajnie się go czytało.

[Robert]

Podziękowania dla organizatorów tego Zlotu i wszystkich jego uczestników , szczególnie tych młodszych , debiutujących , z charakterystycznym błyskiem w oczach i tych , którym te oczy w pewnych sytuacjach nieco się zaszkliły.

[neon.ka]

no to się dorwałam wreszcie . a wstawać bedzie trzeba za 2 godziny...

neon.ko (jak to się zupełnie inaczej pisze, kiedy się wie do kogo się pisze )

prawda? . super uczucie.

Mówią, że wszystkie Ryśki to fajne chłopaki. Ja dodam: wszystkie Ewy to fajne kobitki!

ja się przyłączę , a przy okazji zapytam jeszcze: Kwiaciareczko, a jak zlot przeżyło Dzieciątko Wasze małe? mam nadzieję, że nie zaniepokoiliśmy go za bardzo...

(...) to z ostatniego utworu od Tajemniczego Mikołaja a może bardziej Tajemniczej Mikołajki (taki piękny charakter pisma).

oczywiście tak być może jak napisałeś Bobby ale chcę zwrócić uwagę, że chyba nie zaglądałeś jeszcze wcale do najważniejszej ostatnio książki, bo gdyby było inaczej zwróciłbyś na pewno uwagę na bardzo piękne pismo np. Pana jblaminskiego, który wszakże kobietą nie jest . co Twoją teorię stawia pod małym znakiem zapytania .

A na te Bieszczady to ja się cieniutkim ołóweczkiem piszę. Kwestia kilkunastotygodniowego bobasa jest dla mnie absolutnym novum i nie wiem czy damy radę ( byłby niewątpliwie najmłodszym słuchaczem)

To ja się również piszę cieniutkim ołówkiem, wszak najmłodszy słuchacz powinien mieć przecież kolegę - rówieśnika do zabawy.

jedźcie, jedźcie, a ja za ciocię opiekunkę bardzo chętnie będę robić! mam nawet ładny odpowiedni i przygoowany specjalnie do tej roli mundurek .

Byl to co prawda moj pierwszy zlot, 2 poprzednie przegapilem tylko dlatego ze nie zagladalem regularnie na forum a same koncerty nie pozwalaly mi tez na wyjazd.

w życiu bym nie powiedziała patrząc na Ciebie i Twoją swobodę bycia 'wśród', że to Twój dopiero pierwszy zlot forumowy!!! wręcz czułam pewne skrępowanie, że ja taki szczaw śmiem Cię o coś zagadać .

To co, Bobby, organizujesz zlot 29 -30 grudnia ??

2008 roku chętnie ale 2007 niestety nie

wszyscy usłyszeli? Bobby - to już nie ma odwrotu, z tego co napisane nie da się wykręcić .

[kwiaciareczka]

Neon.ko, dziecina na swoim miejscu ciągle, więc chyba dobrze Wyjazd wyjazdem, ale jak przeżyję te parę dni do świąt to będę już szczęśliwa...Bardzo zakręcony i pracowity czas...

Pozdrawaim wszystkich ciepło i świątecznie!

P.S.Swoją drogą, może by założyć osobny wątek typu ,,pogadajmy''?

[bobby-x]

oczywiście tak być może jak napisałeś Bobby ale chcę zwrócić uwagę, że chyba nie zaglądałeś jeszcze wcale do najważniejszej ostatnio książki, bo gdyby było inaczej zwróciłbyś na pewno uwagę na bardzo piękne pismo np. Pana jblaminskiego, który wszakże kobietą nie jest . co Twoją teorię stawia pod małym znakiem zapytania .

zaglądałem i zwróciłem uwagę na charaktery pism kilku osób, bardzo ładne. Ale dokładnie wgryzę się w nią pewnie dopiero w wakacje 2008 ponieważ jeszcze nie ruszyłem drugiej częsci książki

jeszcze kupienie w ostatniej chwili koszulki forumowej [ktorą zresztą udało mi się po pięciu minutach zostawić zawieszoną na krześle i pójść, a nawet pojechać, dalej, zapominając o niej i czyniąc sobie w ten sposób sposobność do spotkania z Bobbym

Każdy powód na spotkanie jest dobry . Z mojej strony nie ma problemu ale poza-zlotowe spotkania słuchaczy i forumowiczów mieszkających w okolicach Warszawy nie bardzo wychodzą z Bobbym Dziesiątym, nie wiem dlaczego? Jestem przygwożdżony na 8 godzin od PN do PT w Wilanowie i spoko można mnie odwiedzić. W ciągu dwóch ostatnich lat spotkałem się tylko z Kujtrzą i Marcinem B.

[ku3a]

no i nasze spotkanie bylo bardzo owocne, bo przeciez jak przypomnielismy sobie podczas sobotniej kolacji, wlasnie wtedy wpadlismy na pomysl zlotu .

[Martyr]

no i nasze spotkanie bylo bardzo owocne, bo przeciez jak przypomnielismy sobie podczas sobotniej kolacji, wlasnie wtedy wpadlismy na pomysl zlotu .

w takim razie - ciekawe sa korzenie pierwszego zlotowania

[bobby-x]

w takim razie - ciekawe sa korzenie pierwszego zlotowania

Oj tak trzeba by to kiedys opisać jak nie !!! błądziłem po Ursynowie, jak pojechałem autobusem i metrem, jak gadaliśmy sobie w mniejszym pokoiku Kuby na 7-8 piętrze, jak właśnie tam narodził sie pomysł małego spotkania w małym gronie a nie od razu tam zlotu. To chyba było jakoś po wakacjach 2006 roku. Też juz nie pamiętam jak na siebie wpadliśmy, czemu ciebie szukałem? czy to było w Trójce - oj chyba nie, czy pamiętasz Ku3o ? A tu raptem po półtora roku mniej wiecej Balonik powiedział tak w liście "aż dwa autobusy forowiczów przyjechały - gdzie my ich ułożymy"

Przy okazji fantastyczne portretowe "rozmyte" zdjęcie NEON.KI !!! Jay-u Wielki Fotografie z Krakowa. A Kuba z Basią też fantastyczna fotka.

[ku3a]

błądziłem po Ursynowie, jak pojechałem autobusem i metrem,

jakie tam "błądziłem", przeciez odebralem Cie z metra

jak gadaliśmy sobie w mniejszym pokoiku Kuby na 7-8 piętrze,

na piatym

To chyba było jakoś po wakacjach 2006 roku.

oj wczesniej musialo byc. Wczesniej, bo przeciez we wrzesniu 2006 byl pierwszy zlot. Pamietam, ze byles w bialym t-shircie z orzelkiem, wiec musialo juz byc cieplo, wiec obstawiam kwiecien-maj 2006.

Też juz nie pamiętam jak na siebie wpadliśmy, czemu ciebie szukałem? czy to było w Trójce - oj chyba nie, czy pamiętasz Ku3o ?

a czy to nie chodzilo o Top Wszech Czasow? A moze dopiero wtedy sie zgadalismy co do tych nagran?

A tu raptem po półtora roku mniej wiecej Balonik powiedział tak w liście "aż dwa autobusy forowiczów przyjechały - gdzie my ich ułożymy"

przy takim tempie rozwoju, ja nie chce myslec co bedzie na kolejnych zlotach .

[bobby-x]

no tak kto młodszy to ma lepszą pamięć, na wiosnę 2006 - tak musiało być tylko nie pamiętam czy Ty czy ja dostaliśmy jakiegos maila czy kontakt od Niedźwiedzia czy jak ??? Leszka pamiętam skąd znam, Marcina, Wojtka też jak to szukałem kontaktu a tu nie pamiętam? Moze dostałem maila do Ciebie po 1186 ?

[ku3a]

na wiosne 2006 obydwaj bylismy juz na forum

[Robinson]

Widzę, że na forum zarejestrowaliście się dzień po dniu. Czy to przypadek?
Chociaż bez rejestracji zapewne zaglądaliście tu już wcześniej.

[ku3a]

przypadek
pamietam, ze Bobby cos tam pisal wczesniej jako gosc, a ja chyba jakos prawie od razu sie zarejestrowalem.

[bobby-x]

Dzień po dniu to akurat był przypadek ale już sobie skojarzyłem, któregoś dnia olśniło mnie co oznaczają Twoje szczęśliwe numerki 872, 1186 !!! i tak to się zaczęło. Były pierwsze maile, pierwsze spotkanie u Ciebie a dalej to już wszyscy znają...

[Martyr]

Wojtka też jak to szukałem kontaktu

niesamowita historia zapoznania - jak to opowiadałes na zlocie, Bobby

[Wojtek]

Potwierdzam - jak to Bobby znalazł mnie "na wykopaliskach" - jak to określił Marek N.

[neon.ka]

Przy okazji fantastyczne portretowe "rozmyte" zdjęcie NEON.KI !!! Jay-u Wielki Fotografie z Krakowa.

mhm, to prawda, że wyszło bardzo ładnie Jarku! w ogóle wszystkie te portretowe mają w sobie jakąś taką iskierkę, a szczególnie podoba mi się zamyślony Grycek oraz Kajman, który ma coś na końcu języka . no i Ku3a z Bobbym, które to zdjęcie można by zatytułować: 'uważaj, bo naślę na ciebie moich koleżków' .

miałam odpowiedzieć szczegółowiej na Wasze komentarze do relacji zlotowej... ale podziękuję tylko za wszystkie miłe słowa... fajnie, że Wam się dobrze czytało

[ku3a]

tak, zdjecie Kajmana jest znakomite!

sie czepiaja tego mojego z Bobbym. Juz druga osoba cos podobnego pisze .

btw - czy ktos ze zlotowych debiutantow ma zamiar w ciagu najblizszych dni zdac relacje ze zlotu, czy tez moga do tego juz przystepowac ci ktorzy nie byli po raz pierwszy?

[Yacy]

Co jest?! 3.45 a tu już nikogo nie ma? O przepraszam, jest jeszcze Kwiaciareczka A tydzień temu o tej porze całkiem nas sporo jeszcze siedziało...
Ja właściwie od 1.5 godziny powinienem pochrapywać... Ale przyszło mi do głowy aby spojrzeć do książki. Takiej z brązową okładką... I tak się zaczytałem. W niektóre fragmenty, po raz już nie wiem który... Wzruszenie momentami ogromne!

Ale teraz pora juz się udać na spoczynek Wspólnie ze Stiną i Leszkiem z płyty Jesień. Zima. Myśli. W końcu właśnie jesień przechodzi w zimę

Dobranoc, Ewo
Dobranoc gościom w ilości 6 osób

[kwiaciareczka]

Hm, ja już relację zdałam, więc może nie powinnam się wypowiadać, ale przystępuj, przystępuj, bom bardzo ciekawa następnych opowieści, bez względu na to czy będą autorstwa debiutantów czy ,,starych wyjadaczy''!

[Kiefer]

btw - czy ktos ze zlotowych debiutantow ma zamiar w ciagu najblizszych dni zdac relacje ze zlotu, czy tez moga do tego juz przystepowac ci ktorzy nie byli po raz pierwszy?

Mysle, ze nie ma z jednej strony co popedzac 'nowosci', a z drugiej - wstrzymywac innych. Okres przedswiateczny nie bardzo sprzyja wysiadywaniu przy kompie, no chyba, ze ktos pstryk! I relacje ma gotowa

A propos - jesli mozna - to wszystkiego dobrego, nie tylko na Swieta!

[jotem3]

na stronie Marka przy felietonie z 15 grudnia od wczoraj możemy zobaczyć kilka zdjęć ze spotkania w Kilimanjaro

[zbyszu]

Obejrzeliśmy. Piękne. Co za emocje w oczach Zlotowiczów. Bedę zerkał. Oderwany od stołu - zbyszu

[Martyr]

Tak przegladam sobie fotki ze zlotu... przed oczy wracają tamte szczególne godziny i minuty...
i tak przypomniałam sobie... ze nie zdążyłam Ci podziękować, kwiaciareczko, za kobiecą pomoc...
Tak wiec ogromnie dziękuje! mysle ze wiesz o co mi chodzi

[neon.ka]

a ja bardzo chciałam poprosić o relacje... tak na koniec roku jeszcze... może w prezencie od Dziadka Mroza tym razem?